X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 2 lutego 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maz przy pierwszym porodzie byl i bedzie przy drugim . Inaczej sobie niewyobrazamy . Generalnie dla Mnie sama jego obecnosc to cholerne wsparcie a co dopiero jak za reke potrzyma , pod prysznicem plecy pomasuje itp .❤

    . Raga . lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 2 lutego 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tez byl przy 1 porodzie fakt, ze przyjechał jak miałam 6-7cm bo przecież ja nie mialam rodzic ,a tu akcja poszla tak szybko . Ale mega dawal mi wsparcie .. a teraz tak dziwnie jak pomyślę, ze bede sama leżeć jak będą mnie kroic :(

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 2 lutego 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gusiaa wrote:
    Moj tez byl przy 1 porodzie fakt, ze przyjechał jak miałam 6-7cm bo przecież ja nie mialam rodzic ,a tu akcja poszla tak szybko . Ale mega dawal mi wsparcie .. a teraz tak dziwnie jak pomyślę, ze bede sama leżeć jak będą mnie kroic :(
    Nie ma opcji żeby był na sali operacyjnej? W części oddziałów polskich szpitali jest oddzielne wejście na salę operacyjną właśnie dla tatusiów czy kogoś innego bliskiego. Koleżanka rodziła w 2018 synka w jednym z warszawskich szpitali to lekarz sam zaproponował mówiąc, że trzeba kształtować dobry wizerunek.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 2 lutego 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny byłam przekonana że wam wysłałam o 8 jak to u mnie wyglądało a tu nie wysłałam , co za mózg hehe :) także już pisze :
    Zacznę od tego że moja koleżanka z pokoju obudziła mnie o 1:30 bo oczywiście chrapała niesamowicie , poszłam do łazienki na siku , czułam cały czas ból brzucha nie mogłam zasnąć już , żadnych skurczy nie miałam i o 2:30 nagle usłyszałam pyk i zaczęły wody odchodzić , zeszłam z łóżka szybko wyciągnęłam podkład z torby i zadzwoniłam po położną , zabrała mnie na porodówkę , tam o 3 podłączyli ktg ale skurczy ja żadnych nie czułam i też nie pisały się , o 4 zaczęły być regularne co 3 min , zbadała mnie rozwarcie takie jak ostatnio czyli 3 cm noi co leżałam na tym łóżku porodowym i czekałam na mocniejsze skurcze , aha jeszcze przed badaniem prosiłam o lewatywę bo czułam że organizm chce się oczyścić a nie chciałam nikogo " obsrać" ( sorki że tak szczegółowo) ale położna powiedziała że nie bo się boją że podczas lewatywy albo wypadnie pępowina albo dziecko hehe no nic o 4:30 mówię położnej że muszę skorzystać z toalety bo zaraz się tu zsikam i nie tylko , no to jeśli chodzi o wypróżnienie bez lewatywy to się zgodziła, nawet nie wiecie ile ze mnie wyleciało , ale ulga niesamowita :) znów podpieli pod ktg skurcze się pisały na 40 i takie nieregularne a ja czułam je jakby z 200 było i mówię poloznej że bardzo naciska mała więc mnie zbadała i o 6 rozwarcie było już 6 cm , skurcze były mega bolesne a ja naprawdę mam wysoki próg bólu , nie chciałam już leżeć więc położna przyniosła mi taką poduchę fajną i na niej siedziałam od razu było lepiej ale po chwili znów czułam nacisk małej znów mnie zbadała i już było 9 cm rozwarcia , siadłam spowrotem na poduszce i czuję centralnie jak glowka się przeciska mówię położnej że czuje nacisk i poprostu miałam potrzebę parcia ona do mnie że to nie możliwe ale widziała że nie mogę wytrzymać z parciem i szybko na fotel porodowy i faktycznie główkę było widać , prosiła żebym nie parła jeszcze bo mnie porozrywa , szybko fotel rozkładały i na momencie czułam jak glowka pcha się jeszcze bardziej i to były dosłownie sekundy partych i wyszła , delikatnie mnie nacieła bo rączka była koło główki i ciężko było jej wyjść , cała była w białej mazi i owinięta była dwa razy pępowiną koło szyji ale jak usłyszałam krzyk to byłam przeszczęśliwa :) położyli na chwilę na piersiach i potem zabrali na mierzenie i ważenie :) a ja musiałam 2 godziny leżeć bez niej na porodówce , muszą sprawdzić czy nic się ze mną nie dzieje i po 2 godzinach przewiozą mnie na położnictwo i mi ją przyniosą . Noi było szycie i po szyciu wcześniej tego nie miałam naciskali mi na macicę a doktorka grzebała w środku , położna mówi że tak mi się macica zamknęła jak bym wogole nie rodziła :) zobaczymy jak wstane czy flak będzie czy nie :) i to chyba tyle bardzo się cieszę że urodziłam w datę która tak bardzo mi się podobała :)

