WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny już większość z nas ma dosyć! Musimy jakoś wytrzymać.
    Też miewam wkurwy, właśnie moja mama i siostra działają na mnie jak płachta na byka, nie wiem dlaczego 🤔
    Moja mama miała przyjechać do nas w poprzedni weekend, ale przełożyła urlop, bo wnuczki jeszcze nie ma 😅. No i chciała przyjechać teraz na weekend, ale jej zabroniłam. No, bo jak uprawiać seks jak mama obok w pokoju🙈
    Już w listopadzie jej mówiłam, że jak tak bardzo chce przyjechać, to może nam pomóc gotując i sprzątając, a jak wrócimy z dzieckiem ze szpitala to ten czas jest zarezerwowany tylko dla naszej trójki i że może być gdzieś obok, ale żeby się nie narzucała.

    No i mam bolesne skurcze od 17. Mierzę je od dwóch godzin, i występują co 4-7min. Mam wrażenie, że teraz słabną. Więc szkoda... Jak byłam na spacerze to musiałam się co chwilę zatrzymywać, a teraz jak siedzę w domu jest lżej.

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozenka o to masz ostatnio jak Ja . I france po 2 h regularnych co 4-5 min zaczely slabnac i przeszly 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ to wlurza wlasnie najbardziej ...


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emdar o Twoj maly identycznie prawie wazy co moj w tym samym tygodniu i dniu . Moj mial 3150 :) ale Oni rosna teraz na koniec sam najszybciej wlasnie . Moj od 36.5 tyg do 38.5 przybral 600 gram prawie .

    emdar lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 6 lutego 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emdar wrote:
    No i jestem po USG. Julek waży 3170 gram(38t4d) czyli raczej pozostanie okruchem, ale lekarz mówi że łatwiej urodzić🙄. Przepływy ok, w pn mam iść na kontrolne KTG. Szyjka zamknięta, ale już miękka,czyli jakby coś tam się zmieniało, no ale bez szału😒
    I co za tydzień kolejna wizyta? Ja wierzę, że w ciągu 1 dnia może się dużo zmienić. Głowa do góry 🤗 dobrze, że z dzidziusiem wszystko ok. Oczywiście w poniedziałek pisz jak tam ktg🙂

    ZakręconaOna, emdar lubią tę wiadomość

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 6 lutego 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    Bozenka o to masz ostatnio jak Ja . I france po 2 h regularnych co 4-5 min zaczely slabnac i przeszly 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ to wlurza wlasnie najbardziej ...
    Irytujące to jest, bo już sobie myślisz coś jest na rzeczy, przychodzi lekka adrenalina i nagle nic. Dupa. 🤭

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 6 lutego 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa ze mam już wszystkie moje dzieci przy sobie :) Ada póki co zagląda do kołyski do dzidziusia i już głaskała po główce jak ssała pierś także jest dobrze :) Pierwsza kąpiel zaliczona był płacz ale nie jakiś tragiczny , na reczniku już zadowolona , póki ją gąbką nie dotknełam to nie płakała , jutro będzie próba bez gąbki :)
    Moja Adusia od rana kaszle , temp 38 i katar się zaczyna także kurcze nieciekawie , jutro mąż z nią pójdzie do lekarza , oby tylko malutkiej nie zaraziła . Dzidzia właśnie zasnela , mi też się oczy kleją także muszę wykorzystać ten stan i sama się drzemne . Ciekawe ile razy w nocy się obudzi

    Ewciaa83, Darrika, Camilla33, emdar, zulka, Dariah, sylgor lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 6 lutego 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wrażenie że moja Ada po tym tygodniu u dziadków strasznie przybrała na siebie albo ja już zapomniałam ile ona waży hehe jak ją wzięłam na ręce to od razu krwawienie wróciło , chyba za szybko ją na ręce wzięłam

    preg.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 6 lutego 2020, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi:) siostra się musi nacieszyć troszkę:):) a z tym podnoszeniem uważaj nie przeciążaj sie . Wypoczywaj i zbieraj sily ..

