Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ginger : Nawet jak lezysz ? ja mam wlasnie jak chodze teraz , ale jak leze jest ok czasem jak sie na bok przekrece zaboli ale wlasnie jest lepiej :*
Ja sie boje wizyty czwartkowej , oby bylo lepiej tylko :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 14:34
-
Tak Skarb u mnie właśnie jest ten problem że nawet jak leżę. Jak wstanę to krzyże nie bolą i brzuch też mniej ale znowu się spina i jak kamień a jak się położe to boli. Więc żadna pozycja nie daje mi ukojenia.
Ja tam dam radę wytrzymam tylko żebym wiedziała że wszystko będzie dobrze i żaden poród przedwczesny mi nie zagraża to byłabym spokojniejsza. Lekarz uspokaja że wszystko ok ale między wizytami tyle się może wydarzyć -
Haen, kamien z serca.. Ciesze sie bardzo,ze wszystko w porzadku. Oszczedzaj sie duzo Kochana i odpoczywaj. Z cisnieniem nie potrafie pomoc
Ginger, ja Cie z checia wyslucham i wespre na duchuTez nie mam za kolorowo ostatnio to doskonale Cie rozumiem,ze i samopoczucie wtedy nawala. Uszka do gory Kochana damy rade
:*
Jestes juz z nami -
Mała mąż większość ogarnia. Obiady robię szybkie proste które nie wymagają stania w kuchni. Mąż mi np mięso pokroi ja tylko przypiekę. Syn jest bardzo samodzielny więc też nie mam z nim większego problemu. Nie ukrywam że jest ciężko ale co mam zrobić.. jej jak sobie przypomne że w pierwszej ciąży mówiłam że mogłabym non stop chodzić w ciąży teraz zmieniłam zdanie.
-
Aniu : Wroci to bede lezec i pachniec hihi
Musi zobaczyc jaka jego zona jest piekna i cudowna
a jaka skromna
Oczywoscie kochana wiem ze mam sie oszczedzac i na pewno nie przegne
Ginger : o matko kochana , dzidzia juz duza na pewno bedzie wszystko dobrze a ty lez i jeszcze raz lez ewentualnie za potrzeba :* -
Rozmarzona wrote:Ginger, ja Cie z checia wyslucham i wespre na duchu
Tez nie mam za kolorowo ostatnio to doskonale Cie rozumiem,ze i samopoczucie wtedy nawala. Uszka do gory Kochana damy rade
:*
Damy damy nie mamy wyjścia:)
Czekam na upały bo wtedy mnie nie bolało cały dzień tylko pod wieczór. Moja ciocia pielegniarka mi powiedziała że może to też mieć związek z tym że jak jest wilgotno to naczynia krwionośne się bodajże rozszerzają i ja mogę to w taki sposób odczuwać. No ale nie wiem:/
Ja tak od godziny 15 już z niecierpliwością czekam na wieczór żeby położyc się spać szybko zasnąc wtedy kolejny dzien za mną.
-
Wiem jakie to lezenie jest ciezkie i meczace ale trzeba dla dzidziusia . :*
Ja wlasnie w 1 ciazy to chodzilam ile chcialam gdzie chcialam i bylo wszystko ok a teraz nie ma porownania nawet i co wspominac bo kazda ciaza innaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 14:46
-
Ginger a co lekarz mówi? Że masz leżeć, odpoczywać?
Skarb, zdecydowanie każda ciąża inna, ja w pierwszej też mogłam konie kraść, a tu pierwszy trymestr ehhh nawet nie chcę wspominać i jeszcze zwieńczony szpitalem. Choć przyznaję, że odpukać, ostatnio jest dużo lepiej. Tylko plecy dają o sobie znać, ale to chyba normalne i nie boli bardzo mocno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 14:47
-
Wiecie co, a ja sie dobrze czuje i to jest dziwne. Cisnienie mialam mierzone 3 razy, byleby zeszlo ponizej 140 i zeszlo do 139...babka powiedziala, ze gdyby nie zeszlo, to tak naprawde powinna mnie zatrzymac na oddziale, ale uznala, ze to stres zwiazany z ta sytuacja:/
-
Tak Mała dużo leżenia odpoczywania. Zero sprzątania, podnoszenia, zakupów czyli generalnie nic nie mogę
ja już nawet nie wiem co w sklepach jest bo jedynie co kupuję to pół chleba jak zaprowadzam młodego do przedszkola jak mój ma na rano. A tak całe zakupy na głowie mojego zresztą jak i cała reszta. Tak więc jestem bezużyteczna:/ ale jeszcze 4,5 mc a potem jak rozwinę skrzydła to nie nadążą za mną
heh
Mnie plecy tak dziwnie bolą tak jakby mnie rozrywało od środka i tak mam też od początku więc to raczej nie z powodu rosnącego brzucha. -
Aniuś i własnie jak sobie przypominamy o wczesniejszych ciazach to zawsze jest to porowananie nie prawdaż ja na przyklad tak mam i się ludze ze tak jak w 1 ciazy mdlosci mina raz z 20 tyg ale jak widze w 19 to chyba sie na to nie zapowiadada
Cale szczescie ze u Ciebie zmiana na lepsze tfu tfu by nie zapeszac :* U mnie tez troche lepiej oby tak dalej i takze tfu tfu by nie zapeszyc :*
Ginger z tego co pamietam to ty tez chyba mialas problemy ze stawiajaca sie macica ?
Haen ; ja na ich miejscu zatrzymalabym Cie w szpitalu na obserwacj, poqwiedzieli z czego to krwawienie ? W ktorym jestes tygodniu ?
Ja sie tak czasami zastanawiam gdzie te mamusie jak Galaretka , Olcia, Mad, Micia, Marta i reszta? Wiem ze szczesciara nie ma za bardzo czasu ale sie odzywa a po nie ktorych ani widu ani slychu i tak czasami sobie mysle gdzie one uciekly :*
Ja wlasnie usiadlam chwile przed komputer by cos sprawdzic i brzuszek daje znac o sobie wiec lece sie polozyc , jeszcze Nikolcia daje mi serie kopniaczkow pewnie chce powiedziec mamusia idz sie poloz
-
Haen gdy leżałam na podtrzymaniu w 11tc, to ze mną na sali były dwie dziewczyny na ostatnich nogach, które leżały właśnie z powodu wysokiego ciśnienia. Dostałaś jakieś leki na to?
Ja sobie teraz z godzinkę odpocznę, a potem czeka mnie prasowanie pościeli bleee... Reszta posprzątana, także ponieważ okien myć mi się nie chce, to mam luz -
Ginger : Ta ja kochana podobnie , brat mi pomaga bo mi nic nie wolno , ale mysle w listopadzie na porodowce normalnie tanczyc powaznie, pomiedzy skurczami
hihi . Bede rozlataną mamuska po porodzie . A co nalezy nam sie po tylu czasu nic nie robienia
-
Mala jak tak czytam to ja Ci zazdroszcze
Ja tak sobie przypomnialam ze moj papierosy pali wiadomo przy mnie nie bedzie , ani przy dzidziusiu , tylko ze wkurza mnie to ze on wezmie dzidzie na rece i ona bedzie czula zwyczajnie jak jej tatus brzydko "pachnie";/ no cholera nie ma go tyle czasu - 4 miesiace to zapomnialam ;/