X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • celine89 Przyjaciółka
    Postów: 114 30

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja przede wszystkim chciałam poczekać na seruszko żeby nie było że wezmę zwolnienie a potem jakiś problem... i ani ciąży ani pracy bym nie miała

    ale jak jest zagrożenie albo praca jest ryzykiem to chyba lepiej od razu dbać o siebie

    8599dqk3hnnly0qz.png
  • perelka89 Autorytet
    Postów: 500 772

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 20:00

    klz920mm8wuzprdr.png
  • madzi4aam Autorytet
    Postów: 351 431

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie kciuki;) 13.40 ;))

    Mam nadzieje ze zdążę, o 13 kończę prace, do lekarza mam prawie 30 km a tu snieg sypie ciągle :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 12:09

    maia1991 lubi tę wiadomość

    km5supjy0xczfwah.png
  • maia1991 Autorytet
    Postów: 631 551

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wkoncu was nadrobilam gratuluje serduszek i pieknych brzuszkow moj brzuszek jak na 2ciaze raczej maly zdj dodam jak mi neta na laptopie wkoncu naprawia w tle moja corcia bd kocha selfie z mama :-D jak tam wasze mdlosci moje pomalu chyba odchodza ale nie zapeszam 16 ide robic badania 21 na zalozenie kc a 23wizyta na l4 jestem od pn nie dawalam juz rady i teraz z cora w domu bo brzydka pogoda :-( mala byla chora a mnie meczy kaszel i to bardzo duszacy a niestety nic brac nie moge :-(

    kjmnio4p9cq8r3f2.png
    67eihicrx39gx9ms.png
  • maia1991 Autorytet
    Postów: 631 551

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikado wrote:
    Ja niestety pracuje w galerii wiec różowo nie jest stad moja zastanowienie kiedy a to L4 isc
    Ja poszlam na l4bo tak jak ty pracowalam nawet po 12h i dzwigalam i bylam juz wykonczona ta praca i presja teraz mi czegos brakuje ale mam czas dla mojej lobuziary ;-);-)

    kjmnio4p9cq8r3f2.png
    67eihicrx39gx9ms.png
  • maia1991 Autorytet
    Postów: 631 551

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzi4aam wrote:
    Trzymajcie kciuki;) 13.40 ;))

    Mam nadzieje ze zdążę, o 13 kończę prace, do lekarza mam prawie 30 km a tu snieg sypie ciągle :)
    Trzymam kciuki ♡

    kjmnio4p9cq8r3f2.png
    67eihicrx39gx9ms.png
  • olcia88 Autorytet
    Postów: 671 1001

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uf doczytałam. Znikęnałam wczoraj bo miałam dużo roboty w pracy, zaprosiliśmy kilku znajomych na kolację więc stałam przy garach a mąż na szmacie. W końcu czysto :)

    Po wczorajszej wizycie ulga,mąż widział i słyszał :) fasolki mają 11,6mm i 12,3 mm <3 A ja.... poszliśmy spać wczoraj o 1.30, mój przyjaciel kimał na kanapie bo postanowił się napić. Mąż rano do pracy a my królewskie śniadanie jak nigdy. Wstałam bez żadnych dolegliwości, jelita też spokojne. SZOK! mogę dziś powiedzieć, że pierwszy dzień nie czuję się jak w ciąży ! Ale świadomość, że wszystko tam jest na pewno dobrze sprawia, że nie wkręcam sobie, że nie ma objawów więc coś nie tak. Wracam do żywych ! Dziś mąż ma mecz zakończenia sezonu hokejowego o brązowy medal, zamierzam pierwsza krzyczeć z trybun razem z pijackimi znajomimy :) ( takie klimaty hokejowe hehe ) Potem odbieramy kolejnego kumpla z lotniska i może jakiś clubbing w Sopocie :) Naprawdę jestem w szoku! Może mój organizm dał za wygraną :)

    Co do L4 to mi ginka proponowała i na każdej wizycie pyta ze względu na moją niepełnosprawność umiarkowaną i ciążę mnogą wysokiego ryzyka. Niestety albo stety jestem na własnej działalności więc muszę najpierw zacząć płacić chorobowe. Gdybym przestała pracować to bym poprostu przestała zarabiać. Na razie nie czuję takiej konieczności. Ale jako nauczyciel to od lipca wolne i wtedy już pójdę na L4 bo będę miała 3 składki opłacone i wysoki chorobowy wtedy mi się należy :)

