Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny widzialam ze u Was na forum przyszedl maluszek w 34 tygodniu. Wiecie moze jak on sie ma? Pytam bo ja rowniez jestem w 34 tygodniu i dzis w nocy myslalam ze bede jechac na ip bo mialam skurcze dosc regularne ale na szczescie przeszly. I tak sie wlasnie zastanawiam jakie ma szanse maluszek z 34 tygodnia... dodam ze w 29 tygodniu dostalam stetydy na rozwoj pluc bo rownoez mialam regularne skurcze, ale zalozyli mi pessar, przepisali magnes i do wczoraj wszystko bylo ok....
-
Dzien dobry...
a mnie dopadlo przeziębieniewczoraj jeszcze wszystko bylo ok a z rana obudzilam sie z zawalonym nosem, ciagle kicham + ogromny bol gardla
((( (ps. ktora pisala o pasztecie, to naprawde pomaga?
)
traf chcial ze mialam dzis wizyte u diabetologa wiec przy okazji zajrzala mi do gardla i od razu dla antybiotyk, bo w razie porodu, nie moge byc chora!!!!
odebralam tez wynik GBS - ujemny
Aparatka gratuluje!!! -
Puli ma duże szanse. W dodatku dziewczynki są silniejsze i szybciej się rozwijają. Może u Ciebie tak jak u mnie na tym etapie pessar powoduje skurcze. Ja mam już zdjęty. Przy pierwszym dziecku miałam zdjęty w 33 tyg na porodowce bo miałam regularne skurcze. Jak zdjeli to skurcze się wyciszyly i donosilam do terminu...
Tak więc nie stresuj się...gdyby skurcze były regularne to lez z godzine i sprawdzaj. Jeśli nic się nie zmieni idź zrób ciepły prysznic i znów się poloz i obserwuj. Jak nadal będą regularnie i ew się nasila to jedz na ip.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 15:09
Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Anulaa mi pomogl pasztet:D
Czy ja mam jakiegos pecha co do panow pocztowych??!!
Caly dzien grzecznie czekalam, az do teraz, bo uznalam, ze ide sobie wziac kapiel relaksujaca.
Rozebralam sie do naga i co domofon!! Nosz szlag mnie trafil, ciuchy z pralki na szybko wyciagnelam, spodnie wlozylam przod na tyl i pognalam do kraty. To jakies fatum czy co:)
Ps. ubralam sie od stop do glowMolcia, Nymeria, biedroneczka1910, mikado, Buffy, Kitaja, Ona_89', alus21, Ginger84, Zorro, moremi, lula.91, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
hean - ale tak normlnie, kanapki z pasztetem?
jadlam na sniadanie... ;]
-
to moze nastawie budzik dzisij
hihihih
-
nick nieaktualnyOk to co ja mam zrobić ,zeby do tej grupy fb się dostać mam znaleźć czy Wy mnie znajdziecie ? czy jak to tam.
MadaLena czy Ty chcesz jeszcze to info ode mnie czy już się obkupiłaś w okap?
Leże już w domu i objadam się ciastkami omnomnom.
Czy łożysko stopień IIIa to znaczy ,ze na tym etapie ok? i co to jest "a".
-
Cebulka jak sie juz ogarne to wstawie fotki napewno
Ale Haen ma duzo racji w tym ze to fajna sprawa, ale do momentu... a szczegolnie kiedy trzeba wszystko robic z coraz to wiekszym brzuchem. Jak juz ledwo co chodzilam po sklepach budowlanych to z usmiechem mijalam mlode mamy z dzidziusiem w wozku/nosidelku i myslalam sobie o ile bylo by mi lzej..
W efekcie czego cos moze zrobilabym inaczej niz zrobilam... chodz z tym nigdy nie wiadomo to chyba nie jest akurat spowodowane ciaza tylko ja (kobiety) tak maja.
Wiesz jaki jest np. ladny kolor farby dla mezczyzny,wzor podlogi, plytki itd ??
" MOZE BYC"
Haen a Ty ciagle sie moczysz co ??
Dobra jade bo zaraz w korki wpadne, a musze Arkadie odwiedzic, a pozniej z mezem odebrac AGD... -
nick nieaktualny
-
Ja mam lozysko 2/3 i tez nie wiem czy bardziej 2 czy bardziej 3:P
I przy badaniu ręcznym cos gadali o palcach.. Ale ja nie wiem o co,chodzi
Nie o rozwarcie tylko cos innego, wie ktos o co chodzi ?
Cebulka nie mam pojecia. Wlanie mam ktg.. Pewnie jak wyjdzie według nich ok to jutro wyjde albo poniedziałek s wrócę najwyżej jak mi się znowu cos bedzie dziaćtak mówili mniej więcej
a jak w domu nic by się nie działo to spiszą mnie na cc w 39tc
-
nick nieaktualny