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 6 lutego 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Bożenka, za tydzień (o ile nie urodzę) kolejna wizyta. Gdyby nie to moje ryzyko zachamowania wzrostu (z usg I trymestru) to na tym etapie już nie musiałabym chodzić co tydzień, a tak to lekarka chce mnie widzieć często żeby zbadać małego i zmierzyć Przepływy. W sumie to się cieszę że mam taką zaangażowaną lekarkę.
    Co do wkurwa na wszystko, to mi dziś jak ręką odjął, normalnie jak nastolatka🙄

    Ej,totalnie z innej beczki, ile macie opakowań pieluch 1?sama nie wiem ile kupić żeby albo nie zostały albo żeby stary nie latał zaraz po przyjściu do domu?

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3878 7741

    Wysłany: 6 lutego 2020, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę ja do szpitala biorę coś koło 15 sztuk, najwyżej mąż doniesie.

    Ogólnie rozmiaru jeden mamy z 5 paczek takich mniejszych? Nie wiem ile to może być, koło 100 sztuk? Może więcej pewnie.

    Jedna paczkę 72 sztuki mama moja kupiła ale w rozmiarze 2.

    Myślę, że po wyjściu na tydzień nam starczy, a w razie co jest sklep 5 minut pieszo od domu

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
    Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
    Nie czekam na cud – ja nim jestem.
    Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam.
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 6 lutego 2020, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kupiona jedna z czego wzielam pol opak. 10 szt do.szpitala ( na te pare h max 1 doba wystarczy ewentualnie maz dokupi bo pod szpitalem jest sklep z nimi ) i 10 mam w domu :) sklep mam pod nosem wiec wroce do domu z dzieckiem i maz skoczy po pampersy paczke . Najpierw musze obczaic czy dziecka nie uczulaja bo roznie bywa wiec nie bede robic zapasow nie wiadomo ilu by pozniej wyrzucic a pddac nie ma komu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2020, 23:39

    emdar lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 6 lutego 2020, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć laseczki,

    Podczytuję Was ale nie mam za bardzo chwili żeby napisać. Nocki nadal bezsenne :)

    Dzisiaj miałam wizytę, wszystko dobrze, szyjka już miękka. Wojtek waży 3200g 💪💪💪 gin obstawia 3,5kg za 2 tygodnie. Zobaczymy 😍

    Z jednej strony nie mogę się doczekać, a z drugiej jednak jeszcze coś tam ciągle sobie robię w domu i dobrze, że jeszcze się nie urodził 😁🤗

    Foto Ania już urodziła bo widziałam jakiś czas temu na Lutówkach na fb 😍

    Darrika, emdar, Dariah, sylgor lubią tę wiadomość

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • marlenaO Autorytet
    Postów: 322 291

    Wysłany: 7 lutego 2020, 02:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie nie mam kiedy Was czytać, przeleciałem tylko pobieżnie wpisy. Tyle miałam czasu przed porodem....a teraz nawet nie nadążam odpisywać na SMS od znajomych, o pogaduchach już nie ma wogole mowy. Ale niezamienilabym tego za żadne skarby świata.

    Być może jutro wyjdziemy do domu. Mam nadzieje ze nic nie pokrzyżuje nam planów, szczególnie boje się o żółtaczkę. Ja z kolei mam w krwi jakaś bakterie, dostałam znowu antybiotyk. Nie wiem od kiedy to mam bo pani dr na obchodzie zlała temat....przeżyje pani....i tyle wiem.
    Generalnie powiem Wam ze w tym szpitalu gdzie jesteśmy bardzo podoba mi się pomoc w opiece nad małym człowiekiem. Dzisia np przyszła pani z laktacji i spędziła ze mną pół dnia. Wczoraj była fizjoterapeutka, jutro mamy mieć fotografke za free, Położne są bardzo miłe, wyrozumiałe.....jestem w szoku. Mojej siostrze to Nawet jak prosiła to nie chcieli pomoc albo robiły z łaska. A tutaj każdy się uśmiecha, jest miły. Czuje się tutaj bezpiecznie. Nie mniej liczę na jutrzejszy powrót do domu 🙂 Pokój mamy 4 osobowy a lekarz każe wietrzyć krocze ha ha ha

