Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Natali nie stresuj sie.. Każdy ma gorszy dzien..
Mam wrażenie ze,ja,tu wiecznie narzekamdobrze ze nie bylo mnie tu od poczatku, bo pierwsze 3 miesiące to byla jazda
Do mnie się koleżanki dobijają ale jakoś nie mam ochoty na gości, na słuchanie uch spraw itd.. Moze,głupie ale wiem ze ja teraz,nastawiona jestem na dzidziusia a nie chce obarczać kogoś moimi obawami, problemami itd bo wiemm ze nie,każdego to obchodzi.. Wiem, ze nie każdy rozumie moje obawy, tym,bardziej dziewczyny które nie maja jeszcze dzieci.. A nie będę im sie żalić..
Natali wiem,o czym mówisz bo moja szwagierka taka jest.. Za to jak bylam w szpitalu ze sterydami to ona jedyne co napisala to,ze" stres,nie,wskazany" wiec id razu ciśnienie mi podniosła, bo jak bym,kuzwa,nie wiedziała o tym.. -
nick nieaktualnyBuffy wrote:Dziewczyny jak u was z wypróżnieniem się jest? Bo ja to teraz z dwa czy trzy razy dziennie musze, a zawsze byłam z tych z zatwierdzeniami... Symptom porodu czy uroki końcówki ciąży?
Rano musowo i jeszcze raz w dzień a też raczej z tych nie kupających byłam, bo od zatwardzeń się hemoroidów dorobiłam ;/
Apropos Ginger Ty też miałaś hemoroidowy problem , słyszałam ,ze napar z kory dębu ponoć coś działa. -
Myslalam,ze zawalu dostane..
Cos moj dlugo z pracy nie wracal,zagladalam przez okno czy autem nie zajechal az w koncu zadzwonilam.
Pytam sie go gdzie jestes,a on ze spokojem,ze w szpitalu..
Pytam ponownie gdzie?!
Znowu stoicki spokoj,ze w szpitalu zamiast powiedziec co mu jest.
Jakis kamien mu spadl na noge w okolicy uda i kolana,wracal nawet sam autem.
Matko jak powiedzial,ze w szpitalu to sie wystraszylam czy go nie przysypalo czy cos i zaraz sie zdenerwowalam i roztrzeslam..
Uspokoil mnie,ze noga i ze kolejki sa.
Nawet mi nie dal znac,ze w szpitalu jest,a tak jeszcze gorzej sie zdenerwowalam bo nie wiedzialam o co biega.
Teraz czekam az przejdzie przez te kolejki do lekarza i juz cos czuje,ze bedzie chcial iasc normalnie z taka noga do pracy bo on nie chodzi nigdy na zwolnienie..
Ale sie zestresowalamJestes juz z nami -
Nqtali to pojechalas i nieźle utarlas jej nosa
Izulka na ulotce na pewno masz co zrobić w razie pominięcia dawki. Ja w końcu odstawilam magnez i zero różnicy.
Ginger ty i tak mało narzekalas biorąc pod uwagę twój stan.
ale grupa wsparcia haha -
A ja powiem wam że żadnych skurczy nie czuje chyba że ich nie rozpoznaje, na ktg jakieś tam maleńkie górki ale to chyba nie to ;P.. Ale się ciesze że mała siedzi sobie grzecznie a ja jedyne na co narzekam to siusianie w nocy ,zgaga , ból kręgosłupa i moje biedne stawy ... Ale patrząc na suwaczek to już coś powinno chociaż troszeczke się dziać
-
hej hej ja dzisiaj dzien lenia mam leze cały dzien bo tak mnei skurcze męcza jak nie przejdzie to ip niestety w nocy odwiedze. Mam dwa zamowienia gotowe w czwatek ma byc kurier po nie. Zaczełam zamawiać kuriera raz w tygodniu i odrazu to co mam wysyłam jakos tak sprawniej to idzie wtedy:)
Mój sie wczoaj wieczorem napił z siostra i oznajmił mi że jeszcze musi być syn. Jak się na niego spojżałam jak na kretyna z tekstem ze moze pomarzyć bo zakładam spirale to powiedział że nie ma nawet o tym mowy.
Jego siostra musze przyznac ze jakos innaczej sie zachowuje w stosunku do mnie cały pogrzeb była obok mnie ??? W domu tez powiedziała mojemu ze jest głupi ze sie jeszcze nei oświadczył bo wkoncu ona mnie do Angli zabierze i tam mi kogos znajdzie jak on sie nei ogarnie.
