LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam termin na 28 stycznia, ale na 80% jestem przekonana, że się przeterminuje 😉
Mi GBS pobierał w 34 tygodniu.
U mnie córka nie będzie akurat chodziła do przedszkola bo w tym terminie wypadają u nas w województwie ferie 😉
Ja mam wyrobioną Krew-kartę więc badań bie powtarzałam. -
. Raga . wrote:Prwidłowo
tzn. ja bym też tak zrobiła
Ta orientacyjna waga podawana przez lekarza po obrazie usg - to loteria, w której różnica może się wahać nawet do 0,5 kg
Ostatnio na grupie fb wyczytałam że jedna z mam miała zrobione cc bo dziecko miało ważyć 4300 - sprawdzone w dniu porodu a okazało się porodzie ze wazy 3600....różnica 700g 😱. Raga ., ZakręconaOna, Dariah lubią tę wiadomość
-
Dariah wrote:Marlena
A wlansie ! Pameitam te historie Twojego lekarza
A byłaś zobaczyć u innego, co by inny powierzyl dziecko i się wypowiedział?
Bez sensu wywoływać 3 tyg!!!! Wcześniej
Toz to bardzo dużo 3 tyg!
Nie poszłam do innego ze względu na koszty, ok 300 badanie usg w 3 trymestrze, troche sporo. Podjęliśmy dezycję ze nie zgadzamy się na wcześniejsze wywołanie, jeśli w dniu porodu powiedzą w szpitalu ze dziecko jest (za)duże to zgodzę się na cc. Poza tym mój lekarz przyjmuje tez w innych placówkach i okazało się ze w innych wykonuje sam usg 3 trymestru! 😏 Jestem całkiem zdezorientowana dlaczego nie chciał mi jej zwarzyć. Może czas go gonił a może nie chciało mu się🤔 Teraz mam wizytę 9 stycznia i będę nalegała by oszacował wagę z pomiarów a nie na oko.ZakręconaOna, annkaa lubią tę wiadomość
-
Marlena, a ile waży Twoja mała(zdaniem lekarza)? I jak to oszacował"na oko"? Fachowe i wprawione oko, oraz dobre USG to jedno, ale żeby aż "na oko"wagę określać i jeszcze mówić że to wskazanie do wcześniejszego porodu to chyba już inna bajka... Ale może się nie znam po prostu.
. Raga ., ZakręconaOna, Dariah, annkaa lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Edith wrote:Dziewczyny z dziećmi, mam do Was takie pytanko:
Czy na bilans dwulatka Wasz pediatra zlecał zrobienie morfologii? Bo dostałam wezwanie wraz ze skierowaniem na to badanie, ale zastanawiam się czy kłuć synka... Jest zdrowy, wszystkie infekcje przechodził w domu, pediatra nie widział go poza szczepieniami. Chodzi mi o to, czy ta morfologia to jakaś norma, czy wymysł mojej pediatry. -
emdar wrote:Marlena, a ile waży Twoja mała(zdaniem lekarza)? I jak to oszacował"na oko"? Fachowe i wprawione oko, oraz dobre USG to jedno, ale żeby aż "na oko"wagę określać i jeszcze mówić że to wskazanie do wcześniejszego porodu to chyba już inna bajka... Ale może się nie znam po prostu.
Byłam na wizycie gdzieś w okolicy 30tc i zapytałam się lekarza ile waży córka a lekarz stwierdził że jakby na oko miał powiedzieć to ok 1500 ale ze on tutaj nie będzie, ze i tak idę na usg prenatalne to tam lekarz dokona wszystkich pomiarów. Na usg w 32+1 okazało się ze mała wazy dużo bo aż 2270g. Na wizycie u lekarza 1,5 tyg później zrobił mi rownież usg poglądowe ale nie określi wagi czy przez ten czas dziecko przybiera dalej dużo, powiedział tylko „no jest duza i ze wolałby żebyśmy rodziło przed terminem”- ewidentnie trzymał się pomiarów z usg prenatalnego.
Teraz jak będę na wizycie to będzie akurat pełny miesiąc od tego badania usg wiec mogło się wiele zmienić wiec będę prosić o pomiary aż mi je zrobi. -
Ja miałam ostatnie prenatalne w 32 +1 I mała ważyła 1835g. Jak pytałam to gin mowił, że to taki średni rozmiar, nie za duże dziecko, nie za małe. I, że szacowanie wagi do porodu nie ma sensu, bo mogą wyjść duże rozbieżności i po co kobietę stresować34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Rozwiązywanie ciąży 3 tyg wcześniej to jakiś absurd! Bo dziecko duże? To mi pierwsza ciążę powinni zakończyć w max 36 tyg bo wtedy synek po pomiarach wychodziło, że waży prawie 3800 a gdzie jeszcze 4 tyg do terminu. I co urodził się w 40+5 czyli prawie 5 tyg od ostatniego pomiaru z wagą 3450g. Gdybym tak brala do siebie te pomiary to od razu bym narobiła paniki i kombinowala cc a później zdychala przez miesiąc czy dłużej.
Dariah, . Raga ., ZakręconaOna, emdar lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaprill wrote:Ja wymazu na gbs jeszcze nie mialam pobieranego, sadze ze teraz na wizycie w 36tc bedzie pobrany. Grupy krwi dr nie kazal powtarzac wiec wnioskuje ze jeden wynik wystarczy (zreszta nie rozumiem po co wiecej, przeciez grupa krwi sie nie zmienia 🤔).
