Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozmarzona która zaskoczy ? Każda by z nas juz chciała
a tym bardziej jak sie coraz więcej mamusiek rozpakowywuje tez zwróciłam uwagę,ze większośc porodów zaczyna sie w nocy lub nad ranem ciekawe czemu ?!
Rozmarzona lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Ooo ten wpis Izulki gdzies mi ulecial z kolejnymi porodami,a w tym moim
Dobrze wiedziec hihi.
Czyli stad moje parcie na depilacje mowisz
Moremi, dzieki za info na pewno sie przyda
Juz poinformowalam Meza.
Hmm ciekawe dlaczego w 600 gram szczescia tego nie przestrzegali wsrod wczesniakow jak ten maz tej smiesznej Angeliki po nia z kwiatami wbil.
Taka tam rozkmina
moremi lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Madzia, rewelacyjne zdjecie az sie rozkochalam
Kitaja, pewnie w nocy znowu obchod zrobie jak bede szla siuski i sie na ktoras rodzaca nadzieje
Jakos mam do tego szczescie bo i u Olci wbilam jak wstawila info nad ranem,Ginger i Mala tez nad ranem tutaj spotkalam takze ciekawie :)hihi
haen, chyba musimy zaczac stawiac nocne warty hihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 19:37
moremi lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
No mi tez sie udalo wspoluczestnuczyc w porodzie, najbardzuej chyba Buffy:D
Dziewczyny mam rozkminke: kupilam taka kieszen i na metce jest przekreslony bok lozeczka dzieciecego. Macie pomysl co stanowi zagrozenie?
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c40abf45ebe.jpg
Buffy lubi tę wiadomość
-
Ja to jeszcze tydzien chce zaczekać, jutro dopiero skrecamy lozeczko:))) nie moge sie doczekac
-
biedroneczka1910 wrote:
Ona, zazdroszczę że mąż wpadł na taki pomysł mój w życiu by sam nie pomyślał, w ogóle jeśli chodzi o ten temat to wkurza mnie, bo ostatnio tak się wycwanił, że nic mi nie kupuje tylko chce mi dać pieniądze bym sobie sama coś kupiła! a ja bym chciała, żeby mnie jakoś zaskoczył a nie leciał tak na łatwizne! a prawda jest taka, że jak mam już te pieniadze to szkoda mi ich na siebie wydać i potem się rozchodzą nie wiadomo gdzie.
Chyba miałaś na myśli izulkę, bo mój niestety też na to nie wpadł.
Anulaa wrote:A czy ktos ma jakies info od aparatki odnośnie paczek? Szczesciara - moze ty cos wiesz bo wiem ze czekasz...? I czy ktoras ma nr tel i moze mogłaby zapytac w moim imieniu czy moje zamówienie jest w ogole zrobione? Bo nie mialam zadnego info... jesli tak to bede czekac cierpliwie na wysylke, a jesli nie to juz jakos inaczej sie zorganizuje....
Z tego co wiem to paczki, które do was nie doszły - wróciły do aparatki, a ona teraz po cesarce obolała i z trójką dzieci, a w dodatku w trakcie przeprowadzki i nie ma pewnie biedna czasu żeby wszystko ogarnąć.
Pe. Es. Mała jak ty to zrobiłaś, że chciałaś urodzić w piątek i urodziłaś?
izulkaa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny udalo sie... Maz juz zmywa podlogi
Rozpakowal kartony.. No ok zostaly 3,z pierdulami itd bo nie mamy gdzie gdzie schowac/poukladac...ale w niedziele wracamy od rodzicow juz na swoje !!! A z urzadzenie sie tu to i tak nam troche zejdzie.. Ale wszystko w swoim czasie na spokojnie!
Madzia sliczna jest Nadia, takie usteczka tylko calowac..
Moja Hanula tak sie wypiela - myslalam ze przez pepek wyjdzie...!!
Wzielam nospe bo cos mnie brzusio pobolewa, a magnez lekarz kazal brac do 38tg.
Ona_89', perelka89, haen, Rozmarzona lubią tę wiadomość
Coreczka
- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Aparatka wyszla ze szpitala, chciala wczoraj ogarnac paczki i dzis je wyslac...
