Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozmarzona pytasz się co jadlam na samym poczatku? No wiesz na samym początku leciałam na szpitalnym bo byłam tam 9 dni tam między czasie robiłam sobie 2 buły z serem i leciałam spowrotem Do Nikusi.
Teraz na co mam ochotę ( oprócz wzdymajacych rzeczy i czekolady ) -
hej u mnie dzień w terminie porodu powoli mija, na ktg jeden skurcz;-( rozwarcia brak nastepne ktg w poniedziałek zwolnienie do 14 list jak nie urodze do 12 to mam sie zgłosić 13 w piatek na wywołanie i koniec historii i czuje ze sie własnie tak skończyy;-(
musimy byc cierpliwe chociaz ja wspólzyje sprzatam odkurzam spaceruje i nic a czuje ze mi to siły odbiera;-( wiec chyba uwale sie zjem cos pysznego i bede czekac cierpliwie;-( buziaki kochane4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍
01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
3tygodniowe indukowanie poronienia
zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
niedoczynność tarczycy
tyłozgięta, zrotowana macica
05.2021 poronienie 6tc
STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito -
Izik wrote:hej u mnie dzień w terminie porodu powoli mija, na ktg jeden skurcz;-( rozwarcia brak nastepne ktg w poniedziałek zwolnienie do 14 list jak nie urodze do 12 to mam sie zgłosić 13 w piatek na wywołanie i koniec historii i czuje ze sie własnie tak skończyy;-(
musimy byc cierpliwe chociaz ja wspólzyje sprzatam odkurzam spaceruje i nic a czuje ze mi to siły odbiera;-( wiec chyba uwale sie zjem cos pysznego i bede czekac cierpliwie;-( buziaki kochaneperelka89 lubi tę wiadomość
-
Biedroneczka, chyba coś tam się dzieje?
Ja w nocy nie mogłam zasnąć, bo tak mnie cały brzuch okresowo rwał. Trochę pochodzilam, postekalam, mały się przewracał, a ja zrobiłam ciepłą kąpiel i się uspokoił.
Położna stwierdziła, że macica poszła już w dół, a głowka jest bardzo nisko i przyparta. Według niej akcja może się zacząć dzisiaj w nocy.
Rozmarzona, ja też czuję rwanie na dole i ciężko mi się chodzi. To już główka na wylocieperelka89, haen, Rozmarzona, olimama, MadaLena30, Nymeria, Ona_89' lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Moremi to trzymam kciuki
moremi lubi tę wiadomość
-
no włąsnie mnie też ciekawi to jedzenie w pierwszych dobach po porodzie! bo później wiadomo w domu już inaczej.. a szpitalne jedzenie nie zawsze jest dostosowane do matek karmiących.. i tu nasuwa się dużo pytań.. nie wiem czy się z położną nie umówić na pogadanke na ten temat bo strasznie się tego obawiam..
takie mówienie o wprowadzaniu po kolei poszczgolnych produktów mnie tak wkurza;/ bo co zaczynać trzeba od chleba i wody/herbaty, później chleb z masłem, potem chleb z wedliną, potem z serem itd... dla mnie to tak wygląda;/ czyli generalnie głupiego robota;/
ja bym chciała jasno żeby mi ktoś powiedział co na sniadanie, co na obiad co na kolacje a co w miedzy czasie bo tyle się mówi że przy KP to człowiek wiecznie głodny i spragniony jest..
i jeszcze gadanie że wszytsko ale z umiarem tez mnie wkurza bo nie oddaje jasnej odpowiedzi tylko wymijającą..
o! tyle mojej frustracji na temat jedzenia mamy w pierwszych dobach życia dziecka przy kp..Rozmarzona, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
Mikado mam to samo odnośnie jedzenia podczas kp. Zadnych konkretow... temu tak wypytuje dziewczyny
-
mikado. nie chciałam Cię zirytować po prostu każdy ma inne gusta więc nie chciałam swojego narzucac. Jak ja jadłam na samym początku to jadłam tam zupy mleczne, chleb z wędlina, serem, pasta rybna, sałata, jajkien do picia wodę, herbate - robiłam swoją bo szpitalna była mocna, inke, na obiad to zupy ( prócz np bez dodatku wzdymajacych warzyw), ziemiaki z buraczkami, marchewka, sosem gotowanym mięsem..
Anulaa, mikado lubią tę wiadomość
-
Anula przy Laurce trzymałam restrykcyjna dietę teraz chce trochę wyluzować po prostu jeść zdrowo i niewzdymajaco. Wiem ze nic to nie mówi bo sama miałam dzis problem z obiadem a wiec poczytakalm trochę i wysłałam męża z taka lista zakupową: ziemniaki, makaron, ryz, dtobna kasza, mleko 2%, jogurty naturalne, bieluch, serek wiejski, twarożek półtłusty, pierś z kurczaka (gotowane lub pieczone będę robić), indyk, skrzydełka (do zupy), ciastka maslane, biszkopty, musli, flipsy, płatki kukurydziane, banany, kiwi, jabłka, szynka drobiowa, bulki, chleb, masło, małe pomidorki, buraki, marchewka, wloszczyzna (do pomidorowej, jarzynowej, krupnika itp), sok marchewkowy, woda niegazowana, herbata (slaba czarna, zielona) na razie tyle i testuje.
