Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też mam tylko po prawej stronie żebra skopane po lewej w ogóle.
Dziewczyny w ogóle martwię się trochę a zapomniałam zapytać o to lekarza. Nie wskazane w ciąży jest spanie na plecach bo może to spowodować niedotlenienie dziecka. A ja śpię tylko na plecach bo na boku od razu mam brzuch jak skala i skurcze i boli:( to jak ja mam spać? -
nick nieaktualnyJa też nie mam kopanych żeber, syn ma nogi w stronę kręgosłupa, za to do przodu dupcie wypina no i zawsze był mega spokojny a dziś jak się nie rusza to się nie rusza ale jak już postanowi wykonać ruch to chce mi pachwiny wyrwać ! co jest nie wiem jakiś nerw uciska czy co bo to dotyczy lewej strony.I od najmniejszego kocha mój pęcherz
Też żyje nadzieją ,że spokojny będzie później , czasem potrafi się nie ruszać cały dzień i tyko czkawka go zdradza , małego cwaniaka
Co do spania na lewym boku ja mało spałam bo miś leżał po lewej stronie i jak tylko się kładłam to on się bulwersował , wiec po co go męczyć a teraz jak bardziej na front brzucha się przesunął to mogę trochę poleżeć...więc miałam opcje albo go niedożywić na prawym boku albo zgnieść na lewym . ;/
Aparatka ty nie długo będziesz potentatem kocykowym i będziesz liczyć miliony kochana :*
Cebulka z myślą o Tobie i o Olku , który był Stefanem - była wczoraj u nie znajoma , w ciąży 20 tydz. przed usg połówkowym i jeśli będzie chłopczyk to Stefan po tacie i po dziadku i pradziadku itd...chyba bedzie z 10 Stefanem
Dobrej nocy!
-
czesc dziewczyny. zaraz was nadrobie od popołudnia..
wlasnie wrociłam z godzinnej wizyty u swojej Pani doktor... no i ..
dała mi skierowanie do szpitala na 13 października.. przez to moje wysokie ciśnienie i obrzęki i w ogole.. powiedziała, że ciąża praktycznie donoszona i za tydzień jestem całkowicie do porodu.. troche mnie strach obleciał i płacz..
skierowała mnie do kliniki oddalonej od mojego domu o 80 km..jakos mnie to wszystko przeraża, wyobrażałam sobie naturalny, męczący ale piękny moment narodzin mojej córci, a to bedzie wegetacja i czekanie za cesarkę...
powiedziała, ze lekarze zadecydują czy przetrzymać mnie na oddziale przez kilka dni czy rozwiązać ciążę... zwiększyła mi dawkę leków i powiedziała ze jesli teraz przekroczy 140/90 mam odrazu jechać do tego szpitala, jesli mała przestanie się ruszać, albo będzie się nad wyraz ruszać też mam jechać..
mam mętlik w głowie, przerasta mnie to jakoś......
przepraszam, ze tylko o sobie, zaraz was nadrobię. musiałąm się chyba wygadać.. bo moj W. tylko umiał mnie dzisiaj przez to wszytsko skrytykować, jak ja się zachowuję i ze jakby cos się teraz stało małej to napewno rozstalibyśmy się.. pocieszające w ch.. -
Nadia kopie dużo mocniej niż Laura. Czasem np muszę się wyprostować lub zgiąć w pol bo tak przywali. Ale Laura od początku była bardzo grzeczna jasne ma swoje fochy ale "łatwo postawić ja do pionu" brzydko mówiąc.
I mam przeczucie że tym razem będzie całkiem inny temperament
Ginger wiem wiem ja też tak schizuje -
Madzia mnie to nawet cieszy ze cię skierowała bo to ciśnienie wydawało mi się niebezpieczne tylko nie chciałam cię stresować. No wiesz- za tydzień lub półtora chciałaś rodzic
Wiem że jest strach.. Kto by nie miał? Ale na końcu wspaniala nagroda, najpiekniejsza, będziemy ci tu zazdrościć
Co do męża.. Nie żebym chciała go bronić ale wiem po sobie ze czasem coś palne bez zastanowienia choć wcale tak nie jest i wcale nie chce skrzywdzić drugiej osoby.
Będzie dobrze głowa do góry! -
nick nieaktualny
-
Dzieki mała.. pewnie ze chcialam, ale naturalnie. Zawsze chcialam tak urodzić.. wiem ze mała jest najważniejsza..
Teraz z kazdym dniem i godzina bede myślała czy dobrze sie rusza..
Czemu tu u mnie w szpitalu oddalonym o 20 km tak mnie potraktowali juz dwa razy, tak bagatelizują to ciśnienie.. moja doktorķa dzisiaj naprawde mnie wystraszyła, a ciśnienie mierzyla mi 9 razy.. -
Magda tak będzie lepiej i dla ciebie i dla dziecka a nóż widelec rozkręcić ci się z nerwów akcja porodowa i urodziwa sn
Mój młody od wielkiego dzwonu po zebrach kopnie tak to dupkę wypycha pod prawym zebrem a stopki wciska w lewe biodro
Dalej siedzę na ip już druga godzinę miałam zrobione jedynie ktg położna powiedziała ze ładny zapis... Czekam na lekarza bo chyba skoro infekcja tylko to mu się nie spieszy nosz kuzwa... Mój poszedł spać do samochodu bo zmęczony po pracy a ja siedzę jak ten kołek sama w poczekalni ani żywej duszy nie ma..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 22:21
-
Shibuya pocieszylas mnie jak diabli;) ale zdaje sobie sprawę ze tym razem będzie niezły łobuz bo przecież dwoje grzecznych dzieci mi się nie trafi;)
Mała Patryka tez łatwo do pionu ustawićtylko ciekawe jak będzie w wieku nastu lat;?
Shibuya lubi tę wiadomość
-
Madzia dobrze ze w końcu przestali bagatelizować to ciśnienie. Choć teraz ppewnie do porodu będzie mega stres związany z ruchami tak jak piszesz.
Ale jeszcze trochę i będziesz szczęśliwa mamusia a my będziemy jeszcze musiały czekać
Głowa do góry -
Do dziewczyny z fb która czyta nasze forum i wkleja piękne screeny. Nie wiem co Ci zrobiłam ze wywalilas mnie z grupy. Żałosne widać nie można wyrazić swojego zdania. A to że napisałam tutaj o screenie postu aparatki to nic złego bo ty sama wynosisz z forum na fb wiadomosci.
Edit.
Jedziemy z zapaleniem pochwy i recepta do domu..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 22:53