Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała_czarna: Ja brałam właśnie apap na ból głowy.
MadaLena30: U nas chrzestny kupuje świecę, a chrzestna szatkę. Za chrzest płacą rodzice. Ostatnio byłam na chrzcie. Chrzestna dała kasę do koperty (100zł), a chrzestny kupił krzesełko do karmienia. Myślę, że takie praktyczne prezenty albo pieniądze są najlepsze. Łańcuszki u nas daje się raczej na komunię, bo wiadomo, że taki maluch tego nie będzie nosił, a zawsze może sie przez te kilka lat zagubić.
Ginger: co do polskich znaków: co się dzieje, gdy chcesz napisać polskie znaki? Wyskakują ci jakieś okienka? Czy nic się nie dzieje? Czy tam gdzie masz nawias, dwukropek to są polskie znaki czy to co wskazuje klawisz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 21:59
Mala_Czarna_89, MadaLena30 lubią tę wiadomość


-
ja malowałam szafke ale zabawy z tym sporo jest musisz zmatowic szafke potem ja wyszlifowac a potem pomalowac i na to jeszcze cos ochronnego polozyc:) zabawa dla cierpliwych ale musz eprzyznac ze fajna bo ja lubie:P:P
-
O Wy pipki niedobre
!
Hihi chwila nieobecnosci i roba ze mnie spiocha na calego
Az sie usmialam na jakiego spiocha wychodze.
A wiec nie mialyscie racji, poniewaz moje spanie za dnia w trakcie ciazy nie wychodzi za cholere hihi
Odwiedzila mnie kolezanka i zabladzilysmy w galerii.
Oczywiscie zakupilam pare drobiazgow w pepco dla Malutkiej bo jakze by innaczej.
Pozniej ciacho pyszne z galaretka i malinami w cukiernii przy ploteczkach.
Nastepnie odwiedzilysmy kolezanke w jej sklepie odziezowym,a na wychodne odwiedzilam sklep z butami,ktory maja zamknac.
Szok bo w koncu po takim czasie kupilam cos dla siebie i to az dwie pary cudnych butow za 35 zl!
Zamykaja ten sklep i buty ida za bezcen.
Tak,wiec nie moglam sie oprzec i wzielam takie klapeczki na drewienku i malym obcasie oraz sandalki na korku wysokim sliczneee poprostu
Nic,ze w tym roku ich nie zaloze bo sie w ciazy potykam o wlasne nogi ostatnio, tak wiec nie warto ryzykowac,ale pokusilo i beda na przyszly rok
Po 4h ponad wychodznego z domu poczulam brzuszek i po powrocie musialam sie polozyc i odprazyc brzuszek.
Mialy byc tez zakupy w tesco z Mezem,ale na szczescie przelozylismy na jutro.
Ginger, Kochana martwi mnie jedno-pelniaaaaaa
A ja nie przespalam tamtej nocy przez brzuszek i nie uwierzycie UWAGA po 6 musze wstac
Tak ja osobiscie musze tak wczesnie wstac dobrze widzicie hihi
Perelka,a wiec trzymajmy za siebie nawzajem kciuki by poszlo latwo,szybko i w miare "przyjemnie" bo tez jutro ide na glukoze
Co do prezentow na chrzciny to fajne dodatkowo do prezentu takie na pamiatke sa takie grawerowane buciki czy tez inne gadzety do zamowienia na necie z imieniem i data
U nas tez krzyzmo kupuje chrzestna,a swiece chrzestny.
A za impreze placa rodzice bo to przeciez ich dziecko i "impreza",a prezenty sa z tej okazji
perelka89, MadaLena30 lubią tę wiadomość
Jestes juz z nami
-
perelka89 wrote:Izulka bralas apap? Ja kiedys bralam i przeszedl mi bol glowy. Na tarczyce tez jutro robie i standardowo mocz i krew. Wiec przez glukoze pomine dawke leku na tarczyce.A czemu Ty nie robisz jutro wszystkiego?

