X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • anet Autorytet
    Postów: 412 330

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki Witam sie po w miare przespanej nocy ja tez jeszcze w dwupaku czekam cierpliwie staram sie nie nakrecac chic bardzo bym chciala znac chociaz date

    f2w3rjjgeh3gw66n.png
  • anet Autorytet
    Postów: 412 330

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaaa zjadlo mi pol posta:/

    f2w3rjjgeh3gw66n.png
  • Anulaa Autorytet
    Postów: 345 169

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :) molcia powodzenia!!!

    Ja tez czesto korzystam z info natali odnosnie lidla, wczoraj kupilam termometr!!! Za taka cene grzech nie kupic jak ktos nie ma.

    natali101, alus21 lubią tę wiadomość

    c90323df7758ecad7a5d66fcd7ed825d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 17 listopada 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam ;*

    Rajska no niestety po porodzie ciągnie mnie do palenia o wiele bardziej niż w ciąży.oczywiscie nie ma opcji bym zapaliła bo karmie mala. Ale obawiam się ze później będzie trudno.

    Molcia powodzenia :)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • mijagi Ekspertka
    Postów: 152 119

    Wysłany: 17 listopada 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MadaLena30 wrote:
    Dzieki Natalii i Rajska za slowo wsparcia..
    Kitaja moze dzis bedzie lepiej...
    U mnie powodem jest nieziemski bol w prawym biodrze ktory dzis byl mocniejszy niz wczoraj i uniemozliwia mi nawet normalny spacer do toalety. Nie wiem czy to ucisk na nerw czy moze rwa kulszowa...
    Ale ledwo funkcjonuje....
    Ja tak miałam przez 3 tygodnie i lekarz mówił ze raczej rwa.badz co bądź dostałam zastrzyki z papaweryny które wogole nie pomogły i dopiero przyszedł do mnie rehabilitant. Po 3 masazach prawie jak ręką odjal uffff

    Mijagi
  • mijagi Ekspertka
    Postów: 152 119

    Wysłany: 17 listopada 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle ze ja juz wtedy tylko leżałam i nie mogłam nawet do tej łazienki prawie czlapac.bardzo Ci współczuję bo okropne to było, dla mnie najgorsza z dolegliwości ciążowych bo człowiek taki uzależniony od innych a tego nie cierpie

    Mijagi
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 17 listopada 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja również się witam. Noc mało co przespana, nie mogłam zasnąć, potem się budziłam na siku ciągle, i odpadlam dopiero koło ósmej i spalam do teraz.

    U mnie Dziś też wg ovu rozpoczynam 40 tc, a wizyta dopiero w czwartek.

    Teściowa dzwoniła jak tam sytuacja bo ja koleżanki Męczą. Hahaha Padłam że śmiechu, naopowiadala im i teraz od telefonów nie może się okrecic hehehe

    Pogoda u mnie nadal tragiczna i nie nastraja do robienia czego kolwiek.

    Molcia trzymamy kciuki ;-)

    Kitaja spoko z tym zatorem, tak mi się rzuciła nazwa w oczy :-) chłon wiedzę chłon chłon potem można troszkę sobie pomóc a nie błądzić po omacku :-D tylko wiadomo przed nami jeszcze przed tym całym KP poród :-D

    Haen mi się nie odzywa i nie wiem jak sytuacja... Napisz kochana czy coś sciagnelas, czy wipila mała, czy guzek się wchłonal/wchłania i co mała robi źle że nie ssie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 11:00

    201511211678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja padam , Jeremiś postanowił jeść w nocy co dwie godz. a w dzień co godzinke a co tam ...na spacerze złapał nas deszcz ale przynajmniej nawdychał się świeżego powietrza i spi a ja zjadłam zupe uwaga ! ciepłą!

    Dalej nie ma mojego laktatora zaraz napisze do inpostu jakidoręczyciel niesie paczkę od 13 i donieść nie może wrrr...

    Za to dostaliśmy kolejną paczuszkę z hippa :)
    fpc6u1.jpg

    Nymeria, Mala_Czarna_89, Micia lubią tę wiadomość

  • mikado Autorytet
    Postów: 1083 559

    Wysłany: 17 listopada 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I po wizycie. Szyjka gotowa do porodu tyle że brak jej rowarcia... Lekarz obstawiam minimum tydzień jescze. Z małym w porządku waży 3300g :) ja za to od 7 do 10 rano przytylam 2.5 kg lekarz się śmiał ze co waga to inaczej :p
    Ktg zero skurczy.. Ale ja czułam chyba że 4 tyle że bezbolesne więc przepowiadajace :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 11:26

    Galaretka, Nymeria, Mala_Czarna_89, Zorro, Kitaja, Micia, haen, MadaLena30 lubią tę wiadomość

    Syn !:*. Wojtuś <3
    26.11.2015 53 cm 3300g :) SN :D
    bhywqtkfje5mmlij.png
  • Rajska Ekspertka
    Postów: 213 211

    Wysłany: 17 listopada 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała, to życzę nam obydwum... nie wiem (!?) wytrwałości i myślenia przede wszystkim, zanim się coś zrobi :-)
    Na ten czas jest wizja słodkich bobasów na 1. miejscu i niech tak zostanie.

    Ja właśnie wrócilam ze sklepu i jestem w szoku. Byliśmy z mężem przedwczoraj na zakupach (muszę to napisać) w Auchan i porównując mięso stamtąd z moim sklepem mięsnym osiedlowym, jest kolosalną różnica w cenie. Oczywiście na niekorzyść Auchan... Wcześniej nie zwracałam na to aż takiej uwagi, bo myslalam że w takim dużym sklepie powinno być/jest trochę taniej. Jakoś mięsa oczywiście lepsza w osiedlowym sklepie. Ehh.. Chyba nigdy więcej mięsnych zakupów tam!

