Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
a moja waga szaleje mam już 83,7kg czyli prawie +13 ;/ z czego 1,5kg w ciągu ostatnich 10 dni, masakra. W ogóle to tyje się do 40tc czy do ok 35tc bo tak słyszałam od wielu osób?
Na mojej SR mówili, żeby do szpitala do podmywania wziąć mydło w płynie biały jeleń, w domu też + tantum rosa.
Brzuch też mi już coraz częściej twardnieje, nawet jak za długo siedzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 10:47
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Lexi- nie no w dzień prasowałam
Cała niedzielę przy żelazku spędziłam aż do momentu jak się ciemno zaczęło robić.
Co do tego twardnienia brzucha to ja mam tak, że brzuch jest już cały czas twardy, bo i mocno "wypchany"
Ale jak np. dłużej pochodzę, zmęczę się to jak idę to nagle robi się jak głaz, ewidentnie to skurcz mięśni. Kurde, no nie miałyście tak kiedyś, że Was w basenie lekki skurcz łydki złapał????Albo jak do bólu robiłyście brzuszki??? (ale tak naprawdę do bólu, dużą ilość) Bo to idealne porównanie. To nie ma nic wspólnego z bólem miesiączkowym. Wtedy jak mnie złapie musze stanąć, zrobić kilka głębokich wdechów i zwolnić. W domu też mi się zdarza, kilka razy na dobę. Wszędzie piszą, że to normalne, lekarz też uspokaja. Ooooo, albo jak są takie dni, że Maleńka mocno harcuje to wieczorem też mi się tak robi. Jak się mocno podenerwowałam tym skierowaniem do szpitala Lubego to dwa dni miałam zabawę (wtedy to się sama martwiłam, ale Nospa Forte brana 2x1 rozwiązała problem)
-
U mnie też Biały Jeleń. Tantum Rosa kupie ale na pewno nie będę nic tam w środek sobie wlewać. Pochwa to z natury środowisko jałowe, spaprać niedomytym irygatorem, wodą w której jakieś bakterie (np. Ecoli) mogą być nietrudno (a wyleczyć tam Ecoli to podobno masakra, cześto niemożliwe)d84 wrote:a moja waga szaleje mam już 83,7kg czyli prawie +13 ;/ z czego 1,5kg w ciągu ostatnich 10 dni, masakra. W ogóle to tyje się do 40tc czy do ok 35tc bo tak słyszałam od wielu osób?
Na mojej SR mówili, żeby do szpitala do podmywania wziąć mydło w płynie biały jeleń, w domu też + tantum rosa.
Brzuch też mi już coraz częściej twardnieje, nawet jak za długo siedzę.
http://www.szpitalstaszow.pl/upload/files/105541-informacja-dla-pacjentki-wypisanej-po-porodzie-do-domu.pdf
Wskazania szpitala co po porodzie, polecam poczytać
Piszą o "zwiększonym ryzyku infekcji" -uważam, że nie warto ryzykować
To samo dotyczy seksu... jakby nie było, partner też ma różną florę bakteryjną, niema co się narażać przez te pierwsze tygodnie. No poza tym Laseczki-przeciez tam jest rana...Rana! A rany się raczej suszy a nie namacza dodatkowo bo gorzej się goją..I z każdą raną tak jest...A "tam" rana i tak dłużej się goi bo jest ciepło i wilgotno..nie widze sensu dodatkowo rozmiękczać..
-
nick nieaktualnyTulipana ile osob tyle opini. Ja tylko pisze co mi pomoglo po porodzie. Irygator potrafilam umyc tak zeby sie nie zarazic niczym
tantum rosa to jest lek a nie kosmetyk i ona wlasnie pomaga w gojeniu sie ran. Po porodzie uzywalam do podmywania sie tylko tantum rosa. Nie uzywalam nic innego wiec sie nie wypowiem co do innych rzeczy
-
Zosia_wop - ja mam własnie tak samo jak i Ty. np jak leże na plecach czuje że brzuch twardnieje i czuje taki ucisk że cięzko się oddycha i od razu chce mi sie siku. Tylko to jest najlepsze, że staram się sprawdzić czy to dzidzia czy nie i w sumie sama nie wiem bo np brzuch mam mega nierówny i czasem jest twardy od dołu a czasem miekki. Albo jest tylko twardy na samej górze do pepka

A co do podmywania po porodzie ,tez kupiłam jakiegoś białego jelenia i zamierzam o ile naturalnie urodzę podmywać krocze tantum rosa . Słyszałam , że najlepiej butelką z dziubkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 11:34
Kubuś

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A no właśnie miałam już wcześniej pytać dlaczego tak wcześnie? Bo cc masz chyba na styczeń dopiero?MamaNieMama wrote:Dziewczyny a czy wy wiecie ze ja za tydzien ide juz do szpitala i bede w nim az do cc !!
-
Jestem po wizycie położnej i mówiła żeby do szpitala kupić jakiś delikatny płyn do higieny intymnej lub biały jeleń bo mówi że tantum Rosa owszem ale do domu bo to się rozpuszcza w pół litra wody i mize być problematyczne żeby się plukac przy kimś w tak małej ilisci. A no i na popękane sutki kazała kupić bepanten bo jedna maść dla siebie i dziecka. Ale pinadto mówiła o muszlach laktacyjnych że są idealne bo jak się zasmaruje brodawki i zalizy stanik i koszule to i tak nic nie daje. A te muszle na pismarowane piersi się nakłada powietrze dochodzi wycuaga sutki i przykrywa druga połowa która chroni a jak i mleko leci w tym czasie to zbiera to w pojemniczku. Ogólnie fajna babka i znów dostałam butelkę aventa i smoczek i pełno próbek.
tulipanna, szara myszka lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualnyLexi ide wczesniej bo moja coreczka umarla we mnie w 35 tyg ciazy, najprawdopodobnie przez zacisnienie pepowiny, i dla mojego dobrego samopoczucia ide do szpitala juz wczesniej, tak zebym sie czula lepiej psychicznie. Bo wskazan medycznych zadnych nie mam. Dla lekarzy to tylko wypadek, a takie wypadki sie zdarzaly, zdarzaja i beda zdarzac.
