Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nie zjadłabym z gołębia niczego, bo dla mnie gołębie to jak szczuryAgnesia wrote:Mniaaaam, ja jak jeżdżę do kolezanki to jej rodzice mają kurki świnki itd. i wszystko swojskie uwielbiam. Zjadłybyście rosół z gołębia? tak jak się powinno robić?
a jeśli chodzi o cukrzycę, to ja akurat nikogo nie znam osobiście, co by w ciąży miał, ani w rodzinie ani wśród znajomych. Może to właśnie ta średnia procentowa, że ja nie znam nikogo a ktoś inny kilka osób. Podobno cukrzyca w ciąży może się wiązać z insulinoopornością przed ciążą, ale nie wiem czy to prawda. Mi akurat robili takie badania i nie miałam ani jednego ani drugiego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 12:31
-
nick nieaktualnymówimy o hodowlanych i zamkniętych na stałe, oni właśnie mają ich dużo i koleżka mi zaproponowała bo się bardzo rozmnożyły że mi danatalica06 wrote:nie zjadłabym z gołębia niczego, bo dla mnie gołębie to jak szczury
mięso niby mega zdrowe, ale chyba też bym nie przełknęła. Chciałam poznać waszą opinie
Wybrałam sobie pieska do karmienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 12:33
-
nick nieaktualny
-
Agnesia wrote:A ja mam cukrzyce i małe dziecię;p więc żebyś się też nie martwiła że będziesz miała giganta szwagra siostra teraz urodziła córkę też miała cukrzycę a mała nawet 3kg nie miała :)Także jest to powikłanie ale nie dotyka każdego
Moja siostra urodziła 2 tygodnie temu i miała cukrzycę - musiała robić zastrzyki w brzuch, trzymać dietę, mierzyć cukier. A córę urodziła malutką, nie miała 3kg
-
hej dziewczyny
widze ze niektórym z was tez coraz ciężej spac
mnie już to wkurza to chodzenie do łazienki pare razy w nocy oggolnie jestem jakas zirytowana a i brzuch mi się dziś często stawia ;/ a był już dluuugo w miare spokoj ;/
przymierzam się do zakupow kosmetyczno - zdrowotnych i za rada poloznej ze SR stawiamy na minimum kosmetykow - czyli takiemu małemu potrzeba tak:
- jakiś plyn/mydelko do mycia
- krem ochronny do pupy na codzien (mam linomag już)
- krem na odparzenia jakby już się porobily
- oliwke raz w tygodniu do kapania będziemy wlewac
cos jeszcze z takich niezbędnych rzeczy??szczęśliwa mama
www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków
-
nick nieaktualnyJak już minimum chcesz to takiego niemowlaka można myć samą wodą, pupkę smarować raz na jakiś czas, a oliwki nie używać bo to co teraz jest w sklepach to porażka, równie dobrze można wysmarować dziecko wazelinąszara myszka wrote:hej dziewczyny
widze ze niektórym z was tez coraz ciężej spac mnie już to wkurza to chodzenie do łazienki pare razy w nocy oggolnie jestem jakas zirytowana a i brzuch mi się dziś często stawia ;/ a był już dluuugo w miare spokoj ;/
przymierzam się do zakupow kosmetyczno - zdrowotnych i za rada poloznej ze SR stawiamy na minimum kosmetykow - czyli takiemu małemu potrzeba tak:
- jakiś plyn/mydelko do mycia
- krem ochronny do pupy na codzien (mam linomag już)
- krem na odparzenia jakby już się porobily
- oliwke raz w tygodniu do kapania będziemy wlewac
cos jeszcze z takich niezbędnych rzeczy?? jeżeli dziecku się nie przesusza skora to możesz w ogóle nic nie używać do ciałka żeby balsamować wiec takie minimum to kupić możesz olej kokosowy, będzie dobry na pupkę i jeżeli będzie sucha skóra to można nałożyć odrobinkę
szara myszka, Moniaa, mika1987 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, tak na pokrzepe słodkim mamom, ja tez jestem cukrzycowa mama. Jestem na diecie, ale w granicach rozsądku Moja Bratowa w ogóle nie miala krzywej bo niby cukier na czczo miała dobry, ja tez ale z krzywej miałam troszkę zawyżony
Jak odbierałam wyniki to myślałam, że się rozrycze bo będę musiała mieć jakąś dietę i jeszcze nie daj Boże insulinę...byłam załamana. Ale mierząc przez 2 tyg cukry, Pani Diabetolog stwierdziła, że bardzo ładne mam wyniki 
Oczywiście dalej mam jeść tak jak jem do tej pory, i robić pomiary ale już się przyzwyczaiłam
___Bartuś___ 4050g /57cm
* 08.02.16r. godz. 15.05
[/url] -
Trzeba zaobserwować co podnosi ten cukier U mnie np.jest to ogólnie pieczywo nawet na te razowe muszę uważać. A np. po torcie miałam dobry cukier heh Każdy obiad mogę jeść smażony pieczony, więc naprawdę nie ma dramatu, trzeba się obserwować
Rosolek z gołąbka? pychaa Rozolek, pomidorowa... Nie jem mięsa, ale zupki są lepsze niż od kury. MÓJ BRAT za niemowlaka chyba na golabku przetrwał, ciągle płakał, nie chciał pić mleka. Mój tato hoduje gołąbki, więc często goszczą też u nas na stole
___Bartuś___ 4050g /57cm
* 08.02.16r. godz. 15.05
[/url] -
No właśnie nie ma! Wyszłam stamtąd strasznie poirytowana tym faktemAgnesia wrote:Widziałam Twoje pytanie, ale wypadło mi z głowy. Siostra mi doradziła swoją dr. Kowalską czy jakoś tak ja jeszcze nie zdecydowałam Jak nie ma h&m mama?! a dobrze zaopatrzony chociaż dziecięcy dział? Dział dziecięcy powierzchniowo duży ale jakoś tak wszystko dziwnie porozrzucane więc ciężko stwierdzić czy dobrze zaopatrzony... Nie przypadło mi do gustu. Wydawało mi się, że więcej dziewczęcych ubranek było...
