LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj juz nie ma miejsca chyba na kopanie teraz tylko się wije, w porównaniu do pierwszego syna to jest mega ruchliwy w brzuchu. Nie powinnam tak mówić o własnym dziecku, ale ja jego ruchy odczowam jakby egzorcyzmy przedsził, bardzo często są bolesne, albo po tych ruchach mam taki obolaly brzuch. Teraz jeszcze czasami odczuwam jak nim tak przez chwilę
rzuca, jakby przy padaczce, nie wiem czy to normalne czy może o czymś świadczy?
Jeśli chodzi o porod ja szykuje się do cc, pierwszy był przez planowane cc że względu na zwezenie bioder, teraz pewnie też się tak pewnie skonczy. Chyba, że zacznę rodzić małego wczesniaka to może na szybkiej akcji wyjdzie SN. -
Ja tez wole SN, cesarki się boje, bo miałam jedna laparoskopię i fajnie nie było, a przy cc to rana przecież dużo większa. Mój gagatek jak się nie odwróci, to idę do osteopaty 😉.
A ja mam pytanie do mam starszaków, z kim zostawiacie swoje pociechy, jak pójdziecie rodzic?
I drugie pytanie: spotkała się któraś z Was z sytuacja, ze dziecko w przedszkolu nie mówi? Nasza gwiazda nie mówi od naszego urlopu z nikim. Wiem, ze przyczyna może być język, bo w domu mówimy po polsku, tam jest niemiecki, ale wcześniej się komunikowała jakoś a teraz nic, nawet na pytania nie kiwa głowa.
Od zeszłego tygodnia chodzi bez pieluchy i wczoraj wogole nie dalawala znać, ze chce siusiu a przy obiedzie wybuchła płaczem, bo już nie mogła wytrzymać a nie chciała się posiusiac w majtki, Bidulka.
Babki mi mówią, ze mam jej dać czas i ze ona jeszcze mała, ale chciałabym jej jakoś pomoc a czuje się bezradna, bo w domu gada jak najęta, a jak tylko przekracza próg przedszkola to cisza, nawet nie powie papa.
Dodam, ze w tym przedszkolu było wiele zmian personalnych i do jej grupy doszły nowe dzieci, ale od tamtej pory minęły już 4 miesiące.
Mam mieć rozmowę rozwojowa w styczniu, i wtedy ewentualnie nas gdzieś wyślą.
Może słyszała któraś o czymś takim?25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Calanthea wrote:Kurczę nie strasz Babulka, moja córka w brzuchu spokojna była i po wyjściu tez z tych nie bardzo wymagających. A teraz to co młody wyprawia to dla mnie totalne zaskoczenie. Tak mocno kopie, ze potrafi całym brzuchem poruszyć, a i cała mną drgnie 😳
Ja miałam pierwsza cc i teraz tez bym wolała. Najlepiej planowana 😀2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ja dziś świętuję rozpoczęcie 8 miesiąca wizytą u fizjo, nawet było spoko, skupiłyśmy się na ćwiczeniu mięśni dna miednicy ( postawa ok, oddychanie brzuszne też), niby są niby działają ale nie do końca tak mocno jak powinny, mam ćwiczenia wiec będę robić
Co do kopniaczków, tez odczuwam takie wicie się w brzuchu przekręcanie, na szczęście nie boli jakoś bardzo, lekki czasami dyskomfort
Wolałabym rodzić sn ale wiadomo , okaże się to w praniu
babka na wizycie mówiła mi żeby unikać nacinania krocza za wszelką cenę, ale to też nie jest łatwe wiadomo jak to bywa w szpitalu, emocje plus nacisk personelu, czasami się czuje mega skołowana tym wszystkim, no ale nic czas pokaże co z tego wyjdzie
Pytanko z innej beczki, czy któraś z Was rozważa oddanie krwi pępowinowej do banku komórek macierzystych? Przyatakowali mnie ostatnio i zastanawiam się nad tym poważnie
Trzymam kciuki za Wasze wizyty dzisiaj -
kinga1185 wrote:Ja tez wole SN, cesarki się boje, bo miałam jedna laparoskopię i fajnie nie było, a przy cc to rana przecież dużo większa. Mój gagatek jak się nie odwróci, to idę do osteopaty 😉.
A ja mam pytanie do mam starszaków, z kim zostawiacie swoje pociechy, jak pójdziecie rodzic?
I drugie pytanie: spotkała się któraś z Was z sytuacja, ze dziecko w przedszkolu nie mówi? Nasza gwiazda nie mówi od naszego urlopu z nikim. Wiem, ze przyczyna może być język, bo w domu mówimy po polsku, tam jest niemiecki, ale wcześniej się komunikowała jakoś a teraz nic, nawet na pytania nie kiwa głowa.
