Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do szczepień, to Laura miała te normalne i raz skojarzone. Dla mnie bez różnicy- i tu był stres i płacz i tu. Przez całe 2 minuty i finał.
Mnie osobiście nie podoba się to, że rodzice przestają szczepić dzieci, bo niby do autyzmu prowadzi- wszyscy byliśmy szczepieni a autyzmu na wielką skalę nie odnotowałam. Za to jak zaczniemy rezygnować ze szczepień, to niedługo wrócą do nas choroby, na które się już nie chorowało, a na które są szczepienia.
Na pneumokoki nie szczepiłam, ale temat zostawiam otwarty przy drugim dziecku. Mam nadzieję, że pediatra będzie fajna. Przy Laurze leczyła nas neonatolog, zresztą moja lekarka od urodzenia i miałam do niej pełne zaufanie.BATTINKA, olcia88 lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny.
Jaką miałam dzisiaj paskudną noc -.- Sny miałam takie, że po prostu cieszyłam się, że się obudziłam. A byłam przekonana, że już ze mną wszystko ok i nie mam jakiś ataków paniki, a tu okazuje się, że chyba gdzieś w podświadomości człowiek mimo wszystko się boi -.- nie będę opowiadać o tym śnie, bo był straszny, po prostu straszny..
Ja wczoraj miałam aktywny dzień i jak w końcu wróciłam do domu, to nie obyło się bez drzemki
Mam wrażenie, że brzuszek wybija coraz bardziej, ale i tak najbardziej nie mogę doczekać się tego jak w końcu poczuję ruchyWiem, że przez łożysko na przedniej ścianie macicy sprawi, że i tak nie poczuję ich wyraźnie za szybko choć już kilka razy miałam wrażenie, że "coś tam się dzieje".
Co do szczepień, to co prawda będzie to nasze pierwsze maleństwo, ale nie wyobrażam sobie, żeby nie szczepić dzieciaczka. Jak wspomniała Mała Czarna, wszyscy byliśmy szczepieni i jeśli coś, to tylko nam to pomogło.
Dziś pogoda u mnie strasznaNic tylko spać
Właśnie pada i jest burza.
Wczoraj chciałam kupić sobie jakieś ciążowe ciuszki w H&M, ale okazało się, że w tym najbliżej mnie w ogóle nie ma tej ciążowej kolekcji -
Shibuya co do drugiego fotelika to córce kupiliśmy gdy miała niecały rok ze względu na to, że urodziła się w marcu i w kombinezonie robiło się ciasno i służy jej do dziś. Ściągnęliśmy oparcie i teraz ma tylko tą podkładkę pod pupkę, więc chyba warto tu zainwestować, bo to już faktycznie może być na lata.
Moodliszka H&M Mama jest też onlinePolecam wam też Lindex Mom- dostałam od koleżanki krótkie dżinsowe spodenki, mają w środku taki pasek z gumki z guziczkami (dzieci czasem mają taki w spodniach
). Byłam w nich ostatnio w ogródku i myślę, że posłużą całe lato
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 10:57
-
Mała Czarna, wiem, że online jest H&M Mama, ale miałam nadzieję, że będę mogła coś przymierzyć, bo rozmiary czasami płatają mi figla, a nie chce mi się bawić w zwroty itd.
ale w sumie co innego mam robić, czas mam
A o Lindex Mom nie słyszałam, dzięki, zorientuję się też
-
Właśnie ja też się boję, że mi Laura ze szkoły będzie zarazki przynosiła i dzidzia się zarazi. Z drugiej strony jestem bardzo ciekawa jak dzieci wzajemnie będą na siebie reagowały, dla mojej córki to jest chyba najważniejsze wydarzenie w życiu
Ostatnio powiedziała do brzuszka "to dzięki mnie jesteś, ja sobie ciebie wymodliłam, bo rodzice nie chcieli więcej dzieci"
moodliszka, Kitaja, Shibuya, Micia, Izzy, olcia88 lubią tę wiadomość
-
Bry dzien dobry:)
Widze,ze mowa o Lindexie mila niespodzianka bo w nim pracowalam kilka lat:) Bardzo dobrej jakosci ciuszki dzieciece mieli rosly wrecz z dziecmi,a prasowanki nie do zdarcia.Roznily sie tez od kolekcji,ktore w innych sklepach byly na jedno kopyto,a tu niestety sklep w moim miescie zlikwidowano:)
Modliszka tez mam powalone sny,ze ciagle gdzies uciekam itp,ale mysle,ze to instynkt nam sie wlancza "obronny"Wgl to nie wiem czasami czy ja spie czy jestem w pol snie, szczegolnie jak sie przebudze i znowu poloze. Coraz gorzej tez dobrac mi pozycje do spania. Na lewej stronie dobrze sie spi przez chwile,pozniej jak poloze sie na plecy to mam dziwne uczucie w brzuchu i zaraz z powrotem na bok sie przewalam masakra:)
Jestes juz z nami -
Mala Czarna, jesli chodzi o truskawki to sa podzielone opinie. Jedni przestrzegaj,ze dziecko moze byc na nie potem uczulone jesli bedziemy je jadly w duzych ilosciach. Natomiast inni,ze wrecz przeciwnie dziecko potem moze byc odporne na alergenne produkty.Ja bede musiala na pewno troche ograniczyc arbuza i truskawki bo wlasnie po nich mam od jakiegos czasu reakcje alergiczna i nie chce potem sie meczyc ze swedzacym przelykiem:)Jestes juz z nami
-
Modliszka to przez nasze mocne ukrwienie w drugim trymestrze zdarzaja sie wlasnie takie rzeczy jak krawienie z nosa. Blona sluzowa nosa jest mocno ukrwiona i naczynka moga pekac, w efekcie krew z nosa murowana. Musisz przewietrzac sobie czesto mieszkanie zeby nie miec suchego powietrza, nie powinien tez zaszkodzic od czasu do czasu nawilzacz powietrza. Jednak lekarzowi koniecznie wspomnij o tych krwotokach bo musi sie dokladnie upewnic czy to jest to:)Jestes juz z nami
-
nick nieaktualnyJa na 15 na uczelnię muszę iśc, oj mam takiego lenia, że najchętniej to bym cały dzień w łóżku, zwłaszcza, że ostatnie kilka dni było dość intensywne, sporo pracy, nauki. W nocy była super burza u nas, lubię takie nocne grzmoty
Dziś rano obudziłam się na brzuchu, nie czułam się jak w ciąży w ogóle. Ale włączyłam detektor, usłyszałam serduszko, pukanie, bulgotki i od razu lepiejMicia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny co do truskawek to moja siostra w pierwszej ciąży zajadała się truskawkami na kilogramy w sezonie, jadła je z mlekiem takie rozpaćkane, bo jak do niej przychodziłam to 2 kg kupowałam i razem jadłyśmy
. Do tego piła soki marchwiowe codziennie i Mateuszek ma ciemną cerę taką jakby cały czas się opalał, alergii na nic nie ma.
