Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry,
oj u mnie weekend zabiegany, mąż zrobił inauguracje jesiennego sezonu grillowego wraz z pierwszym grillowaniem na nowym grillu, który sam zbudował. Było troszkę znajomych, teściowa (która złapała na środku trasy gumę i mój tata musiał ją ratować, więc jak już pół drogi przejechał to też zajechał do nas), tata, babcia więc do roboty była kupa mięska, sałatek, sosów, ciasta, kawy i innych
Madzia trzymam kciukitrzymaj się dzielnie!!
Galaretka opłaca się, same proszki kosztują 80zł
Haen moja ginka mówi, że ciąża donoszona jest w skończonym 37tc czyli 38+0, więc jeszcze czas
U mnie z seksami jeszcze czekam, aż będę bliżej szpitala, bo do środy jestem jeszcze 100km od niego i się boję
W środę zjeżdżam i zabieram się za sprzątanie, pranie, prasowanie, robienie miejsca małemu w domu w Szczecinie. Ciągle coś dopisuję do listy rzeczy do zrobienia, ale mam nadzieję, że skończę to w dwa tygodnie
W was śnieg, a ja w sandałkach latam i w słońcu rozwieszam pranie i po chleb byłam w sandałach. Jest chłodno ale ja w ciąży jakoś tego nie czuję
Ładnie wyglądacie wszystkie co zdjęcia z brzuszkami wstawiałyJak wrócę do domq to też jakieś fotki pamiątki zrobię i pokaże jak gumbas rośnie
W piątek miałam ataki paniki, że Mateusz się nie rusza, a od soboty zaczął tak wywijać, że podskakuję jak nieraz zasadzi mi w cipkę albo w żebroale LUBIĘ TO
Micia, MadaLena30, perelka89, haen, moremi lubią tę wiadomość
-
Galaretka ja tez mialam dzis isc na wartsztay mamo to ja, ale szczerze nie mam ochoty juz wysadzac nosa z domu. Tez nei lubie zmieniac zdania jak sie zdeklaruje, ale tlumacze sie tym ze jestem w ciazy i roznie mozna sie czuc ...
Pojechalam oddac mocz, zaszlam do poloznej, weszlam do CH, pozniej do biedry (byly bodziaki jeszcze i nie moglam sie oprzec takie ladne wiec wzielam na roczek - bo tych malych mam sporo), zajechalam na mieszkanie zobaczyc kolorki i jestem wypapowana....strasznie bola mnie miesnie w rekach... tak jakby cos mnie bralo - wiec herbatke z cytrynka i malinka pije.
Perelka mowisz ze remont szybko idzie? A mi sie wydaje ze to wiecznosc!
Piekny masz brzusio!! Po porodzie nie bedziesz musiala wracac do figury- zazdraszczam
Madzia oby po oxy nastapily skurcze i rozwarcie! I pomyslec ze za kilka godzin bedziesz tulila swoje dziecie
Ale sie zasexilo u nas ..
perelka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Łiii
w końcu sie cos dzieje
Madziam szacun ze na porodówce,a piszesz do nas
Perelka zgadnij, oczywiście zd mam,skurcze dlatego,robię na raty wszystko
No ale znowu siedziec i czekac aż samo sid posprząta ?moj najwyżej poogarnia z wierzchu
bedzie się miało,cos zacząć to zacznie się i bez sprzątania
póki co rozwarcia nie miałam wiec moje skurcze raczej nie powodują ze zaczynam rodzic
obym nie wykrakala
-
Jak rano chwalilam że u nas slonce Tak teraz ziab niesamowity... Kupiłam koszulę kolejna do karmienia taka dłuższa i z długim rękawem bo resztę mam z krótkim twierdzilam że pizame zwykła kupię później bo łatwiej będzie pipke w koszuli wietrzyc, zschaczylam o hm potem o dziewczynę od czarnego płaszcza - kupiłam trzeba go tylko odświeżyć i tu najgorsza robota przede mną eh no ale będzie mi ciepło i mam zapas na jakieś 8cm jak go naciagne na brzuchu więc do porodu śmiało am radę
Madzia czekamy na wieści:) trzymaj się będzie dobrze! Ja też bym w takiej sytuacji męża do domu wygonila albo może jakiś pokój gdzieś wynająć na dobę lub dwie?? Taniej was to wyniesie niż jego jeżdżenie w te i spowrotem.