Od zeszłego tygodnia chodzi bez pieluchy i wczoraj wogole nie dalawala znać, ze chce siusiu a przy obiedzie wybuchła płaczem, bo już nie mogła wytrzymać a nie chciała się posiusiac w majtki, Bidulka.
Babki mi mówią, ze mam jej dać czas i ze ona jeszcze mała, ale chciałabym jej jakoś pomoc a czuje się bezradna, bo w domu gada jak najęta, a jak tylko przekracza próg przedszkola to cisza, nawet nie powie papa.
Dodam, ze w tym przedszkolu było wiele zmian personalnych i do jej grupy doszły nowe dzieci, ale od tamtej pory minęły już 4 miesiące.
Mam mieć rozmowę rozwojowa w styczniu, i wtedy ewentualnie nas gdzieś wyślą.
Może słyszała któraś o czymś takim?
Co do niemowienia to jest niepokojaca sytuacja i ja bym absolutnie nie "dawała jej czasu", tylko szukała pomocy specjalisty, logopedy i psychologa dziecięcego. Nie wiem jak jest za granicą ale w Polsce w takiej sytuacji albo idziesz prywatnie, to wiadomo masz każdego specjalistę albo do poradni psycholgiczno pedagogicznej i tam jest i psycholog i psychiatra dziecięcy i inni specjaliści. Absolutnie bym tego nie zostawiała samemu sobie.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ariane ten szał z unikaniem nacięcia krocza za wszelką cenę (?!) mnie przeraża...
Ja nie bankowałam krwi i teraz też nie bankujeAriane lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka, tutaj muszę wszystko załatwiać przez pediatrę i ona nas pokieruje dalej. Mogłabym skonsultować z kimś w Polsce ale wydaje mi się, ze będą jakieś zalecenia dla przedszkola, wiec nie widzę sensu.
Ja myśle, ze to jest ewidentna blokada psychiczna, bo słuch ma przebadany, z mowa nie ma problemu (w domu mówi po polsku i wtrąca niemieckie słowa),Babulka lubi tę wiadomość
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Do mnie przyjeżdża mama
Kinia ja mam podobne zdanie jak Babulka, poczytaj o mutyzmie wybiórczym, może coś się będzie zgadzało z Twoja córcia. Ja miałam przykład mutyzmu wśród bliskiej przyjaciółki w dzieciństwie. W szkole nie mówiła do nikogo, później nadrabiała w domu i z zaufanymi jej ludźmi. Często to efekt jakiejś sytuacji stresującej. Możliwe, ze właśnie zmiany personalne to spowodowały.Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
Babulka wrote:Ariane ten szał z unikaniem nacięcia krocza za wszelką cenę (?!) mnie przeraża...
Ja nie bankowałam krwi i teraz też nie bankuje
babka mi wyjaśniła że lepiej żeby samo pękło bo sa to na ogół mniejszego stopnia pęknięcia niż cięcie chirurgiczne i z tego co czytalam za granica np jest duzo mniejszy odsetek tych nacięć niz w Polsce...pewnie zdam się na położną i się okaże w praniu co z tego wyjdzie
-
Ja znam takie pęknięcia, że potem rok rekonwalescencji a o nacięciu nigdy takim nie słyszałam...
Znajoma tak pękła, że może nie będę się wdawać w szczegóły. Ale w statystyce szpitala mogli sobie wpisać, że chronili krocze... 🙄
Dlatego jak słyszę to "za wszelką cenę" to mi słabo. Wiadomo - rutynowo nie powinni tego robić.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Calanthea, myślisz tez ze u dzieci 2 letnich da radę?, bo przedszkole twierdzi, ze te wszystkie terapie są od 3 lat …
Ariane, to prawda z tym co piszesz o nacięciach, ze starają się unikać, bo są badania, ze pęknięcia die łatwiej goja, ale to wszystko zależy od indywidualnego przypadku i tak powinno się to rozpatrywać a nie podbijać statystyki.
No i naprawdę polecam Wam masaż krocza od 34 tygodnia. Joanna Mróz na youtubie to pokazuje. Jest specyficzna i nie każdy pewnie się z nią polubi, ale pewnie w necie jest pełno filmików.25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
kinga1185 wrote:Ja tez wole SN, cesarki się boje, bo miałam jedna laparoskopię i fajnie nie było, a przy cc to rana przecież dużo większa. Mój gagatek jak się nie odwróci, to idę do osteopaty 😉.
A ja mam pytanie do mam starszaków, z kim zostawiacie swoje pociechy, jak pójdziecie rodzic?
