Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
a macie moze jakieś listy wyprawek, co trzeba kupić ile sztuk ? ja dysponuje jedną z takich list nawet fajnie opisana bo pisze co do szpitala, co dla mnie , co dla Kropka ale fajnie by było mieć jakieś porównanie
jakby któraś dysponowała taką listą to ja chętnahttps://www.maluchy.pl/li-72827.png -
niedziela bajka, pyszny obiad na działce u tatusia, zabrakło nam słonka żeby się wykąpać w basenie choć paru odważnych się znalazło. My z Kropkiem dopingowaliśmy z brzegu
z bratową umówiona jestem na połowę września z listą wyprawkową pomoże mi kompletować, okazało się że troszkę zaoszczędzimy bo pozostawiali nam troszkę rzeczy
a jak u Was ciężarówki ???https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Józefka, masz super bratową, taka pomoc przy wyprawce na pewno się przyda, tym bardziej że może Ci podpowiedzieć co się przyda dziecku a co nie, lub co można odłożyć na później po narodzinach
U mnie weekend minął na leniuchowaniu, nadrabiałam zaległości serialowe i filmowe póki mam jeszcze czas bo później przy dziecku może nie być tak łatwo ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktycejózefka lubi tę wiadomość
-
U nas weekend aktywny. W sobotę byliśmy na weselu u mojej przyjaciółki. Potańczyłam trochę, pojadłam... A wczoraj czułam się jakby ktoś wszystkie siły ze mnie wyssał nogi mnie bolały i musiałam odespać. Dzień na leniucha. Potem tylko trochę posprzątałam. Powycierałam kurze, pomyłam podłogi. Ogólnie ogarnęłam pokój. Ma resztę brakło mi już sił. Dziś od rana wzięło mnie na naleśniki wiec były na śniadanie. I kakao. A na obiad jedziemy to teściowej. Wiec tez spokojny dzień
-
U mnie też leniwie, jak to zwykle w weekend wizyty u rodziny bo każdy chce się spotkać.
Niby nic, ale w 37 tygodniu siedzenie przy stole też bywa męczące. A co do wyprawki to przyznam szczerze, że ja mocno te listy zmieniłam pod siebie. Jakby trzymać się niektórych wskazań to na prawdę trzeba by z dwiema walizami jechać. Doszłam do wniosku, że zawsze jak bede czegoś potrzebować to mąż, albo rodzice mi przywiozą do szpitala i nie będzie problemu. Nie ma co panikować.Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
Mi mąż niestety sprzedał przyniesione z pracy przeziębienie, więc weekend minął mi pod znakiem chusteczek no nosa i herbaty malinowej
W sobotę rano, na szczęście zanim jeszcze mnie rozłożyło, byliśmy na pierwszych zajęciach ze szkoły rodzenia Wyszło na to, że biedne to nasze dziecko, bo ani ja, ani mój mąż nie radziliśmy sobie do końca z prawidłowym podnoszeniem i odkładaniem noworodka Jedyna nadzieja w tym, że nabierzemy jeszcze wprawy
A co do wyprawki ogólnej, jaki wózek kupujecie/kupiłyście? Ja już mam zupełny mętlik w głowie, który wybrać Dla nas musi składać się do małych rozmiarów i być dość lekki, bo mieszkamy na 4 piętrze bez windy i mamy mały samochód, ale nie chcę też wydać fortuny na sprzęt, którego będę używać jednak stosunkowo krótko.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualny
-
Kehlana_miyu, my też mieszkamy na 4 piętrze bez windy, samochód nie taki mały ale też mieliśmy problem z wózkiem bo chcieliśmy w miarę lekki i zajmujący mało miejsca po złożeniu. Na początku planowaliśmy wózek 3w1 ale wszystkie ciężkie i wielkie bo ta gondola zajmuje najwięcej miejsca. Więc ostatecznie zdecydowaliśmy się kupić używaną gondolę emjot freelander z wielkimi kołami idealnymi na jesień i zimę. Wózek ciężki i wielki więc będziemy go trzymać w piwnicy, ale plus taki że ma wyjmowane nosidełko w którym będziemy znosić dziecko z 4 piętra. A później na wiosnę lub lato kupimy mniejszą i lżejszą spacerówkę żeby wystarczyła na 3 lata.
