Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja cenie sobie regularne scany i badania dla sw spokoju.bez tego za duzo mysle
W ciazy to od wizyty do wizyty
Klade zawsze leki w podreczny i nie ma z tym klopotu przy odprawie.by nie miec pecha ze duza waliza zaginie
Przy porodzie ja mialam vaccum czyli proznociag i b sobie chwale ta maszyne.corcia sie zaklinowala , maszyna pomogla, 2x pchelam i voila dziecko na swiecie -
Tulipanna znowu nie trafiłaś Nie unoszę się, bo szkoda mi nerwów na takie coś. Fajnie by jednak było, byś zastanowiła się ze 3 razy, zanim tu kogoś lub coś ocenisz. Wyrażanie poglądów oczywiście jest czymś zupełnie normalnym, ale może jednak nie w taki sposób, jakbyś tylko jedyna miała rację Nie mieszkasz za granicą, nie rodziłaś tutaj, więc nie wiem czym są uzasadnione Twoje poglądy, poza opowieściami innych (mniej lub bardziej wiarygodnymi). Moja Nelly rodziła się w Pl i tam prowadziłam ciążę, więc na prawdę wiem o czym piszę.I zapewniam,że w Pl również bywa nie fajnie, zwłaszcza na nfz. Możliwość bety jest zawsze. Jakoś ja mam inne doświadczenia. Inna sprawa....na nic mi setki badań bety, jeśli ciąża się źle rozwija. Poza tym, przykro mi, kiedy zamiast mi życzyć szczęśliwej ciąży, próbujesz dać do zrozumienia, że postępuje nie rozsądnie, bo przecież po 3 cc to już tylko spirala. Troszkę więcej empatii życzę na przyszłość, a nade wszystko spokojnej ciąży, bez względu na sposób jej prowadzenia
Magdalenka jak miło,że i Ty z Uk Podzielam Twój pogląd co do ich prowadzenia ciąży. Ale to może kwestia lat spędzonych tutaj i 3 ciąż pod ich okiem
Limerikowo również i ja będę mieć regularne scany oraz badania. Najważniejsze,że będziemy czuć się komfortowoSylka, Namida lubią tę wiadomość
Nelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]
-
Ja mam brata z zespołem Downa.. Nie wyobrażam sobie życia bez niego!
Jeżeli ktoś potrafi usunąć takie dziecko to dla mnie nie jest człowiekiem..Skierka, Monkey lubią tę wiadomość
-
Misia to już jest kwestia sumienia każdego z nas i tak na prawdę, to rzeczywistość weryfikuje wszystko kiedy staniemy przed takim wyborem. Moja Kaya była bardzo chora, ale i tak do końca wierzyłam, że usłyszę jej płacz po porodzie. Co ciekawe, u niej prenatalne badania wyszły idealne i nawet kariotyp prawidłowy, a jednak nie dane nam było zostać razem. To temat trudny, ale ja zgadzam się z Tobą
MiSia :), Monkey lubią tę wiadomość
Nelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]
-
nick nieaktualny
-
Skierka wrote:Tulipanna znowu nie trafiłaś Nie unoszę się, bo szkoda mi nerwów na takie coś. Fajnie by jednak było, byś zastanowiła się ze 3 razy, zanim tu kogoś lub coś ocenisz. Wyrażanie poglądów oczywiście jest czymś zupełnie normalnym, ale może jednak nie w taki sposób, jakbyś tylko jedyna miała rację Nie mieszkasz za granicą, nie rodziłaś tutaj, więc nie wiem czym są uzasadnione Twoje poglądy, poza opowieściami innych (mniej lub bardziej wiarygodnymi). Moja Nelly rodziła się w Pl i tam prowadziłam ciążę, więc na prawdę wiem o czym piszę.I zapewniam,że w Pl również bywa nie fajnie, zwłaszcza na nfz. Możliwość bety jest zawsze. Jakoś ja mam inne doświadczenia. Inna sprawa....na nic mi setki badań bety, jeśli ciąża się źle rozwija. Poza tym, przykro mi, kiedy zamiast mi życzyć szczęśliwej ciąży, próbujesz dać do zrozumienia, że postępuje nie rozsądnie, bo przecież po 3 cc to już tylko spirala. Troszkę więcej empatii życzę na przyszłość, a nade wszystko spokojnej ciąży, bez względu na sposób jej prowadzenia
Magdalenka jak miło,że i Ty z Uk Podzielam Twój pogląd co do ich prowadzenia ciąży. Ale to może kwestia lat spędzonych tutaj i 3 ciąż pod ich okiem
Limerikowo również i ja będę mieć regularne scany oraz badania. Najważniejsze,że będziemy czuć się komfortowo
I nie wierzę, że jeśli będziecie w Pl na wakacjach to część z Was, na stałe mieszkających za granicą, nie pójdzie w PL do ginekologa, żeby przestać się zamartwaić, jak to mamy w naturze..
I oczywiście życzę spokojnych i zdrowych ciąż... -
Tulipanna, co do mojej luteiny to zostało mi jej na ok 10 dni... Zamierzam w tym tygodniu iść do rodzinnego już z potwierdzoną ciążą... to będzie 8 tc więc MUSI mnie przyjąć (bo jak dzwoniłam w 5tc to kazał czekać)...
Powiem że mam niedomogę lutealną od dawna i musi mi dać receptę na progesteron... Jeśli nie, to nadal będę kombinowała i ktoś mi wyśle z Polski jeszcze kilka paczek...
Zastanawiam się czy nie pójść na USG jeszcze raz po tygodniu od ostatniego i zobaczyć czy maluch rośnie...
WariujeLimerikowo, Monkey lubią tę wiadomość
-
I jeszcze coś....u mnie terminacja ciąży jest dozwolona nawet na bardzo późnym etapie, więc nawet w przypadku moim wciąż miałam wybór. Akurat w Pl jest inaczej, więc na prawdę...te porównania są bez sensu.
Tulipanna jeszcze chwilka i posuniesz się za daleko. Nie masz pojęcia o czym piszesz.
Sylka :* Dziękuję z całego serca!Sylka lubi tę wiadomość
Nelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]
-
Do Pl nie latam. Nie mam potrzeby chodzić do polskich lekarzy. Nie musisz mi wierzyć.
Pianistko też mam niedomogę lutealną. Jakbyś miała problem ze zdobyciem luteiny to pisz. Mam zapas na 3 miesiące i chętnie się podzielęNelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]
-
Doti87 wrote:Cześć dziewczyny w końcu na teście zobaczyłam cudne wymarzone dwie kreski... Jutro idę na betę żeby wszystko potwierdzić. A potem w piątek do lekarza się zapisałam. Wiem ze to za wcześnie ale chcę upewnić się ze ok jest
A wstępnie mnie wpiszcie na 21 lutego.
Ale dzisiaj mnie podbrzusze kluje, Aż się martwię czy wszystko ok jest.. Plamien nie ma na szczęście wiec leżę sobie i odpoczywamzosiaaa, Doti87 lubią tę wiadomość
-
Kobiety macie poczatek ciazy.nada wyluzowac z ciezka altyleria tematow
Bo co sie stresowac na racje?
Piszecie juz o terminacjach...
Cieszcie sie na wizyty i scany.dostarczcie pozytywnych endorfin babelkomSkierka, tysiaa93, Monkey lubią tę wiadomość