I drugie pytanie: spotkała się któraś z Was z sytuacja, ze dziecko w przedszkolu nie mówi? Nasza gwiazda nie mówi od naszego urlopu z nikim. Wiem, ze przyczyna może być język, bo w domu mówimy po polsku, tam jest niemiecki, ale wcześniej się komunikowała jakoś a teraz nic, nawet na pytania nie kiwa głowa.
Od zeszłego tygodnia chodzi bez pieluchy i wczoraj wogole nie dalawala znać, ze chce siusiu a przy obiedzie wybuchła płaczem, bo już nie mogła wytrzymać a nie chciała się posiusiac w majtki, Bidulka.
Babki mi mówią, ze mam jej dać czas i ze ona jeszcze mała, ale chciałabym jej jakoś pomoc a czuje się bezradna, bo w domu gada jak najęta, a jak tylko przekracza próg przedszkola to cisza, nawet nie powie papa.
Dodam, ze w tym przedszkolu było wiele zmian personalnych i do jej grupy doszły nowe dzieci, ale od tamtej pory minęły już 4 miesiące.
Mam mieć rozmowę rozwojowa w styczniu, i wtedy ewentualnie nas gdzieś wyślą.
Może słyszała któraś o czymś takim?
Kinga, totalnie się nie znam na takich maluchach, ale moja Chrzesniaczka, lat 7 miała niedawno taki moment. Może nie w szkole/przedszkolu, ale nie rozmawiała z obcymi, a nawet czasem ze swoją babcią czy ze mną. Nawet przywitać się nie chciała… Kuzynka wybrała się do psychologa dziecięcego. Powód był jakiś z pozoru „blachy”, z młodą wszystko OK. Otworzyła się bardzo i można się dogadać, a szkołę uwielbia. Powodzenia, trzymam kciuki za Was!
Co do porodu to ja bym chciała SN, młoda już obrócona, wiec może tak zostanie. Ale jeżeli miałoby się coś zadziać (tfu,tfu) to i CC będzie OK. Byleby bezpiecznie wylądowała w naszych ramionach.
Czytam o tych nacięciach, pęknięciach… Kuzynka ginekolog pracująca w jednym ze szpitalu u mnie w mieście mówi, że od nacięć się odchodzi. Ale jak będzie „na żywym organizmie”?
A co dziewczyny ze znieczuleniem? Też otaczają nas rożne opinie. A to, że spowalnia porod, a z drugiej strony, że niezbędne… Za dużo zagadek jak na pierwszy raz 🫢 -
Kurczak, dzięki za odpowiedz.
A co do znieczulenia, to jak zdążą mi podać to biorę. Tak spowalnia poród, ale nie wiem na ile i pewnie jest różnie u każdego. No mi jeszcze mówili, ze minusem jest, ze dziewczyny nie czuja skurczu i nie wiedza kiedy przeć. U mnie na szczęście ciut było czuć i z tym nie było problemu. Napewno miałam komfort psychiczny. Kolejny minus kogą być bóle kręgosłupa bądź głowy, utrzymujące się po.
Może stwierdzisz, przy skurczach, ze dasz radę wytrzymać.kurczak lubi tę wiadomość
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Kinga ja uważam, ze jak najbardziej i należy zacząć już teraz kiedy problem się pojawił. W Polsce tez już nie czeka się z diagnozami psychologiczno- pedagogicznymi do tego magicznego 3/4 roku życia. Grunt to dobry specjalista, a nie ukrywam, ze trudno jest o dobrego psychologa dziecięcego.
Ja tez czytałam o tej ochronie krocza. Szczególnie się tym nie interesowałam, bo i tak wolałabym
Cc, ale faktycznie tak to jest przedstawiane jakby ten, który nacina był rzeźnikiem. Na instagramie jest ginekolog Marta lekarz kobiet i ona bardzo propaguje ta ochronę krocza, specjalne grupy są itd. Naprawdę myślałam, ze to coś dobrego.Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
Ale tu tematów dziś poruszyłyście. 😅 Ja wolałabym poród SN, zaczęłam ćwiczyć w końcu miednicę, jakieś rolowanie krocza, koło 35 tyg. dodam masaż wew. i się na pewno jeszcze do fizjo przejdę, żeby mnie porozluźniała. Oczywiście jak się przytrafi CC to trudno, przynajmniej już od fizjo wiem, że trzeba szybko zacząć działać z blizną. Znieczulenia u mnie w szpitalu nie ma, także nie mam wyboru. 😅
Co do bankowania, to się zastanawiałam dopóki nie mieliśmy spotkania z babką z pbkm, ten nachalny marketing skutecznie mnie zniechęcił i utwierdził w przekonaniu, że to głównie dobry biznes. 😕kurczak lubi tę wiadomość