Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A to przykładanie tej kawy lub ten olejek to jak się stosuje i w jakim celu? od kiedy? napiszecie cos więcej? bo pierwszy raz slysze

my byliśmy dziś odwiedzić kuzynke która urodzila wlasnie (miała cc). Ma się bardzo dobre, trochę ja boli ta rana ale ogolnie pozytywny odbior. Dzidzius kochany, patrzyłam na niego z niedowierzaniem ze we mnie tez taki jest i go będziemy niedługo mieć
nie odwazylam się go wziąć na rece, wydawal mi się taki malenki. Nastepnym razem na pewno się odwaze
-
Kazała smarowac z zewnątrz dookoła krocza i masować najbardziej bliżej odbytu. A z tą kawa to poprostu parzyć i przykładać byleby fusów nie było. Masaż olejkiem migdalowym można już zacząć i ta kawę a ten co tam link dałam to jest od 34 tyg ciąży. Po masażu olejkiem nie podmywac się czekać do wsiakniecia że to uelastycznia skórę.wietrzyc. I przy porodzie lepiej się rozciąga.
szara myszka lubi tę wiadomość

-
Tutaj wszystko opisane jest:
http://www.szkolarodzenia.invito.pl/porod-bez-bolu-i-naciecia-krocza.html
Dla mnie to ten masaż odpada nie wyobrażam sobie wkładać paluchy do małej i masować .Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 23:09
szara myszka lubi tę wiadomość
-
Zdecydowanie wole okłady z naparu kawy :
Sposoby na uniknięcie nacięcia krocza: okłady z kawy
Okłady z kawy ochronią przed nacięciem krocza. W ostatnich 2 tygodniach przed porodem możesz też robić na krocze okłady z kawy lub naparu z lawendy. Zdaniem położnych, obie te rośliny mają właściwości, które poprawiają rozciągliwość tkanek. Jak to robić? Zalej mieloną kawę wrzątkiem lub przygotuj napar z kwiatów lawendy, a gdy płyn przestygnie, zanurz w nim podpaskę (niezawierającą absorbującego żelu) lub bawełnianą ściereczkę, lekko wyciśnij i włóż do bielizny na 20–30 minut. Okład powinien mieć temperaturę ciała.
szara myszka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry, jaką tu cisza, wstawać!
nam też położna mówiła o tym olejku migdałowym albo każdym innym, ale żeby nie był na bazie ropy. Jak zacznie się masować to trzeba już to robić do porodu bo inaczej mięśnie z powrotem wrócą do poprzedniego stanu. A z tą kawą jakoś bardziej mnie przekonuje, łatwiejsze się wydaje, ciekawe tylko czy też skutecznie działa.
-
Dzień dobry Mamuśki!
Coś tu cicho ostatnio u Nas na forum
Ja z tą kawą spróbuję ale masażu krocza raczej nie bo nie powinno się stosować przy przedwczesnych skurczach.
A u mnie znowu się nasiliły odkąd nie biorę lutki. Ale to jeszcze 3 dni więc wytrzymam.
Wczoraj załatwiłam wszystkie prezenty dla mojej rodzinki, no i dla siebie też
Jeszcze tylko od Męża strony ale to już w przyszłym tygodniu jak w końcu będzie wiadomo czy robimy prezenty czy nie. Do tej pory dogadać się nie mogą 
My zaraz idziemy zrobić śniadanko bo Synuś już się domaga, ogarniamy się i lecimy na pocztę i do lumpka. Jeszcze dzisiaj ma przyjechać kurier z lampeczką dla Ignasia. Wysyłka ekspresowa. Wczoraj zamówione a dziś już będzie
-
My już po śniadanku

U mnie chyba jutro kurier będzie z apteki i smyka
A ja chyba w końcu znalazłam coś świecącego do nocnych karmień
http://allegro.pl/poduszka-lapka-swiecaca-led-lampka-na-prezent-i5850635767.html
Idziemy dziś z M do kina na Listy do M2. Podobno smutne, więc muszę się w chusteczki zaopatrzyć
Lexi150, marissith lubią tę wiadomość
-
Astra świetna ta podusia! Zobaczę jak się moje cudo sprawdzi. Czy będę potrzebowała czegoś jeszcze do świecenia.
A na Listy do M to próbuję Męża wyciągnąć od miesiąca
Tym bardziej że kino mamy pod nosem. Ale jakiś oporny jest
Astra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAstra fajna podusia