19.12 mija rok od porodu, czyli pierwsze urodziny mojej corki i strasznie sie boje tego dnia. Juz wiem ze przerycze caly !! -
No troszkę podczytałam Twoją historię ale myślałam, że teraz bardziej masz jakieś wskazania medyczne. Teraz wszystko będzie dobrze! A faktycznie skoro masz być spokojniejsza to lepiej troszkę poleżeć.MamaNieMama wrote:Lexi ide wczesniej bo moja coreczka umarla we mnie w 35 tyg ciazy, najprawdopodobnie przez zacisnienie pepowiny, i dla mojego dobrego samopoczucia ide do szpitala juz wczesniej, tak zebym sie czula lepiej psychicznie. Bo wskazan medycznych zadnych nie mam. Dla lekarzy to tylko wypadek, a takie wypadki sie zdarzaly, zdarzaja i beda zdarzac.
19.12 mija rok od porodu, czyli pierwsze urodziny mojej corki i strasznie sie boje tego dnia. Juz wiem ze przerycze caly !!
U nas też 24.12 mija rok od łyżeczkowania po stracie naszego okruszka (wiem że to nie to samo co u Ciebie bo to był "zaledwie" 7tc) ale też pewnie będzie dużo płaczu... -
nick nieaktualnyLexi kazda kobieta przezywa strate swojego dziecka, bo kobieta zostaje matka od zobaczenia dwoch kresek na tescie ciazowym. Lecz jest tak ze z kazdym mijajacym tygodniem ta strate odczuwa sie bardziej.
W 7 tyg masz tylko marzenia, w 35 uszykowany pokoik -
MamaNieMama ależ to smutne co Cie spotkało
ale teraz nosisz dwa szczescia wiec postaraj sie tego dnia nie przepłakać go całego bo dziewczynki w brzuszku beda sie niepokoić,coraz blizej i będziecie juz razem
tulipanna, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Ja sobie nie wyobrażam co Ty przeszłas... no po prostu nie jestem w stanie..jak nic wylądowałabym w psychiatryku...Będzie tym razem wszsytko dobrze... Wiesz...ja ostatnio wyczytałam...chyba w pamiętniku jakiejś Mamy, że te Dzieciaczki-Aniołki wracają do Mam-tylko w innym terminie po prostu..zawsze wracają podobno, tylko dłużej trzeba czekać..że nigdy nie jest tak, żeby pozwoliły, by Mama była smutna..A Ty Mama (nick masz meeega smutny i ja więcej nie będę nazywać Cię MamąNieMamą, bo Mamą jesteś!)teraz wygrałaś los na loterii i dwie piękne Dzieciolinki będziesz tulić, karmić na raz dwoma cycuchami i obierać ziemniaki! (jak na zdjęciu, które kiedyś wysłałaś)MamaNieMama wrote:Lexi kazda kobieta przezywa strate swojego dziecka, bo kobieta zostaje matka od zobaczenia dwoch kresek na tescie ciazowym. Lecz jest tak ze z kazdym mijajacym tygodniem ta strate odczuwa sie bardziej.
W 7 tyg masz tylko marzenia, w 35 uszykowany pokoik
tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Brusia! Bardzo wartościowe informacje!Bruśka wrote:Jestem po wizycie położnej i mówiła żeby do szpitala kupić jakiś delikatny płyn do higieny intymnej lub biały jeleń bo mówi że tantum Rosa owszem ale do domu bo to się rozpuszcza w pół litra wody i mize być problematyczne żeby się plukac przy kimś w tak małej ilisci. A no i na popękane sutki kazała kupić bepanten bo jedna maść dla siebie i dziecka. Ale pinadto mówiła o muszlach laktacyjnych że są idealne bo jak się zasmaruje brodawki i zalizy stanik i koszule to i tak nic nie daje. A te muszle na pismarowane piersi się nakłada powietrze dochodzi wycuaga sutki i przykrywa druga połowa która chroni a jak i mleko leci w tym czasie to zbiera to w pojemniczku. Ogólnie fajna babka i znów dostałam butelkę aventa i smoczek i pełno próbek.
-
Ja, Dzieciolina i piesława się położyłyśmy, bo własnie coś mi się brzunio zaczął spinać.. i ogólne wrażenie mam takie jakby Mała była tak nisko że za chwilę wyleci dołem, gdzieś tam mi się tak rusza...nie dość ze siku przez to latam non stop to nie jest to przyjemne i wrażenie ze wypadnie napawa mnie lekkim strachem.
Powampiruję chyba trochę z nowymi odcinkami Pamiętników Wampirów i Oryginalsów
Uprałam kolejną turę rzeczy- koszule nocne, prześcieradła do łóżeczka, pokrowce na przewijak, kombinezony, pościel do wózka. Wiecie co? Doszłam do wniosku, że jeśli nie będę używała przewijaka, to pokrowiec na przewijak świetnie sprawdzi się jako prześcieradełko do wózka!!!Może będzie ciut większe, ale to przecież wciśnie się w brzegi i będzie git. Za małe na bank nie będzie











