LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Dariah wrote:Camila
Ni to faktycznie mała torba
Chcioaz powiem ze jak nie będę mieć szlafroka to na upartego tez bym się w taka zmieściła
A powiedz mi, skąd masz taki cienki szlafrok? Z Allegro?
Czy gdzieś kupowałas ?
Muszę mamę się podpytać czy nie ma jakiegoś cienkiego w domu -
Dzien dobry . Ja sie czuje nijako ... cala noc nie spalam bo katar okropnie meczyl Mnie . O 5 rano dalam sobie mega dawke witaminy c i wypilam syrop prawoslazowy .
Przelozylam swoja polozna na 3.01 (tego dnia bede miec wizyte z polozna jak i w szpitalu rozmowe o porodzie ) bo nie mialam sily nawet sie zebrac do Niej . Wykapalam sie i leze w salonie przed tv . Maz z synkiem poszedl na male zakupy wiec za chwile wstawiam rosolek
Bede zyc to najwazniejsze hehehe .
-
Ja teraz w sumie nie wiem co bede brala jeszcze bo jak bedzie ok wszystko to pare h tylko spedze w szpitalu . Ja dowiem sie 3.01 od tej kobitki z ktora bede rozmawiac o porodzie .
Jak syna rodzilam w Polsce to napewno bralam pampersy ze soba , ciuszkow troszke dla malego , dla mnie ze 2 komplety na zmiane i takto pidzamy mialam 3 a dokladnie koszule takie do karmienia typowo tez .masci , octenistept , zel , szampon itp wiadomo.podstawy . Podklady poporodowe itp . Teraz mam w wiekszosci to samo ale nie wiem ile sie przyda bo wlasnie przy pierwszym porodzie ciuszkow dziecka uzylam i kosmetykow na sam koniec na wyjscie bo wszysyko w szpitalu dawali sami .
Ja rodzilam 12 h malego i po porodzie mialam 2 h skora do skory poczym poszlam na sale ... i odrazu prysznic byl i do lozka .
Aaa no i szlafroka nie bralamWiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 17:38
-
nick nieaktualny
-
My po wizycie. mały rośnie dobrze, waży około 2500 g, tętno wzorcowe, szyjka ładnie trzyma (cieszę się, bo miałam ostatnio dużo akrobacji przy moim chorym dwulatku), wód wystarczająco. Mam już termin rozwiązania, dokładnie za 4 tygodnie, czyli 24 stycznia (planowana cesarka). Niestety nie będzie jej wykonywał mój lekarz prowadzący, bo jest wtedy na urlopie, ale będę w jego szpitalu. To będzie skończony 38 tydzień plus pare dni, co prawda chciałabym donosić malucha jak najdłużej, ale lekarz chce uniknąć skurczy i wg niego koło 40 to już za późno. Ufam mu w jego diagnozach, no i mentalnie szykuję się na rozwiązanie. Moja torba jest już prawie spakowana, ciuszki dla malucha muszę wyprać, ale wciąż nadziwić się nie mogę, że są takie malutkie... szczególnie czapeczka, a to przecież mała głowa jest! 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 18:15
Camilla33, Dariah, Dafka, annkaa, Darrika, Bożenka, Mysza, ss25, . Raga ., KasiaM lubią tę wiadomość
-
Mysza wrote:https://allegro.pl/oferta/szlafrok-ciaza-100-bawelna-rozm-l-xl-producent-5783628444
Ja kupiłam taki szlafrok. Cienki, bawełniany. Pewnie go w szpitalu nie założę, ale wolę mieć w torbieDariah, ZakręconaOna, Mysza lubią tę wiadomość
28 lat, pierwsze dziecko ❤️
Chłopiec 🧸
-
Mj dokladnie !
Gusia wez nospe i wejdz do wanny , jak nie przestanie bolec jedz na ip koniecznie .
Mialam ostatnio to samo wlasnie , 4 h boli ciaglych takich samych twardnien plus miesiaczkowy ale po konskiej dawce nospy przeszlo a juz do wanny sie szykowalam ... -
nick nieaktualnyMagnez też powinien łagodzić twardnienia brzucha i wyciszać ewentualne skurcze. I odpoczynek oczywiście.
Wasze bobasy też mają takie momenty, że mocno się ruszają? Dla mnie to z zewnątz wygląda jakby w brzuchu było trzęsienie ziemi. I po takim czymś wyczekuję aż znowu zacznie się ruszać i da mi zwykłego kopniaka albo się przesunie. Do tej pory zdarzyło się to 2 lub 3 razy, ale nie powiem, trochę mnie wystraszyło😕 -
Gusia
Tak jak mówią dziewczyny - nospa, magnez, kapiel, odpoczynek !
Mysza
Mój tak od daaaawna ma
Nagle zaczyna się ruszać jak szalony
Na początku się mega bałam, czkemalam na każdy kolejny ruch
Teraz się juz przyzwyczaiłam ze on ma taki trybczęsto takie mega ruchu są jak dużo się ruszam / chodzę i usiądę lub bajlepiej położę się
Mysza lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Tak , ma takie ruchy i moj maly .
przyzwyczailam sie juz ...
Chociaz ostatnio a szczegolnie dzis bywaja bolesne . Duzo ich mniej a moge bolesne jakby caaaaaalusienki sie tam przesuwal w inna strone .