Ja próbuje namówić mojego na gwiezdne wojny, ale też stawia opór
aaaaaaaaaaa belly pokazuje już 8 m-c
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 10:11
natalica06, Lexi150, tysiaa93, Astra, Zosia_wop lubią tę wiadomość
-
Helol
My po sniadanku. Meble wybieramy i masakra jakaś z terminami. Koniec stycznia dostawa. Poduche super my się zastanawiamy nad tym http://www.smyk.com/skip-hop-projektor-z-lampka-i-pozytywka-sowa,p1115680222,swiat-niemowlaka-p
Apteka do mnie chyba jutro przyjedzie 300 normalnie skąd na to brać
Nasz kochany Olus
-
Niedługo wszystkie będziemy miały na suwaczkach 3 z przodu i wtedy zacznie się "postrach"

Świetna ta poducha, gwiazdka mi wpadła w oko
Sówka też jest super
Taki duży teraz wybór wszystkiego, że nie wiadomo na co się zdecydować... Chyba, że najpierw zrobi się napad na bank
marissith, madzia.rka lubią tę wiadomość
-
Jak byłam na szkoleniu z dwa tyg temu to polozna kazała spakować takie pakieciki że do rozka włożyć ubrano pieluche tetrowa pampersa skarpetki czapkę drapki i jeszcze chysteczki czy coś ze po poridzie nie szukać po torbach czy trzymać wszystkiego osobno tyljo wręczyć całość taki pakiecik tylko nie wiem jak to się ma do tego jak sami ubierają. Wychodzi na to że tutaj tego nie praktykuja. I się zasanawiam w takim razie jakie rozmiary tam wpakowac dwie opcje czy jak. Bo mówi że po cc nie można się ruszać a po naturalnym zaczyna się szał ciał z wyjmowaniem z folijek itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 11:04

-
A tak ogólnie to jestem lakomczuchem wczoraj po szkole tak mi się chciało do Mąka więc zaciagnelam go zjadłam chessburgera i miałam taka ochotę na lida z polewa w sumie po to tam poszłam że chyba nigdy w życiu tak szybko loda nie zjadłam miałam takie wyrzuty sumienia że glukometr mi wybuchnie i w sumie po półtorej godziny zmierzylam cukier tak późno bo glukometr zgubilam a tu tylko 114 do normy jeszcze kawałek. Chyba byłam wczoraj najszczesliwsza na świecie. No pomimo tego że zła na lakomstwo.
marissith, Lexi150, madzia.rka, szara myszka lubią tę wiadomość

-
Tysia masz racje juz 3 z przodu daje do myślenia
po Nowym Roku wszystko moze sie zdarzyć
dziewczyny, ktore boja sie pobytu w szpitalu - nie jest tak zle
da sie przeżyć
przyjaciółka rodziła w lipcu, mowi ze darła sie strasznie, bol ogromny, wtedy tez było sporo porodów na raz wiec nie mieli dla niej wiele czasu i czasami nie wiedziała co robic...ale teraz mowi, ze juz zapomniała i nie było tak zle, ze dla tak pięknej chwili jakim jest ujrzenie swojego dziecka to warto wszystko przejść
co do spraw technicznych to mowila , ze lepsze sa podkłady z belli niż canpol - po nich mimo ze sa zgrabniejsze dostała zapalenia, bo nie oddychają, musiała brać antybiotyki (wtedy tez były te upały) i zmieniła na bella. Druga koleżanka rodziła pare dni temu dała radę, zeby wziąć ze sobą czekoladę na wzmocnienie. Nastawila sie na SN a ostatecznie miała cc bo dziecko nie chciało zejść do kanału ... Ale tez jakos specjalnie nie narzekała, stwierdziła ze bez zzo spokojnie sie da 
Ciekawe kto u nas bedzue pierwszy?















