Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
hej
biore eutyrox 50odkad dowiedziałam sie o ciazy,wizyte u endo dopiero w połowie lipca zrobie badania potem i pojde
jakos czuje sie przymulona mój pojechała grac pozniej odbierze kwiaty na pogrzeb i pojedziemy chyba po truskawki do mamy na działke
wczoraj miałam smak na arbuz nie jest jakis super słodki no ale jem
robie teraz obiadek,witam nowe dziewczyny:)laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Cześć dziewczyny, "stare" i "nowe" !
Mnie zawsze mdliło w sytuacjach stresowych. Teraz się stresuję, że nie mam mdłości ciążowych, więc z tego stresu zaczyna mnie mdlić i znowu się stresuję, że to mdłości stresowe, a nie ciążowe Aż się sama z siebie śmieję
Spokojnej, słonecznej niedzieli -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny - apropo bólu brzucha, to czasami tez mnie lekko boli podbrzusze, ale nie wiem czy to nie wzdęcia ;/ nie jest to jakiś silny bol ale tez się martwiłam, ale widze ze dużo z Was tak ma - może to faktycznie rozpulchniajaca się macica Plamien tez na szczęście nie mam:)
Dobrej niedzieli, my dzisiaj mówimy teściom
Mielismy się wstrzymać jeszcze ale nie wytrzymałam i powiedziałam moim rodzicom i teraz nie pasuje żeby drudzy rodzice nie wiedzieli
Dziś początek 5 tygodnia, licząc od owulacji bo miałam ja 14 dni temu. Jakby liczyc od miesiączki to by już był 6 tydzień ale w przypadku przesuniętej owulacji chyba lepiej od owulacji liczyc co nie? Zobaczymy jak gin mi wyliczyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2015, 10:49
-
Magdalena87- ja mam niedoczynność + Hashimoto. Jak tylko dowiedziałam się o ciąży, zrobiłam TSH i biegiem do endo. Zwiększył dawkę euthyxu do 2x150, 5x100 + dodatkowo kazał przyjmować Jodid 150. Powiedział, że dziecku bardzo potrzebny jest jod. Częste kontrole- co 4 tyg.
A poza tym, dostałam wczoraj antybiotyk- Ospamox. Przeziębienie nie przechodziło już 10 dni i niestety lekarz stwierdził, że inaczej nie z tego nie wykaraskam, a tylko dziecku choroba może zaszkodzić... Całą noc nie spałam, i się zastanawiałam brać czy nie brać antybiotyku? Przeczesałam cały internet... Wzięłam dziś rano, chociaż z duszą na ramieniu.... -
Szara myszka, mam dokładnie tak samo, czasem trochę zaboli lub zakłuje w podbrzuszu i też podejrzewam, że częściowo mogą to być wzdęcia, zwłaszcza, że mam do nich skłonności.
Też mi się wydaje, że lepiej od owulacji liczyć, ale tak naprawdę to nigdy do końca nie wiemy kiedy ona była (chyba, że był monitoring). A najpewniej to gin i usg wyznaczą, choć na samym początku, gdy fasolka jeszcze bardzo malutka, to chyba też łatwo o pomyłkę przy mierzeniu. Różnica milimetra diametralnie zmienia wiek ciąży. Mnie się na razie nijak nie zgadza - wg ostatniej miesiączki jestem w 6w3d, wg owulacji w 6w0d, a wg usg w 6w5d. -
Agnesia wrote:Ojj a ja miałam ciężką noc. Obudziłam się o 3ciej z bardzo silnymi bólami krzyża i podbrzusza. Żadna pozycja nie była wygodna wstałam z łóżka poszłam do toalety bo bolało jak na rozwolnienie i okres naraz. Ale wypróżnienie nic nie dało dalej bolało jak diabli z 10 min chodziłam po pokoju bo mi to ból uśmierzało. Postanowiłam w końcu wziąć apap, przeszło położyłam się do łóżka i chwila moment zasnełam. Ale jestem przestraszona nie wiem co to było. Miałyście może takie coś? Dobrze że lekarz już we wtorek
Agnesia kilka dni temu strasznie bolał mnie brzuch po prawej stronie - jakby jajnik. Przez cały dzień ból się nasilał i w końcu nie wytrzymałam i wziełam nospę. W między czasie zadzwoniłam do lekarza i kazał mi jechać do szpitala. W szpitalu lekarka powiedziała mi, że wszystko jest ok. Powiedziała, że bóle bez plamień, które przechodzą po jednej tabletce są jak najbardziej normalne i nie trzeba się martwić. Ból może być ulokowany w każdym miejscu brzucha i może też wędrować. Ale oczywiście jak nadal się martwisz to skonsultuj się z lekarzem.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Fleur-de-lis wrote:Szara myszka, mam dokładnie tak samo, czasem trochę zaboli lub zakłuje w podbrzuszu i też podejrzewam, że częściowo mogą to być wzdęcia, zwłaszcza, że mam do nich skłonności.
