Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mona90: Sliczny dzidzius
Mala_Czarna_89: hm leze ogladam filmy , pisze tu na forum zameczajac Wasszperam w necie na temat ciazy i takie tam
staram sie czytac ale ! tylko ksiazki o ciazy bo na innych zupelnie sie nie koncentruje . Od czasu do czasu poszukam sobie jakies godne filmy do obejrzenia na kimomanie .. I ogladam telewizje . Bo nic mi sie i tak kompletnie nie chce .
Wiec jednym slowem nie robie nic
A co do spodni ciazowych kupilam sobie jedne zalozylam tylko raz a tak to leginsy caly czas tak sb jakos ubzduralam . Ale jak mialam takie rybaczki z pasem na codzien to je ubustwialam byly swietne -
Mala - gdybym ja musiała leżeć to pewnie bym czytała książki i oglądała seriale po kilka odcinków naraz.
Ale męczyłabym się na pewno, bo ja od jakiegoś czasu nie umiem nic nie robić.
Powiem Wam, że przeglądałam na allegro wózki i spodnie ciążowe. Co do spodni to obawiam się, że trudno będzie mi dostać w moim rozmiarze.
A co do wózków to czuję się lekko zagubiona.Nie wiem czym wyróżniają się te drogie i czy warto na nie zwracać uwagę... Najbardziej mi się podobają te, które kosztuja ok. 1000-1200zł, polskich producentów. Wydają się mieć wszystko co potrzeba. Jakiś tam quinny maxi cosi (ponad 3000zł) bardzo mi się nie podoba, jeśli chodzi o design. Gondole przypominają mi, przepraszam za porównanie, trumny.
Stelaż też mi się nie podoba. W bloku mam windę, tylko 5 schodków jest do przejścia, więc waga nie jest w moim przypadku jakoś szczególnie ważna. Wszędzie dookoła raczej gładkie chodniki, więc funkcja "terenówki" też nie jest mi potrzebna. Naprawdę nie wiem w ogóle na co zwracać uwagę.
Tak jak z wyborem laktatora, na samym początku, jak test zrobiłam, to natrafiłam na jakimś forum temat o wyborze laktatora i doświadczone, doradzające mamuśki pytały w jaki sposób zamierza się korzystać z laktatora - sporadycznie czy regularnie itp. Pomyślałam sobie wtedy - jakim niby cudem ja mam wiedzieć jak będę korzystać z laktatora?
Czarna magia to wszystko dla mnie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 14:11
ewulek, perelka89 lubią tę wiadomość
-
Magu ja jeszcze kwestii wózka nie ruszam
, ale co do spodni ciążowych to też przeglądam na allegro bo zaczynają być mi niewygodne te co dotychczas nosiłam. Może dziewczyny możecie jakieś polecić spodnie z allegro, albo jakąś firmę, bo tak ze zdjęć na allegro to ciężko stwierdzić, czy są spoko
.
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
maia1991: a jak ja bym Ci ja ukradla to co w tedy?
hehe
Magu: co do laktatora ja mam elektryczny za ok 150 zl z campola jest swietny , polecam go -
Dziewczyny przez ostatnie dni było kiepsko, choroba mnie rozłożyła totalnie, ale na szczęście już prawie koniec, teraz tylko resztki męczącego kaszlu zostały.
Jakby tego było mało znowu pojawiły się plamienia, wczoraj byłam znowu u gina i wszysto jest ok - to prawdopodobnie z dosyć mocno ukrwionej szyjki macicy - taka po prostu moja uroda. Dzidzia ma 3,24 cm i skakała jak szalona
A na dokładkę boli mnie głowa od wczoraj tak, że każde mrugnięcie to jest katorga.
Dziewczyny mam pewną rozkminkę
Gin przepisał mi globulki co drugi dzień na noc a biorę również luteinę dopochwowo - jak mam to pogodzić?
Nie zapytałam, a nie wiem czy mogę sobie tam wepchnąć wszystko na raz -
skarb właśnie też szukałam filmów i zaraz zacznę 50 twarzy greya, bo jeszcze do niego nie doszłam, a słyszałam tak skrajne opinie, że jestem ciekawa, co i jak.
Ja polecam laktator z aventu nieelektryczny ale bardzo wygodny, też chyba 150zl kosztował. No i pasują do niego butelki z aventu- jak dla mnie najlepsze.
Corcię odebrała dziś ciocia- niby mogłaby sama przyjść, ale chyba zanudziłaby się ze mnąja co godzinkę wstaję i "coś" robię. Np. rozpakowałam torbę ze szpitala. Najchętniej to umyłabym podłogi, których nikt nie ruszał od tygodnia, ale nie, nie zrobię tego groszkowi- udaję, że nie widzę. Mąż obiecał, że weźmie się za to dziś. Kilkanaście godzin w pracy i obowiązki domowe, a ja leżę ;/ Jednak wiem, że nie dla siebie. Umówiliśmy się, że będziemy robić tyle, ile się da i nic ponad to. Od syfu nikt nie umarł. Może się przyzwyczaję
-
Hej Kochane. Nieco Was zaniedbałam, ale przez ostatnie dni postawiłam na pełen relaks. Odpłynęłam do tego stopnia, że w końcu zaczęłam cieszyć się ciążą!!! I co najważniejsze: przestałam się zamartwiać. Pozytywne nastawienie potrafi czynić cuda. Ostatnio męczy mnie za to nuda. NNigdy nie miałam tyle wolnego i juz nie wiem co z sobą robić. Ach no i brzuszek się powiększa... Muszę ogarnąć jakieś większe gatki, wiec chętnie również poczytam o jakiś polecanych stronach!
