Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozmarzona ja też myślałam że bbędę się bała kąpieli dzidziusia i nawet kupiłam specjalną Wanienke z Fisher price z wkładka ale sprzedaliśmy ja bardzo szybko bo się nie sprawdzała a kąpiel okazała się nie taka straszna i to w zwykłej Wanience bez wkładek żadnych
ale jak coś to można kupić taką mate antyposlizgowa choć ja kupiłam dopiero do normalnej wanny jak juz Patryk siedział i kapal się w dużej wannie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 13:00
Rozmarzona lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Kąpiel super sprawa. Kapalam Nati sama. Na jednej ręce ja miałam opartą,a drugą mylam. Pierwsza kąpiel przez dziadka i to on mi pokazał jak ją myć.
Dziecko pojechało z dziadkami na wieś, będzie wieczorem. Mąż w domu dziś
Zakupy zrobione,mięsko już się marynuje na grilla.
-
ona jupi !
ide ogladać jakiś film ;P
posegregowałam ciuszki rozmiarami jakie mam kupione i od siostry więc w sumie jestem zadowolona bo wyszło że z 20 rzeczy mam jeszcze kupić ;P
ale została cała reszta ;P aaa przeraża mnie to ;P
Ona_89' lubi tę wiadomość
-
A my sama wanienke,bez maty poki co a do mycia ręką później pielucha są i flanelowa na,spod,pewnie pojdzie bylismy w,Ikei ale nic ciekawego nie znaleźliśmy kupiliśmy tylko niebieski koc a ja wczoraj jeszcze taki milusi za 20 zl w pepco wiec tylko jeszcze jeden taki cieplutki musimy kupić. Ja sie uparlam na motyw z Kubusiem Puchatkiem
widzę ze imprezy grillowe a my sobie pizze na obiad zrobilismy. Znalazlam mega szybki przepis na ciasto i bardzo dobre wychodzi
Syn !:*. Wojtuś
26.11.2015 53 cm 3300g SN 
-
Mikado daj przepis na pizze. Może też spróbuję zrobić jak mnie natchnie. Nigdy nie robiłam sama pizzy. A jakie to ciasto wyszło? Grube czy cienkie?
Ja mam dzisiaj zły dzień i chyba muszę się wam wyżalić, a wszystko przez szefa mojego męża. U męża w firmie jest taka zasada, że ustala się w styczniu kiedy chce się wziąć urlop na wakacjach. Ustaliliśmy z mężem, że będzie to końcówka lipca-początek sierpnia. Mieliśmy jechać gdzieś za granicę: Grecja, Chorwacja, Bułgaria. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będę w ciąży. Nasze plany w związku z tym się zmieniły. Nie pojechaliśmy nigdzie, ale 30 km od naszej miejscowości jest dzisiaj wielka impreza: konkursy, zawody, zabawy dla dzieci i dla dorosłych, regionalne jadło za darmo lub symboliczną kwotę, a na koniec koncert Blue Cafe. Powiedziałam mężowi, że skoro nigdzie nie jedziemy to niech sobie weźmie jeden dzień urlopu na dzisiaj to tam pojedziemy. Okazało się, że ich szefuncio ma ostatnio złe dni i wymyślił sobie, że wstrzymuje urlopy. Ten kto już pojechał na wakacje to trudno, a ten kto miał zamiar to nie pojedzie. Nigdy czegoś takiego tam nie było (chyba, że okres który wybrał sobie w styczniu przypadał na inny tydzień). No i takim sposobem ani nie będę za granicą, ani nie pojadę na jeden zasrany dzień na koncert:/ Nie chcę nawet myśleć jaka bym była zła gdybyśmy zaplanowali wyjazd za granicę. Chociaż wtedy pewnie by nas puścił, bo musiałby zwrócić koszty rezerwacji. Jednak to nie zmienia faktu, że mąż chciał wziąć jeden, powtarzam jeden dzień! Grrrr....i takim sposobem siedzę sobie sama w czterech ścianach, w bloku bez balkonu przy kompie. Fascynujące wakacje. Ciekawe czy im na dniach pozwolą brać urlopy, bo jak nie to nawet nad głupią wodę nie pojedziemy. Mąż akurat ma teraz najgorsze drugie zmiany ehh...
Dzwoniłam do koleżanek czy nie jadą tam...bo sobie myślę skoro nie z mężem to może z nimi...to okazało się, że jedna jest już na miejscu, bo za późno zadzwoniłam, druga ma inne plany...i nawet teściowa chciała mnie ze sobą zabrać, ale okazało się, że ma już cały samochód napakowany (pojechała jako pasażer z koleżanką).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 18:01
-
Moi poszli na rowery a ja przygotowuje im gofry;)
U nas znowu niskie ciśnienie wiec brzuch mnie boli takze ja prawie cały dzień w łóżku
Ona szkoda faktycznie ze nie dostał urlopu a nie mógł wziąć jednego dnia na żądanie? Bez przesady co to w ogóle ma znaczyć ze zakaz brania urlopów no bez jaj!
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Ona lipa...
szef meza tak jak piszesz ma pewnie zly humor i dlatego nue dal urlopu na 1 glupi dzien.