Też mi się wydaje, że lepiej od owulacji liczyć, ale tak naprawdę to nigdy do końca nie wiemy kiedy ona była (chyba, że był monitoring). A najpewniej to gin i usg wyznaczą, choć na samym początku, gdy fasolka jeszcze bardzo malutka, to chyba też łatwo o pomyłkę przy mierzeniu. Różnica milimetra diametralnie zmienia wiek ciąży. Mnie się na razie nijak nie zgadza - wg ostatniej miesiączki jestem w 6w3d, wg owulacji w 6w0d, a wg usg w 6w5d.
Wg ovufriend miałam owu w 19dc - wtedy był tez ostatni dzień baaaardzo rozciągliwego sluzu a na drugi dzień wzrosla tempa bardzo, wiec tak mysle ze wtedy mniej więcej było od owu jestem w 5t a od miesiączki to zaczynałabynm 6t we srode
we srode robie bete i progesteron i ide do gina żeby sprobowal cos zobaczyć przed wyjazdem, ale mam nadzieje ze jak nie będzie jeszcze nic widać to nie znaczy ze mam się martwic będzie to 17dpo -
nick nieaktualnymagdalenka_ka wrote:Agnesia kilka dni temu strasznie bolał mnie brzuch po prawej stronie - jakby jajnik. Przez cały dzień ból się nasilał i w końcu nie wytrzymałam i wziełam nospę. W między czasie zadzwoniłam do lekarza i kazał mi jechać do szpitala. W szpitalu lekarka powiedziała mi, że wszystko jest ok. Powiedziała, że bóle bez plamień, które przechodzą po jednej tabletce są jak najbardziej normalne i nie trzeba się martwić. Ból może być ulokowany w każdym miejscu brzucha i może też wędrować. Ale oczywiście jak nadal się martwisz to skonsultuj się z lekarzem.
-
Sylka wrote:Dzień dobry Dziewczyny i Groszki!
Jeśli Was to pocieszy mnie też nie męczą ciążowe dolegliwości! Poza bólami głowy wynikającymi z niskiego ciśnienia (dziś 82/56) jest super!
A najgorsze jest to, że jeśli lekarz nie da mi skierowania na usg to nie zobaczę mojego maleństwa do 18-20 tygodnia Więc uszy do góry! -
Deliliah ja brałam Ospamox jak karmiłam piersią, jest to to samo co Duomox. Jedyny antybiotyk który jest bezpieczny w ciąży i podczas karmienia piersią. Więc spokojnie, bierz antybiotyk i wracaj szybko do zdrowia :*
Tulipanna w Norwegii nie ma czegoś takiego jak badania prenatalne. Tzn są ale przysługują kobietom powyżej bodajże 35 r.ż. Tutaj jest to normalne, oni bardzo naturalnie podchodzą do tematu ciąży, nie dają leków na podtrzymanie (uważają że poronienia do 12 tyg to naturalna selekcja) itd... Ja w pierwszej ciąży byłam oburzona takim podejściem, ale teraz widzę tego plusy.. Przede wszystkim mniej stresów! Nie ma gdybania itd....
Oczywiście nie mogę uogólniać, ja jestem zadowolona ze sposobu prowadzenia mojej ciąży. Gdy zaczęłam plamić mój lekarz wysłał mnie na usg w 10 tyg żeby sprawdzić co się dzieje.. Tutaj bardzo liczą się z Twoim samopoczuciem! Gdy minął termin mojego porodu, a synek nadal nie chciał wyjść, powiedziałam położnej że denerwuję się czy wszystko ok itd to wysłała mnie do szpitala na komplet badań. Dwa dni sprawdzali wszystko - ktg, usg, krew itd... Ale stwierdzili, że nie ma potrzeby wywoływać porodu, ale gdybym się znów denerwowała mam przyjść w każdej chwili na oddział i sprawdzą jak ma się dzidziuś Olaf urodził dokładnie 14 dni po terminie porodu. Oczywiście poprzez wywołanie. Ale wszystko było jak najbardziej w porządku!
Ale jak się rozpisałam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2015, 11:43
-
Deliliah wrote:Magdalena87- ja mam niedoczynność + Hashimoto. Jak tylko dowiedziałam się o ciąży, zrobiłam TSH i biegiem do endo. Zwiększył dawkę euthyxu do 2x150, 5x100 + dodatkowo kazał przyjmować Jodid 150. Powiedział, że dziecku bardzo potrzebny jest jod. Częste kontrole- co 4 tyg.
A poza tym, dostałam wczoraj antybiotyk- Ospamox. Przeziębienie nie przechodziło już 10 dni i niestety lekarz stwierdził, że inaczej nie z tego nie wykaraskam, a tylko dziecku choroba może zaszkodzić... Całą noc nie spałam, i się zastanawiałam brać czy nie brać antybiotyku? Przeczesałam cały internet... Wzięłam dziś rano, chociaż z duszą na ramieniu....
Ja mam też Hasimoto i jutro biegusiem lece do lekarza aby umówic sie jak najszybciej do endokrynologa ale tez i do internisty aby zrobic badania i sprawdzic jak tam moja tarczyca czy za mocno nie szaleje:)