    mj26, emdar, KasiaM, ZakręconaOna, Aguuu, Darrika, Edith, zuzi_c, Fruzia85, Camilla33, Mysza, Scintilla, Bożenka, JustiJusti lubią tę wiadomość

    preg.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 2 lutego 2020, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla33 wrote:
    Nie ma opcji żeby był na sali operacyjnej? W części oddziałów polskich szpitali jest oddzielne wejście na salę operacyjną właśnie dla tatusiów czy kogoś innego bliskiego. Koleżanka rodziła w 2018 synka w jednym z warszawskich szpitali to lekarz sam zaproponował mówiąc, że trzeba kształtować dobry wizerunek.
    Nie wiem jak to tu jest nie orientowalam sie ,ale chyba cos czuje,ze nie.

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 2 lutego 2020, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi poród ekspresowy ;) super brawa . Czekamy na zdj :)

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • . Raga . Autorytet
    Postów: 660 608

    Wysłany: 2 lutego 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super poród Justi ! 😊😊😊

    24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
    l22nqps6d3q4as05.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 2 lutego 2020, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Justi porod super z opisu . Z tym parciem to pamietam do dzis kuzwa u siebie ... zaczelo.sie przy 6 cm a one do mnie ze to nie mozliwe , nienaturalne i wtedy by mnie rozerwalo.od srodka . Mowie a co Ja moge poradzic jak musze , nie ma ze zatrzymam czy cos . Sprawdzily mnie.na foteku a tam nagle 10.cm sie zrobilo i one doslownie
    " kurwa Hania szykuj fotel , jak szybko poszlo po kroplowce kolejnej " . Poparlam kilka razy na fotelu i bach maly sie urodzil .

    . Raga . lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 2 lutego 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi
    Suuuper poród
    Czyli wody mogą tak odejść bez żadnych skurczy wcześniej ani nic..
    Już któraś osoba tak właśnie miała...
    Gratulacje porodu !
    A powiedz synek / córka ? Bo już się zgubilam, chhba córka nie ?



    Camilla
    Hmmm wydaje mi się ze to ze ojciec moZe być w czasie cc tk nadal baaaardzo rzadko w polskich szpitalach
    Ale może się mylę i głupoty opowiadam ;)

    . Raga . lubi tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Aguuu Ekspertka
    Postów: 185 312