My dziś z Mężem trochę pochodziliśmy i padam na pyszczek, a i brzuch ciągnie. Ale przyciemniliśmy w autku szyby żeby Synusiowi w oczka nie świeciło i kupiłam Mikołajkowy prezent dla bratanicy. Miałam jeszcze zahaczyć o lumpka ale brak mi sił. Strasznie się szybko męczę, łapię zaraz zadyszkę i ogólnie jestem jak wieloryb. Kalafiorowy wieloryb wg Męża.
Mi mamusia na weekend robi gołąbki z włoskiej kapusty i zażyczyłam sobie też placki ziemniaczane Ogólnie cały czas bym mogła ziemniaki szamać, jakby mi skrobi brakowało.
A teraz Mąż spaghetti nam robi...Mniam
Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
-
A ja wlasnie wrocilam ze spacerku moja malutka zauwazylam,ze ok 19 sobie leniuchuje bo nie czuje jej a ok 22,22:30 baluje dzis np o 5:30 tez sobie balowala ale zaraz sie uspokoila
co do prezentu na Mikolajki to my sobie nie robimy,a na swieta maz ostatnio cos o zegarku zagadywal bede musiala kupi ja oznajmilm,ze w tym roku nie chce zadnych prezentow a juz na pewno nie złoto bo co roku mi zloto kupowal,upatrzylam sobie super buty wolalalabym je dostac hahha
a dzis upatrzylam takie oto cudo dla mojej kruszynki:
http://static.pokazywarka.pl/i/6186530/977327/image.jpg
Lexi150, tysiaa93, marissith, vayn, lula.91, Tusiaa lubią tę wiadomość
Sofija
Udalo sie w cyklu
-
nick nieaktualnyTo dobrze że porozrzucany bo w molo i galaxy to klitka gdzie jak wejdą 2 ciężarne to się nie miną;p pójdę w sobotę zobaczyćLexi150 wrote:No właśnie nie ma! Wyszłam stamtąd strasznie poirytowana tym faktem Dział dziecięcy powierzchniowo duży ale jakoś tak wszystko dziwnie porozrzucane więc ciężko stwierdzić czy dobrze zaopatrzony... Nie przypadło mi do gustu. Wydawało mi się, że więcej dziewczęcych ubranek było...
My dziś z Mężem trochę pochodziliśmy i padam na pyszczek, a i brzuch ciągnie. Ale przyciemniliśmy w autku szyby żeby Synusiowi w oczka nie świeciło i kupiłam Mikołajkowy prezent dla bratanicy. Miałam jeszcze zahaczyć o lumpka ale brak mi sił. Strasznie się szybko męczę, łapię zaraz zadyszkę i ogólnie jestem jak wieloryb. Kalafiorowy wieloryb wg Męża.
Mi mamusia na weekend robi gołąbki z włoskiej kapusty i zażyczyłam sobie też placki ziemniaczane Ogólnie cały czas bym mogła ziemniaki szamać, jakby mi skrobi brakowało.
A teraz Mąż spaghetti nam robi...Mniam
-
nick nieaktualny
-
Vayn- moja lezy tak samo tylko mnie wydęlo z prawej stronyvayn wrote:Nie wiedziałam, że coś takiego jest, nakarmione.
By ona tylko na chwilę takie fiki miki robiła to pół biedy, ja chodzę z takim brzucholem krzywym - w sumie może dlatego w każdej kolejce przepuszczają bo się zastanawiają co ja to tam mam Słabo widać trochę, ale tam z prawej strony taka kulka jest, główkę do zdjęcia wystawiła
Natali ale bym zjadła takiego prawdziwego rosołu Ślinotok w momencie
-
Ja bym zjadla-ptak to ptak. A rosol z golebia mega szlachetny.. SerioAgnesia wrote:mówimy o hodowlanych i zamkniętych na stałe, oni właśnie mają ich dużo i koleżka mi zaproponowała bo się bardzo rozmnożyły że mi da mięso niby mega zdrowe, ale chyba też bym nie przełknęła. Chciałam poznać waszą opinie
Wybrałam sobie pieska do karmienia
-
kurcze jeszcze nie nadrobiłam tego co pisałyście Zaraz to zrobie ale przed tym mam pytanie , wiem że gdzies było ale nie chce mi się szukać kupiłam reczniki i teraz pytanie w czym wyprac żeby były miekkie
I chyba Ty Lexi kupiłas reczniki z F&F prałas już? testowałaś czy się dobrze nim wyciera?
Tulipanna chyba Ty wstawiłaś ostatnio stronke do wózka tako omega? a jak nie Ty to przepraszam Widział, czytał ktos jakies opinie na jego temat? Któras z koleżanek miała i poleca czy może odradza? BYłam zdecydowana na bebetto nico a teraz sie zastanawiam nad tym tako omega i kurcze mam dylemat
tulipanna lubi tę wiadomość
Kubuś