Mala szkoda ze materacu nie ma, maz pewnie bylby szczesliwy ze wraca pozno a tak lozko skrecone i gotowe do spania
tylko jutro nie nos tego materaca przypadkiem jak go przywioza.
Aparatka jak corka?
Skarb co z toba? Jak sie czujesz?
MadaLena dotarlas do domu?
Mysle,ze ten materac to raczej nie sluzylby im w ten dzien do samego spania hihi
Jak to bylo dzisiaj o tym duzo mowy, musieliby go najpierw przechrzscic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 22:14
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
Jestes juz z nami
-
Aparatka właśnie niekoniecznie ja nie matowilam ani mebli bo bylo ich sporo ani drzwi i futryn z tego samego powodu. Kupilam matowa farbe do drewna- efekt dużo lepszy niż przy matowieniu a mniej roboty i powierzchnia jest gładsza a się nie świeci. Malowalam małym wałkiem (1 warstwa na drzwi i futryny, 5 warstw na laurkowe meble bo niebieski długo przez biały i jasny róż przeswitywal). Nie dawałam nic na gore i trzyma się juz prawie dwa lata. Chyba dużo zależy od farby.
Co do złota: Laura dostała od teściowej złota bransoletkę z wygrawerowanym imieniem. Miała kilka miesięcy. Kiedyś tesciowa zapytała męża czemu mala jej nie nosi. A ja nie chciałam ryzykować ze np ja polknie.
leze od 2h i brzuch się odzywa, to nie jest fajne. Może jest zbyt ciężki gdy leze na wznak? -
puli27 wrote:Dziewczyny zaczynam wariowac. Dzisiaj natrafilam na artykul o zatorze wodami owodniowymi jestem przerazona tym i teraz strasznie sie boje.
Nie miała baba problemu to go sobie wyszperała w Internecie?
Proszę Cię, nie musisz nam takich atrakcji na noc fundować. Tutaj panika działa jak domino...
Mala_Czarna_89, Nymeria, Shibuya, haen, Izzy lubią tę wiadomość
Synuś
-
Swintuchy jedne! Ja nie pamiętam kiedy ostatnio serduszkowalismy (no dobra pamietam- w sobotę) bo coś tam w środku nie grało i droga kropelkową z forum przeszło mi jakieś paskudztwo co gin wdzięcznie nazwał "niewielkim stanem zapalnym". Poza tym nawet jak m coś zagadywal przez telefon to jest od rana w pracy i jeszcze nie wrócił a o 5 znów jedzie i jeszcze śpi z nami Laura od niedzieli- rany jakie zwyczaje w tym domu panują.
Po dziesiąte: przeraza mnie marny stelaż w tym łóżku. Mam dziwne przeczucie ze to będzie trzecie wyro w naszej kadencji które na wstępie polamiemy..
A wiec nic z tego, z materacem czy bez
Położyłam się na boczek, pod brzuch dałam kołdrę i napiecie puszcza. Chyba na horyzoncie pojawiają się uroki III trymestru
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 22:35
haen lubi tę wiadomość
-
Perelka dotarlam cala ale lekko obolala.. bola mnie plecy...

Ale jestem szczesliwa bo maz mnie wytulil
Ginger ja mialam i mam problem z pl znakami-jeszcze nie odkrylam jak sie z tym uporac.
Dzieki dziewczyny za podpowiedzi co do chrzcin
Natala wszystkiego najlepszego :*
Jutro rano ide na biocenoze i tak sie zastanawiam czy zrobic od razu so tarczyce i glukoze, z tym ze jutro maz nie moze ze mna isc ale moze isc w pon. ..... Rozmarzona a ty sama idziesz?
natali101, perelka89 lubią tę wiadomość
-
Rozmarzona właśnie miałam ci pisać że dziś cholerna pełnia:/ tak wiec ja jeszcze nie śpię.
Byłam dziś u koleżanki i dobrze mi to zrobiło. Dzień bez nospy od bardzo dawna. I wsiadam do samochodu byłam jako kierowca ale usiadłam jako pasażer i siedzę i czekam.. po chwili jak zaczęłam się śmiać to się aż popłakałam. Moja głowa odmawia posłuszeństwa. Kolejny przykład od dwóch tyg szukam moich ulubionych majtek i znalazłam a gdzie? W szafce z albumami zdjęciami. No masakra nic znaleźć nie mogę cukier dałam do zamrażarki ja nie wiem co się dzieje.
Shibuya, haen, perelka89, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
Chyba zawale kolejną noc...wczoraj Maly szalał w brzuszku do 3. Koło 4 zasnęłam. Cały dzień bolał mnie brzuch. Dziś powtórka. Tak się wierci że nie idzie zasnąć...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 01:14
Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Wuecie, ja np.mam mieszane odczucia co do lancuszkow, kolczykow czy innej bizuterii na takie okazje, bo nie znosze zoltego zlota i na sile na siebie nie zaloze (u innich spoko), a trudno stwierdzic czy w przyszlosci dziecko bedzie nosic czy nie. Mam ze 2 lancuszki chyba z komunii i traktuje je sentymentalnie i sa na czarna godzine, gdyby trzeba bylo je sprzedax (oby nigdy nie nadeszla). Ale znam tez osoby, ktore nosza taka bizuterie i ma ona dla nich duza wartosc.
Inna sprawa, ze nie podobaja mi sie u dzieci malutkich kolczyki czy taka dorosla bizuteria, typu srebne bransoletki, ale to juz moje zdanie i kazdy tutaj inaczej uwaza:)






- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g




