Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Oliv wrote:Rene piszesz o doktorze Surmackim ? Mam u niego niedługo wizytę, narazie jestem tez po pierwszej i było Ok, martwi mnie to co piszesz bo przecież tez miałam przygody z lekarzami z KOC.
Martusiazabka no niestety:-(
co do płci to dziecko było dobrze ułożone,nie mógł powiedzieć np że ,,przykro mi ale nie jestem w stanie powiedzieć pani jakiej płci jest dziecko''i było by po temacie.Rozumie że mógł mieć gorszy dzień jak każdy ale bez przesady co to by było jak ja bym w pracy komuś tak odpowiedziała pewnie by to nie przeszło.....
No nie ważne już było minęło teraz mam innego gina i jestem zadowolona:-) -
Rene wrote:tak.
Martusiazabka no niestety:-(
co do płci to dziecko było dobrze ułożone,nie mógł powiedzieć np że ,,przykro mi ale nie jestem w stanie powiedzieć pani jakiej płci jest dziecko''i było by po temacie.Rozumie że mógł mieć gorszy dzień jak każdy ale bez przesady co to by było jak ja bym w pracy komuś tak odpowiedziała pewnie by to nie przeszło.....
No nie ważne już było minęło teraz mam innego gina i jestem zadowolona:-) -
Oliv wrote:Mmma zapisana jest do dr Surmackiego i jeżdżę na Wujaka, ale jakbyś miała dobre opinie do dr Olszewskiej to daj proszę znać dr Surmacki ma dosyć długie terminy i zawsze jest u niego bardzo długi czas oczekiwania pod gabinetem, ostatnio weszłam godzinę później niż byłam zapisana, nie wiem czy Rene tez tak masz ? Czy to standard ?
-
Mmma wrote:O a jakiego wybralas i gdzie?
-
O masakra:(. Poszłam na NFZ do Madurowicza bo najbliżej. Wiedziałam ze szalu nie bd ale to Malo powiedziane, tragedia jest. Najbliższy termin byl u Ochędalskiego. Wyleciałam 3x z gabinetu, najpierw bo pielęgniarki posiały moją świeżo założoną karte, potem bo przyniosły karte innej pacjentki zamiast mojej, a na koniec bo nie wysłały mnie na ciśnienie. Sama wizyta -pierwsza ciazowa - trwała 5min, razem z rozebraniem sie i ubraniem. Zero wywiadu lekarskiego, tylko czy biorę na stale leki i czy leczę sie na cos, badanie 1 palcem, nawet wziernika nie uzyl. Cyto nie pobrana. I widzimy sie za miesiąc. I chu.. Dobrze ze kartki na badania wypisal. Tak sie zdenerwowalam ze aż płakać mi sie chce. Nie wiem nic. Nawet ciaze mi tak policzyl ze nic z tej jego matematyki nie rozumiem.
-
Loczek2018 wrote:O masakra:(. Poszłam na NFZ do Madurowicza bo najbliżej. Wiedziałam ze szalu nie bd ale to Malo powiedziane, tragedia jest. Najbliższy termin byl u Ochędalskiego. Wyleciałam 3x z gabinetu, najpierw bo pielęgniarki posiały moją świeżo założoną karte, potem bo przyniosły karte innej pacjentki zamiast mojej, a na koniec bo nie wysłały mnie na ciśnienie. Sama wizyta -pierwsza ciazowa - trwała 5min, razem z rozebraniem sie i ubraniem. Zero wywiadu lekarskiego, tylko czy biorę na stale leki i czy leczę sie na cos, badanie 1 palcem, nawet wziernika nie uzyl. Cyto nie pobrana. I widzimy sie za miesiąc. I chu.. Dobrze ze kartki na badania wypisal. Tak sie zdenerwowalam ze aż płakać mi sie chce. Nie wiem nic. Nawet ciaze mi tak policzyl ze nic z tej jego matematyki nie rozumiem.
