Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Lexi coś sie nie odzywa cos mam czute ze rodzi,albo juz tuli swojego dzidziusia
Tysia szumis czeka,na pewno zdam relacje
Gorgeous trzymam kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 15:24
tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Biedroniu chciałabym! Dziś miałam spokojną nocke. Pospalam sobie. Rano wstałam, zjadłam śniadanko i nagle zawroty głowy i ciśnienie zaczęło skakać. Zadzwoniłam so Męża, zwolnił się z pracy i pojechaliśmy do szpitala. Na szczęście z Małym ok. Poobserwowali mnie trochę i puścili do domu. Szyjka bez zmian. Skrocona, miękka i rozwarcie na 2 cm. We wtorek w dniu terminu mam się zgłosić na ktg. Jestem załamana. Myślałam ze te skurcze ostatnie coś dały a tu dupa. W poniedziałek wizytuje u swojej lekarki, zobaczymy co powie. Też liczę na pelnie
Mamusie śliczne dzieciaczki!
D84 bidulko wycierpialas sie ale dostałaś najpiękniejszą nagrodę.
Tusia szybkiego powrotu do domku życzę!
Reszta nierozpakowanych łącze się z wamiEvans, niecierpliwa_92 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa_92 wrote:Mam nadzieje ze my po terminowe do końca tygodnia się rozpakujemy
Gorgeous trzymam kciuki oby wszystko poszło sprawnie..
Szara myszka i agulineczka ta pelnia będzie należeć do nas
Do końca tego tygodnia?? Hihihihi niemożliwe -
Biedroneczko u mnie tez zero oznak ale mam tez jeszcze wlasnie nadzieje ze w weekend dzidzius sie zdecyduje wydostac z mieszkanka
A moze to cisza przed burzaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 16:43
-
Doti nigdy nie wiadomo
Zdarza sie ze z dnia na dzien bez oznak poród sie zaczyna
A do poniedzialku tez juz niedaleko tak czy siak, ja zaczynam sie nawet cieszyc na ten poniedzialek, choc boje sie ze beda wywolywac. No ale mysl ze moze w poniedzialek wieczorem albo we wtorek by juz dzidzius byl z nami dodaje mi sily mimo ze sie strasznie boje
-
mnie dzis duzo kluje w okolicach rozwarcia, moze cos sie tam dzieje. Musze sie czyms zajac bo mysli caly czas kraza tylko wokol tego czy sie zacznie czy nie zacznie i zaczynam byc zmeczona psychicznie juz
wczoraj w ogole mialam taka hustawe nastroju ze az sama siebie przerazalam. Dzis tez jestem jakas drazliwo wrazliwa
-
nick nieaktualnyDziewczyny trzymam kciuki za szybkie porody! Brak oznak u mnie oznaczał poród
także tego.
My mamy szumiącego misia i się sprawdza jak Nina sama nie wie czy woli spać czy jeść czy coodpalam misia i jest kima. Ale za pierwszym razem była bardzo zdziwiona jak zaczęło szumieć
tysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Odpalilam jej z YouTube dźwięk suszarki ale za bardzo zainteresowana nie była
Chyba zainwestuję w tego miśka i się okaże, tym bardziej że dostała pierwsze pieniążki i muszę jej coś za to kupić żeby nie było że na siebie wydalam
Myszka mnie raczej nic nie zaskoczyło a to dlatego, że niczego się nie spodziewałam, wszystko jest dla mnie nowe i wszystkiego powoli się uczę
szara myszka, Lexi150 lubią tę wiadomość