LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmm oj kurcze nee pamiętam kiedy mój syn zaczął zauważać, że ma dwie ręce.. Ale już od jakiegoś czasu wsadza do paszczy ii sobie ssie na zmianę.. Piastki nadal czasem ma zacisniecie.. Hmm
Ii od niedawna próbuje uderzac już w zabawki wiszące..
Bożenka, Dariah lubią tę wiadomość
-
Dariah no właśnie każde dziecko jest inne.
Szkoda, że przez tego wirusa ciężko jest o wizytę u lekarza i za bardzo nie ma jak sprawdzić czy moja nie ma żadnego wzmożonego napięcia.czy jakiś innych nieprawidłowości 😟
Malaw u nas to niestety jeszcze jakiś czas temu nie potrafiła sobie sama dobrze odkrztusic i zazwyczaj 2 razy na w ciągu karmienia musiałam ją przekładać głową w dół i klepać żeby orkrztusila i złapała powietrze. Teraz już to robię z zimną krwią i na szczęście zdarza się rzadziej i zazwyczaj sama sobie radzi więc z czasem powinno być jeszcze lepiej😄Dariah lubi tę wiadomość
-
U nas jeśli chodzi o zabawki wiszące to uderza już od daaawna...jak miał 3-4 tyg?!
Wg mnie mega szybko
Ostatnio tez zaczął wkładać piąstkę do buzi - prawa rękę tylko
I widać ze usilnie szuka kciuka hahha
Narazie jeszxze go nie złapał
Ale za to leżenie na brzuszku nie jedyny jego silna strona
Kładę go 2-3 razy dziennie na kilka minut
Trzyma głowę ale szału nie ma
Każde dziecko w swoim tempie każda umiejetność nabywa09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Bozenka
Nie pamietam już aż tak dokładnie
Ale wydaje mi się ze WNM dopiero po 3 miesiąc się diagnozie
Ale mkge się mylić
O Matulu ! Padłabym ze stresu przy każdym karmieniu !09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dzięki Dariah.
No mój narzeczony często po nocy budzi się z tekstem ,,boże ja w końcu zawału dostanę w nocy!!"
Na początku chciało mi się płakać podczas kar mienia jak zaczęły się takie akcje, bo niestety jak dokarmialam butlą to było jeszcze częściej takie krztuszenie się. Najpierw na cycu, a później jeszcze przy dokarmianiu. Na szczęście teraz jest z mojej strony szybka reakcja i wszystko pod kontrolą.🙈Dariah lubi tę wiadomość
-
Bożenka,
Wiem o czym mowisz tylko nam Tosia zakrztusiła się 3 razy po przebudzeniu, np na przewijaku. Tylko nie mlekiem ale ślina ( moim zdaniem). Dwa razy mi raz mojemu mężowi...Najgorsze jest to ze to się działo bezgłośnie, szukam czegoś w szufladzie, podnoszę wzrok a ona jest cała czerwona oczy szeroko i nie oddycha. Wtedy tez na brzuch i głowa w dół i klepanko. W trakcie akcji zimna krew ale jak odzyskiwała oddech to ja płakałam z 10 minut ;P po takiej akcji przez kilka dni nie zostawialiśmy jej samej na sekundę. W nocy tez zmiana stron żeby na zmianę „czuwać „ przy dostawce. Teraz już widzę ze kaszle ładnie i nie zdarzyło się to już 2 tyg wiec jest trochę „luźniej”...Dariah lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny moja też częściej przekręca się na lewo i najbardziej jest to widoczne właśnie gdy leży na brzuszku . Często się uśmiecha i gada i zaczepia jak zostaje sama w łóżeczku i też ssie piąstki albo kciuka . Czy każda z was już była na badaniu bioderek?
-
Malaw wrote:Bożenka,
Wiem o czym mowisz tylko nam Tosia zakrztusiła się 3 razy po przebudzeniu, np na przewijaku. Tylko nie mlekiem ale ślina ( moim zdaniem). Dwa razy mi raz mojemu mężowi...Najgorsze jest to ze to się działo bezgłośnie, szukam czegoś w szufladzie, podnoszę wzrok a ona jest cała czerwona oczy szeroko i nie oddycha. Wtedy tez na brzuch i głowa w dół i klepanko. W trakcie akcji zimna krew ale jak odzyskiwała oddech to ja płakałam z 10 minut ;P po takiej akcji przez kilka dni nie zostawialiśmy jej samej na sekundę. W nocy tez zmiana stron żeby na zmianę „czuwać „ przy dostawce. Teraz już widzę ze kaszle ładnie i nie zdarzyło się to już 2 tyg wiec jest trochę „luźniej”...
