Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Miska30, witaj w naszym łódzkim gronie
Ja ostatnio byłam w medeorze u dr Krajewskiego na wizycie kwalifikacyjnej, ale przyjmuje tam tylko pacjentki na kwalifikacje do porodu. Ogólnie to mam innego lekarza prowadzącego blisko domu a w medeorze po prostu chcę rodzić Ale moje dwie koleżanki chodziły w medeorze do dr Kowalskiej i były bardzo zadowolone.
-
Józefka chyba chodzi o to, że ta czapka przypomina mi dolegliwości jelitowe jakie miałam przed ciąża (dziwnie to brzmi) a poza tym mam taką małą obsesje na punkcie czkawki, zawsze kiedy mnie to dopadnie mija dużo czasu zanim przejdzie, i tak samo myślę o swoim synku, zmieniam pozycje żeby tylko przeszło.
-
aaaaaaaaaa spoko, czekam z niecierpliwością żeby sama przetestować. pytanie do Was bo nie wiem co zrobić, ostatnia wizyta była na zastępstwie żadnych badań mi nie zlecił lekarz. teraz wizytę będę miała za 2 tyg. i pytanie czy nie powinam zrobić obciążenia glukozą??? do którego tygodnia można robić to badanie.https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Martusiazabka, ja miałam badanie glukozy pierwszego dnia 24 tc i lekarz nic nie mówił że za wcześnie. Po prostu jest tak, że jak ciężarna ma cukrzycę ciążową to od 24 tc jest na 100% do wykrycia. Ale jak miałaś 3 tyg wcześniej i wynik ok to nie musisz powtarzać ani się martwić
-
Nie wiem jak Marcie ale mi się strasznie dluzy mniejwiecej od 32 tygodnia. Już bardzo bym chciała żeby było po wszystkim i zeby mały był z nami. Spać coraz trudniej, poruszać się też. Dobrze że pogoda dla nas ciężarnych jest idealna i nie ma upałów.
-
Rzeczywiście pogoda jest rewelacyjna. Jest chociaż czym oddychać.
Co do upływu czasu to może tak jest już pod koniec... Mówisz ze czas zwalnia... Parę razy słyszałam jak ciężarne mówiły ze juz by chciały żeby wreszcie nastąpił ten czas, żeby mieć już poród za sobą i dziecko w ramionach. Ze im się dłuży, a doczekać się nie mogą.
Ja narazie patrze na ten czas... I nawet nie wiem kiedy to minęło. Dopiero co się dowiedziałam o ciąży, byliśmy na pierwszej wizycie u gina, a teraz już się 6 miesiąc zaczął... Nawet się dobrze nie obejrzałam. Jeśli to dalej będzie tak lecieć to lada moment będzie juz grudzień
-
Mnie też się dłuży tak od 2 tygodni, pewnie dlatego że już wszystko kupione, pokój umeblowany, pranie i prasowanie skończone, ubranka i kosmetyki poukładane no i nie ma co robić Więc Agata, to z tych nudów nam się tak dłuży
I macie rację dziewczyny, że pogoda teraz dla ciężarnych jest super, bo upały naprawdę mogą wykończyć, więc oby już nie było 30 stopni
Martusiazabka, Twój suwaczek też idzie szybko do przodu, niedługo już wszystkie będziemy tulić nasze dzieci w ramionach
józefka lubi tę wiadomość
-
aż muszę się pochwalić, dzien wspaniały kochany mąż położył juz podłogę w garderobie, jutro maja być juz ściany skończone i oby sufit a to oznacza krok kolejny malowanie i szykowanie pokoju dla Kropka i dla mnie
aaaaaaaaaaaaaaaaaa i najważniejsze, dziś po raz pierwszy zaobserwowaliśmy ruchy,były kopy i brzuch się ruszał megaaaaaaaaaaaaaa
dziś noc spadających gwiazd, czas nowych marzeń. jest jedno, aby Kropek był szczęśliwy i zdrowy. cóż więcej chcieć
Martusiazabka, Agata26, marta258 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
jutro jadę do Taty na działkę taki niedzielny rodzinny obiad, bedzie też mój brat z rodziną. i włąsnie mają mi powiedzieć co odziedziczymy po Natce. napewno łóżeczko i kilka innych rzeczy. zawsze to pare złotych w portfelu na ciuszki czy kosmetyki
https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Zawsze lepiej jak w rodzinie ktoś ma już starsze dzieci to zawsze coś można odziedziczyć U nas niestety nikt w rodzinie nie ma małych dzieci więc większość musieliśmy kupić sami. Jedynie od koleżanki dostaliśmy ubranka uniwersalne po synku i córce więc trochę mniej mieliśmy do kupienia
