X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz to mnie dziwi liczba obsranych pampersow :D

    Lexi150, szara myszka lubią tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szara myszka wrote:
    A mialyscie ten tzw baby blues??
    Na szczęście nie, i mam nadzieję że się nie pojawi

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszko nam położna mówiła, że każda, nawet najsilniejsza kobitka przechodzi ten baby blues. U jednych jest to tylko zmęczenie a u innych może się przerodzić w depresję. No i czas kiedy się pojawi też jest różny ale najczęściej w 1 miesiącu życia Maluszka.

    szara myszka lubi tę wiadomość

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jeśli baby blues to zmęczenie to go jednak mam :P Najgorsze ze nie potrafię spać w dzień a noce wiadomo że są różne. Ale jak widać nie jest źle skoro mam czas posiedzieć na forum :)

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 19 lutego 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mówicie o baby blues i Lexi wspominasz o depresji.
    Żona mojego znajomego ma już depresję poporodową juz 14 lat. I jest na rencie. A taki legat z niej ze masakra!!! Ten znajomy pracuje od rana do nocy żeby dla damy na papieroski starczyło a musi jeszcze się z pracy urwać codziennie na jakieś 40 minut aby syna tego właśnie 14 letniego ze szkoły odebrać i zawieźć do domu. No jakaś komedia totalna

  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    14 lat to już chyba nie poporodowa :P

    Ja się trochę tego boję bo w zeszłym roku leczylam się na depresję ale mam nadzieję, że jednak dam radę. :)

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • szara myszka Autorytet
    Postów: 2339 715

    Wysłany: 19 lutego 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi, ja 3lata temu ale ponoc tendencja robi swoje ale tez jestem dobrej myśli : )

    Lexi150 lubi tę wiadomość

    szczęśliwa mama :)
    www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków ;)

    f2wlj48apsehglf6.png
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nadazam za Wami. Dziś jakiś ciężki dzień. Mały marudzi jak nie on. Najpewniej się przejadl. Bo ściągam pokarm i Karmimy butelka tylko ze mały jest taki że ile się mu nie da tyle zje dobil już do 80. Muszę znów zacząć karmić cycem. I daliśmy mu herbatki z koprem może coś da.
    Zaskoczyło mnie to że człowiek może tyle funkcjonować bez spania. W sumie od wyjścia że szpitala i urodzenia nie wyspalam się. Głowa mi odpada nadal mam wysokie ciśnienie.
    Pieluch idzie dużo.co pielucha to kupa.chyba jeszcze ta zoltaczke gubimy. Ale to nie problem. Codziennie pranie bo to się obsika to się uleje. I tak w kółko.
    Mały jest słodki. Ale ja chyba za nerwowo podchpdze do tego jak zaczyna krzyczeć.i gówno prawda z tym karmieniem co 3 h. Bo to że się karmi się skończy karmić zanim się odbije potem zanim się wyparzy butelki. Jeszcze pozaglada czy się nie ulewa to zostaje godzina i zaraz kolejne karmienie.

    e-ness lubi tę wiadomość

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brusia jakbym o nas czytała :)
    Nawet z tym przekazaniem mamy tak samo, żołądek Klary to dziura bez dna☺
    Jedynie prania nie mam bo nie ulewa i kupki tez do ogarnięcia.
    Nasza tez jeszcze żółta w poniedziałek idziemy na kontrolę bo położnej się nie podobały jej oczy. Zobaczymy mam nadzieje ze obędzie się bez powrotu do szpitala i naświetlania.

    Brusia widziałem ze masz Rogala cebuszke czy jesteś zadowolona? Z mojego po tygodniu to flaki się zrobił a nie sposób uzupełnić te kulki bo potwornie smieca.

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety miałam baby blues ale to bardziej z powodu choroby choć hormony tez mi szalały☺

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem że poducha spoko ale trochę już sflaczala. Źle nie jest. Na początku jak dla mbie była za gruba i sztywna a teraz fajnie mogę ją uformować.

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • Astra Autorytet
    Postów: 273 448

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dla mnie jest cudownie. Synek je, zapełnia pieluchy, śpi i ma czas aktywności kiedy to patrzy na nas swoimi pięknymi oczami i robi milion min. Może i jeszcze jakoś super nie ogarniam wszystkiego, tzn i opieki i pracy w domu, ale jest jeszcze mąż i jakoś dajemy radę. W nocy mały śpi z nami w łóżku, mimo że łóżeczko jest przystawione do naszego i to bez szczebelków z jednej strony, to i tak bezpieczniej się czuje blisko nas i jak go nakarmię to potrafi tak przespać ponad 4h. Karmimy się tylko cycem i bywa że je 15minut i odrzuca a jest i tak że wisi godzinę, wiadomo, że później to już tylko ciamka nie dla jedzenia, ale to są nasze chwile. Kup jest co niemiara, ale powoli się wszystko stabilizuje. Ja nie jestem już zmęczona, bo nawet w dzień sobie utniemy razem 2h drzemkę. Staram się każdą z chwil zatrzymywać jak najdłużej i tak już leci ten czas jak szalony. Mały ma już 8dni, a jeszcze wczoraj byłam w ciąży. Co do baby bluesa, bałam się że też mnie dopadnie i w szpitalu było blisko, potem jeszcze wyszło mi zimno i panika, że zarażę małego i w dodatku kupy robił jakieś dziwne... ale już wyluzowałam, jest dobrze, otrząsnęłam się i cieszę każdą minutą razem.

