Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
MW26 wrote:Hej ja jestem po wizycie. Lekarz zalozyl karte ciazy. Malenstwo rosnie juz ma 17.5 mm a serduszko bije 162 uderzenia na minute. TERMIN OKRESLONY NA 8.11 , A NIE JAK WYCHODZILO 12.11, ALE TO SIE PEWNIE JESZCZE ZMIENI.POZDRAWIAM GORACO I TRZYMAM KCIUKI . BEDZIE DOBRZE!!!!!
NIESTETY NIE MAM W LAPKU POLSKICH ZNAKOW:(
Super, gratulacje,
a ktory to tydzień wg OM? -
Ja wlasnie od poloznej wrocilam. Sciagnela ze mnie chyba z litr krwi az mi sie slabo zrobilo. Wziela tez probke moczu i do domu. Nawet nie bylo szans na serduszko. Za wczesnie i tyle
Na szczescie poprzedni test wyszedl ok. Chyba pierwszy raz nie mam bakteri w moczu i cukier ok.
Tak jak patrzylam na jej mierniku jestem o tydzien wczesniej... nie wiem dlaczego. No cos wszystko okaze sie w czwartek. Dala mi jakis owocowy magnez w kroplach na skurcze w nogach i masc bo tez ostatnio mnie troche swedzialo.
MW26 gratulacje!
Dziewczyny nie stresujcie sie tyle na zapas! Bedzie dobrze! Musi byc! Niedlugo bedziecie o rzadkich kupkach dyskutowac -
nick nieaktualnyWITAM I ZARAZEM ŻEGNAM SIĘ Z WAMI
DZIŚ DOSTAŁAM NAJPIERW SILNY BÓL BRZUCHA LEKKIE PLAMIENIE ALE Z CZASEM ZROBIŁ SIĘ JUŻ JAK NORMALNY OKRES I PRZY TYM MOCNY BÓL
JAK SIEDZIAŁAM W KUCHNI POCZUŁAM ZE CAŁE KRZESŁO JEST W KRWI PRZELAŁAM PODPASKĘ POSZŁAM DO ŁAZIENKI ZABRAŁAM SOBIE WSZYSTKO PODPASKĘ ITP.
I ZAUWAŻYŁAM TAKI WIELKI SKRZEP NA PODPASCE I W TYM SKRZEPIE MALUTKI 8 MM PĘCHERZYK TAKI PRZEZROCZYSTY
I TERAZ WIEM ŻE TO MÓJ KROPEK BYŁ I TRZYMAŁAM GO W RĘKACH NORMALNIE WZIĘŁAM TEN SKRZEP W RĘCE I POŻEGNAŁAM SIĘI JESZCZE DUŻO TAKICH SKRZEPÓW ZE MNIE WYLECIAŁO I LEJE SIĘ CAŁY CZAS
PRZYKRO MI :(ALE NIE MYŚLAŁAM ŻE BĘDĘ MOGŁA SIĘ POŻEGNAĆ Z MOJĄ KROPKĄ ...... BÓG TAK CHCIAŁ TERAZ TYLKO CZEKAM I MAM NADZIEJE ŻE WYCZYSZCZĘ SIĘ SAMOISTNIE BO JUŻ NIE ZNIOSĘ JESZCZE TEGO ZABIEGU
DZIEWCZYNY TRZYMAJCIE SIĘ
JA SOBIE DAM RADĘ MAM JUŻ FILIPKA DALEJ BEDE WALCZYĆ JAK MI SIĘ UDA WPADNE DO WAS
PS: CIESZĘ SIĘ ZE MOGŁAM SIĘ POŻEGNAĆ Z KROPKĄ MOJĄ MAŁĄ -
nick nieaktualny
-
Hiacynta wzruszylas mnie bardzo. Trzymaj się kochana bądź silna.
Zaczynam się zastanawiać czy taka sytuacja nie przynosi swego rodzaju ulgi po ciągłym strachu na granicy wytrzymałości.
Wróciłam od lekarza. Wszystko jest w porządkuzbadal mnie i powiedział ze takie niewielkie plamienia często zdarzają się w ciąży. Powiedział ze prawdopodobnie stało się tak po ost seksie. Powiedział żeby się wstrzymać kilka dni i potem jeśli chce możemy spróbować. Zapisał duphaston bardziej żeby mnie uspokoić niż z potrzeby. No to mu się udało
wyniki badan w normie jedynie lekka anemia ale to zawsze miałam- dostałam żelazo. Usg nie było.
A i powiedział żeby się nie nakręcać bo to najbardziej szkodzi:P
Zamiast drinka po dobrej informacji zafundowalam sobie chipsyWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 16:57
Izzy, ewulek lubią tę wiadomość
-
Mala_Czarna_89: tak sie ciesze ze u Cb wszystko w porzadku
Ja bym smaka miala chyba na cos czekoladowego -
hiacynta99 wrote:Cieszę sie tylko z tego powodu ze mogłam sie pożegnać!! Tylko nie wiem czy będę musiała jechac na zabieg skoro skrzepy wylecialy
Trzymaj się i do zobaczenia ponownie " po fioletowej stronie mocy".-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualny