X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE Mamusie 2023
Odpowiedz

LUTOWE Mamusie 2023

Oceń ten wątek:
  • Gemma19 Autorytet
    Postów: 447 545

    Wysłany: 19 października 2022, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo dziewczyny, widzę, ze Krzywe na pełnej są robione :D mi lekarz nie zlecił, bo mówi, ze niewazne jaki wynik by wyszedł i tak traktuje mnie jakbym te cukrzyce miała 🥴 a robiłam w tej ciąży na samym początku i po godzinie miałam o 5 jednostek za dużo. Za to zrobiłam wczoraj hemoglobinę glikowana, czyli ten wskaźnik retrospektywny i wychodzi, ze w ciągu ostatnich 3 miesięcy miałam bardzo dobre cukry ♥️ Wiec tak jak sądziłam, coś mi na początku zaszwankowało z hormonami i te cukry wywaliło, ale teraz na szczęście się unormowało :D
    Byłam dzisiaj na wizycie i Beniamin wazy 730 g :) mierzy idealnie na swoj tydzień ciąży, aktualnie siedzi sobie po turecku z głowa pod żebrami :D mój gin nie ma usg 3D, ale mówi, ze dzisiaj byłyby przepiękne foty, bo na zwykłym czarno białym usg dosłownie widziałam wyraźnie twarzyczkę :o nigdy nie widziałam aż tak wyraźnie ♥️ Oczywiscie jak zatrzymał,żeby zrobić fotkę to upiór wyszedł mały 😅 ale mam fajna foteczke noska i ust 😍🥰
    0c53772ceba0.jpg

    Ariane, kurczak, Maija lubią tę wiadomość

    preg.png

    age.png

    age.png

    Michałek [*] 8.10.2019 👼
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 19 października 2022, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow Gemma jaki duży! :) Moja 585 waży ale mam 3 tyg młodszą ciążę. Niedługo nasze dzieci przekroczą pierwszy kilogram ☺

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Gemma19 Autorytet
    Postów: 447 545

    Wysłany: 19 października 2022, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taak, niby duży, ale lekarz mówi, ze niezbyt spory jak na swoj wiek - około 30 centyla. Ale niech będzie i tak, mój synuś tez był malutki, a teraz dorodny chłopczyk :)

    preg.png

    age.png

    age.png

    Michałek [*] 8.10.2019 👼
  • kurczak Autorytet
    Postów: 514 227

    Wysłany: 19 października 2022, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka wrote:
    Niee żadnych olejków, na początku sól fizjologiczna w ampułkach. To trochę dezynfekuje drogi oddechowe :)

    Dziękuje Babulko, zakupy apteczne zrobione. Herbata i ciepłe płyny wlewam w siebie, jakoś to idzie :) U mnie zawsze takie mini przeziębienia przeradzają się w kaszel… Takze tutaj postanowiłam szybko zareagować.

    Gemma cudowne wieści 😍 faktycznie ładnie widać usteczka i nosek 😍

    Babulka lubi tę wiadomość

    202302176752.png
  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 19 października 2022, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ariane wrote:
    Oo dzięki za info, nie wiedzialam i czytam że może o 5% się różnić, no nic poczekam na wynik z żyły :)
    Spokojnie, glukometry troszkę przekłamują wyniki, krew z żyły najważniejsza - ja dla porównania miałam 97 z palca, a z żyły 82 😅

    Ariane lubi tę wiadomość

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 19 października 2022, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurczak wrote:
    Dziękuje Babulko, zakupy apteczne zrobione. Herbata i ciepłe płyny wlewam w siebie, jakoś to idzie :) U mnie zawsze takie mini przeziębienia przeradzają się w kaszel… Takze tutaj postanowiłam szybko zareagować.

    Gemma cudowne wieści 😍 faktycznie ładnie widać usteczka i nosek 😍
    Też mam zawsze ten problem. 3 tygodnie temu złapałam zwykłego wirusika od synka - do tej pory mam kaszel 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️ nie jest już męczący, raz na jakiś czas, ale jednak...zawsze kaszel trwa u mnie najdłużej 😣 mój mąż praktycznie nigdy nie kaszle przy przeziębieniu, szczęściarz.

    kurczak lubi tę wiadomość

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 19 października 2022, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy, które mają na stanie starszaków przedszkolaków. Jak młode się pojawi, robicie przerwę od przedszkola? Ja się zastanawiam, czy zostawić w domu na max 3miesiace (by zapewnić młodszemu szczepienia, a to w ogóle taka bezpieczna granica, bo po 3 miesiącu można już leki podać itd maluszkowi). Przerażają mnie te ciągłe infekcje, a co dopiero przy noworodku...😢 Wiem, że chorowania się nie uniknie, ale przynajmniej ten początek mieć spokojny...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2022, 11:09

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 19 października 2022, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maija, ja nie chciałam jej zostawiać, ale po dłuższym przemyśleniu stwierdziłam, ze Ala zostanie mniej więcej przez miesiąc (do około końca marca), czyli przynajmniej jak brat będzie noworodkiem. 3 miesiącu sobie nie wyobrażam. Wydaje mi się, ze tych infekcji w kwietniu już jest mniej. Tez nie wyobrażam sobie, ze ze wszystkim musiałabym jechać do szpitala z maluchem. Chyba przy tym zostanę, ze będzie miesiąc ewentualnie półtorej.

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 19 października 2022, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ariane mi też w czoraj z palca wyszło 96 a z żyły na czczo 83. I jak kojarzę poprzednie krzywe to zawsze tak było ze z żyły wychodzil niższy wynik.
    Co do starszaków w przedszkolu to decyzję podejmę zupełnie na gorąco. Szczerze to wolałabym żeby normalnie chodziła bo Córka raczej nie z tych chorujących. Ale nie chce zapeszać, okaże się po porodzie.
    Ja bardziej niż chorób, dzięki Bogu, boję sei logistyki bo muszę Ja sama wozić 2km do przedszkola a na tygodniu jestem sama w domu bez Męża wiec pakowanie codziennie dwójki Dzieci i to dwa razy dziennie mnie realnie przeraża....

    Ariane lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • Calanthea Autorytet
    Postów: 456 271

    Wysłany: 19 października 2022, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczak trzymaj się ! Ja się faszeruje miodem i o dziwo nie zarazilam się od młodej.
    Babulka ja to jakoś czekam, az ten kilogram przekroczą, jakoś tak poczuje się bezpieczniej.
    Maija u mnie dziecię starsze, ale akurat wypadają jej ferie i bardzo się z tego cieszę. Jakbym miała przedszkolaka to ten miesiąc bym w domu przetrzymała na pewno.

    kurczak lubi tę wiadomość

    Córcia 2012 ❤️
    Synek 2023 💙
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 19 października 2022, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam kaszel kilka tygodni po infekcji.
    Moja córka zostaje na 100% w domu jak urodzi się siostra. No nie widzę innej opcji, od września 2x była chora z gorączką, jedna jelitówka i jedno lekkie zakatarzenie. I każda z tych rzeczy dla malucha pewnie skończyłaby się szpitalem. Bez opcji dla mnie ☠️ A ile dokładnie to się zastanowię w trakcie, zobaczę też ile będzie chorować do tego lutego.

    Mój mąż jak urodziła mu się siostra przyniósł kaszelek z przedszkola a ona dostała zapalenia płuc.
    Jeszcze się nachodzi i do przedszkola i do szkoły :)

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 19 października 2022, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calanthea wrote:
    Kurczak trzymaj się ! Ja się faszeruje miodem i o dziwo nie zarazilam się od młodej.
    Babulka ja to jakoś czekam, az ten kilogram przekroczą, jakoś tak poczuje się bezpieczniej.
    Maija u mnie dziecię starsze, ale akurat wypadają jej ferie i bardzo się z tego cieszę. Jakbym miała przedszkolaka to ten miesiąc bym w domu przetrzymała na pewno.
    Ja też tak czekam od samego początku, najpierw do serduszka, potem do prenatalnych, potem do połowkowych, teraz do 25 tygodnia, do tego kilograma, pewnie potem do czegoś tam jeszcze. Chyba nie poczuję takiego pełnego luzu w tej ciąży niestety. Za dużo mnie spotkało i na za dużo się napatrzylam. :(

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • kurczak Autorytet
    Postów: 514 227

    Wysłany: 19 października 2022, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maija wrote:
    Też mam zawsze ten problem. 3 tygodnie temu złapałam zwykłego wirusika od synka - do tej pory mam kaszel 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️ nie jest już męczący, raz na jakiś czas, ale jednak...zawsze kaszel trwa u mnie najdłużej 😣 mój mąż praktycznie nigdy nie kaszle przy przeziębieniu, szczęściarz.


    No mój to samo. I jeszcze nigdy lekarstw. Sam jakoś to zwalcza. Ja od dziecka małe ilości leków, mojej mamie udało się jakoś nas uchować. Potem też niewiele, w dorosłym życiu. Ale od jakiegoś czasu jak nie podleczę tego gowno przeziębienia to kaszel murowany… W weekend się widzieliśmy z dzieciakami brata i kuzynki. Najmłodszego nosiłam i przytulałam, tak pachniał pięknie dzieckiem. Może któreś mi coś sprzedało? Może mąż z pracy? A kto tam wie. Ważne, żeby szybko poszło.

    Też odliczamy każdy etap…

    202302176752.png
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 19 października 2022, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny też tak macie, że jak trochę pochodzicie, coś porobicie w domu to zaraz albo brzuch ciągnie albo krocze? No kurcze zmienilam posciele, umylam podlogi, wstawilam pranie i zeszlam na dol po bulki. I brzuch jakby 100kilo w nim było 🥴

    kurczak, Ariane lubią tę wiadomość

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Calanthea Autorytet
    Postów: 456 271

    Wysłany: 19 października 2022, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez tak mam. W dodatku jak młody przekręca się i jest główka do góry to chodzę jak kaczka tak kopie mnie po pachwinach.

    Córcia 2012 ❤️
    Synek 2023 💙
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 19 października 2022, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam tak samo Babulka, coraz mniejszy wysiłek mnie wykańcza i coraz mniej zrobię a bóle już czuje. Wieczorem to jestem detka, ledwo nogami powłóczę...a brzuch mi wysadziło bardzo w ciągu miesiąca, z kimkolwiek się nie widziałam miesiąc to mówi ze teraz to widać że jesteś w ciąży. Mąż mnie dobił i powiedział że z poprzednią ciąża to taki brzuch miałam do porodu😟 mam nadzieję że żartował, choć czasami to sama widzę że dużo większy niz przy Corce mam brzuch na tym etapie w tej ciąży.

    age.png
    age.png
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 19 października 2022, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie w 1 ciąży też miałam takie bóle ale znacznie później. Nie wiem jak kobiety rodzą po kilkoro dzieci 😳
    Co do brzucha Sansi to żadna różnica czy duży czy mały, tylko taka, że wiadomo, że z dużym trudniej. Ja mialam ogromny, naprawdę gigant a po ciąży wszystko się wciągnęło i nawet rozstępu nie było. A można mieć mały i problemy potem ze skórą. Szczerze to wtedy się martwiłam jak ja będę wyglądać a teraz to mi wszystko jedno. Ja i moje ciało tyle przeszliśmy, że nawet jak będę mieć brzydki brzuch to co tu się dziwić. 🙂

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 19 października 2022, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BABulka, mnie brzuch nie ciągnie, ale chodzenie po schodach to dla mnie katorga. Czuje się, jakbym się po wysokich górach wspinała. Ostatnio byłam na spacerze, gdzie szlam pod górkę z wózkiem i myślałam, ze ducha wyzionę 😜. Nie wiem Akata, jak dajesz radę w tych górach, choć może to kwestia kondycji…
    Sansiviera, nie bierz do serca tych komentarzy. Wiem, ze w ciąży to trudne i wiele rzeczy bierzemy sobie do serca. Jaki masz wpływ na wielkość swojego brzucha? Chyba to już nie zależy od nas.
    A w drugiej i kolejnej ciąży niestety ten brzuch jest szybciej widoczny i większy.
    Mam koleżankę, która jest szczuplutka a mówi, ze w ciąży miała ogromny brzuch i tez każdy na to zwracał uwagę…
    Nie wiem po co. Już niedługo tych brzuchów nie będzie, już jesteśmy za połowa.

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 19 października 2022, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle nigdy nie rozumiałam tych komentarzy do kobiet w ciąży, że mają wielki brzuch. A jaki mają mieć, wklęsły? Tak jakby ktoś pierwszy raz w życiu się dowiedział jak się ssaki rozmnażają 🤔🤣

    Ariane, kurczak lubią tę wiadomość

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • kurczak Autorytet
    Postów: 514 227

    Wysłany: 19 października 2022, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka wrote:
    Ja w ogóle nigdy nie rozumiałam tych komentarzy do kobiet w ciąży, że mają wielki brzuch. A jaki mają mieć, wklęsły? Tak jakby ktoś pierwszy raz w życiu się dowiedział jak się ssaki rozmnażają 🤔🤣

    Jeżu!!! Wyciągnęłaś mi to z ust! „Już nie mieścisz się w spodnie, że dresik?” No k… 6 miesiąc się zaczyna to chyba normalne, że jeansy sprzed ciąży już nieaktualne mogą być? Ale ja to jestem może przewrażliwiona. Nigdy nie lubiłam komentarzy na temat swojego wyglądu…

    Ariane, Babulka lubią tę wiadomość

    202302176752.png
‹‹ 175 176 177 178 179 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