Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Widać na forum, że panowie poszli lub wybierają się do pracy
Byłam na obiedzie u babci- jak mnie nakarmiła, tak zaparcia minęły heh za to dziś żołądek boli; czas uważać na to co się je, dlatego od dziś notuję wszystko, co pochłonęłam (dużo jem i boję się, że niedługo będę się turlać..)
Kobietki, oglądacie już nieśmiało wyprawki, wózki, łóżeczka itd? -
Ewulek, bardzo Ci współczuje
Mam przyjaciółkę która mieszka w Niemczech, to dziwne co piszesz bo z tego co ona mi opowiadała to mają tam bardzo dobra opiekę medyczną (też jest alergiczką) Bardzo tez sobie zachwalała poród, podobno szpitale tam to lepsze niż hotele w Polsce
Długo mieszkasz w Niemczech ?magdack3 lubi tę wiadomość
-
Giannaa wrote:Ewulek, bardzo Ci współczuje
Mam przyjaciółkę która mieszka w Niemczech, to dziwne co piszesz bo z tego co ona mi opowiadała to mają tam bardzo dobra opiekę medyczną (też jest alergiczką) Bardzo tez sobie zachwalała poród, podobno szpitale tam to lepsze niż hotele w Polsce
Długo mieszkasz w Niemczech ?
Ja jeszcze nie mieszkam. Ale sie przeprowadze jak tylko bede mogla isc na zwolnienie tzn we wrzesniu. Na razie mieszkam w Szwecji i opieka zdrowotna jest tragiczna szcegolne na poludniu bo malo pieniedzy maja.
Ale udalo mi sie dostac pierwszy termin usg na koniec kwietnia i polozna sie zemnie smiala bo tu trzeba wyrazic chec przeprowadzenia badan penatalnych... to mowie ze biore wszystko co jest dostepne. Reszte zrobie w Niemczech tam mam pierwsza wizyte przed Wielkanoca. -
szczesciara25 wrote:Hej hej :)wrocilam po weekendzie maz jeszcze jest ale jutro jedzie u dopiero będzie na święta a ja robilam bete 7 marca a w środę mam wizytę myskicie żeby dziś powtórzyć bete?
Ja robiłam betę 11.03 ale nie chciałam się stresować jaki przyrost a poza tym jak będzie chciała to niech mi da gin. skierowanie bo w końcu 40 zł płacić za badania to sporo a i tak nic nie zmienię czy je zrobię czy nie.
Jak dostanę jutro ochrzan za brak bety to dam Ci znać
Dziewczyny, do jakiego terminu planujecie pracować?
-
ewulek wrote:Ja jeszcze nie mieszkam. Ale sie przeprowadze jak tylko bede mogla isc na zwolnienie tzn we wrzesniu. Na razie mieszkam w Szwecji i opieka zdrowotna jest tragiczna szcegolne na poludniu bo malo pieniedzy maja.
Ale udalo mi sie dostac pierwszy termin usg na koniec kwietnia i polozna sie zemnie smiala bo tu trzeba wyrazic chec przeprowadzenia badan penatalnych... to mowie ze biore wszystko co jest dostepne. Reszte zrobie w Niemczech tam mam pierwsza wizyte przed Wielkanoca.
Ooooo ja w lipcu - sierpniu przeprowadzam się do Norwegii i tam mam zamiar rodzić, nie spodziewałam się, że w Szwecji może być aż tak kiepsko chyba Norwegii jest podobne tam ciąży nie prowadzi lekarz ginekolog tylko położna bądź lekarz rodzinny podobno. Trochę mnie to przeraża
Możesz być spokojna w Niemczech będziesz miała super opiekę zdrowotną -
Mala_Czarna_89 wrote:Ja nie pracuję od początku roku ze względu na brak opieki dla córki.. Więc ciąża z zaskoczenia okazała się całkiem miłym zaskoczeniem z drugiej strony jak pomyślę, że tyyyle czasu bez pracy, to trochę mnie to przeraża
Twoja córcia już do szkoły chodzi ? -
Cześć Dziewczyny
U mnie dziś beta 3238 (35 dc), także przyrost jest Mam nadzieję, że na początku kwietnia ujrzymy kropka z bijącym serduszkiem...