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
Hej mamuśki.
Ja już po wizytcie na NFZ. Zdjątka nie dostałam, ani żadnych opisówDzidzie mają 36mm i wszystko ok. Pani pozwoliła mi nagrać flimik telefonem z monitora usg hihi ale fajnie. Mogłam pokazać rodzince
No i znamy przyczynę bólu i plamień - mam krwiaka. Także oszczędny tryb życia i jeszcze większa dawka luteiny. Przyszły do mnie zakupione na OLX książki - "w oczekiwaniu na dziecko" i "bliźniaki" więc nudzić się nie będę
Poduchę ciążową, spodnie ciążowe z h&m i detektor również znalazłam na OLX w mojej okolicy. Myślę, że taniej niż na allegro, a czasem sprzedają całkiem nowe.
PozdrawiamyMicia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa za to powoli sprzątam mimo wszystko, nie dam rady w takim nieogarnieciu żyć
A mąż od dwóch dni mówi "dziś odkurzę"
Trochę mnie brzuch kłuje więc to sprzatanie jest bardzo rozlazłe, okna są ohydne od krakowskiego smogu, ale na to się nie porwę, tu poczekam na męża i jego wolneWiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 14:36
-
Mala_Czarna_89: 50 twarzy Greya totalne dno ! spodziewalam sie czegos duzo duzo innego . A to byly kluchy z olejem . - az musialam wyrazic swoj komentarz ! :o
-
Ja sprzatam tylko pobieznie. Generalnie sprztanie zostawie firmie sprzatajacej po wyprowadzce. Chociaz po jednej stronie mam mega brudne okna ale nie odslaniam po prostu rolet zeby tego nie widziec
Zreszta odkad mieszkam sam poza tona moich wlosow ktore sa wszedzie to nie ma komu brudzic
wiec i tyle sprzatac nie trzeba. Najgorsze ze ze zmiana poscieli musze na mojego czekac bo mamy taki wielki i ciezki materaz ze przed ciaza nie dawalam rady go podnosci a teraz do nawet nie probuje.
-
nick nieaktualny
-
A dla mnie 50 twarzy greya spoko. Lubię się zrelaksować z książką, zawsze bardzo przeżywam więc raczej nie czytam takich mocno emocjonalnych bo potem źle się czuję. To się czytało całkiem spoko, na luzie do kawki. Przy drugim tomie pamiętam, że miałam kryzys i cytując "nosz ile się można sexić!!!" ;p.
Ale mówię, to takie trochę Jezioro Marzeń dla trochę starszej publiczności.
Teraz czytam coś podobnego (Dotyk Crossa), ale bohaterowie są bardziej rozwinięci, dochodzi patologia, molestowanie w dzieciństwie i generalnie dużo złych emocji, nie wiem czy doczytam do końca.
A znając życie zaraz wrócę do Sagi o Ludziach Lodu bo uwielbiam od młodzieńczych latewulek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Micia ja na razie kupować też nie zamierzam, ale pooglądać można. Tym bardziej jak jest się takim zagubionym w tej kwestii jak ja.
Co do poduszek to ja na razie korzystam ze zwykłej dodatkowej poduszki i muszę przyznać, że wygodnie. W dodatku ja lubię spać w takiej pozycji ni to na boku ni to na brzuchu, więc podkładam poduszkę pod nogę, która jest wyżej i w ten sposób tak bardzo brzucha nie naciskam.
Co do Greya to film oglądałam i nawet mi się podobał, ale po przeczytaniu książki wiedziałam czego się spodziewać. Natomiast książkę czytałam w oryginale, bo polskiego tłumaczenia nie mogłam zdzierżyć. To taki typowy Harelquin, tylko trochę dłuższy. A co do książek typu Saga to ja lubię romanse historyczne Julie Garwood. Angielka(próba czy umiem robić serduszko). A z książek ciążowych to mam zamiar przeczytać "Ciężarówką przez 9 miesięcy", ale ciągle nie po drodze mi do biblioteki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 15:01
Kenya lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hehe skarb a co powiesz o książce?
Przeczytałam również z ciekawości z powodu skrajnych opinii wielu osób. Bardzo młode były zachwycone. Starsze- znudzone. Dla mnie jeśli chodzi o "urozmaicenie życia seksualnego" to nieskromnie pomyślałam, że mogłabym ich wiele nauczyć haha, bo wiecznie jedno i to samo, aż później pomijałam te miłosne sceny. Za to analiza charakterologiczna postaci głównego bohatera mnie wciągnęła.
cytat z mojego życia:
mój mąż: kupimy ci nowy telefon
ja: nie trzeba, stary jeszcze działa
mój mąż: zachowam się jak Grey i kupię ci ten telefon
ewulek, olcia88 lubią tę wiadomość
-
Buffy: nie pokazu bron panie boze . Po prostu taka beznadzieja i dno . a tak sie tym podniecali , moze tez zbyt duzo oczekuje