Sexy ehh a co to?? Ja infekcja za infekcja i się nie da chociaż ta już podleczylam to może coś się udaperelka89 lubi tę wiadomość
-
Madzi4aam trzymam kciuki!!
Podczytuje Was w wolnej chwili, wyczekując nowych mam
Czasami jesteście "nie dobre" pisząc o tych wszystkich smakołykach nie mówiąc nic o innych przyjemnościąale nie mam Wam za złe bo mnie wszystko wynagradza mała istotną która leży koło mnie
Buffy, Molcia, olcia88, haen, MW26, Kitaja, izulkaa, Nymeria, anet, perelka89, Micia, biedroneczka1910, agulla03, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
Wpadłam jak po ogień coś zjeść, pospać nie zdąrzę to chociaż tutaj zajrzę
Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Rozmarzona mąż pomaga, ale on należy do takich ślikamaków co wszystko robią powoli i dokładnie, dla mnie to jest za wolno więc dużo sama robię. A on wiecznie zmęczony. Ma urlop na opiekę nad żoną po CC, ale słabo mu to idzie. Obiady ze 2 zrobił i to wielki wyczyn. Pieluszki też 2 wyprasował. No ale chociaż koty ogarnia, a trochę tych kup. Najgorsze, że tak narzeka że zmęczony, a jeszcze najgorsze przed nim...
Cebulka jelita szwankują, boli mnie trochę przy załatwianiu, chyba narządy jeszcze nie wrócily na swoje miejsce. Jest trochę krwi też. Mam dużo ruchów w jelitach, wzdęcia, jakby zaparcie, ale jak już idę to jednak biegunka ;/ No i swędzi mnie odbyt, okazało się, że to chyba hemoroidy ale tylko wewnątrz bo nic nie czuję oprócz świądu. Po kilku dniach męczarni ze szczypiącym tyłkiem kupiłam procto glivenol i ulga po 30 sekundach !! A smarowałam i bepantenem i maścią ze sterydami i nic.
Jeśli chodzi o laktator to mam Medele mini electric ( na sprzedaż) a teraz kupiłam mini electric plus na dwie piersi bo jednak to nocne wstawanie, ściąganie, zamrażanie zajmowało 45 min a teraz połowę krócej. No i polecam FEMALTIKER jest pyszny a czy pomaga w laktacji to nie wiem
Dziś miałam przystawianie do piersi, cyce na wierzchu, kilka osób za szybami a ona mi kręci te sutki, obydwie dziewczynki położyła, ciężko to było ogarnąć. Tośka zakumała od razu i ciągnęła - strasznie mnie to gilgotało !!! Zosia niestety nie ogarnęła ale przestała płakać i zasnęła. Jutro o 8 ma przyjść też mąż i on ma mi naciskać te sutki i wkładać te małe buźki... ehhh. Było to dla mnie stresujące i po 10 minutach chciałam, żeby pani przestała mnie męczyć.
Od kilku dni ciągle boli mnie głowa. Zosia tak strasznie płacze a ja nie wiem dlaczegoSerce mi pęka. Akcja serca rośnie ze 140 do 230-240 i pikają wszystkie sprzęty jak tak płacze. A jak mnie nie ma ?