Dzis dostalam esa z pocztexu ze nadsno paczke ucieszylam sie ale po sprawdzeniu okazalo sie ze to paczka do mieszkania a nie od Aparatki...
Ciekawe czy wyslala...Coreczka - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
Kitaja wrote:Rozmarzona która zaskoczy ? Każda by z nas juz chciała a tym bardziej jak sie coraz więcej mamusiek rozpakowywuje tez zwróciłam uwagę,ze większośc porodów zaczyna sie w nocy lub nad ranem ciekawe czemu ?!
Któraś z nas napisała, że w nocy organizm jest bardziej czujny, a w ciągu dnia mamy za dużo zajęć i wtedy dzieci nie chcą wychodzić
madzi4aam wrote:Ciotki. To z naszej dzisiejszej sesji. Moje 14 dni. http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2f05eb35f3c2.jpg
Jaka świetna sesja! A Nadia jest cudna!!! Masz więcej zdjęć? Pochwal się!
-
Ona dzięki za info, tylko ze ja nawet nie wiem czy w tych wyslanych paczkach byla moja, bo aparatka nic mi nie pisala... moze to nawet nie uszyte jest:/ a wczesniej juz raz wysylala mi paczke i normalnie doszla..
No nic, czekamy
-
Hmm haen dziwne,ze tego nie mozna z boku lozeczka wieszac bo wyglada na normalny przybornik.
Tym bardziej,ze to z zewnatrz lozeczka wisi i w nogach,wiec nie wiem o co moze biegac.
Ona, tez wlasnie slyszalam,ze za dnia kobiety sie tak nie wsluchuja w swoj organizm pochloniete roznymi zajeciami nic nie zauwazaja,a w nocy akcja sie toczy w najlepsze
Madzia, to super wiesci
Hmm dzisiaj moj idzie na nocke,jutro wstanie i idzie na 17 z powrotem do pracy,a jak sie cos zacznie ;/
Wolalabym by byl wtedy ze mna.
Niby jeszcze nie rodze,ale jakos dziwnie niespokojna jestem,ze przeciez to sie moze zaczac w kazdej chwili.Jestes juz z nami -
Nie mam żadnego kontaktu podalam milion wiadomości ale nie opisuje więc odpuscilam...ale czekamAnulaa wrote:A czy ktos ma jakies info od aparatki odnośnie paczek? Szczesciara - moze ty cos wiesz bo wiem ze czekasz...? I czy ktoras ma nr tel i moze mogłaby zapytac w moim imieniu czy moje zamówienie jest w ogole zrobione? Bo nie mialam zadnego info... jesli tak to bede czekac cierpliwie na wysylke, a jesli nie to juz jakos inaczej sie zorganizuje....
-
izulkaa wrote:Ale jestem ostatnio padnieta...godzina 19 i chętnie szła bym spac...meczy mnie nawet siedzenie. Hard.
Izulkaa mam to samo, ale co z tego jak przez te wszystkie bóle i dolegliwości zasnąć nie mogę...Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Cebulka, ostatnio tutaj koncerty zyczen w zaskakujacy sposob sie sprawdzaly jak u Malej,ze urodzi w piatek np hihi
Odstawienie pozniej slodyczy mysle,ze nie bedzie problemem bo juz kiedys z nich zrezygnowalam,a jestem strasznym lasuchem (chociaz teraz mnie przeraza jaki mam pociag do lakoci i pojawia sie zwatpienie).
Nie wiem czy nie zasugeruje sie rada poloznej by jesc to co zwykle oprocz wiadomo tych ciezkich rzeczy.
Bedziemy obserwowac maluszka jak reaguje na pokarm
Ale mi ciezko brak miejsca na cokolwiek wszedzie czuje mala.
A reszta dzieewczyn jak sie czujecie??Jestes juz z nami -
Mi tez ciezko, chodzic, oddychac. W nocy spie dobrze, jak suseł ale miewam problemy z zaśnięciem bp zawsze nogi mnie kręcą
ale to jest wkurzające! !!!! No i jak sie przekrecam z boku na bok to brzuch ciagnie...