Ja dzis caly dzien lezakuje w lozku i odpoczywam i sobie czytam rozne rzeczy, wiec milo:)
Ja jakos nue mam humoru, ale nie z powodu ciazy itd. Zawsze podobaly mi sie podlogi drewniane (parkiet lub deska podlogowa) i od momentu zobaczenia takiej podlogi u kolezanki zachorowalam nieuleczalnie na nia:) mezowi tez sie podoba, ale:
- wraz z polozeniem na naszym metrazu kosztuje miliony monet (jakbysmy sie spielu, to dalibysmy rade)
- wlasnie zakonczylismy remont pt.wyrownanie kilku scian+malowanie+nowe meble, a prY takuej podlodze znowu bylby brud, syf i mogila, a mamy koty i nie bardzo jest co z nimi zrobic na cAs takiego remontu. Generalnie z robieniem takiej podlogi jezeli chodzi o kolejnosc prac, zabralibysmy sie od d...strony (i to chyba najbardzuej zniecheca meza).
- w czasie ew.remontu ja sie moge wyniesc do rodzicow, maz musialby zostac, a ma dosc remontow (ja tez mimo, ze nie bylam w mieszkaniu w trakcie)
- kiedys plany byly takie, ze jesli bedziemy muec 2 dzieci to to mieszkanie sprzedamy, a kupimy wieksze i tam zrobimy sobie taka podloge lub jesli zakonczymy na modelu 2+1, to zrobimy sobie w tym naszym mieszkaniu, tyle, ze ja wiem, ze tak mi sie podoba TERAZ taka podloga, ze cierpie patrzac na obecne panele...
Niby blaha sprawa, ot podloga, tylko nie wiem jak sie wyleczyc z jej posiadania...
No nic, to sobie pomarudzilam...w ogole przez to, ze teraz jestem duzo w mieszkaniu, to duzo rzeczy mnie w nim irtytuje. Uh
-
ona nie denerwuj się.. u mojego w pracy też ledwo co można się doprosic o jeden dzień wolnego.. a jak będzie jak urodzi się mały? weźmie twój mąż jakiś urlop ?
no to faktycznie.. chciałąś biedna wyjść gdzieś do ludzi a musisz w domu siedziec
u mnie siostra była przed chwilą także troche zeszło, a teraz zamawiam kilka ciuszków dla małej
-
Ona no to nie fajnie postapil szef, przeciez to tylko jeden dzien wolnego, miejmy nadzieje , ze na dniach pusci Twojego meza na zasluzony urlop i bedziecie mogli fajnie zaplanowac razem czas, sciskam Cie mocno. Ale dzis tu spokojnie GINGER a co lekarz na Twoje bole? Czy z Patrykiem w ciazy tez tak mialas?
Ona_89' lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Kitaja właśnie nic niepokojącego nie widzi jak byłam w szpitalu to tez było wszystko ok. Jedynie co to szyjka się trochę skrócila ale na ten tydz była ok. Okaże się teraz w środę bo jeśli się dalej skraca to założy pessar. Lekarka na prenatalnych tez powiedziała ze nic złego się nie dzieje wiec to mnie jedynie uspokaja. Ale jest to bardzo uciążliwe bo praktycznie zostaje mi tylko leżenie:(
Coś ty z Patrykiem to ja nie czułam ze w ciąży jestem do samego końca czułam się rewelacyjnie. Nie wiem czemu tym razem tak mam no i ewidentnie jak jest spadek ciśnienia to jest dużo dużo gorzej:(
izulkaa lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
Ginger : nie jestes sama . Jak juz zaloza Ci pessar to bedziesz sie moze czula spokojniejsza i Ci to pomoze. Trzymam kciuki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 19:18
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Cebulka : jestem jestem ale ciezko zabrac mi sie za pisanie nie martw sie :* staram sie odpisywac :*
U mnie jak zawsze to samo leze dostaje kroplowki rozkurczowe , antybiotyk, troche pospie i tak dzien mija . Dziewczyny mi tu tez troszke pomagaja bym wcale nie wstawala.
Jak wroce ze szpitala to staram sie nie pisac tylko co tam u mnie bo to tez tak nie halo tylko pisac jak przedtem .Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 19:29
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
250g maki ja dalam ciut wiecej ale to w momencie wyrabiania ciasta dodawalam bo mi sie przyklejalo do blatu i rak
paczka suchych drożdży
plaska lyzeczka soli
pól plaskiej cukru lyzeczki
150ml cieplej wody
poltorej lyzki oleju lub oliwy z oliwek
o wsypalam trochę bazylii
wymieszałam lyzka jak juz sie zaczelo laczyc to rekami
potem ok 40min w misce pod scierka roslo i gotowe.
na blaszkę wsypalam mąkę bp nie mialam papieru do pieczenia i palcami rozprowadzilam ciasto. Ja robie na ciebkim bo takie lubimy mozna tez rozwalkowac na grubsze.
piekarnik na 200 st i pieklam calosc ze,skladnikami ok 20 monit. Po 10 minutach sprawdzilam stan. Caly czas grzalam gora dol bez termoobiegu. Jak minelo 15 minut od wstawienia,to przelaczylam na dolne grzanie i ok 4 minut ale wyszlo za twarde wiec mozna ciut krócej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 21:21
Ona_89' lubi tę wiadomość
Syn !:*. Wojtuś
26.11.2015 53 cm 3300g SN