Jestem w SZOKU i to takim pozytywnym. -
Aparatka a jak tam siostra twoja , ta "ciezarna "?
Ja bym mu powiedziała że po co mu syn jak mężem nawet nie jesta może on ma taki cel ze oświadczy sie dopiero jak syna mu urodzisz
Co,ile te skurcze ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 19:57
-
Galaretka znam ten bol ciekawe czy potem też będą takie temperamentne
Buffy ja cale życie miałam problem z zatwardzeniami a w ciąży mimo zebiore żelazo to codziennie chodzę raz lub dwa do toalety
Co do znajomych..
Pamiętacie byłam na chrzcinach ost i gdy wychodziliśmy o 22 (dla mnie i tak przegięcie) to widziałam ze mama dzieciątka jest mega zmęczona. Pytam szwagierki na drugidzien o której oni wyszli- po północy. I mówi ze super było że mama dziecka uśmiechnięta i jej nie przeszkadzali, a co krw miała płakać? My też nieraz siedzieliśmy z nimi do 3-5 nad ranem no ale nie dość ze dziewczyna przygotowała imprezę (ciasta, tort, ciepła kolacja, zimna płyta) to ma miesięczne dziecko w domu do którego w nocy trzeba wstawać.
Nie odezwalam się żeby nie było ale juz widzę te nasiadówki u nas (a maz z nimi do kompletu) dla mnie to brak szacunku -
izulkaa to chyba sie narodze jak u nas same dziewczynki wychodza:P:P:P:P:P
To co obstawiamy drużyne piłkarską u mnie????
Moja siostra masakra walnięta jak cholera ani sie nei ubezpieczyła ani do pracy nei poszła ani do urzędu sie nie zarejestrowała do lekarza na NFZ tez nei poszła bo po co.
A dzisiaj do mnie dzwoni ze zadła pistacje i że pewnie przez nie poroni. Moja odpwiedź była weź wkońcu dorośnij bo aż mi żal tego dziecka -
Aparatka uważaj na siebie mam nadzieję że przejdą te skurcze. No to cie siostra faktycznie zaskoczyla dobrze ze w ta pozytywna stronę
A ten twój najpierw niech się zastanowi nad zmianą w stosunku do ciebie a nie kolejne dziecko.
Izulka jak nie weźmiesz magnezu to się nic nie stanie
Dzięki dziewczyny na szczęście ja od nikogo nie usłyszałalam ze się Uzalam nad sobą bo pewnie byłoby mi przykro. Naprawdę się staram trzymać dzielnie ale same wiecie że czasem po prostu nie wychodzi:/
Galaretka czytałam o tej korze dębu ale nie wypróbowałam wiec nie wiem czy faktycznie skuteczna. -
Aparatka to fajnie masz,z nią
no ale ona wie ze od 8albo 10 Tc musi chodzić,do,lekarza żeby,kasę dostać ?
Z reszta właśnie to taki typ osoby który nie powinien dostawać tego świadczenia tysiąc złotych.. Szkoda dziecka..
Mala zapewne ci znajomi co siedzieli do północy sa bezdzietni ? Ciekawe czy ci co,maja juz dzieci tez tak siedzieli dlugo..
Ja bym,sie odezwała chyba.. Może nie w chrzciny ale w zwlykly dzien, ze sory ale nie mam sily,,trza w nocy wstawać ..swoja droga dobrze ze u nas chrzciny sa zazwyczaj kolo 12-13 w kościele wiec nie ma problemu potem bo max do 20 bedzie,impreza..z reszta do której lokal udostępnia -
Gunger jednak wezmę więcej na noc bo boje sie o skurcze..a dzisiaj cos częste i silne..
Ja tez nie słyszałam żebym sie uzalala ale fakt taki ze ja wole za wiele nie mówić na temat ciąży.. Tzn wychodzę z Zalozenia ze wole nic,nie mówić niż mówić zle..
A większość ludzi pyta z ciekawości a nie ze się troszczy.. Po ci wiec maja miec temat do rozmow.. -
Izulka pewnie ze bez dzieci. Dwie bezdzietne pary zostały (21 i 24 lata i 26 i 28 lat). Ja to piernicze będę spiaca to się zamkne w sypialni a oni niech sobie siedzą. Tylko wiem ze mój też chętnie posiedzi a nie pomysli.
Ostatnio mnie pyta czy skoczymy w dalsze góry w ten weekendzapomniało mu się o ciąży.
Ale ok nie narzekam ostatnio się poprawił pod względem organizowania nam weekendów czyt. Zapraszania gości do nas