    Wysłany: 2 lutego 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi, gratulacje!
    U mnie w szpitalu od razu po porodzie dzidzia idzie na brzuch mamy, w tym czasie rodziłam łożysko, szyli mnie i sprawdzali czy wszystko ok. Potem dopiero biorą po odcięciu pępowiny na chwilę, zaraz oddają na 2 godziny kangurowania i potem maluszek z tatą idzie się ważyć mierzyć itd. więc fajnie.
    Co do obecności męża to oczywiście był, bez niego to chyba bym już placila łapówkę o cesarkę 😂 dawał mi pić, masował, trzymał za rękę, mówił że mam oddychać, naprawdę nie wyobrażam sobie przechodzić przez to sama.
    Jesteśmy po pierwszej nocy w domu, nie było najgorzej, chociaż wstawania w nocy nie było końca.
    Ogólnie Tatusiek jest dla małej taki czuły, nie mogę się na nich napatrzeć 😍 zmienia pampersy (od dzisiaj zaczęliśmy jechać już na wielorazowych, też sobie świetnie radzi), przynosi mi wszystko co potrzebuje, odkłada małą do łóżeczka po karmieniu, gada do niej i wpatrzony jest w nią że świata poza nią nie widzi. Najlepsze jest to, że Ona słucha go jak zaczarowana i szybko się przy nim uspokaja. Córeczka Tatusia, nic dodać nic ująć ❤️

    Camilla33, mj26, Scintilla, Bożenka, JustiJusti lubią tę wiadomość

    29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
    29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc.
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 2 lutego 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah tak szczerze tk wlansie najbardziej bym chciała żeby tak się właśnie zaczęło : odchodzą mi wody
    Przynajmniej nie ma zastanawiania die czy to już czy nie już - po prostu jedzies i tyle ;)

    Darrika, ZakręconaOna lubią tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi super poród!!

    Marlena weź Ty... narobiłaś mi smaka na pączka! Na szczęście 50 m od domu mamy pyszną rodzinną piekarnię i jutro tam jestem z rana po pączusia do kawusi 🤣 aż mi ślinka leci!

    Zazdroszczę Wam, że mężowie mogą z Wami być. U mnie niestety nie przy CC. Ale za to dostanie od razu po porodzie do kangurowania więc Wojtek będzie bezpieczny u tatusia, jak mnie będą szyć 😬

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah wrote:
    Ah tak szczerze tk wlansie najbardziej bym chciała żeby tak się właśnie zaczęło : odchodzą mi wody
    Przynajmniej nie ma zastanawiania die czy to już czy nie już - po prostu jedzies i tyle ;)
    Wiele kobiet tak ma wlasnie :) mnie odeszly bez skurczy i dopiero pozniej skurcze byly


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • . Raga . Autorytet
    Postów: 660 608

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przebijała pęcherz płodowy położna przy 7 cm. 😉

    24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
    l22nqps6d3q4as05.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tutaj nie mozna byc przy cc ;/ niestety

    Ale maluch po mierzeniu idzie z tata do osobnej sali ..

    Aguu teraz z dnia na dzien bedzie lepiej, musicie sie na wzajem poznać:)

    . Raga . lubi tę wiadomość

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gusiaa wrote:
    Nie wiem jak to tu jest nie orientowalam sie ,ale chyba cos czuje,ze nie.
    Zawsze warto zapytać 😊

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah wrote:
    Justi
    Suuuper poród
    Czyli wody mogą tak odejść bez żadnych skurczy wcześniej ani nic..
    Już któraś osoba tak właśnie miała...
    Gratulacje porodu !
    A powiedz synek / córka ? Bo już się zgubilam, chhba córka nie ?



    Camilla
    Hmmm wydaje mi się ze to ze ojciec moZe być w czasie cc tk nadal baaaardzo rzadko w polskich szpitalach
    Ale może się mylę i głupoty opowiadam ;)
    Ale jednak są szpitale, które wychodzą na przeciw potrzebom rodziców.

    U mnie wody przy pierwszym synku odeszły bez skurczy itp, dopiero kilkanaście minut później się zaczęły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 14:24

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomóżcie jak tu wstawić zdjęcie?

    preg.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi2019 wrote:
    Dziewczyny pomóżcie jak tu wstawić zdjęcie?
    Wchodzisz na zapodaj net klikasz na forum wybierasz zdj, format 500x500 i kopiujesz linkw z bbcode

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 14:54

    Darrika lubi tę wiadomość

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2020, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    41419f62ed68.jpg

    Justi, gratulacje dzielna Mamo :)

    Dariah lubi tę wiadomość

‹‹ 574 575 576 577 578 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