Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala_Czarna_89 wrote:Ginger no to piątka Laurę też coś rozkłada. Mówi ze zle się czuje, ma chore oczka i stan podgorączkowy a jutro mamy iść na chrzciny..
U mnie to samo. Wrócilismy z pizzeri jeszcze było ok a po godz juz widziałam te szkliste oczka:( mam nadzieje ze go nie rozłoży całkiem:(
To w takim razie zdrówka życzymy Laurze!
-
Dzieki Ginger jak zawsze sluzysz mi pomocna rada
Buziak za to dla Ciebie ;*
Kurcze teraz wokol same chorobska pewnie przez ta nijaka pogode
Czuje dzisiaj jakby mi sie mega napinala skora na brzuchu i Mala wypelniania juz kazdy jego skrawek.
Nawet czytac niewygodnie bo nie ma jak sie ulozyc, zaraz boli przepona i odechciewa sie kombinowania z pozycjami.
Ogolnie to czuje caly brzuch jak jeden wielki balonJestes juz z nami -
Cebulka haha dokładnie
Ginger i dla Patrykamy zapobiegawczo na noc wzielysmy nurofen.
Czasem się boje żeby starsza młodszej nie przynosiła (tfu tfu) chorób ze szkoły z drugiej strony wiem ze nie mam na to wpływu i nie ma się co na zapas przejmować. -
Cebulka właśnie to jest to ze mamy juz dzieci w domu i to wcale nie takie proste ogarnąć to wszystko:( tym razem też będzie psikus i dotrwamy do terminu i jeszcze będziemy się modlić o ten poród;)
U mnie jeszcze ten plus ze Patryk duży i zajmie się sobą ale i tak obiad zawieźć do szkoły itp musze ogarnąć jak męża nie ma. A przy takich bólach i skurczach jak wcześniej to nie lada wyczyn. A twoja Misia jednak wymaga jeszcze więcej uwagi wiec podziwiam i współczujęale silne z nas babki !
-
Mala_Czarna_89 wrote:Cebulka haha dokładnie
Ginger i dla Patrykamy zapobiegawczo na noc wzielysmy nurofen.
Czasem się boje żeby starsza młodszej nie przynosiła (tfu tfu) chorób ze szkoły z drugiej strony wiem ze nie mam na to wpływu i nie ma się co na zapas przejmować.
Ja też podałam no nic zobaczymy rano.
Będą przynosić ze szkoły tego nie unikniemy. Ale widzę ile jego koledzy przez ten mc chorowali i to jest jakaś porażka. W przedszkolu nie było aż tak źle:/ a tu większy moloch więcej dzieci i tak to wygląda. A i pogoda teraz zdradziecka:/ -
Ja juz na miejscu.... dobrze bo bym chyba wysiadla i stwierdzila ze dalej nie jade.
Ona dokladnie tak Teresa
Cebulka dobrze podsumowalas chory chlop to jak 5 chorych dzieci
Czuwaj!! Bedzie dobrze ....
DobranocOna_89' lubi tę wiadomość
-
A no mi Laura chorowała tylko rok w przedszkolu a potem dwa lata nic. A w szkole się zaczęło choć wcale nie jest taka duza.
Też się czadem boje jak ogarne wszystkie domowe obowiązki + wstawanie do szkoły po nieprzespanej nocy + Nadulka + pies + centralne w którym trzeba palic a jest w piwnicy. Z drugiej strony myślę ze nie ma opcji by sobie nie poradzić
A no i też zapowiedzialam ze jak skończę karmić to jedziemy się porządnie wytanczyc i powojowac jak za starych czasówekipę juz mam zebrana
-
nick nieaktualny
-
Ginger,Mała polecam jutro podać rutinoscorbin lub rutinacea oraz herbatę z cytryną,sokiem malinowym i świeżym imbirem. Ja tym wybroniłam Nati 2 tyg temu i mi tą herbata dużo pomogła.
Polecam też bańki chińskie. Jak nam sporo chorowała, to lekarka kazała stawiać. Fajne są, bo dziecko może po nich chodzić normalnie. My robiliśmy serię bańki,dzień przerwy,banki,dzień przerwy i banki. Dużo pomogły. Stawiasz na 5 minut. Nawet sobieMala_Czarna_89, Ginger84, Micia lubią tę wiadomość
-
Kuzwa z tymi mieszkaniami to ja mam szczescie..
Pietro nizej jakas patola mieszka chyba bo juz kiedys menelek wchodzil do gory schlany i butelki z piwskiem potlukl,butelki po wodce i smrod pozniej byl,ze masakra.
Co jakis czas jakby ktos go nie chcial na chate wpuscic bo wtedy halas slychac na klatce, tluczenia do drzwi i ciul wie co jeszcze, o dziwo krzykow nie.
Teraz jak na zlosc moj na nocce,a tutaj znowu jakby ktos chcial czyms staranowac drzwi..
Ciesze sie,ze mieszkam pietro wyzej i wspolczuje tym co mieszkaja z tamtymi na tym samym pietrze.
Martwi mnie tylko jedno co jak mala zacznie sie rodzic i kiedys bedzie nizej sie cos dzialo,a ja bede sama..
Ciul wie co to za talatajstwo i czy czlowieka nie zaczepia.
Co mieszkanie to jakas historia na klatce ja pierdole co za ludzie zyja na tym swiecie..Jestes juz z nami -
Fuck gdzies od 5 mam bole jak na okres, wzielam nospe i nic ;/
Teraz ten termin jakbym normalnie miala miec okres,wiec tlumacze sobie,ze to stad.
Jednak zazwyczaj w ciazy szybko mijal ten bol,a tutaj narazie konca nie widac..
Jestes juz z nami -
Cebulka mam nadzieje ze się wyciszylo i w końcu zasnęłas biedna.
Co do melisy ja pije ale skurczy mi nie wycisza jedynie co to może troszkę lepiej mi się zasypia.
Patryk gorączki nie ma katar i kaszel. Więc walczymy właśnie rutinacea i syropy. Tylko szkoda bo ładna pogoda
Mała nam w tym roku odpada palenie w piecu bo pociągli nam ogrzewanie z Pec. Nie powiem wygoda jak diabli ale zobaczymy jak z kosztami.
A jak Laura?