Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
szara myszka wrote:Dziewczyny czy macie już uszykowany strój na wyjście ze szpitala?
Czy wg Was: body na długi rękaw, na to welurowy pajac no i kombinezon to mało? wiem ze nie wiadomo ile będzie stopni no ale na dziecko się jeszcze koc da na nosidełko, czapka na glowke i kaptur nawet można no to chyba nie będzie mu zimno?
Ja tak samo będę ubierać Jasia - tylko czapki będę miała dwie ze względu na to, że ta lekko cieplejsza jest spora i niezawiązywana, więc pod spód nałożę cieniutką bawełnianą i zawiązywaną.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 14:13
-
Heyka nie dam rady wsZystkiego nadrobic, ale sprawdzilam 3strone ... Gratulacje Roberta !!!!! Wszystkiego co najlepsze !!! Buziaki dla Was !!!!
P.s. Ja mam do car seat / fotelik do samochodu / nosidelko taka gruba wystawke nie umiem nazwac u mnie to sie nazywa bundle me ....
Ja daje body, pajacyk, kombinezon , biore I zimowy I wiosenny , ale pewnie zaloze wiosenny I do bundle me
Aaa I czapka ... Starczy ... A I kocyk ale to juz przesada wedlug mnie ...
Milego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 14:23
-
No wlasnie z tym kocykiem itd. to się dostosuje do temperatury
polezalam niecala godzinke, pralka sobie prala, nie zasnelam ale czuje się mega wypoczeta mimo tej nocy. Jednak cos jest w tych szumach -
nick nieaktualnyMy wczoraj byliśmy z małą w przychodni, i miała na sobie kaftanik, śpiochy i królika, czapke + kocyk minky i tetrówkę zarzuconą na nosidło - ale było +8stopni.
W dniu wypisu ubrana była tak samo tylko kombinezon miała dodatkowo, ale było -15 :p
Zdjecie z wczoraj
Bruśka, Lexi150, szara myszka, d84, Ashley, Joanna_88, Biedroneczka29, As ieńka, tysiaa93, marissith, Moniaa, gezanew, L, gorgeous, Mila920, e-ness, lula.91, Zosia_wop, Kri, monjovika, Doti87, Evans, niecierpliwa_92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLexi no właśnie ma apetyt, bo jak ja wybudzimy to wciąga co 2,5h 50ml mleka albo i więcej w zależności czy mleczarnia nie strajkuje :p
Wcześniej ją karmiliśmy jak sama się upomniała co 4h czasem więcej, nocą a i 6 godz potrafi przespać.
Jutro mamy wizyte u pani ordynator neantologi mają ją dokładnie przebadać bo żółtaczka się nam chyba rozkręciła. No i w sobotę chcemy wracać, ale wszystko zależy od jutra co powiedzą, czy mała nadaje na podróż 400kmWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 14:53
-
Vayn słodki cukiereczek
My po ogledzinach szpitala. Czysciutko, ciepło, fajne panie położne. Oglądałam sale porodowe, też wyglądały spoko. Nie ma zzo, ale to wiedziałam. Badań z moczu nie potrzeba, morfologię robią na miejscu. Nie mam brać swojego becika, bo wolą owinąć w swój. Na 1 dzień ciuszki szpitalne, potem mogę przebrać w własne. Więc już wszystko wiem co i jakCzuje się lepiej po obejrzeniu szpitala
szara myszka, Lexi150, Biedroneczka29, tysiaa93, gezanew, Zosia_wop lubią tę wiadomość
___Bartuś___ 4050g /57cm
* 08.02.16r. godz. 15.05
[/url]
-
A ja dziś dostałam info od poloznej ze trzy jej pacjentki dostaly zzo w naszym szpitalu haniebnym, co jest dobra informacja a zla jest to ze jedna z nich dostala jakas zla dawke albo cos, nie wiem jak to możliwe ze znieczulilo jej nogi a brzuch i skurcze normalnie czula!! ogolnie mowi ze koszmar ze lepiej by było chyba nie mieć
wiec dalej jestem przy myśli "obym dala rade bez i nie prosila o nie" ;/ -
Joanna zazdroszczę
W ogóle dziewczyny chyba zazdroszczę wam tych cesarek, wiecie ze to już i szybciej się rozwiazujecie. A tu już odpowiedni czas do wyjścia, dziec spory gabarytowo i dupa
Ja narazie potulnie czekamAle po terminie zacznę łapać doła.
tysiaa93, gorgeous lubią tę wiadomość
___Bartuś___ 4050g /57cm
* 08.02.16r. godz. 15.05
[/url]
-
nick nieaktualnyLexi oczka się świeciły, dałam mu ją na chwilę to taka miłość w oczach ah piękny widok. Potrzymał z minutkę bo podobno mu ręce zdrętwiały :p a cały spocony
No i nie mógł uwierzyć ze taka drobniutka jest, bo na zdjęciach wyglądała na wiekszą :d
Ja noce przesypiam, budzę się tylko na odciąganie, tatuś skacze przy córeczce, w dzień to samo siedzi ,głaska, opowiada z niąMoniaa, gezanew, d84 lubią tę wiadomość
-
vayn wrote:Lexi oczka się świeciły, dałam mu ją na chwilę to taka miłość w oczach ah piękny widok. Potrzymał z minutkę bo podobno mu ręce zdrętwiały :p a cały spocony
No i nie mógł uwierzyć ze taka drobniutka jest, bo na zdjęciach wyglądała na wiekszą :d
Ja noce przesypiam, budzę się tylko na odciąganie, tatuś skacze przy córeczce, w dzień to samo siedzi ,głaska, opowiada z nią
A Pola nie marudzi na butlę? I jaką macie?