Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
to widać po 35tc trzeba lodówkę przenieść koło łóżka.
Aaaa Mari ale bym zjadła mandarynek albo pomarańczy! A nie mam ;( dopiero a zakupy pojedziemy jak mąż wróci z pracy. Jej ale mi ślinka pociekła jak napisałaś. Mój zawsze po kwaśnym szaleje a po słodkim śpi. Choć wystarczy że położę ręce na brzuszek i gdzieś tam się porusza trochę, ale dziś też spokojniejszy niż zwykle.
Ja zjadłam miskę krupniku a teraz poprawię biszkoptem ze śmietaną, brzoskwiniami i galaretkąmadzia.rka lubi tę wiadomość
-
Hej laskeczki,
Zostawić Was na chwilę i jakieś pożegnaniaNie będę lepiej komentować bo szkoda się denerwować. Każda niech pisze co chce od tego jest forum. Forum na którym można podgadać o wszystkim i liczyć na wsparcie...każde ciepło słowo czy rada jest dla mnie bardzo ważna i dziękuję wam kobitki, że jesteście :-*
Ps. Wiecie , ze w pierwszej ciąży też wpadałam na forum wówczas na stronie pampersa. Z kilkoma dziewczynami do tej pory utrzymujemy kontakt a mija 7 rok , miałyśmy nawet kilka zlotów z dzieciaczkami
Doti87, madzia.rka, gorgeous lubią tę wiadomość
-
Aaaa i najważniejsze wybrałam (nareszcie ) wózek tzn jestem do niego przekonana na 99 %
Boże jaka ja w tej ciązy niezdecydowana jestem
Byłam wczoraj u koleżanki, która urodziła końcem grudnia synka. Bojku jakie to dziecko malusie . Dawno nie widziałam takiego małego dziecka wiec dla mnie lekki szokWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 11:44
-
madzia2526 wrote:Astra lekarz wspominał na mojej szkole rodzenia, że im bliżej porodu tym często coraz bardziej kobiety są głodne i zjadają wszystko co im stanie na drodze
Organizm podobno zbiera energię na ten dzień
O taaak u mnie glodomorra się włączyła w tydzień 2 kg Oł jeah
Nasz kochany Olus -
Też żrę jak opętana a do tego napady głodu są niespodziewane i gwałtowne. Jak z sikaniem.
Muszę natychmiast i już!
ciasto robię czekoladowe, próbuję swoich sił w końcu przy maluszku może być mi trudno decydować o własnym czasie hehe. A kręgosłup niech spada, kiedy indziej będę się nad nim rozczulać
madzia.rka, L lubią tę wiadomość
-
tysiaa93 wrote:Biszkopt, ciasto czekoladowe... Nie macie sumienia
Dzisiaj prasuję ciuszki i w końcu pakuję torbę, życzę sobie powodzenia
To powodzenia. Ja ze swoją torba nie miałam problemu, małego pakowalam 3 dni bo ciągle mi coś nie pasowało
Nasz kochany Olus -
Noooo masakra w końcu malz mnie postawił do pionu że to tylko 4 dni i ze ksieciunia będę z małego robić jak wyjdziemy do domu. Opanowałam się wtedy.
)
No i koleżanka mi doradzila żebym wzięła gorsze ciuszki do szpitala żeby się komuś nie pomyliło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 12:32
Nasz kochany Olus -
nick nieaktualnyMoja torba wyjątkowo skromna :p tylko 4 rzeczy więcej niż ostatnio w szpitalu. Dla młodej tylko pampery i chusteczki mam mieć.
Ja w ogóle nie sikam! Piję naprawdę dużo, a woda zostaje i ja puchnę. Przygotowuję się do porodu chyba.
Łapią mnie skurcze co 15 minut bolesne jak na @ i trwa to po ok 2 godziny. Wczoraj wieczorem i dzisiaj rano powtórka, nie podoba mnie się to!
Kochane bolą Was stawy może? Od kilku dni tak mnie kolana pieką, ani siedzieć, ani spać koszmar....
Ciuchy poprasowane, 3 dni po 2h i 5 pełnych suszarek ogarniętych, ja to ekspres jestem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 12:53
-
A ja chyba nie biorę do szpitala od razu ciuszków bo ubierają dzieci w swoje, szpitalne. W sumie tak jest dużo wygodniej nie martwisz się, że dziś zabrudził 4 -te śpiochy, ani o to, że ktoś pomyli twoje z ichniejszymi. Większość szpitali u nas ponoć daje ubranka, wiec nie wiem dlaczego w każdej liście wyprawkowej widnieją łachy dla noworodka.
Ja nie wiem czy będę prasować, może teściowa się zlituje i to zrobi. póki co 1 tura uprana schnie ale ja dalej szafy nie mam i jakoś średnio mi się widzi uprane rzeczy znowu w reklamówki -
hej dziewczynki,
nie zagladalam jeden dzień a tu takie rzeczy się podzialy! tulipanna wroc proszę, bez sensu tracic kontakt. Forum to forum, każdy może pisać co chce i tego się trzymajmy, byle nikogo nie obrazac.
Tez chce jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeesc i do czekolady taaaaaaak mnie ciagnie ale się trzymam dzielnie 4 dzień (!!) bo mi to baaardzo zle na cere wpływa. No dobra wczoraj zjadłam 2 Ferrero roche
czy wszystkie kupujecie cos na buzke na pole? bo nie pomyslalam nic o tym, ze szpitala to szybko do auta i do domu, nakryje się tez dziecko przecież nawet pielucha ale może faktycznie by pasowal jakiś kremik, wszystkie będziecie miały? podobno ten z babydream jest dobry
w moim szpitalu tez nie trzeba mieć ciuszków, tylko na wyjście także tyle mniej do pakowaniaa torba PRAWIE spakowana, jeszcze moje kosmetyki i będzie chyba wszystko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 12:51
-
nick nieaktualny
-
madzia.rka wrote:Kurcze jak ja wam zazdroszczę że bierzecie tylko pampersy dla dzieci ja musze mieć wszystko łącznie z płynem do kąpieli i ręcznikiem
Mari no widzisz, córa tylko straszyła
Madzia aa chyba, że tak
Z kosmetyków mam jakiś żel do mycia malucha i krem po kąpieli z babydream. Kupiłam też linomag i ponadczasowy kremik bambinoOd teściowej dostałam właśnie ten Oilatum ale nie będę na razie używać.