    No i na koniec zdjęcia. Udało się uchwycić jedną fasolinkę dalej tylko pęcherzyk widać.
    1h10ef5j1hp6_t.jpg

    A tu my po obfitym śniadanku. 173 cm, waga 52 kg
    3tur01xn2i3q_t.jpg

    suzie, Izzy, Molcia, maia1991, Mandi :), ~~Ania~~, Nala85, agulla03, Marta1986, Ona_89' lubią tę wiadomość

  • olcia88 Autorytet
    Postów: 671 1001

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps: Mikado, ginka powiedziała mi, że tą luteinę podjęzykową można spokojnie zaaplikować podpochwowo i odwrotnie. Ta pod język jest podobno słodsza trochę. Przepisała mi ją bo chciałam odpocząć od tej dopochwowej i własnie się męczę. Ale powedziała żeby ssać ją z jakimś mentosem lub tictakiem daję radę :) Moje pierwsze wrażenie to że wolę się chyba tak przemęczyć, niż tam wsadzać a potem to wycieka...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia88 wrote:
    Uf doczytałam. Znikęnałam wczoraj bo miałam dużo roboty w pracy, zaprosiliśmy kilku znajomych na kolację więc stałam przy garach a mąż na szmacie. W końcu czysto :)

    Po wczorajszej wizycie ulga,mąż widział i słyszał :) fasolki mają 11,6mm i 12,3 mm <3 A ja.... poszliśmy spać wczoraj o 1.30, mój przyjaciel kimał na kanapie bo postanowił się napić. Mąż rano do pracy a my królewskie śniadanie jak nigdy. Wstałam bez żadnych dolegliwości, jelita też spokojne. SZOK! mogę dziś powiedzieć, że pierwszy dzień nie czuję się jak w ciąży ! Ale świadomość, że wszystko tam jest na pewno dobrze sprawia, że nie wkręcam sobie, że nie ma objawów więc coś nie tak. Wracam do żywych ! Dziś mąż ma mecz zakończenia sezonu hokejowego o brązowy medal, zamierzam pierwsza krzyczeć z trybun razem z pijackimi znajomimy :) ( takie klimaty hokejowe hehe ) Potem odbieramy kolejnego kumpla z lotniska i może jakiś clubbing w Sopocie :) Naprawdę jestem w szoku! Może mój organizm dał za wygraną :)

    Co do L4 to mi ginka proponowała i na każdej wizycie pyta ze względu na moją niepełnosprawność umiarkowaną i ciążę mnogą wysokiego ryzyka. Niestety albo stety jestem na własnej działalności więc muszę najpierw zacząć płacić chorobowe. Gdybym przestała pracować to bym poprostu przestała zarabiać. Na razie nie czuję takiej konieczności. Ale jako nauczyciel to od lipca wolne i wtedy już pójdę na L4 bo będę miała 3 składki opłacone i wysoki chorobowy wtedy mi się należy :)

    No i na koniec zdjęcia. Udało się uchwycić jedną fasolinkę dalej tylko pęcherzyk widać.
    1h10ef5j1hp6_t.jpg

    A tu my po obfitym śniadanku. 173 cm, waga 52 kg
    3tur01xn2i3q_t.jpg

    A dlugo prowadzisz dzialalnosc? Ja 2,5 roku i tez zglosilam sie dopiero do chorobowego, wiec na wolne od lipca mogę. Na jaka wysokosc skladki sie decydujesz? Ja chyba na najwyzsza

