Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Po badaniach...naczekalam się z 40 min mimo, że tylko 2 os przede mną...do tego 2 stare baby które jak rzuciły się do drzwi gabinetu to mało się nie zabiły byle by mnie nie przepuścić...ehh nie chciało mi się wyklucac...oczywiście wyjście z domu = więcej skurczy. Leżę i mam nadzieję, że się wycisza...Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Ale się porobiło...
Shibuya bardzo dobrze, że sprawdziłaś. Nie powiedzieli ile będą Cię trzymać?
Micia wszystko będzie dobrze, trzymamy kciuki.
Biedroneczka i Alus jak Wasze skurcze?
U mnie noc spokojna. Tylko dwie pobudki na siuśki. Ale za to wczoraj wieczorem wypiłam galaretkę i siku co 10 minut! Także Izulkaa nic się nie martw. Poszłam rano do piekarni po chleb, pani pyta ile mi jeszcze zostało i mówi, że mam bardzo mały brzuszek jak na 9 mc. W ogóle zerknęłam do mojej karty ciąży a gin wpisał mi ostatnio, że mamy 35 tc. Wtf?!?perelka89 lubi tę wiadomość
Paolka _25 -
nick nieaktualny
-
Tak poza tym zjadłam śniadanie i leże. A jak leżę to chce mi się spać, a jak wyśpię się w dzień to mogę zapomnieć o spaniu w nocy. Więc pytam co robić? W tv nic nie ma, chyba dokończę książkę, którą zaczęłam czytać miesiąc temu...
Cebulka nic się nie denerwuj. Nie tylko u Ciebie takie babska wredne. Zauważyłam, że to już faceci bardziej zwracają na nas uwagę, ale też tacy troszkę starsi, bo Ci młodsi to już w ogóle straceni... obudzą się jak będą mieć swoje kobiety w ciąży.Paolka _25 -
Ja całą ciążę nie chodziłam w nocy do wc, jedynie po jakiejś imprezie czy coś ale dosłownie z pięć razy. A od jakiś dwóch tygodni wstaje raz i zawsze kłuję Mnie brzusio i zwlekam do ostatniej chwili, że może uda się zasnąć i nie będę musiała wstawać hehe
Mi luteine kazała brać do 34tc, ale skoro mam to jedna tabletkę dziennie do wykończenia zapasów a mam jeszcze 16 więc będę brać właściwie do ciąży donoszonej
U nas są niedogodności ale jednak uważam że dzielnie się trzymamy, do listopada 12 dniperelka89 lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za wsparcie :*. Szyjka sie skrocila. Na szczescie rozwarcia nie ma stad plamienie i silne bole krzyza. Mam magnes w kroplowce podawany wlasnie by zatrzymac skracanie. Oby sie zatrzymalo a Przemcio posiedzial do 37 tyg.
Buffy, Paolka_25 lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Dzesc dziewczyny,
Podczytuje co u was w miare mozliwosci czasowych.
Shibuya dobrze ze pijechalas na ip-lepiej spr niz nie.
Micia 3maj sie i dawaj znac jak sie sytuacja rozwija.
Ja juz powoli odczuwam brak sil... po sklepach chodze jak zolwik, brzuszek mi sie spina tzn nic nie boli ale robi sie jak skala-zastanawiam sie czy to skurcze?
Czuje malutka nisko .. i wiem ze powinnam sie oszczedzac ale jeszcze musimy ogarnac ten remont do konca.
Maz dzis pojechal po nasze graty ktore wywiezlismy do tesciow, wiec jeszcze ok tyg i bede mogla zajac sie wyprawka, praniem i przygotowaniem kacika dla mojej coruni
Co do oddychania -wczoraj myslalam ze sie udusze-serio ciezko bylo mi zlapac oddech.
Sikam w dzien na potege, a noc raczej przesypiam.
Madzia mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz, a coreczke masz sldziutka.
Olcia co u Ciebie i dziewczynek? Wiadomo kiedy wyjdziecie do domu?
Achh zaczelyscie pisac o piernikach swietach ... jak swiatecznie sie zrobiloPaolka_25 lubi tę wiadomość
-
Skurcze poszły w niepamięć cisza przespałam najgorsze , o 9 miałam ktg znowu mała ma zbyt wysokie tętno od 160 do 200 znowu mi karze babka od ktg iść na wizytę żeby sprawdzić co i jak
. A tak ładnie cała ciąża przebiegała a teraz takie stresy
. Wizytę mam dopiero w poniedziałek więc troszkę poczekam . Ale mam stresa...
-
Shibuya wrote:Ja w nocy minimum 2 razy chodzę.
Miałam robione ktg, piszą się skurcze jakieś do 40 %.
Lekarz powiedział, że potrzymają mnie kilka dni, żeby sprawdzić czy się uspokoją. Eh, nie chcę tu być..
Shibuya a ty czulas/czujesz te skurcze? -
izulkaa - ja to mogę co pół godziny chodzić do łazienki w dzień, najgorzej jest gdzieś wyjść, bo ja muszę mieć łazienkę zaraz obok - koszmar
- jak byliśmy w galerii w sobotę, to byłam 4 razy - tak mi mały przy dłuższym chodzeniu uciska pęcherz
za to w nocy jeśli już to raz wstaję, a często w ogóle nie muszę, Madalena ja już od miesiąca mam tak, że jak chodzę to się brzuch spina - ginka mi to tłumaczyła, że macica to jak mięsień ramienia np - żeby unieść większy ciężar (a nasze dzieciaczki to już klocuszki) to musi się napiąć - stąd to uczucie w brzuchu przy chodzeniu
-
Aluś a jak bedzie takie tętno to co, rozwiążą ciaze ?
Shibuya nie stresuj sie.. Ja tak ostatnio miałam.. Poszłam na kontrole a mnie zatrzymali wiec wiem,co,czujesz.. Potrzymaja cie, dadzą kroplówkę i wypuszczachyba lepsE to niż jak,byś miała sie w domu zamartwiać
albo rodzic wcześniej
-
izulkaa wrote:Aluś a jak bedzie takie tętno to co, rozwiążą ciaze ?
Ostatnio miałam takie samo ktg lekarz spojrzała pomruczał i pieczątkę postawił sprawił wrażenie jak by miał to w nosie hmm po czym ustalił kolejna wizytę i tyle na temat myślę ze jak by coś było nie tak to by mi powiedział ... denerwuje się strasznie bo co ktg to tachykardia piepszona:( -
Molcia to,ja,w,nocy właśnie,mam,kryzys..
Musze chodzić nawet do wc,bo,jak nie,idę przez,np,3 godz to mam skurcze silne,i brzuch boli. a w dzień mam w miare spoko.. Ja np nigdzie nie wychodzę wiec mam wc pod ręką
Perelka,ja,lezalam od,27 Tc.. A jakis tydzień temu dopiero powstalam
Fakt ze jak się chodzi to skurcze częściej i,silniejsze...ale wiadomo ze nie,robię wszystkiego.. Oszczędzam,sie..duzo poleguje mimo wszystko...ale lepiej mi z tym ze chociaż na obiad naszykuje, bo robic nie zawsze mam sile.
Mąż niby kazuje mi leżeć i nic nie,robic, ale widzę ze troche mu lżej mimo wszystko ze cos,zrobię.. Tydzień ciąży tez inny wiec juz nie ma takiej spiny..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 10:34
perelka89 lubi tę wiadomość