Na przewijaku też nam się zdarzyło i też to była chyba ślina. Ah ile to stresu!
Oby jak najmniej takich sytuacji 🤗
My jutro na USG bioderek jedziemy.
-
gusiaa wrote:U nas też piastki już do buzi wkłada, kciuka też kilka razy ssala.. nóżki podnosi dosyć wysoko. Gaduli cały dzień ,uśmiecha się tylko ten brzusio jakby ja parzyl.. 🤷♀️🤷♀️
Nie można umieć wszystkiego naraz i być dobrym we wszytskim hehe
Na brzusszk tez przyjdzie czas
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Bożenka wrote:Gusiaa podziwiam Cię, że jeszcze walczysz o karmienie bez nakładek. Ja sobie odpuściłam. I jak czasami próbuje ją jeszcze dostawić bez nakładek to w ogóle się nie udaje.
Trzymam kciuki żeby wam się udało 😊 -
Ja jestem wdzięczna, że Zuza jak się zakrztusi to sobie pięknie odkaszle i nie traci oddechu, a krztusi się czasem i na cycu i na butli i na przewijaku. Chyba bym zawału dostała.
My na bioderkach byliśmy 9 kwietnia.
Gusia też trzymam kciuki, a nóż się uda nakładki odstawić aczkolwiek jak dla mnie wspomaganie się nimi to absolutnie nic złego
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
10 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Hej.
U Nas Kubuchna tez juz ciucka raczki , uderza w zabawki , a jak gadulczy skubaniec hahaha . To lezenie na brzuszku to nadal jego slaba strona , nie lubi . Na mnie sztywno glowa wysoko a na brzuszku tylko troche i zaraz sie wkurza .
Wiadomo , maja czas i kazde inaczej rosnie;)
Moj synek tez upodobal.sobie lewa strone bardziej ale.na szczescie obraca ladnie glowke tez na prawo jak zabawki przywiesze z tamtej strony
Jak tam kobitki ?
Ja dzis wstalam taka wyspana Kuba od.jakiegos czasu nie zapeszajac budzi sie tylko 2 razy w nocy , max 3 ale to rzadko naprawde z ttm , ze Ja kpi wiec co chwila nawet w nocy siedze na laktatorze . Makabra .. wczoraj to myslalam ze rozwale sobie glowe o sciane z nerw i bolu . Taka zmeczona bylam a akurat wczoraj Kuba nie mogl ciagle spax bo starszak z psem fo wybudzali , tamci latali jak niemozliwi , krzyki , darcie . Jezusku !!!! W koncu pieprzlam Wszystko i poszlam sie utopic do wanny haha .
Dzis za to wstalam przed 6 , dziecie ogarnelam i polozylam dalej spac , wykapalam sie , pranie wstawilam , sniadania chlopakom porobilam, naszykowalam sie do treningu bo dzis dzialam z chodakowska :d pozmywalam , zupy pozamrazalam po swietach bo mi zostal gar barszczu a az szkoda bo mega wyszedl hahaha i oczywiscie kawusia plus sciaganie mleczka . I tak dzialam od rana . Znow wlasnie zasiadam do sciagania meczy to niesamowicie ale.musze noEdith lubi tę wiadomość
-
Darrika wrote:Ja jestem wdzięczna, że Zuza jak się zakrztusi to sobie pięknie odkaszle i nie traci oddechu, a krztusi się czasem i na cycu i na butli i na przewijaku. Chyba bym zawału dostała.
My na bioderkach byliśmy 9 kwietnia.
Gusia też trzymam kciuki, a nóż się uda nakładki odstawić aczkolwiek jak dla mnie wspomaganie się nimi to absolutnie nic złego -
Gisiaaa
Śliczny cukiereczek Gabi
Co do nakładek to tez nie widzę w tym nic złego
Jeśli chodzi o wyjścia itd to ja nie lubie musiec myśleć o za dużo sprawach wiec bym kupiłam kilkanaście par tych nakładkę (jedna w mojej torebce, jedna w torbie od wozka, jedna w aucie itd itd)
Wtedy wiem ze zawsze jakaś gdzieś będzie pod reka
A ja nie bede misiala o tym myśleć przy wychodzeniu z domu
Zakręcona
Wooo 2-3 podbudki to mega zmiana Kubusia !
Mega szacun dla Ciebie Kochana ze tak walczysz z tym laktatorem !
Podziwiam !09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️