Leży tak pewnie i płacze, bo te położne to się z niczym nie spieszą.
co do CC to z perspektywy czasu minęły 2 tygodnie a ja bądź co badź śmigam. Okazało się, że miałam zespół popunkcyjny, dlatego tak ciężko wspominam CC, ale nie każda musi to mieć. https://parenting.pl/portal/zespol-popunkcyjny
Do tego, stwierdzam, że moja macica bardzo szybko się kurczyła, wszyscy mówią, że jednak te więzadła po bliźniakach muszą wykonać większą pracę- dlatego mnie tak bolało, tzn kuło- pamiętacie jak mówiłyśmy o kuciach- teraz jest podobnie. Myślę,że jak na 2 tyg po CC to moje ciało się szybko pozbierało, tak dziś wyglądam:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4875d782328d.jpg
A to moje Kruszynki Ksieżniczki. Nadal jak na nie patrze to nie wiem gdzie się mieściły w tym brzuszku i że to takie niesamowite, że mają po 5 palców i wszystko na swoim miejscu... i że to powstaje z połączenia 2 osób...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ce697f0d5250.jpg
Tosia czysty tatuś- jest kobietą alfa, tak jak w brzuszku była bardziej aktywna, szybciej rosła tak teraz też walczy o swoje, dostaje więcej jeść niż ma w zleceniach od lekarza, rozkopuje po swojemu w inkubatorze, załatwia się ok i nie ulewa.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2dc84590affe.jpg
Zosik jest taka delikatna, kupa co pieluchę i wielka afera jak coś jest w majtach. Ulewa dużo, nawet nosem. Nie radzi sobie ze ssaniem butelki tak dobrze jak siostra. Wygląda jakby ją bolał brzuszek. No i cały czas z tyłu głowy mam to, że to ona miała złe przepływy w brzuszku i to ją ratowaliśmy. No i ma naczyniaczka na szyjce- tak jak mamusia.
Ale się rozpisałam - starczy na kilka dni ;]Molcia, haen, MW26, Kitaja, natali101, Galaretka, izulkaa, mikado, Cebulka, Rozmarzona, Paolka_25, Nymeria, Shibuya, Rajska, perelka89, Micia, justa1234, biedroneczka1910, Marta1986, agulla03, Ona_89', Paaula84 lubią tę wiadomość
-
olcia dzielna z Ciebie mamusia :* a tego Twojego to trzeba docisnąć, bo nie dasz rady wszystkiego sama ogarnąć i to jeszcze z dwójką! a wyglądasz - bosko, kurczę wierzyć się nie chce że byłaś w ciąży, a co dopiero - bliźniaczej!
olcia88, haen, perelka89 lubią tę wiadomość
-
olcia slicznie wyglądasz, a ta Twoja figura jeszcze po ciąży bliźniaczej do pozazdroszczenia :)mam nadzieje,ze i ja szybko wroce do figury i wagi sprzed ciąży .A córeczki cudne niech rosna nasze kruszynki, zaglądaj tu do nas i pisz co tam u was:)
madzia już tuz tuzpowodzenia i czekamy na relacje po.Duzo sily dla CIEBIE
perelka wow pięknie wyglądasz i ta figuraolcia88, perelka89 lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
nick nieaktualnyOlcia nie mogę na Ciebie patrzeć ;-P powinnaś być gruba, zgarbiona matka bliźniaczek z podpuchnietymi oczyma! Aaa i znowu kicia w kadrze
a dziewczynki taki malutkie , że o jej.
Aga mam gdzieś pyszności tez chce tak jak Ty ! Leżeć z moim małym ciachem
olcia88, perelka89 lubią tę wiadomość
-
Mala_Czarna_89 wrote:nymeria gdzie mieszkasz ze u ciebie cieplo?
Ogólnie w Szczecinie, ale od czerwca jestem w Łobzie 100km od Szczecina
I wcale nie jest tak ciepło, słonko mocno świeci to ogrzewa, ja jakaś ciepła się zrobiłam w tej ciążyMala_Czarna_89, perelka89, Micia lubią tę wiadomość