  • olcia88 Autorytet
    Postów: 671 1001

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prowadzę działalność od pół roku równo. Dostałam na nią dofinansowanie dla niepełnosprawnych i mam ją prowadzić 2 lata, ale podobno choroba i ciąża to nie zaprzestanie działalności. Złożyłam deklaracje o ubezpieczenie chorobowe 16 marca, więc teorytycznie od 16 czerwca mogę iść, ale wytrzymam do zakończenia roku do 25 czy coś, żeby nie było podejrzane. Chociaż... mogą nam naskoczyć :) też wyskocze z najwyższym. Mamy czas do 10 kwietnia żeby wyskoczyć z takiej grubej kasy hehe. Przydadzą się te pieniądze. Na pewno chcę zainwestować w krew pępowinową no i u nas wszystko będzie x2 więc nie czuję, że wykorzystuję niesłusznie tę lukę w prawie. Dobrze, że się załapiemy ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie, trzeba korzystac:-) moja siostra jest w 22 tc ciaza blizniacza, tez prowadzi dzialalnosc, oplacala najwyzsze skladki na chorobowym przez 90 dni i dostala w zeszlym tyg decyzje ze dostanie najwyzsza stawke:-) przy prowadzeniu dzialalnosci i dwojce dzieci to taka kasa jest potrzebna:-)

    olcia88 lubi tę wiadomość

  • Marta1986 Autorytet
    Postów: 798 1606

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam pracować przez pewien czas ale przez plamienia i pobyt w szpitalu poszłam na L4 gin mi kategorycznie zabronił wracać do pracy..

    Miłego dzionka wszystkim życzę :)

    Marta

    Moje największe szczęście-synuś <3

    1usa3e5eu6pimed4.png

  • maia1991 Autorytet
    Postów: 631 551

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz pracowac nie mialam sil i na dodatek mdlosci niesmak w ustach i chodzenie z kwasna mina to wole to jeszcze dwa tyg przetrwac w domu ale do pracy nie wroce jeszcze troche bd cieplo i zaczniemy z mala spacery i plac zabaw ;-)

    kjmnio4p9cq8r3f2.png
    67eihicrx39gx9ms.png
  • ~~Ania~~ Przyjaciółka
    Postów: 64 36

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez swoje bóle wylądowałam na L4, ale dobrze... teraz mdłości, senność - tak lepiej, szczególnie, że poronienie za nami.

    Dziś na 16 mamy wizytę prywatną - razem <3

    vhyHp2.png
  • Nala85 Autorytet
    Postów: 327 228

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już siedzę na L4, chociaż nie byłam na to przygotowana i zdziwiłam się, że lekarz dał mi zwolnienie. Ale po pierwsze w historii poronienie, a poza tym pracuję w aptece, nie dość, że praca stojąca, to jeszcze na dodatek same zarazki.. ale tęsknię za pracą i chciałabym jeszcze trochę pochodzić.

  • Mad. Przyjaciółka
    Postów: 99 69

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj taka słaba jestem, wyssała fasolka energię chyba ze mnie. Chętnie poszłabym na usg w przyszłym tygodniu by zobaczyć czy puka serducho, bo nie daje mi to spokoju...

    34bwgov34p14l83r.png
    ibm2j48agmh64rxk.png
  • Izzy Autorytet
    Postów: 692 482

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mad. wrote:
    A ja dzisiaj taka słaba jestem, wyssała fasolka energię chyba ze mnie. Chętnie poszłabym na usg w przyszłym tygodniu by zobaczyć czy puka serducho, bo nie daje mi to spokoju...
    Czuje się dokładnie tak samo.. Może to ta pogoda? Słabo mi się robi przy każdym podniesieniu z krzesła..
    I też cały czas dzisiaj myśle o serduszku. Tak blisko nas to się dzieje a nie można tego tak łatwo sprawdzić.

  • ~~Ania~~ Przyjaciółka
    Postów: 64 36

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba pogoda - nie mam siły się podnieść :/ Mdli mnie, słabo mi... ale wizja zobaczenia i usłyszenia Maleństwa trzyma mnie przy życiu :)

    vhyHp2.png
  • Nala85 Autorytet
    Postów: 327 228

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że w tych odczuciach dotyczących słabości nie jestem sama ;)

  • skarb15 Autorytet
    Postów: 3043 1910

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam Was dziewczyny :)
    pisze dopiero teraz bo mam straszne mdlosci co nie zje lece do kibelka .. cos strasznego :(
    Takie to malusie a tak juz rozrabia :))

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>wn68m6k5t6zz1jt3.png
‹‹ 143 144 145 146 147 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