A! Ja już niestety jestem na zwolnieniu W piątek takie mnie bóle złapały w pracy, że nie dam rady. Pracuję w handlu, osobiście obsługuję klientów i nie mogę ich zaniedbywać Na szczęście pracuję w fajnej firmie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 11:48
-
Witajcie Mam nadzieję że nie zapeszę jeśli do Was po cichutku dołączę Podczytuję Was, bo chcę porównać objawy, wyniki, itp... I trochę szukam pocieszenia...
Ostatni okres miałam 1 lutego, czyli jestem chyba jakoś tak 6 tydzień? Pierwszą betę robiłam 06.03. - 407,00, kolejna 09.03. - 543,00, kolejna 11.03. - 780,20, następna 13.03. - 1266,00 i ostatnia 15.03. - 1979,00. Przyrost odbiega znacznie od książkowego, więc bardzo się martwię, długo czekaliśmy na ten cud, a nasza radość jak się dowiedzieliśmy... Same wiecie najlepiej Dziś byłam u ginekologa, na USG widać było tylko pęcherzyk 6,5 mm. Gin pocieszał że ciąża może być młodsza, mam iść do niego 25.03. na kolejne USG. Owulację miałam na pewno między 16.02. a 19.02. Co o tym myślicie?
-
paola87 wrote:Witajcie Mam nadzieję że nie zapeszę jeśli do Was po cichutku dołączę Podczytuję Was, bo chcę porównać objawy, wyniki, itp... I trochę szukam pocieszenia...
Ostatni okres miałam 1 lutego, czyli jestem chyba jakoś tak 6 tydzień? Pierwszą betę robiłam 06.03. - 407,00, kolejna 09.03. - 543,00, kolejna 11.03. - 780,20, następna 13.03. - 1266,00 i ostatnia 15.03. - 1979,00. Przyrost odbiega znacznie od książkowego, więc bardzo się martwię, długo czekaliśmy na ten cud, a nasza radość jak się dowiedzieliśmy... Same wiecie najlepiej Dziś byłam u ginekologa, na USG widać było tylko pęcherzyk 6,5 mm. Gin pocieszał że ciąża może być młodsza, mam iść do niego 25.03. na kolejne USG. Owulację miałam na pewno między 16.02. a 19.02. Co o tym myślicie?
-
Moze napisze o co chodzi wiec sprzedalam babce kurteczke po starszej corci paczka zostala wysłana na drugi dzien od wpłaty. Kobieta twierdzila ze nie doszla oddalam jej kase jako dwa przelewy jeden na mniejsza kwote drugi na wieksza oba tego samego dnia w odstepie max 5 minut. Okazalo sie ze niby ich nie dostala a najlepsze jest to ze odebrala kurtke z poczty. Teraz mnie oskarza ze nie oddalam jej kasy ani nie wyslalam kurtki wyzywa mnie publicznie na forum i obraza moje dzieci. Dodatkowo na priv wypisuje mi ze mam uwazac na siebie. CO ja mam zrobic w takiej sytuacji ?? Oczywiscie przelewy widnieja na moim rachunku bankowym wszytskie rozmowy mam zachowane.
-
Lola87 wrote:Moze napisze o co chodzi wiec sprzedalam babce kurteczke po starszej corci paczka zostala wysłana na drugi dzien od wpłaty. Kobieta twierdzila ze nie doszla oddalam jej kase jako dwa przelewy jeden na mniejsza kwote drugi na wieksza oba tego samego dnia w odstepie max 5 minut. Okazalo sie ze niby ich nie dostala a najlepsze jest to ze odebrala kurtke z poczty. Teraz mnie oskarza ze nie oddalam jej kasy ani nie wyslalam kurtki wyzywa mnie publicznie na forum i obraza moje dzieci. Dodatkowo na priv wypisuje mi ze mam uwazac na siebie. CO ja mam zrobic w takiej sytuacji ?? Oczywiscie przelewy widnieja na moim rachunku bankowym wszytskie rozmowy mam zachowane.
