Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A pierzexie tez,ochraniacze ? No ja mam zamiar gupiwac 56-62 i większe osobno..ale wiadomo ze rozmiarowki sa różne wiec,trzeba przykladac chyba i porównywać a nie patrzeć na metki..
Paolka my się na święta wybieramy właśnie do teścioweja ostatnio moj jej oiwiedzial czy zdaje sobie sprawę ze beezie musiała specjalne menu dla mnie zrobic
czyli bez kapusty i smażonego
lekko ja zmrozilo
bo wszystko w święta ciężkostrawne
moremi, Paolka_25 lubią tę wiadomość
-
Perelka zawsze loguje sie na tym samym kompie. Oswoilam sie juz z mysla ze wyprawke bede kompletowac jeszcze raz ... ale to za jakies 2 tyg w takim razie ..
Izulka wlasnie mnie uswiadomilas ze na wigili nie zjem pysznych pierogow z kapusta i grzybami ..
Natali dorosla juz ta Twoja cora... ja po dzieciach znajomych widze ze czas szybko plynie, a teraz bede widziec po swojej kruszynce -
A tu moja pierwsza praca. Kocyk,poduszka i literki dla Ali
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/05ab283524ee.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c60b2be01294.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/046537d87342.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 20:22
Kitaja, perelka89, szczesciara25, Mala_Czarna_89, justa1234, MW26, Ona_89', moremi, Nymeria, Paolka_25, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
a u mnie mam a piecze ryby i powiedziała, ze zrobicos dla mnie specjalnie. Mąż też pomyślał juz i mam wymyśleć co bym chciała zjeść w święta, to mi przygotuje. W gości jadąc zabiorę swoje. Ciotka i tak ma dużo pracy przy babci, a nie wyobrażam sobie aby nie pokazać Alicji prababci
Paolka_25 lubi tę wiadomość
-
To Amelka nie zdarzyła sie urodzić żeby poznać prababcie..
wczoraj odeszła druga w tym roku...
Jeszcze taka dziwna sytuacja ...bo tamta jak umarła to miesiąc później zaszlam w ciaze po wielki staraniach..wiec ciekawe czy jak ta odeszła we wrześniu to j a urodzę w październiku idąc tym tokiem myślenia.. Ale nie zamulam juz..Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 20:39
-
nick nieaktualnyIzulkaa cholera jasna przypomniałas o wigilii !!!! Ja bez barszczu z uszkami nie mogę żyć , hmmm...może w tym wyjątkowym dniu miś mój dostanie mm
I przykro mi z powodu babci.
Ja skręcam komodę , jak mąż wróci rano to mnie zabije ale to w sumie nie jest ciężka robota w moim wykonaniu prawie cały czas siedząca. Jeszcze szuflady ale synek tak fajnie się bawi , że szkoda mi się ruszać.
A zaraz kto poslubi mojego syna to muszę się wczuć w rolę ;-P
-
Izulkaa ja od zawsze powtarzam, że żałobę nosimy w sercu,a babcia rozumie i wie, że teraz Amelka najważniejsza.
Moja gwiazda szaleje w brzuchu, a kicia przygląda się na falujacy brzuch
Natka u siebie kolejne bazgroły robi.
Ja czekam na męża i może uda mi się go na mówić na wyprawę jutro ze mną na tą nieszczęsna glukoze.
Już dziś nie będę Was zasypywac fotkami. -
Shibiya u mnie wszystko jest podzielone na 3 kupki:
Pierwsza te najmniejsze zaraz po wyjściu ze szpitala 56 i pojedyncze sztuki mniejszych
Druga 62-68
Trzecia bo kilka większych mi się zaplatalo.
Też miałam właśnie problem z ocena na kiedy to
Perełka co do wagi mojego dzieciatka- zobaczymy. Ale nawet gdyby pol kilo pomyłki bylo to była dość duża. Generalnie liczy się to mierząc różne części ciała (do kończyn, obwod główki itd) a te były proporcjonalne wiec wg wskazań gina- nie martwię sięperelka89 lubi tę wiadomość