-
No i bylam u dr olszewskiej. W sumie wrazenia neutralne. Szału nima. Dala tylko skier na bete. Nic wiecej. Mam wrocic z wynikiem ale ze 5 tydz to za wczesnie. Cos tam zbadala rekami i w srodku i na zewnatrz uciskala ale nic tez nie powiedziala. Takze zrobie bete i pojde do niej chyba jeszcze raz. Widzialam ze przyjmuje tam oprocz niej tez dr Estemberg. Ona ma lepsze oceny na znany lekarz wiec pewnie do niej pojde pozniej. Przyjmuje w srody w Salve rzgowska. Jesli chodzi o tytuly to dr balcerak i dr estemberg maja wpisane tylko gin. A dr olszewska ma gin-poloznik to chyba cos powinna sie znac na ciazy ^^.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 11:02
Loczek2018 lubi tę wiadomość
-
U mnie ciąża okazała sie 1,5tyg młodsza . Jestem mistrzem - miałam owu w 30dniu cyklu:)... 6tygodni skończone, fasolka ma 2,6mm, jest zarodek i żółtko:), jak na 6tydz wszystko wzorowo, za tydzień idziemy szukać serduszka. Na wizycie prywatnej było zupełnie inaczej, ale zauważyłam że dopóki nie ma serca to gin ma trochę inne podejście, jeszcze czeka z dobrymi nowinami. Więc pozostało trzymać kciuki za fasolkę, niech rośnie:)..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 12:05
Mmma, Rene lubią tę wiadomość
-
A mnie troche rozczarowala dzisiejsza wizyta na nfz. Chcialam skier na wszystkie inne badania ktore mi kazala zrobic prywatna gin ale to koszt ok 300 zl i mialam nadzieje ze gin z nfz da mi takie skier a ona tylko na bete dala...pojde na bete i wroce do niej. Ciekawe czy wtedy da mi na reszte badan skier... nie lubie badania krwi i wolalam isc raz a na wiele badan. A tu kiszka...
-
Ja mam wszystko zlecone na NFZ. Ale osiwieć idzie żeby to pozałatwiać, swoje w kolejkach odstałam, krew mam dopiero 13grudnia, z toxo itd. Tylko powtórkę bety zrobię komercyjnie żeby sprawdzić przyrost bo dr Stankiewicz na prywatnej wizycie mi kazała żeby sie upewnić czy jest dobry przyrost.
Mmma lubi tę wiadomość
-
Mmma wrote:A mnie troche rozczarowala dzisiejsza wizyta na nfz. Chcialam skier na wszystkie inne badania ktore mi kazala zrobic prywatna gin ale to koszt ok 300 zl i mialam nadzieje ze gin z nfz da mi takie skier a ona tylko na bete dala...pojde na bete i wroce do niej. Ciekawe czy wtedy da mi na reszte badan skier... nie lubie badania krwi i wolalam isc raz a na wiele badan. A tu kiszka...
Jesli nie masz jeszcze potwierdzonej ciązy i serduszka to nie ma sensu robic tych wszystkich badań. Potwierdzą, bedzie serducho, to i skierowania dostaniesz. A do kłucia musisz sie przyzwyczaić, to w ciązy masz to non stop, ja nawet co miesiąc, a czasami 2x w miesiącu ;pLoczek2018, Mmma lubią tę wiadomość
-
Ja też się pochwalę, że Antoś będzie miał rodzeństwo Dzisiaj byłam u lekarza bo tydzień temu miałam dziwny okres jednodniowy, później plamienia. Po kilku dniach zrobiłam test, pokazały się 2 kreski ale do końca nie byłam pewna ciąży właśnie przez to krwawienie. Na szczęście dzisiaj lekarz potwierdził że dzidzia zdrowa i serduszko już bije. Tylko mam krwiaka i przez to było krwawienie, dostałam duphaston, mam leżeć i odpoczywać. Dostałam też skierowanie na pełno badań, a kolejna wizyta za 3 tyg.
józefka, Rene lubią tę wiadomość
-
Marta, gratulacje!! Ale dobra nowina to trzymam kciuki za maleństwo, niech rośnie zdrowe i silne
mamma, mialam taki sam problem z żyłami. I pewnego razu jedna pielęgniarka mi powiedziała ze warto przed badaniem, na czczo, wypić szklankę cieplej wody. Mnie pomaga
Wogóle witam nowe dziewczyny! Fajnie ze tu dołączyliście, tyle życia się tu od razu zrobiło
Mikołaj od poczatku listopada chodzi do żłobka. Już 2 razy katar przyniósł i jelitówkę. Masakra. Wszyscy to przecierpieliśmy. Ale ponoć jakas epidemia była.
A za półtora tygodnia wyprawiamy roczek ale ten czas szybko leci...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 21:30
Mmma lubi tę wiadomość
-
Martusiazabka - witam imienniczke, dziekuje za wskazowke. Dzis ide z rana na bete to wypije szklanke cieplej wody i przetestuje
PragnacaDziecka - tez myslalam o Medeorze ale blizej mam przychodnie Salve i jak na razie tu chodze ale do Kocu jeszcze nie jestem wpisana. Nie trafilam na razie w Salve z wyborem gina na Rzgowskiej.
-
Mmma wrote:PragnacaDziecka - tez myslalam o Medeorze ale blizej mam przychodnie Salve i jak na razie tu chodze ale do Kocu jeszcze nie jestem wpisana. Nie trafilam na razie w Salve z wyborem gina na Rzgowskiej.