-
apropo wózków też wczoraj się dowiedziałam, ze najlepiej kupić aluminiowy bo lekki, choć to nie jest dla mnie najważniejsze bo mieszkam w domku więc odchodzi mi dźwiganie. ważne jest żeby lekkie było nosidełko, nawet nie wiedziałam jakie one są ciężkie + dzieciak = dźwiganie a nie noszenie. ale podobno są też lekkie nosidełka tylko trzeba troszkę poszukaćhttps://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
kehlana, ja mam jeszcze "fajniej" bo mieszkamy na 10 pietrze, a winda dojeżdża do 9 , a do windy zeby dojść tez mam schody;/ wiec wymyśliliśmy ze stelaż będę zostawiac w aucie pod blokiem a gondole z Małym będe musiała dzwigac;/ no niestety, nie cieszy mnie to;/ Dlatego chcieliśmy lekki wózek, wybralismy adamex.
-
Polecam się zorientować w polskich firmach, jest kilka firm robiących wózki w super jakości i przy okazji nie za 4 czy 5 tys. My wybraliśmy wózek roan bass soft, przekonało nas wykonanie, wygodne składanie, amortyzatory i wyposażenie (moskitiera, folia, kocyk,torba) no i korzystna cena. Oglądaliśmy też fajne wózki taco i adamexu. Przy okazji spotkaliśmy się z wieloma negatywnymi opiniami o x-landerach kilku sprzedawców pytanych o porównanie z roanem czy taco mowilo że wypada bardzo blado, malo bezpieczny plastik. Wózek to trudny temat, ja na początku też upietalam się na mały i super lekki. No i dowiedziałam się że te mega lekkie bywają niestabilne a te z małymi gondolami niepraktyczne bo nigdy nie wiadomo jak duże urodzi się dziecko a jeśli rodzi się jesienią/zima trzeba liczyć się z tym że dochodzi grube ubranko i śpiwór. Generalnie ja mam wielką nadzieję że polubimy z synkiem noszenie w chuscie a z wózkiem będzie chodził tata
-
kolejne moje pytanie mam nadzieje nie z tych głupich. za tydzień wchodzę w III trymestr i chyba czas najwyższy rozejrzeć się za szkołą rodzenia. gdzie chodzicie, chodziłyście jakie to są koszta?
w salve to koszt 400zł i wydaje mi się drogo, ale może się mylę to poprawcie mnie.
zależy nam przedewszystkim na ćwiczeniach z pielęgnacji noworodka, jak je nosić, ubierać itp.
kehlana_miyu Ty ostatnio pisałaś o szkole rodzenia i warsztatach podziel się cenną wiedzą
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Józefka, gratuluję, tylko 100 dni i synek będzie z Wami
U mnie zostało równo 4 tyg do porodu, o tej porze będę już tulić Antosia
A wczoraj w końcu spakowałam 2 torby do szpitala, jedna z moimi a druga z Antosia rzeczami, więc teraz mogę na spokojnie tylko czekać na poród
-
Józefka, a jeśli mogę spytać, gdzie przyjmują do SR na fundusz? To trzeba mieć jakieś skierowanie? Napiszesz coś więcej?
Gratuluję 100 dniowki zleci szybciej niż ci się wydaje
A mnoe wreszcie minęły te dwa dluuuugie tygodnie. Dziś jest ten dzień! Idziemy na połówkowe!
Mam nadzieje ze tym razem się nie zawiode, badanie będzie trwało tyle ile trzeba i ze pan doktor wszystko dokładnie pomierzy i pokaże
Juz się doczekać nie mogę. I zaczynam się powoli stresować... Idziemy na 16
-
Marta bez żadnego skierowania zadzwoniłam i się zapisałam rusza od poniedziałku raz w tygodniu z tego co zrozumiałam jest to "Akademia rodzenia Malinowa" podpisujesz tylko u nich wybór położnej ale przed porodem możesz sobie zmienić na tą którą masz bliżej.
http://www.przychodniamalinowa.pl/szkola_rodzenia_,112.html
zapisy są od 21 tchttps://www.maluchy.pl/li-72827.png