Co do terminu porodu to ja mam na 6.02 ale bedzie wywolywany wczesniej wiec byc moze rozpakuje sie jednak w styczniu 😉
Mi lekarz wytłumaczył to tak, że owszem grupa krwi się nie zmienia, ale człowiek popełnia błędy i jeśli jeden diagnosta źle oznaczy, to jest szansa, że drugi zrobi to poprawnie. Takie przepisy obowiązują chyba od 2018, bo moja koleżanka rodziła w 2017 i robiła grupę krwi tylko raz. Przeciwciał nie oznaczała jako RH+.Dariah lubi tę wiadomość
-
Pomiary z dnia porodu są bardziej nieadekwatne od tych szacunkowych. U mnie był rozstrzał ponad 0,5 kg między prognoza sprzed tyg. Ostatecznie ważyło tyle ile wychodziło z wcześniejszej wizyty. Lekarz tłumaczył że jak dziecko się wstawi nisko w kanał, to ciężko je zmierzyć stad ten rozstrzał. W trakcie porodu zmienia się tez trochę kształt głowy i trzeba poczekać kilka dni by wrócił do stanu sprzed.
Choć po siatce wyglada że w tym momencie jest ok 50 centyla. Jeśli nadal będzie tak rósł, to się boje (miesiąc temu był na 3i jeśli tak będzie nadal przybierać, to trochę się zacznę stresować, zwłaszcza że moje dzieci mocno przybierają (nie dość że poród może być trudniejszy, to boje się że na początku od razu wyskoczy z siatki, a noszenie takich bardzo ciężkich dzieci fajne nie jest, zwłaszcza jak się ma problemy z kręgosłupem). No nic. Pożyjemy zobaczymy.
-
Mysza wrote:Jeśli na wyniku krwi jest napisane WYNIK POTWIERDZONY, to nie trzeba powtarzać.
Mi lekarz wytłumaczył to tak, że owszem grupa krwi się nie zmienia, ale człowiek popełnia błędy i jeśli jeden diagnosta źle oznaczy, to jest szansa, że drugi zrobi to poprawnie. Takie przepisy obowiązują chyba od 2018, bo moja koleżanka rodziła w 2017 i robiła grupę krwi tylko raz. Przeciwciał nie oznaczała jako RH+. -
ZakręconaOna wrote:Ja rodzilam w 2015 i i tak musialam dwa razy robic . Czemu nie wiem .
Ja w 2013 i też 2 razy robiłam.
Jeśli planujecie kolejne ciążę to polecam Wam wyrobienie tej Krew-karty, bo to jest już do końca życia i nie będziecie musiały w przyszłości już powtarzać tego. Poza tym warto mimo wszystko nosić w portefu taka kartę ☺Mysza, Camilla33, Dariah, annkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mysza wrote:Tak z innej beczki.
Jak planujecie ubrać noworodka na wyjście ze szpitala?nie myslalam zbytnio nad tym jeszcze ale teraz tak myslac chyba zaloze bodziaki , galotki , kaftanik , czapeczka i w kombinezon . Przykryje kocykiem i do nosidelka bo potem auto ale zobaczymy
. Raga . lubi tę wiadomość
-
To teraz znow Ja o cos zapytam bo z synem jak mi czop odszedl to na wieczor z krwia a o 6 rano wody odeszly , przed chwila bedac w toalecie nagle wylecialo ze mnie az wisialo bardzo duzo sluzu , zbity ale nie galareta ( galarety tez przy synu nie mialam ) na dlugosc malego palca i sporo go bylo . Nie jestem pewna czy to to bo cala ciaze nie mialam takiego sluzu i nagle dzis . Generalnie seks uprawialam wczoraj ok 9 rano i mysle czy to moze byc po tym ale caly wczorajszy dzien nic nie lecialo ze mnie nawet sluz a kapalam sie 2 razy do teraz wiec dziwi mnie troche . Wiem , ze w razie co z bezvarwnym odejsciem czopa mozna i ze 2 tyg nawet jeszcze w ciazy chodzic . Co myslicie o tym ?
-
ZakręconaOna wrote:To teraz znow Ja o cos zapytam bo z synem jak mi czop odszedl to na wieczor z krwia a o 6 rano wody odeszly , przed chwila bedac w toalecie nagle wylecialo ze mnie az wisialo bardzo duzo sluzu , zbity ale nie galareta ( galarety tez przy synu nie mialam ) na dlugosc malego palca i sporo go bylo . Nie jestem pewna czy to to bo cala ciaze nie mialam takiego sluzu i nagle dzis . Generalnie seks uprawialam wczoraj ok 9 rano i mysle czy to moze byc po tym ale caly wczorajszy dzien nic nie lecialo ze mnie nawet sluz a kapalam sie 2 razy do teraz wiec dziwi mnie troche . Wiem , ze w razie co z bezvarwnym odejsciem czopa mozna i ze 2 tyg nawet jeszcze w ciazy chodzic . Co myslicie o tym ?
Poczekaj dzisiekszy dzień i zobacz czy coś jeszcze wyleci. Możliwe, że "czysci" się jeszcze po wczorajszym seksie. A skurcze jakieś się pojawiają?