Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć. Jestem z Gdańska. Termin według ovu 12listopada. Do lekarza jestem umówiona na wtorek mam zrobić bete i później w czwartek. To mój drugi cykl po poronieniu zatrzymanym o którym dowiedziałam się w 11 tyg.na wizycie kontrolnej . Strasznie się boję co będzie teraz...
Izzy, Aga_502 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MW26 gratuluję
Dobrze trafiłaś, wiele z nas też jest po poronieniach i bardzo boimy się o swoje maleństwa, nie śpimy po nocach w obawie czy beta dobrze rośnie i wsłuchujemy się w organizm doszukując się objawów ciąży.
Nie jesteś sama Kochana, jesteśmy tutaj po to żeby się wspierać i przywoływać do porządku kiedy zaczynamy panikować
MW26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Galaretka, ja też miałam w nocy silne skurcze. Godzine, dwie po zaśnięciu. Były tak silne, że budziłam męża za każdym razem bo się bałam, że przytomność stracę. W poprzedniej ciąży sobie z nimi nie radziłam. Ale teraz przed samym snem biorę nospe forte i jest spokój. Raz nie wziełam i mnie złapał. Mówiłam wczoraj o nich lekarzowi to nie był zachwycony i kazał brać nospe i magnez dodatkowo. Nie lekceważ takich skurczy.. Dodam jeszcze, że w dzień nigdy mi się taki ból nie przytrafił.
-
nick nieaktualnyMagnez biorę co dzień, ale też chyba zacznę się nospą zabezpieczać. Dziękuję Izzy.
Ja po takim skurczu od razu sprawdzam czy nie plamie i jak poleżę pomasuje brzuch jest ok i zasypiam bo dodatkowo śpię jak kamień i tylko te skurcze i siku mnie budzi. -
nick nieaktualnyTak około 5 min a miałam je dopiero dwa razy.
Jestem zła,że nie mam dobrego lekarza ,do którego mogę szybko jechać czy zadzwonić. Jestem pod opieką tej samej Pani tyle lat a i tak dalej traktuje mnie oschle i cały czas tylko karze mi schudnąć!!! bo nie zajdę w ciąże ...i zaszłam i ciekawe co teraz będzie mówić i przysięgam ,że jak każe mi się teraz odchudzać to koniec z nią ! -
To te skurcze wyglądają podobnie do moich. Mam nadzieję, że to nic złego..
Dobry lekarz do którego masz zaufanie to naprawde skarb. Miałam takiego który nawet telefonu swojego nie podał a teraz wróciłam do gina sprzed lat. Sto razy mi powtarza, żeby dzwonić o każdej porze nawet jak jest na urlopie. A jak nie odbiera to zawsze oddzwania. O wiele bezpieczniej się dzięki temu czuję..
Poszukaj słońce dobrego lekarza bo on ma być dla Ciebie wsparciem a nie powodem do frustracji..Galaretka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHey moge dołączyć...wczoraj gin wyznaczył mi termin porodu na 2 listopad chodź początkowo myślałam ze 30 październik ...wczoraj na USG zobaczyłam pęcherzyk w macicy i ciałko żółte...zarodka jeszcze nie ma ale gin pow że może być za wczesnie...oby było ok...martwię się ale muszę żyć normalnie bo to tylko szkodzi
Izzy, olimama, Galaretka lubią tę wiadomość