    Mam nadzieję że każda z Was poza zmęczeniem będzie odnajdywała radość macierzyństwa. Te chwile bardzo szybko mijają.

    vayn, tysiaa93, mallinka, szara myszka, Lexi150, Biedroneczka29, Kri lubią tę wiadomość

    http://vitanonestperfecta.blogspot.com/
    11.02.2016 powitaliśmy nasz Cud 3290g 56cm
    ec8a5b5bf3.png
  • Bruśka Autorytet
    Postów: 3155 1897

    Wysłany: 19 lutego 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do blusa to go nie mam. Tylko spać jakoś nie potrafię jak on chociażby chrzaka sobie. Do lozka nie będę go zabierać bo to niebezpieczne boję się że go przycisne. Miny robiąc jest słodki. Dziś ma jakiś ciężki dzień. Pewnie winne jest to przejedzenie.

    dqprqtkfus8kbbbd.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie macie laktatory? Ja mam ręczny canpol Babies, jest spoko ale trochę upierdliwe jest to ciągle siedzenie z laktatorem w łapie i zastanawiam się nad elektrycznym

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Astra pięknie napisane!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 21:58

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • mallinka Autorytet
    Postów: 421 323

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Astra wrote:
    A dla mnie jest cudownie. Synek je, zapełnia pieluchy, śpi i ma czas aktywności kiedy to patrzy na nas swoimi pięknymi oczami i robi milion min. Może i jeszcze jakoś super nie ogarniam wszystkiego, tzn i opieki i pracy w domu, ale jest jeszcze mąż i jakoś dajemy radę. W nocy mały śpi z nami w łóżku, mimo że łóżeczko jest przystawione do naszego i to bez szczebelków z jednej strony, to i tak bezpieczniej się czuje blisko nas i jak go nakarmię to potrafi tak przespać ponad 4h. Karmimy się tylko cycem i bywa że je 15minut i odrzuca a jest i tak że wisi godzinę, wiadomo, że później to już tylko ciamka nie dla jedzenia, ale to są nasze chwile. Kup jest co niemiara, ale powoli się wszystko stabilizuje. Ja nie jestem już zmęczona, bo nawet w dzień sobie utniemy razem 2h drzemkę. Staram się każdą z chwil zatrzymywać jak najdłużej i tak już leci ten czas jak szalony. Mały ma już 8dni, a jeszcze wczoraj byłam w ciąży. Co do baby bluesa, bałam się że też mnie dopadnie i w szpitalu było blisko, potem jeszcze wyszło mi zimno i panika, że zarażę małego i w dodatku kupy robił jakieś dziwne... ale już wyluzowałam, jest dobrze, otrząsnęłam się i cieszę każdą minutą razem.

    Mam nadzieję że każda z Was poza zmęczeniem będzie odnajdywała radość macierzyństwa. Te chwile bardzo szybko mijają.

    Astra to u mnie jest bardzo podobnie. Mały tak jak w brzuszku teraz też jest bardzo spokojnym i pogodnym dzieckiem. Kocham go nad życie i widzę jak w oczach rośnie z dnia na dzień staje się coraz bardziej bobasem niż niemowlakiem.
    Jedyne co bym zmieniła to moje piersi które coraz lepiej sobie radzą, ale ciągle za mało na takiego obrzartuszka. Leon potrafi jednorazowo wypić 90 ml mleka.
    Mąż po 4 dniach wrócił do pracy bo radzę sobie dobrze sama przy takim Aniołku.
    Macierzyństwo jest cudowne <3

    Astra, tysiaa93 lubią tę wiadomość

    201602031762.png
    200602041778.png
  • e-ness Autorytet
    Postów: 719 430

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia ja właśnie mam elektryczny. Przy ręczny być się zameczyla chyba ☺

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
    córeczka luty 2013, córeczka luty 2016

    Moja Wielka Rodzina 2+4+kot
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj na wizycie zaskoczyłam lekarza :) myślał, że jak jestem pierwiastka to dużego postępu nie będzie od ostatniej wizyty a tu szyjka zgladzona i 2.5cm rozwarcia :) w związku z tym zrobił mi masaż szyjki (btw nic nie czułam- on mi tam gmera i pyta się czy boli, a ja co boli? No bo on już masuje, a 90% pacjentek to bardzo boli :)). Ogólnie to po masażu mam nieregularne skurcze, lekko plamię na brązowo i w tym znalazłam takiego krwistego gluta. Mam nadzieję, że nie dotrwam terminu w dwupaku :)

    Lexi150, vayn, szara myszka, Biedroneczka29, tysiaa93, marissith, kasieńka 1985, Kri, niecierpliwa_92 lubią tę wiadomość

  • szara myszka Autorytet
    Postów: 2339 715

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to super lula : )
    Choc ja juz ze zgladzona szyjka i 3cm rozwarcia czekam od poniedziałku: ) ale trzymam kciuki: )

    U mnie dzisiaj też się dzieje chyba trochę, calutki dzień sie stawia brzuch tak porządnie a czasem nawet troche boli. No i pobolewa tam gdzie rozwarcie, oby się powiekszalo : )

    tysiaa93, marissith lubią tę wiadomość

    szczęśliwa mama :)
    www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków ;)

    f2wlj48apsehglf6.png
  • Biedroneczka29 Autorytet
    Postów: 2857 2098

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wykapana,włosy umyte,ogolona z corcia jestesmy umówione na spotkanie w nocy badz jutro do 24 ;) :)

    Lexi150, tysiaa93, Moniaa, marissith, vayn, ksanka, Kri, szara myszka lubią tę wiadomość

    Sofija <3
    Udalo sie w <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu :)
    201602294556.png
‹‹ 1499 1500 1501 1502 1503 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