Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Anula myślę że laktator raczej się przyda. Też mam mały biust i mimo że nie miałam dużo pokarmu to były sytuacje ze odciagalam. Chociaż zwykle wyjście do sklepu żeby się nie stresować ze dziecko głodne albo jak spal a czułam ze piersi juz są pełne tak to wygląda z mojego doświadczenia.
Mnie też dziś brzuch ciągnie wiec raczej spędzam dzień na leżąco. -
izulkaa wrote:Ginger a prywatnie chodzisz P
Tak prywatnie.
Ty też widzę prywatnie wiec dziwne ze ci nie pobrałmój róbi sam wszystkie wymazy daje do labo w szpitalu w którym pracuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 21:34
-
izulkaa wrote:Anula a co mogę wziac żeby nie zaszkodzić ?
Sa jakies inne normy dla kobiet w ciąży? Bo biorąc pod uwagę te z laboratorium to hematokryt mam niski i eozynofile
generalnie normalne jest to ze hematokryt jest nizszy w ciąży, wiec jesli tylko ten parametr masz ciut obnizony - to nie ma anemii. tutaj trzeba rozpatrywac razem hematokryt hemoglobine i krwinki czerwone - jesli wszystkie trzy są obnizone wtedy zalecane jest zalezo. a jesli masz tylko hematokryt obnizony to nie ma obaw.
zreszta pewnie lekarz na podstawie wynikow by ci powiedzial ze masz lekka anemie gdyby tak bylo, a kolezanka którą spotkalas moze dawno cie nie widziala i temu tak powiedziala
sa leki ktore mozna brac na wlasna reke z zelazem, aczkolwiek zawsze lepiej po konsultacji z lekarzem. i mimo wszystko lepsze są te na recepte. te bez to najczesciej "suplementy diety", które nie są tak rystrykcyjnie kontrolowane i sprawdzane jak "leki" -
Ginger84 wrote:Anula myślę że laktator raczej się przyda. Też mam mały biust i mimo że nie miałam dużo pokarmu to były sytuacje ze odciagalam. Chociaż zwykle wyjście do sklepu żeby się nie stresować ze dziecko głodne albo jak spal a czułam ze piersi juz są pełne tak to wygląda z mojego doświadczenia.
Mnie też dziś brzuch ciągnie wiec raczej spędzam dzień na leżąco.
dziękuję za radę
no a jeśli odciągniesz a tu nagle maluch sie obudzi to wtedy jak nakarmic? z butelki? i czy karmienie z butli nie oducza dziecka ssania cycka? -
I jeszcze co mogę doradzić co mnie bardzo ułatwiło karmienie to nakładki silikonowe na sutki. Patryk miał problem z chwyceniem piersi bo miałam płaskie sutki i dopiero po jakimś czasie pielęgniarka mi to poleciła. A ja już depresja płacz ze moje dziecko nie chce mojego mleka a on po prostu nie umiał złapać. Z nakładkami poszło juz z górki.
Anulaa, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
Anula miałam sytuacje ze był karmiony butelka i owszem dla dziecka jest to łatwiejsza sprawa niż ciągnięcie z piersi bo wtedy musi się namęczyć. Napewno lepiej jest sama piersią ale czasem są sytuacje ze nie ma wyjścia i trzeba butelka. Wszystko wyjdzie w praniu. Czasem od początku trzeba dokarmiać mlekiem modyfikowanym nie przewidzisz wszystkiego.
-
Ale stron od wczoraj przybyło
W wolnej chwili Was nadrobię.
Jestem po teście obciążenia glukozą i nie było źle. Ja ogólnie nie przepadam za słodkimi napojami,więc wypicie tej ulepkowatej cieczy było dla mnie wyzwaniem. Pani pielęgniarka powiedziała,że mogę się "delektować" do 5min, ale radzi mi strzelić na raz. Wypiłam duszkiem i nie ukrywam,ze bylo ohydne. Ale szybko zapomniałamSpędziłam w poczekalni 2godziny, w miarę szybko mi minęło. Podsumowując- nie było źle, obawiałam się, ze będzie znacznie gorzej
Skarb, miałaś dziś wizytę,prawda? Nie czytałam jeszcze co dziś napisalyscie... Mam nadzieję,ze u Was OK?Synuś
-
Anula ja podobnie jak dziewczyny- małe cycki, mleko w nich od końca 5 miesiąca w obu ciazach. Karmiłam Laurę 1,5 miesiąca a mleko po naciśnięciu leciało przez kolejne 3 lata. Znam mamy z pięknym wielkim biustem i niestety miały problem z laktacja wiec nie ma reguły. Psychika
Sutki przy Laurze miałam malutkie ale obyło się bez kapturków. Jakoś tak nauczyłam się mala odpowiednio przykładać i było git. Teraz wydaje mi się ze są sporo większe.
Anita fajnie nam robisz... Mam nadzieje malenka ze jest dobrze.Anulaa lubi tę wiadomość
-
Masakra to tak jakbym miala sama sobie z Malenstwem na sali lezec to tez strach..
Nowa sytuacja i bym sie bala czy podolam ;/
Jednak dobrze by bylo jakby ktos na poczatek pokierowal choc troche.
Juz zaczynam panikowac..
Shibuya, dokladnie tak jak mowisz lepiej zapytaj odrazu lekarza o ta glukoze i bedziesz przygotowana
Ja po wpisach tutaj odrazu sie mojego wypytywalam i mowil,ze tak bedzie to badanie i nawet w ksiazeczce ciazowej widnieje.
Lepiej moze nie myslec tyle o tym badaniu bo tylko psychika dziala,a tak naprawde moze nie bedzie tak zle
Jestes juz z nami -
Rozmarzona u nas na początku jak maluch miał pelna pieluszkę to się zawozilo do pielęgniarek żeby przegrały
tak samo one zajmowały się dokarmianiem dzieci. I moja musiała leżeć trochę tam u nich z glowa w dół bo się bidulka wód płodowych nalykala.
Nie przypominam sobie by ktoś mi pokazywał jak się karmi.
Moze poszukaj opinii w necie na temat twojego szpitala w tej kwestii? -
Mala, wlasnie sobie poczytalam i ja pierdole za przeproszeniem jakie ten szpital ma opinie..
To jak mnie potraktowali wtedy przy przyjeciu to nie przypadek..
Praktycznie kazda babka,ktora tam rodzila strasznie sie wypowiada w temacie tego szpitala..
Jedyny szpital, gdzie u nas przyjmuja porody,a inne miasto odpada.
Ja sie zalamie albo zejde psychicznie cos mi sie wydaje.
Juz sobie wyobrazam jak mi pielegniarki pomoga..Jestes juz z nami