    Mój dzieciaczek uczy się jeszc z piersi, ciagle się budzi i chce ciumkac. Ja mam mało pokarmu ale chyba jej wystarcza. Podobno dzieci maja syndrom 2-3 doby, dopiero wtedy ogarniają ze coś jest nie halo a w brzuszku zaczyna burczec i chcą wtedy być przytulane przez mamusie, często przystawiane do piersi. Moja budzi się co 20 minut ale nie poddajemy sie i nie daje jej mm. Zobaczymy jak będzie w piątek w dzień.
    Przeżyłam pierwszy kryzys....tak zasnęłam ze nie słyszałam jak moje dziecko placze. Obudziła mnie inna pani z pokoju. Zrobiło mi się tak przykro ze poleciały mi łzy. Malutka płacze a matka śpi, wiec teraz ona śpi a matka czuwa 🙂


    iv09l6d8avrm8gc1.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 7 lutego 2020, 04:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena moja też pierwszą noc prsyssana była prawie non stop do cyca , widocznie pokarmu było mniej ale wiem że to przystawianie i jej ciągnięcie co chwilę rozbijało laktację :) dziś pierwsza noc w domku , mała budzi się co 3 godziny , właśnie jestem po drugim karmieniu :)
    Super że położne u Ciebie w szpitalu też pomocne tak jak u mnie , mąż wreczyl im kosz ze słodyczami kawa herbatą i tak się cieszyły z tego że szok :) zanim wyszłam już pochłonęły całą bombonierkę hehe Co do tego że nie słyszałaś płaczu to się nie przejmuj jestes tuż po porodzie , człowiek zmęczony porodem , następnym razem na pewno usłyszysz kochana :*

    preg.png
  • . Raga . Autorytet
    Postów: 660 608

    Wysłany: 7 lutego 2020, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ☺😊

    Ja od wczoraj popołudniu już w szpitalu.
    Spanie jak to w szpitalu-nie ma o czym mówić za bardzo ;) odeśpię popołudniu.

    Teraz czekam na poranny obchod i plany co robimy :)

    Justi w domu najlepiej! Super ze jesteście już w komplecie !

    24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
    l22nqps6d3q4as05.png
  • . Raga . Autorytet
    Postów: 660 608

    Wysłany: 7 lutego 2020, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena- nie miej wyrzutów. Jesteś zmęczona porodem, pobytem w szpitalu i hormony też robią swoje...organizm też potrzebuję się zregenerować.

    No i z Twojego opisu rzeczywiście standardy opieki poporodowej do pozazdroszczenia ☺😊👍👍

    marlenaO lubi tę wiadomość

    24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
    l22nqps6d3q4as05.png
  • marlenaO Autorytet
    Postów: 322 291

    Wysłany: 7 lutego 2020, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi2019 wrote:
    Marlena moja też pierwszą noc prsyssana była prawie non stop do cyca , widocznie pokarmu było mniej ale wiem że to przystawianie i jej ciągnięcie co chwilę rozbijało laktację :) dziś pierwsza noc w domku , mała budzi się co 3 godziny , właśnie jestem po drugim karmieniu..,,
    Justi a jak się nie budzi to będziesz ja wybudzać na sile? Niby położne mówią żeby budzić ale mi jest jej szkoda jak w nocy śpi po 20minut a teraz np już ponad 2h.

    iv09l6d8avrm8gc1.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 7 lutego 2020, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O cholera pociekły mi delikatnie wody, ale nie dużo i mały kawałeczek śluzu z krwią na wkładce. Nie wiem co robić 😩

    Dariah, ZakręconaOna, sylgor lubią tę wiadomość

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 7 lutego 2020, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha ale jestem panikara. Dobra czekam na rozwój sytuacji 😂

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • . Raga . Autorytet
    Postów: 660 608

    Wysłany: 7 lutego 2020, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekaj czekaj Bożenka.

    Jak będą się sączyc to wtedy możesz ruszać ☺😊

    Bożenka lubi tę wiadomość

    24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
    l22nqps6d3q4as05.png
‹‹ 603 604 605 606 607 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