Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
izulkaa wrote:Rozmarzona jakos zyje
właśnie miałam akcje z krwawieniem z nosa
takze u mnie nie ma nudy
Buffy nie przejmuj się facetem..nie psuj sobie nerwów..
Mala jaki październik przeciez my w listopadzie rodzimy:PMicia, izulkaa lubią tę wiadomość
-
doszła mi pościel z allegro i wyczekany kocyk od aparatki! zgodnie z obietnicą zatem się chwalę oto pościel:
a tu widoczny kocyk:
pokój zaczyna nabierać kształtówWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 15:55
perelka89, Aga_502, Kitaja, Rozmarzona, Micia, haen, szczesciara25, Buffy, olcia88, Mala_Czarna_89, mikado, Nymeria, biedroneczka1910, justa1234, MadaLena30, izulkaa, ParasOlka:), Sajgonara, moremi lubią tę wiadomość
-
olcia sa na ginekologi teraz pacjentki z patologi czyli na parterze i ja np nie widziałam tzn nie odczulam nawet remontu raz cos im tam chyba spadło bo był huk ale tak cisza i spokoj. nie wiem jak na porodówce bo sie tam nei zapuscilam. Ogolnie nie odczuwa sie prac.
Szyłam cos podobnego tylko nei ocieplane i bez tego jakby daszka -
Olcia moja kicia mija brzuch wielkim łukiem od chwili kopnięcia przez małą. Nawet nie kładzie się w pobliżu.
Jutro, a może jeszcze dziś będę eksperymentować w kuchni ze słonym karmelem. Już mam pomysł na stary przepis w nowym wydaniu.
Niestety nie kupiłam materiału na pościel,bo nic mi się nie podobało. Mąż zabrał mnie na deser do pobliskiej kawiarenki i tam podlapalam pomysł. Jak wyjdzie,to Wam powiem.
Nati wróciła, odrabia lekcje a ja chwilę leżę. Zaraz biorę się za wykroj apaszki i komina,chyba że starczy to opaski -
Olcia, no wlasnie tak sobie mysle,ze listopad moze byc cieplejszy i wtedy takie ciensze polarkowe rzeczy plus kocyk i wiadomo pod spod cos moze styknie,a jak sie kupi za male to mozna wgl tego nie zalozyc albo tylko na chwileczke,a to jednak nie jest taki tani zakup
Kurcze i mam troche dylemat z tym kombinezonem czy 56 czy 62.
W 56 raczej calej zimy moze nie ponosic.
Molcia, wow rewelacyjnie to kolorystycznie wyglada.
Aparatka brawo za zdolnosci i taka wyobraznie
Anet az taka zdolna nie jestem zeby od a do z sama kopca piec bez tego z pudelka hihi
Chyba jednak jestem za wygodnicka.
Izulka, ta krew z nosa to pikus do tych Twoich boli na pewno
Mala, taki kojec to dobre rozwiazanie przy piesku.
Gorzej jak bedzie wiekszy to bedzie mial sile pewnie to przewalic.
Chyba,ze bedzie grzecznie ulozony i nie tknie,ale z psami nigdy nie wiadomo tak jak mowisz
Jestes juz z nami -
Rozmarzona tez tak mysle ze to moj gorszy dzien bo ostatnio mialam lepsze ale caly czas za dobrze nie moze byc
.
Molcia slicznie wyglada Twoje lozeczko. Ja w koncu musze zamowic lozeczko i posciel
. I zostanie wozek ale my polujemy na uzywany.
Olcia fajna ta Twoja kotka moja nigdy sie nie kladla na brzuszku teraz tym bardziej omija moj brzuch szerokim lukiem. Ona jest wysterylizowana moze dlatego... Moze ma mi za zle ze sama nie moze miec kociakow ech ciekawe jak bedzie po porodzie
Rozmarzona lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Anulaa wrote:haen daja jakies gratisy na tym spotkaniu 'bezpieczny maluch'?
3h to sie wydaje straaasznie dlugo, boje sie ze sie zanudze...
Pojemnik na pokarm Nuka, jakas myjke (ktorej i tak nie bede uzywac:P) i probki Palmersa (ktorych nie wzielam). Na koncu mozna wygrac fajne rzeczy, mnie sie nue udalo:P -
madzi4aam wrote:Ale pieknie prezentuje się łóżeczko!!!! Az zachciało mi się szykować
Dziewczyny, na ile przed porodem obniza sie brzuch? Kurka, booje sieee...brzuch znacznie mi się obniżył i to nie tulko ja czuję ale inni widzą.. później wam pokaże..
Gdzies slyszalam, ze z 4 tygodnie przed, ale jednym sie obnizy wczesniej innym pozniej:) -
nick nieaktualnyJest szansa, że wyjdę jutro
dziś na obchodzie była moja prowadząca i powiedziała, że jak wyniki się utrzymają i poranne badanie będzie ok to mam wypis
Martwi mnie jedynie to, że oscylacja serca dzidziusia przy ktg jest poniżej 10. Niby ma to wskazywać na sen, ale mały się rusza to nie wiem sama... Mówią ze jest ok, ale kazali mi zjeść dużo słodkiego. Zaraz będę jeść duuuzo słodyczy i słodkich napojów o zobaczymy. Martwię się tym trochę. Choć tu mnie uspokajają.
Za to z mężem to szkoda gadać... On nie ma zdolności autorefleksji i nie przyjmuje mojej argumentacji odnośnie tego jak to co mówi może być odebrane. Brak słów, jest mi smutno przez to, nawet nie mam motywacji by być zła na niego, bo po prostu ręce opadają.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 16:24
-
nick nieaktualny
-
O Kubusiu czytałam tylko tyle co tu piszecie bo z fb się wypisałam z grupy po 3 dniach chyba bo się źle czułam. Inne rozmarki kombinezoników też mam ale poszły do prasowania do mojej mamy. Jak zamontują nam szafy i będę ładnie układać to zrobię Wam fotki najsłodszych dwupaków jakie upolowałam. Trochę tego jest bo w większkości to używki po innych bliźniakach.
Kończę na dziś bo mężu wrócił a jeszcze teście przyjadą zobaczyć kotki.
Buziaki !Ona_89' lubi tę wiadomość
-
Molcia patrze ze u ciebie tez mieta z szarym kroluje;
))
Haen dzieki za info, a co za konkursy byly, moze sie przygotujehihi
Molcia, moremi lubią tę wiadomość