Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kri jakbym swojego słyszała
Jemu też się wszystko podoba. Ale do sprzedawcy napisz mimo wszystko niech jakąś rekompensatę Tobie zaproponują. A nuż jakiś kocyk wyhaczysz 
A co do szumisia to myślę, że to taki dodatkowy gadżet, przecież tyle dzieci wychowało się bez tych szumów i jakoś nie płakały. Ale z drugiej strony i tak niewiele rzeczy musimy kupować więc może się zdecyduje. Ale jak już to na pewno nie tego oryginalnego z dziwnymi odnóżami bo mi się nie podoba raczej coś innego wybiorę. No i bez tego cry sensor bo to już strasznie drogie. -
nick nieaktualny
-
Ja się zastanawiam nad szumisiem bo kupiliśmy karuzele Fisher price z projektorem gdzie są takie spiace zwierzątka wyświetlane do tego ma muzykę chyba Mozart bach i ktoś jeszcze odglis bicia serca i jeszcze odgłosy natury tzn wodospad jeszcze las tropikalny i coś tam. Więc nie wiem czy jeszcze szumis pitrzebny. No i mamy żywego szumikotka z funkcją grzania i masowania nawet. Więc jestem w kropce najwyżej jak ktoś chce to na prezent będzie.
vayn lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualnyMoja siostra odgłosów bardziej na spacerze używała bo małe łobuzy spać nie chciały, albo chciała żeby jeszcze dospały to włączyła aplikacje i momentalnie dalej zasypiali :)Ja karuzeli nie kupuje, nie podoba mi się jakoś.Bruśka wrote:Ja się zastanawiam nad szumisiem bo kupiliśmy karuzele Fisher price z projektorem gdzie są takie spiace zwierzątka wyświetlane do tego ma muzykę chyba Mozart bach i ktoś jeszcze odglis bicia serca i jeszcze odgłosy natury tzn wodospad jeszcze las tropikalny i coś tam. Więc nie wiem czy jeszcze szumis pitrzebny. No i mamy żywego szumikotka z funkcją grzania i masowania nawet. Więc jestem w kropce najwyżej jak ktoś chce to na prezent będzie.
-
Wczoraj pojevhalam odebrać zamówione ubrania w smyku i wiecie co w 5 paku bodow chlopiecych mam body z napisem beautiful girl:| niby niebieskie niebieski napis chyba dla jaj. Zaraz poszkum w dziewczecych czy jest odwrotnosc. A pajace w dotyku super takie mięciutkie i mają od razu niedrapki na rękawach.

-
nick nieaktualnyPokaż. Dziwnie tak może zobacz czy było takie body w komplecie, na stronie widać napisy , ale bardzo dziwne!Bruśka wrote:Wczoraj pojevhalam odebrać zamówione ubrania w smyku i wiecie co w 5 paku bodow chlopiecych mam body z napisem beautiful girl:| niby niebieskie niebieski napis chyba dla jaj. Zaraz poszkum w dziewczecych czy jest odwrotnosc. A pajace w dotyku super takie mięciutkie i mają od razu niedrapki na rękawach.
-
Bruśka wrote:Wczoraj pojevhalam odebrać zamówione ubrania w smyku i wiecie co w 5 paku bodow chlopiecych mam body z napisem beautiful girl:| niby niebieskie niebieski napis chyba dla jaj. Zaraz poszkum w dziewczecych czy jest odwrotnosc. A pajace w dotyku super takie mięciutkie i mają od razu niedrapki na rękawach.
Potwierdzam napis
-
Hehe ja wszystko robię przez telefon bo mi się dupska nie chce ruszyć do komputera więc zamówiłam pieciopak z napisem do zamówionej wczrsnie czapki wybieranej na chlopiecym dziale. I na stronie jak mega powiekszylam zdjęcie to jest ten napis a co ciekawe w dziewczecym odpowiedniku też. Trudno będzie mały gender. Tylko po co oklejaja i piszą że body chłopięce. Może zmusi mnie to do kozystania z kompa. Bo przrz pracę mam taką awersje że fotel mnie parzy. Chyba czas wstać.
tulipanna lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
A ja właśnie uwielbiam ten z drobimexu. Tylko musi mnie najść ochota bo tak na co dzień to nie jemAgnesia wrote:no to im się udała niespodzianka ;p Ja właśnie zajadam się pasztetem francuskim ale nie drobimexu tylko taki na wage z Carrefour jest pyszny!!
-
nick nieaktualnyBrusia nie wiem dlaczego, ale jak przeczytałam szumikotek to się śmiać zaczęłam. Fajne słówko
Gdybym miała taką wypasioną karuzelę jak Ty to bym sobie szumisia podarowała. Nasz szumiś od września czeka na właścicielkę.
Kri mąż Cię nieźle podsumował
Ja bym wysłała zdjęcia i zapytała jak oni się ustosunkują do jakości wykonanej pościeli. Może faktycznie jakiś kocyk w gratisie
-
O taki pasztecik to bym opierdzielila. Ja dziś z mezusiem o 6,30 wszamalam kaszke marne potem drzemka i teraz chlebek z majonezem serem żółtym swojska szyneczka i ogorem kiszonym ech pyszne było. Chyba jutro keksa upieke a on musi conajmniej 4 tygodnie dojrzewac