Tak , magnez tez ok na skurczeMysza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDariah wrote:Gusia
Tak jak mówią dziewczyny - nospa, magnez, kapiel, odpoczynek !
Mysza
Mój tak od daaaawna ma
Nagle zaczyna się ruszać jak szalony
Na początku się mega bałam, czkemalam na każdy kolejny ruch
Teraz się juz przyzwyczaiłam ze on ma taki trybczęsto takie mega ruchu są jak dużo się ruszam / chodzę i usiądę lub bajlepiej położę się
Dzięki
W przyszłym tygodniu mam usg, to podejrzę tego skrzata co matkę straszyDariah lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:Tak , ma takie ruchy i moj maly .
przyzwyczailam sie juz ...
Chociaz ostatnio a szczegolnie dzis bywaja bolesne . Duzo ich mniej a moge bolesne jakby caaaaaalusienki sie tam przesuwal w inna strone .
Tak , magnez tez ok na skurcze
Masz już ustalony termin usg? -
Nie , jeszcze niestety nie .
Ostatnio patrzylam na terminy po nowym roku to do 10.01 zero totalnie ... a po 10.01 juz mi nie zrobia bo bedzie to 36 + prawie 37 ... a tu robia usg prywatnie tylko do 36+0 takze zbytnio nie wiem co wykombinowac . Przemysle -
Mysza wrote:https://allegro.pl/oferta/szlafrok-ciaza-100-bawelna-rozm-l-xl-producent-5783628444
Ja kupiłam taki szlafrok. Cienki, bawełniany. Pewnie go w szpitalu nie założę, ale wolę mieć w torbie
O też muszę zobaczyć te szlafroki. Ja mam taki, który mama mi przywiozła z Dubaju, gruby, puchaty, cieplutki w misie koala. Pewnie by mi zajął cała torbę, a chce wziąć zwykłą taka nie dużą sportową.
I powiem Wam, że zamówiłam te koszule co któraś z Was wrzucała z allegro j widzę ten sam sprzedawca co ma szlafroki, za niecałe 30 zł i faktycznie są rewelacyjne. Kupiłam 2 i chyba jeszcze 2 dokupieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 21:21
Mysza lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Cześć Dziewczyny
Też witam się dopiero po Świętach
Trzymam kciuki, za siebie i za Was, żeby nas jednak nic nie rozłożyło w tych ostatnich tygodniach przed porodem, bo siły się przydadzą na potem.
Mnie wczoraj się farba z nosa puściła rano. Mało bielizny nie zakrwawilam.
A po 5ej czy 6ej wspaniałomyślnie zaaplikowałam sobie podwójną dawkę magnezu, bo mi tak prawa strona cała od miednicy w dół promieniowała,że nie szło wytrzymać.
I w ogóle od kilku ostatnich dni tak strasznie mnie boli, nie wiem, czy to miednicowe kości, czy co... Tak jakby pochwa. Że ledwie chodzę, a nie daj Boże, żebym sie krzywo przekręciła, albo dziwnie schyliła. Nie wiem, jak ja tu jeszcze półtorej miesiąca wytrzynam... Kosmos.
I jeszcze całe ciało opuchniete. Nogi. Ręce.
Pojechałam dziś po 2 sukienki ciążowe i nawet adidasy mnie zaczęły obcierać po spacerze w galerii. Grrrr -
nick nieaktualny
-
Edith wrote:My po wizycie. mały rośnie dobrze, waży około 2500 g, tętno wzorcowe, szyjka ładnie trzyma (cieszę się, bo miałam ostatnio dużo akrobacji przy moim chorym dwulatku), wód wystarczająco. Mam już termin rozwiązania, dokładnie za 4 tygodnie, czyli 24 stycznia (planowana cesarka). Niestety nie będzie jej wykonywał mój lekarz prowadzący, bo jest wtedy na urlopie, ale będę w jego szpitalu. To będzie skończony 38 tydzień plus pare dni, co prawda chciałabym donosić malucha jak najdłużej, ale lekarz chce uniknąć skurczy i wg niego koło 40 to już za późno. Ufam mu w jego diagnozach, no i mentalnie szykuję się na rozwiązanie. Moja torba jest już prawie spakowana, ciuszki dla malucha muszę wyprać, ale wciąż nadziwić się nie mogę, że są takie malutkie... szczególnie czapeczka, a to przecież mała głowa jest! 😊
Dobrze, że napisałaś o tej czapeczce, bo nie mam żadnej maleńkiej cienkiej czapki, zapomniałam się zaopatrzyć 🤦
-
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:Nie , jeszcze niestety nie .
Ostatnio patrzylam na terminy po nowym roku to do 10.01 zero totalnie ... a po 10.01 juz mi nie zrobia bo bedzie to 36 + prawie 37 ... a tu robia usg prywatnie tylko do 36+0 takze zbytnio nie wiem co wykombinowac . PrzemysleCamilla33 lubi tę wiadomość
-
Mysza wrote:Rozumiem. To znaczy nie rozumiem tego, że usg robią prywatnie tylko do 36 tc. Jednak wolę naszą polską ginekologię 🙈
Ja tez zdecydowanie wole Polska sluzbe zdrowia