Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Olcia: kochana rozumiem Twój stres, pamiętaj że jesteśmy z Toba :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 23:30
-
Dziwne uczucie lezec i odliczac czas do przyjscia pani z przenosnym detektorem. Byla wlasnie. Serduszko bije rowno. Pomiedzy jej wizytami 22,24,3,6 trzymam reke na prawym boku i wsluchuje sie czy sie rusza, zawsze sie ruszala mniej niz siostra. Lekarzem starym dziadem sie nie przejmuje, wiem ze sa tacy co sobie tak musza pogadac.
Cebulka nutridrinki nawet lubie tylko cholercia sa ciezkostrawnezawsze mnie po nich flaki bola. Chociaz podobno sa rozne rodzaje. Za granica dorwalam o smaku cappuchino
Musze sprobowac zasnac dla dobra dzieci... -
Olcia ja dobrze reaguje na ten jabłkowy. On jak sok jest. Te inne co są jakby mleczne to też na mnie średnio działają ale jak było bardzo źle z moimi jelitami czytaj wszystko przeze mnie przelatywalo to po nutridrinkach reakcja nie była taka szybka więc pewnie więcej się zdążyło wchłonąć...
olcia88 lubi tę wiadomość
Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Widze ze plociuchy juz poinformowaly
Jako ze nasza sytuacja sie ustabilizowala i dostalam maila od Belly ze zaczelam w tym tygodniu 35tc to postanowilam tu zajrzec. 35tc zaczelam juz w pojedynke. Mlody nie chcial tyle czekac co bylo prawdopodobnie wina bakterii ale nie wiadomo bo to tylko przypuszczenia mojej poloznej.
Takze witamy sie z wami jako pierwsi: Kubus - 2200g i 43cm urodzony 21.09.2015 o godz 12:43 po szybkim porodzie SN
Niestety jako ze byl slabiutki nie mozemy byc razem ale juz nabiera sil i tulil sie do mamusi dwa razy dzisiaj. Mam nadzieje ze jako ze dostaje juz moje mleko to szybko podrosnie i bedzie mogl byc przeniesiony na normalny oddzial dzieciecy gdzie bedziemy mogli byc razem. Nie powiem najedlismy sie strachu ale teraz juz sobie niezle radzi i powoli odlaczaja mu kolejne rzeczy. Niestety musza go jeszcze tlenem wspomagac ale juz dzisiaj bez tez sobie niezle radzil.
Zycze wam zostania w dwupaku jak najdluzej i szybkich porodow jak juz przyjdzie wlasciwa pora!!!!
Trzymajcie sie,
Ewaolcia88, haen, Shibuya, Buffy, mikado, Ginger84, natali101, Zorro, Galaretka, MadaLena30, Molcia, Kitaja, moodliszka, Sajgonara, perelka89, justa1234, biedroneczka1910, Micia, Ona_89', Nymeria, alus21, MW26, Marta1986, Rozmarzona, Giannaa, Aga_502 lubią tę wiadomość
-
Ja oczywiscie nie spie mimo ze jestem po jakims syropie na uspokojenie.
W pomiarze tetna takim detektorem o 3 serduszko Zosi zwolnilo 102-105 i powoli roslo do 135 i spadalo. Pani przejeta poszla po blizniacze Ktg zeby mnie podlaczyc i juz troche lepiej. Caly czas kolo 130 a w dzien 140-150. Ale psycha nie wytrzymala i sie rozwylam z bezsilnosci. Skurcze coraz silniejsze i czestsze. Jest skala do 99 to mam tak do 45 co dwie trzy min a babki w 41tc na oksytocynie mialy mniej i slabsze... ale skurcze chyba nic nie znacza bo szyjka 34mm.
Spijcie smacznie. -
Ewulek zabije, jak można tak bez słowa zniknąć z belly na kilka dobrych miesięcy? Myślałam ze coś się stało dopiero gdy dowiedziałam się z fb o Kubusiu skojarzyłam ze to ty. Gratki i tu!
Olcia a ty się balas cały czas o szyjkę.. Tak sobie myślę ze może dobrze byłoby jednak ciac..? I jeszcze myślę ze jak ty taki śpioch jesteś to będzie problem obudzić się na obchodWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 07:54
ewulek lubi tę wiadomość
-
Paula witaj wsrod listopadowek.
Ewulek gratuluje!! Ja co prawda koncze 30 tg. Ale ciezko do mnie dochodzi ze te kopniaki badzce w brzuszku to juz od takiego sporego dzidziusia
Olcia czytam co sie dzieje i ciezko mi uwierzyc, ale matka jednak czuje i tak bylo u Ciebie! Nie martw sie wszystko bedzie dobrze, jestes pod opieka,dziewczynki sa juz duze! Trzymamy za was kciuki!!!!
A u mnie mega kryzys!!! Jestem zdolowana, zestresowana i czuje sie z tym wszystkim samotna... w sumie to jestem!
Powiem w skrocie fachowcy okazalli sie partaczami i filozofami. Ja sie nie znam na budowlance ale krew mnie zalewa jak cos mi tlumacza a moj brat na bezczela wytyka im bledy.... a moj maz pracuje od rana do wieczora i nie ma swojego zdania. A to jest przeciez nasze mieszkanie nasze pieniadze na otorych nie spimy.... wrocil ze Szwecji znajomy mojego brata z ktorym pracowal jutro ma przyjsc i ocenic czy skonczy po nich robote no i w pon. Dowie sie czy wogole bedzie mial czas czy zlecenie mu wpadnie. Jesli podejmie sie to bez skropulow wywale tych co sa mimo ze to ekipa uwaga mojego wuja.... kur... ze mu nie wstyd i tlumaaczyl mi ze moze zapomnieli zrobic cos w odp. Kolejnosci ...no zesz jak fachowiec moze zapomniec? On o polnocy wybudzony powinien wiedziec co w jakiej kolejnosci sie robi!!!
Nie mam sily uwierzcie mi, wczoraj na spokojnie powiedzialam mezowi co mysle o tym i o jim ze za 2mce mam termin ale roznie moze byc a nie wiadomo gdzie bede mieszkac ze nie moge sie przygotowac nawet do przyjscia na swiat naszej corki tak jak bym chciala....
Nie raz slyszalam ze remon mieszkania doprowadza do kryzysow w zwiazku a nawet rozwodow teraz nie jest dla mnie to dziwne !!!
Przepraszam dziewczyny za moje wywody w obliczu tego co sie tu dzieje ale juz nie wytrzymuje i postanowilam sie tu wyrzalic... nie chce mamie narzekac i ryczec w sluchawke bo ona sie bardzo martwi w przeciwienstwie chyba do mojego meza