Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozmarzona szlafrok mialam, potrzebny. ja nie uzywalam tych jednorazowych majtek. Jedynie co to te siateczkowane w pierwszej dobie. Ja wzielam pięć tych wkladow z bella poporodowych,paczke większych podpasek, trzy podkłady.. mi to wszystko wystarczylo..
-
Mala_Czarna_89 wrote:Pytałam te babki czy mogę ściągnąć i przynieść mleko one ze tak to zanioslam. pytam kiedy będą ja karmić bo od 4h nie jadla- jak się obudzi bo trzeba korzystać że grzecznie śpi bo z czasem dzieci nie chcą tam być. za jakiś czas przynosi mi mala i butelkę i mówi ze może najpierw do piersi. No to przylozylam pol godziny karmienia marnujemy czas moim zdaniem. Ale nie chce mi się wykłócać dzis jestem padnieta fizycznie i psychicznie. Ciekawe co to będzie.
Ginger też mam twarde i bolace piersi mimo ściągania.
Laktator mam swój z domu, butelkę też, nawet juz pojemniki do mrożenia pokarmu maz mi przywiózł.
Laktator ręczny ale chyba jednak wolałabym elektryczny.
ee ale przy zoltaczce dziecko wlasnie jest takie ospale i trzeba je wybudzac na karmienie, a nie korzystac "bo tak ladnie spi" (po prostu denerwujace jest to podejscie poloznych czy tam pielegniarek). I domyslam sie, ze nie chcesz sie wyklocac, tylko to bledne kolo sie robi: dziecko nie je, nie robi kupy, dluzej spi, wiec nie wydala tej bili. -
Ginger nawał trwa mniej więcej od drugiej do szostek doby po porodzie ale żeby z nim sobie poradzić trzeba działać. Karmić dużo minimum osiem razy na dobę, oprozniac piersi do końca ale przez dziecko, zmieniać pozycje przy karmieniu.
A i od seksu nie powiększa się rozwarcie...
Mężów wyślijcie po żelowe zimne okłady żelowe cold-pack lub flexi-pack.
A i gigner pytałaś wcześniej o to czy mała coś robi z piersiami, jakieś masaże - absolutnie nie masować, nie uciskac bo uszkodzić można pęcherzyki mleczne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 20:56
-
Madzia, ale dochodza jeszcze (przynajmnie u mnie) takie rzeczy jak:
recznik,klapki pod prysznic i do chodzenia,mini kosmetyki do mycia,masc na brodawki,skarpetki bo jednak jak lezalam u nas w szpitalu to dawalo po nogach,majtki bawelniane w razie czego,podklady,sztucce bo sie brzydzilam tymi szpitalnymi jak je zobaczylam,szczoteczka,pasta do zebow,jakies herbatniki by z glodu nie pasc,dokumenty,wkladki laktacyjne,koszule 3 dopchalam tez chusteczki,smoczek i krem dla maluszka noi te rzeczy co ty wymienilas.
Tym sposobem uzbierala sie cala torba,a nawet nie wiem czy czegos nie pominelam jak wymienialam.
Wole byc jednak przygotowana.moremi lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Hehehe Haen ja jestem dobra bo teorie z książeczki opanowałam a co nie to wracam do lektury zobaczymy co będzie jak sama urodze hehehe
Jak komuś odpowiada to pisze co wiem jak nie to i tak zrobi po swojemuWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 21:04
haen lubi tę wiadomość
-
Haen ani mi nie mów.. Moja Nadia i tak robi bardzo mało kupek. Fakt ze jak miała dluzsza przerwę w karmieniu to wypiła dwa razy więcej. A leżeć tam nie chciała od samego początku.
Eh mam dość jest mi dzis smutno i tyle.
Szukając pozytywów (zawsze szukam) teoretycznie pojutrze miałam się stawić na wywołanie wiec i tak "jestem do przodu" -
Rozmarzona wrote:Madzia, ale dochodza jeszcze (przynajmnie u mnie) takie rzeczy jak:
recznik,klapki pod prysznic i do chodzenia,mini kosmetyki do mycia,masc na brodawki,skarpetki bo jednak jak lezalam u nas w szpitalu to dawalo po nogach,majtki bawelniane w razie czego,podklady,sztucce bo sie brzydzilam tymi szpitalnymi jak je zobaczylam,szczoteczka,pasta do zebow,jakies herbatniki by z glodu nie pasc,dokumenty,wkladki laktacyjne,koszule 3 dopchalam tez chusteczki,smoczek i krem dla maluszka noi te rzeczy co ty wymienilas.
Tym sposobem uzbierala sie cala torba,a nawet nie wiem czy czegos nie pominelam jak wymienialam.
Wole byc jednak przygotowana.
Rozmarzona ja na razie mam przygotowane rzeczy, bo brakuje mi kilku i tez mam wielka walizke. Ale jak widzialam kobiety przyjmowane do porodu, to mialy walizke i torbe jeszcze albo walizke i plecak (taki zwykly). Samo opakowanie tych Belly, szlafrok (tez mam tylko puchowy, a szkoda mi kasy na cienki), klapki, podklady na lozko i rzeczy dla maluszka to wychodzi tego tyle.
Ja jeszcze jak sie okaze, ze musze byc wczesniej w szpitalu to juz w ogole nie wiem jak sie pakowac, bo bede chciala miec albo normalna pizame a przynajmniej jakies spodenki i koszulki itp. to juz w ogole mnostwo rzeczy wyjdzie;/Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
No nie powiększa się, rozwarcie powiększa się od skurczow a te są od oksytocyny. W spermie jej nie ma, za to są prostaglandyny które powodują zmiękczanie tkanek, w związku z tym szyjka nie jest twarda tylko miękka, co za tym idzie łatwiej jej się rozewrzec, ale nie bezpośrednio
Okłady na bolące piersi, generalnie te okłady są na różne dolegliwości ale na piersi bolące zbawienne, bo w domu to kapusta biała w lodówce ma zajmować główne miejsce, działa dobrze i taniaperelka89 lubi tę wiadomość
-
Perełka, też mam nadzieję, że Mały zechce wyjść wcześniej miałam usg, mam na każdej wizycie, ale dzidzia z każdym usg nadrabiała i stanęło na tym, że na usg jest do przodu o dwa tygodnie. Także ciężko stwierdzić pozostało nam tylko czekać
perelka89 lubi tę wiadomość
-
Haen, tak jak mowisz uzbieralo sie tego troche i mi tez szkoda kasy na nowy cienki szlafrok
Madzia, Ty to wgl biedna spedzilas kupe czasu w tym szpitalu.
Ja dostalam takie probki wkladek laktacyjnych z canpola,ktore sa z aloesem (w formie takiego zelu,w srodku) zobaczymy czy sie beda dobrze sprawowac bo jak tak to dokupie.
Mam takie zwykle kupione jednak jesli tamte canpola mialyby sie lepiej sprawdzic to dlaczego nieJestes juz z nami