Tylko kto to wytrzyma cztery tygodnie eccccch. Czas też chyba na pierniczki co nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 10:59

Nasz kochany Olus
-
nick nieaktualnymadzia.rka wrote:O taki pasztecik to bym opierdzielila. Ja dziś z mezusiem o 6,30 wszamalam kaszke marne potem drzemka i teraz chlebek z majonezem serem żółtym swojska szyneczka i ogorem kiszonym ech pyszne było. Chyba jutro keksa upieke a on musi conajmniej 4 tygodnie dojrzewac

Tylko kto to wytrzyma cztery tygodnie eccccch. Czas też chyba na pierniczki co nie?
Madzia ja nigdy keksa nie robiłam, to naprawdę musi leżeć 4 tygodnie? Ja dzisiaj makowce będę robić, dobrze że wczoraj mak zagotowałam i zmieliłam teraz to już chwila roboty
madzia.rka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA to specjalnie tak wcześnie makowiec? To już na święta czy żeby tylko tak zjeść bo ja też chce piec a nie wiem kiedy to zrobić ;pvayn wrote:Madzia ja nigdy keksa nie robiłam, to naprawdę musi leżeć 4 tygodnie? Ja dzisiaj makowce będę robić, dobrze że wczoraj mak zagotowałam i zmieliłam teraz to już chwila roboty

Ja nie mam weny zabrać się za pierniki, już naszykowałam składniki i piękne foremki do wycinania ;p ale chyba zaraz zrobię masę a jutro upiekęmadzia.rka wrote:O taki pasztecik to bym opierdzielila. Ja dziś z mezusiem o 6,30 wszamalam kaszke marne potem drzemka i teraz chlebek z majonezem serem żółtym swojska szyneczka i ogorem kiszonym ech pyszne było. Chyba jutro keksa upieke a on musi conajmniej 4 tygodnie dojrzewac
Tylko kto to wytrzyma cztery tygodnie eccccch. Czas też chyba na pierniczki co nie?
i na te nieszczęsne kruche rogaliki też zrobię ;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 11:06
madzia.rka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgnesia wrote:A to specjalnie tak wcześnie makowiec? To już na święta czy żeby tylko tak zjeść bo ja też chce piec a nie wiem kiedy to zrobić ;p
Nie, z moejgo małża taki łasuch poprsotu
Takie na święta, to ja robię 2 dni wcześniej, domowy makowiec długo poleży.
Ja keks tylko taki "supermarketowy" miałam okazję jeść
tulipanna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Joanna ja kupiłam szumisia wklejalam nawet tutaj zdjecie jak siędzi w wózku

Dziewczyny ostatnio pisałam ze moja kruszynka jeszcze w nocy nie fikala zeby mnie obudzić to dzis w nocy był ten "pierwszy raz" 2:30 a ona tańcowała sobie w brzuchu