    Ide porobić zapas obiadów na jakiś czas z tego nieszczęsnego mięsa..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 11:35

    Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość

    961lzbmh98495q9y.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 17 listopada 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moje maluchy dziś współpracują czyt. grzecznie śpią :) więc jako tako ogarnęłam, jak Laura przyjdzie do zjemy zupę, potem spacer i drugie danie.
    I moja mama przyjeżdża dziś; już drugi raz od porodu, a tak to przez rok potrafiła się nie zjawić. I wiecie co? Nie przeszkadza mi to, czego tak bardzo się obawiałam, a wręcz pasuje gdy zerknie na małą i stwierdzi, że wszystko jest ok :)

    Nie mogłam się doczekać kiedy Nadia przyjdzie na świat, ale nie spodziewałam się, że da mi aż tyle radości, wykrzesa ze mnie ogromne pokłady cierpliwości i ciepła. Myślałam, że będę chodzić po ścianach ze zmęczenia i frustracji, a na razie samo szczęście w najczystszej postaci :) <3 uwielbiam być mamą.

    edit:
    tylko seksu mi brakuje jak cholera.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 11:36

    Rajska, Kitaja, Nymeria, MadaLena30 lubią tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • anet Autorytet
    Postów: 412 330

    Wysłany: 17 listopada 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała naprawdę bardzo miło czyta się Twoje posty
    czuć (nawet przez int), że macierzyństwo przynosi ci wiele radości, i taki wewnętrzny spokój od Ciebie bije, a może coś w tym jest, że jak mama zrelaksowana i spokojna to i dziecko takie?
    biorę z Ciebie przykład :)
    ja już po spacerku z pieskiem, ale pogoda nie zachęca, zaraz biorę się za obiad, dziś został mi równy tydzień do terminu porodu :) co to będzie, co to będzie :D
    odnośnie laktacji, mikiedyś położna powiedziała, że mleko mamy zaczyna się produkować w głowie, dopiero później idzie do cycuszków :) wpadło mi to w pamięć

    Mala_Czarna_89, Doti87 lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgeh3gw66n.png
  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 17 listopada 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet dziecko będzie :)

    U mnie 5 dni do terminu :)

    Mała jeszcze chwila i będą sexy. Mój trzyma się z daleka od sexow.

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 17 listopada 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gdyby mój m przeczytał co o mnie piszecie, to chyba pękłby ze śmiechu :D bo ja jestem matka-furiatka; rano Laura dostała zjebki bo do szkoły się wczoraj nie spakowała, choć kilka razy jej o tym mówiłam, rano zeszytu nie mogła znaleźć, a jak pomogłam jej szukać to w biurku syf, nędza i malaria. Wszystko tylko nie zeszyt.
    Z Nadią też ciągle się zastanawiam, czy nie za dużo kupek, czy nie za mało kupek, czy kolor ten i konsystencja, czy za dużo nie śpi, co z tym jedzeniem, czy przybiera na wadze hahaha zaaaaawsze znajdę sobie powód do zmartwień ;)

    Natali mój też trzyma się z daleka.. i na końcówce też, już nie pamiętam jak to jest. Żeby chociaż się popieścić czy coś. A on zero zainteresowania. Tzn niby mówi, że ma ochotę, odlicza lepiej niż mój suwaczek, ale chce żebym się wygoiła. A przy pierwszej ciąży to by mnie przeleciał zaraz po porodzie. Albo zmądrzał, albo się postarzał

    Co do laktacji- średnio wierzyłam w moc herbatek wspomagających laktację, ale spróbowałam i np dziś w nocy zalałam pół bluzki i poduszkę, a ostatnio mleka było coraz mniej. Więc polecam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 12:19

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 17 listopada 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Jestem, jestem. Nadrabiam :-)
    Mój uparciuch nie chciał urodzin w niedzielę ;-)
    Od rana chodze z balonikiem (takie ustrojstwo, żeby zrobić rozwarcie w szyjce), a jutro podejmą decyzję co dalej. W każdym razie powinnam urodzić :-)
    Skurcze pojawiają się juz dość często, ale mogę jeszcze w miarę spokojnie spać.

    Tez z nich chodzilam i nazwalam go pieszczotliwie "mańkut" :D
    Jak widzicie nadrabiam i zpamietalam przede wszystkim frytki...;) w co 2gim poscie o nivh byla mowa, a przeciez ja kocham frytki!!

    Nymeria lubi tę wiadomość

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 17 listopada 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i ja tęsknię za frytkami :( i za czekoladą, całą tabliczką na raz.

    Nymeria, haen lubią tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • anet Autorytet
    Postów: 412 330

    Wysłany: 17 listopada 2015, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój do seksów się przekonał :) także nie oszczędzamy się- nie powiem miło jest, choć ja w głowie mam jedno- a nóż widelec przyspieszymy poród, hehe :)
    Frytki się wam marzą- a nie można takich z piekarnika? chyba nic nie powinno dziecku być, przecież to tylko ziemniaki

    f2w3rjjgeh3gw66n.png
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 17 listopada 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja nie wytrzymałam i wpadłam wczoraj do maca na frytunie, może to już ostatnie były? Przed porodem ofc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 13:11

    201511211678.png
  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 17 listopada 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet mój się trzyma z daleka co by nie przyspieszyć porodu.

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 17 listopada 2015, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę na wizytę do położnej trzymajcie kciuki ! Modlę sie tylko bym nie usłyszała, ze do porodu jeszcze daleko....

    A sexy co to takiego ?;-)

    Mala_Czarna_89, haen, MadaLena30, Zorro, Micia lubią tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
‹‹ 1889 1890 1891 1892 1893 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