Dziś np ryz (dolalam mleko), pieczona pierś kurczaka (+ trochę ziarenek smaku), gotowane buraczki.
mala zaczęła mi robić mega mokre kupki. Juz kulka dzis było. Nie chce panikować czytałam ze takie mogą robić maluchy ale kurcze wcześniej 1-2 na dzień robiła. Zjadłam kostkę gorzkiej czekolady (podobno jedna na 3-4 dni można) i zobaczymy.
I wysprzatałam cale mieszkanie ale pranie wieszalam z Nadia na rekachWiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 17:44
skarb15, mikado, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
Skarb dzieki, nikt tu się na ciebie noe denerwuje, tylko mysle bardziej na rady lekarzy i poloznych
Dziekujemy za rady, dla mnie na pewno sie przydadza:) w koncu bede mogla zjesc biala bulke!!!!! Chociażby z maslem mmmm . Juz mam dosc tego "cukrzycowego" chleba... -
Dzieki dziewczyny za rady
Rozmarzona moja tesciowa wczoraj dzwonila, ale nie odbieralismy bo byliśmy u niej we wtorek.. To dzisiaj juz musiała zadzwonic ..bo ciekawa czy,sie cos dzieje.. Porażka.. Moj jej powiedzial ze jak będzie się cos dziać to da jej znać mam juz ich wszystkich dość.. Ja nie,wiem co,oni na,sile te dzieci niż chca. Ja wiem ze każdy,sie niecierpliwi i wyczekuje ale,kurde! Jak,sie zacznie,albo urodzi to,na,pewno,każdy sie o,tym,dowie..Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Skarb ale ja broń Boże nie chciałam aby to było skierowane do Twojej wczesniejszej wypowiedzi jako atak! chodziło mi poprostu o uogolnienie wszytskiego i u wszytskich, bo gdzie nie czytam gdzie nie pytam to samo: zdrowo, nie wzdymająco, jałowo, po kolei itp. nosz szlag człowieka trafia a wyraźnie pytam o konkrety:P
co do telefonów procz siostry i ojca, którzy dzownią na pierdoły codziennie i w miedzy czasie zapytaja jak się czuje to nikt nie dzowni. Za to wiem że teściowa dzowni do męża i siostra jego tez do niego dzowni grunt że nie do mnie ale tez pytaja tylko o samopoczucie bo do terminu jednak troche jeszcze zostało -
Kur.. juz sms od szwagierki (tesciowa zapewne naslala),nie odpisalam to sama tesciowa zaczela wydzwaniac.
Pierdole nie odbieram-mam ich serdecznie dosc!
A dopiero co moj sie smial zanim poszedl do pracy,ze mowie to tak jakby conajmniej juz tesciowa dzwonila i wiele sie nie mylilam -.-
Moremi, to super wiesci moze w koncu chociaz u Ciebie sie cos ruszy
Jutro mam wizyte,wiec mam chociaz glupia nadzieje,ze jakies wieksze rozwarcie i cos jeszcze bo ten brak skurczy mnie wkurzyl.
Czyli jak brak skurczy to wcale sie nie zapowiada abym urodzila w terminie??
Mikado, tez mnie to wkurza tak jak pytalam poloznej co mozna jesc to mowila wszystko,ze to sa tylko takie bzdury wymyslone,ze na jakis dietach byc.
Rozumiem Twoja irytacje bo tez wolalam jakies konkretne przyklady tak wiec rady Skarba i Malej na pewno sie przydadza.
Hmm szpitalnym zarciem sie martwie bo maja tak ochydne,ze nigdy mi to przez gardlo nie moze przejsc.
Poprosze Meza by mi cos kupowal na pobyt i tu wlasnie pytanie co do takiego szpitala mozna kupic by na szybko zjesc.
Narazie mam spakowane tylko herbatniki (pamietalam jak Mala o nich pisala )i wafle ryzowe chyba moga byc?
Ps. Moremi ladna foteczka w awatarkuJestes juz z nami -
Taaa u mnie tesc juz od 37 tygodnia pytal meza czy nie rodze w tym tygodniu..
Powiem Wam,ze mam tesciow na mega odleglosc,ale to wcale nie znaczy,ze nie potrafia mnie telefonami wyprowadzic z rownowagi bo sa chyba do nich przyklejeni..
Izulka fajnie wiedziec,ze nie tylko ja mam tak przesrane,ze co dwa dni czegos chca i zadaja glupie pytania.
Czy oni nie pomysla,ze mozemy juz sie zle czuc i miec dosc takich ciaglych,glupich pytan?
I skoro nie odbieram to chyba daje cos do myslenia,ale nie zaraz znowu trzeba dzwonic i jutro podejrzewam bedzie to samo.
Bede teraz chamska i nie bede wgl odbierala.
Choc tesciowka i tak pewnie sie domysla,ze nie odbieram specjalnie bo pozniej glupio gada do tel,ze ja dzwonilam tyle razy,ale cos nie odbieralas pff i standardowo odezwijcie sie czasem.
Kuzwa przeciez co tydzien gadaja oboje z moim,a ja im specjalnie niewiele wiecej mowie wlasnie by nie przyzwyczajac do telefonow..
Noi sie wyzalilam,a co!Jestes juz z nami