Jak ją sprzedałaś ? Tzn przez allegro przez inną stronę z aukcjami czy po prostu na "słowo"? -
na grupie sprzedażowej nawet udostepnilma tam zdjecie przelewu z konta (zakryłam tylko kilka danych osobowych) z widocznymi kwotami ale to nic nie daje. Nie mam juz siły baba twierdzi dalej ze nic nie dostala chociaz napisala przed chwila ze dostala ten nizszy przelew a wyzszego nie i dalej mi grozi.
-
Giannaa wrote:Ooooo ja w lipcu - sierpniu przeprowadzam się do Norwegii i tam mam zamiar rodzić, nie spodziewałam się, że w Szwecji może być aż tak kiepsko chyba Norwegii jest podobne tam ciąży nie prowadzi lekarz ginekolog tylko położna bądź lekarz rodzinny podobno. Trochę mnie to przeraża
Możesz być spokojna w Niemczech będziesz miała super opiekę zdrowotną
W Norwegi jest podobne podejscie jak tu. Moze troche wiecej kasy maja. Mi nie przeszkadza ze polozna prowadzi ciaze zakladajac ze wie co robi ale jak brzuch w okolicach jajnikow mnie bolal w zeszlym roku to dopiero po 3 wizycie na pogotowiu oddzialu dla kobiet pozwolono mi zobaczyc lekarza. Ja na nogach nie moglam stac a pielegniarki twierdzily ze to bolesne jajeczkowanie. Lekarz od razu przepisal mi 2 antybiotyki i tym zaczal badz poglebil moje problemy zoladkowe bo tu nie daja nic oslonowego ani probiotykow.
A jak poszlam z moimi problemami zoladkowo-jelitowymi to mi powiedzieli zebym sie mniej stresowala i jedyne badanie jakie zrobili to byly podstawowe badania krwi. To ze mam nietolerancje laktozy musialam sie z testu z apteki dowiedziec a nawet po tym jak wrocilam do lekarza z dowodem ze jest cos nie tak to powiedzial ze skoro tak uwazam to zebym ograniczyla nabial... nie wspominajac ze za kazdym razem sie mega przygotowywalam bo na poczatku nie chciali mnie sluchac bo twierdzili ze nie umiem wytlumaczyc co mi jest.
Po jakims czasie sie poddalam i jak wszyscy Polacy ktorych tu znam zaczelam latac do Polski do lekarzy. Trzeba dodac ze niewazne ile sie zarabia bo prywatnie i tak nie mozna pojsc bo prywatna praktyka jest malo rozwinieta.
I to nie tylko moja opinia bo mojej szefowej syn zlamal niedawno reke to czekal 7h na pogotowiu zanim sie nim zajeli. -
Ewulek, ale mnie nastraszyłaś teraz. Ja mam zamiar ciąże prowadzić jak najdłużej w PL ale we wrześniu muszę już być w NO wiec rodzić (jak wszytko dobrze pójdzie) będę tam. Nigdy bym nie przypuszczała, że Szwecja taka zacofana jest
Jola87 a jak wysyłałaś pocztą to paczką poleconą ? Z potwierdzeniem nadania? Masz jakiś dokument, żeby sprawdzić na poczcie co się z paczką stało? Chociaż napisałaś, że odebrała przesyłkę. Jeśli możesz jej udowodnić, że odebrała paczkę to napisz jej wprost, że jeśli się nie uspokoi to zgłosisz to odpowiednim władzom. Troszkę pospieszyłaś się jak dla mnie ze zwróceniem jej pieniędzy. Duże to kwoty były?