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Shibuya wrote:Ja chyba nie będę korzystać z tych banków krwi pępowinowej, chociaż jeszcze poczytam na ten temat. W sumie nie wiem tak dokładnie na czym to polega i jakie są korzyści.
Co do szczepionek to zwykłe na pewno będę robić tradycyjną metodą - dopóki nie wymyślili tych skojarzonych to wszyscy byli kłuci kilka razy i wszystko było ok, a tyle już słyszałam o powikłaniach po tych szczepionkach skojarzonych takich jak zapalenie opon mózgowych, autyzm, czytałam też o sytuacji gdzie dziecko stało się roślinką... MASAKRA! Tyle osób przeżyło te tradycyjne szczepionki, że moje dziecko też będzie musiało to przeżyć.
Co do szczepień dodatkowych mam mieszane uczucia i na pewno będę dużo czytać na ten temat jak będę już na zwolnieniu lekarskim.
na pneumo i meningokoki raczej nie będę szczepić. Zastanawiam się nad rotawirusami, mój chrześniak nie był szczepiony i to jest taki chorowitek, że głowa mała i każdego wirusa przechodzi strasznie, więc szkoda żeby dziecko się tak męczyło, ale to będę się orientować czy warto.
Co do wózków, to ja najprawdopodobniej pożyczam od siostry gondolę i nosidełko, a teściowa kupuje nam albo quinny zapp albo x-lander x-fit (spacerówkę). Jak maluch wyrośnie z nosidełka, to kupimy porządny fotelik cybex, recaro lub maxi-cosi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 12:36
Micia lubi tę wiadomość
-
Szczepionka na rota wiadomo że nie da 100% pewności bo są różne odmiany tych wirusów ale dzieci które były szczepione łagodniej to przejdą od tych które nie były,kuzynka Zu nie była i już 5 razy lądowała w szpitalu przy rota.
Zresztą teraz maluch będzie jeszcze bardziej narażony na różne wirusy jak Zu do przedszkola pójdzie a tam przecież skupisko wszystkich bakterii i zarazków,etc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 13:17
-
Micia wrote:Dziewczyny co do truskawek to moja siostra w pierwszej ciąży zajadała się truskawkami na kilogramy w sezonie, jadła je z mlekiem takie rozpaćkane, bo jak do niej przychodziłam to 2 kg kupowałam i razem jadłyśmy
. Do tego piła soki marchwiowe codziennie i Mateuszek ma ciemną cerę taką jakby cały czas się opalał, alergii na nic nie ma.
Moja Laura za to "rasowa" po tacie, już jest mocno opalona, a ze mnie zawsze śmieją się, że jestem blada, choć w towarzystwie koleżanek- blondynek zawsze czułam się mocno opalona. Więc myślę, że groszek też biały jak ściana nie będzie
Cebulka podziwiam, że zdecydowaliście się już na drugie dziecko i jeszcze myślicie o trzecimBędziesz miała sporo roboty, ale fajnie taka mała różnica wieku
-
Cześć Dziewczyny,
Przyjmiecie mnie do grona? Według OM jestem w 18tc, ale USG pokazuje kilka dni mniej. Zatem termin mam na koniec października/początek listopada.
Podczytałam Was trochę, ale wiem, że wszystkiego na pewno nie uda mi się nadrobić. Trzymam kciuki za nas wszystkieMala_Czarna_89, Izzy, Micia, Sajgonara, MadaLena30 lubią tę wiadomość
Synuś
-
Witaj, u mnie terminy na 8, 6, 4 listopada, ale też czuję, że zahaczę o październik, bo na każdej wizycie ciąża mi się skraca, a pierwszą córkę rodziłam przed terminem.
Napisz nam coś o sobie i czekamy na suwaczek
Dziewczyny, już drugi raz mi się zdarza, że nagle literki mażą mi się przed oczami, robi mi się zimno i gorąco naraz, do tego niedobrze i zaczynają drżeć ręce. Uczucie, jakbym miała zaraz zemdleć, co to jest?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 14:47
Zorro lubi tę wiadomość