Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zosiu mam ten sam problem, nie potrafię sciągnąć zbyt duzo pokarmu i nie mogę przez to ruszyć z domu na dłużej, ale tak starałam sie rozkręcić laktację ze wole sie poświecić i siedzieć w domu. Jeszcze będąc w ciazy mówiłam ze bardzo bym chciała kp, wiec jak w szpitalu powiedziano mi ze mam za mało pokarmu to strasznie płakałam, żadna polozna mi wtedy nie powiedziała ze to mozna rozkręcić, ńie wspierały mnie tylko brały małego do dokarmiania, dopiero polozna środowiskowa wytłumaczyła mi co i jak, jakie herbatki pic i jakie tabletki brać i przede wszystkim wyluzować.
A myjcie brodawki przed każdym karmieniem? Bo moja mama non stop zwraca mi na to uwagę, a ja cały czas zapominam
-
Tusia ja ostatnio podalam mm na noc dla Tymusia i wcale nie spał dłużej, nawet bym powiedziała że krócej, wiec to różnie bywa
ostatnio pobudki co 1-2h w nocy.. nad ranem potrafi 3h pospac, oczywiście nie karmie go za kazdym razem, jak po godzinie wstaje to wystarczy go poprzytulac a mleka w cyckach az tryska, wiec powinien się najadac.
-
lexi po szczepieniu to mogą się dziac różne rzeczy do 2 tygodni. Mój przez 4 dni miał ciut wyższą temp niż zwykle.
Dana ja nie myję po każdym karpieniu, tylko wieczorem jak biorę prysznic i tak jest w zaleceniach ministerstwa zdrowia jak czytałam kiedyś ich wytyczne do kp.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
nick nieaktualnyU mnie dzisiaj noc masakra, targały mną skrajne emocje - raz że byłam tak wściekła na Polę, a dwa wyć mi się chciało że ją boli
No ja nie wiem jak ja mam nabiał jeść. Nie mogę nic co ma chociaż odrobinę mleka bo wiecznie są jazdy. Jogurt nie, kefir nie, ryż na mleku nie.... Spróbowałam wczoraj na kolację naleśników no i miałam za swoje. Kolety jem smażone, ryby też także to nie wina smażonego
No ale rano jak zjadła i się do mnie pouśmiechała to ta cała złość ze mnie zeszła w momencie, teraz śpi - pewnie będzie noc odsypiać
Ja piersi przemywałam przez 2 miesiące, teraz już mi się nie chce
-
nick nieaktualnyHej
My wczoraj byłyśmy w kawiarni z Ninką, spotkałam się z koleżankami, pogadałyśmy, pośmiałyśmy się. Jednak takie wyjścia są super. Nakarmiłam Klusię, przewinęłam, Ciocie ponosiły, wszyscy są zadowoleni
Dzisiaj teściowa siedzi z Małą a my z mężem idziemy w miasto Mleko odciągnięte także droga wolna
Vayn ja nie jem nabiału (raz na 3-4 m-ce serek wiejski jak czuje, że MUSZĘ bo się uduszę), mleko zastąp takim bez laktozy albo ryżowym/migdałowym/kokosowym. Dasz radę. -
No i jednak domarmilam w nocy i dałam 80 ml zjadł odbiło mu się dwa razy i spał tylko 2 godz czyli tak samo jak na moim. Niby się obudził ze chce jeść Ale mu nie dałam tylko smoka wsafzilam do buzi i wzielam do łóżka swojego, pielyche zmieniłam i dopiero jak minęły niecałe 3 godz to dałam cyca ale co z tego jak on mi zje przez chwilę i zasypia i to jest pewnie problem z tą wagą. Czasem zje z dwóch a tak to zasypia
muszę go odłożyć i się budzi i tak w kółko albo pospi 30 min Max z jedzenia przez 2-3 min . W nocy udało się odciągnąć 80 ml
A i jaka Wit się podaje jak się fokarmia mm i jak pierś się podaje ? Wydaje mi się ze d ale nie jestem pewna. Lexi pisała ale szukać mu się nie chce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 10:05
Kubuś
-
Jaś miał raz podane mm w szpitalu bez mojej zgody - położna stwierdziła, że po tym zaśnie i... dupa, wcale nie spał.
d84 - ja zawieszkę mam, świetna sprawa jak gdzieś jedziemy, żeby smoczka nie szukać wszędzie. A że Jaś ostatnio buntuje się i smoka wypluwa, to byłby problem ze znalezieniem.
-
nick nieaktualnyJa tak uwielbiam mleko Wiadomo zakazanego chce się najbardziej JUż bym oddała te wszystkie kotlety byleby napić się szklanki mleka. Położna mówiła, że to nie ma wpływu, ale Polena to tak jak małż najwidoczniej nie może białka krowiego
Gorgeous u mnie jeszcze @ się nie pojawiła.
Pola w szpitalu była na mm, ja miałam piersi zmasakrowane więc była to jedyna opcja. Dawali humanę w takich malutkich butelkach po 35ml, Pola zjadła i wyła musiałam dać drugą butlę żeby spać poszła. W życiu w 3 dobie bym nie miała 70ml w cycku
Ja tam do mm nic nie mam, odkąd Pola jest w domu dostała 4 razy. Jak dla mnie przy mm zadużo roboty, ale pewnie niedługo będziemy się tylko tak karmić.
-
Własnie Vayn... dla mnie jak ktoś mówi że nie karmi piersią bo mu wygodniej to niestety ale najgłupsze wytłumaczenie.
Ja zawsze karmiąca cyckiem mam bufet ze sobą, jedyne co trzeba zrobić przed podaniem to przetrzeć. No i czasami potrzymać dietę. Choć są mamy co jedza wszystko co popadnie a dzieciakom nic a nic nie dolega.
A kobiety które karmią mm...
wstawać, robić, podgrzewać, myć i wyparzać butelki. Na wyjście targać ze sobą cały ten asortyment. I jeszcze dodatkowo pewnie jakies termosy z wodą...
Na całe szczęście mam pokarm w cycach a mała ładnie przybiera...
I poza tym jesteśmy po pierwszym szczepieniu w domu. Malutka płakała podczas wkłuć, aż się zanosiła tym płaczem, ale chwilka tulenia i się uspokoiła. Dostała cycka jeszcze u pani doktor w gabinecie. Jak wychodziliśmy to już spała. Życzę sobie aby młoda tego zbytnio nie odczuła. Trochę miałam stresa, ale i ja to dzielnie zniosłam. Pojechaliśmy z mężem, bo ten mój bark nie pozwolił mi na dzwiganie fotelika z małą... ale wiadomo małż ma traumę strzykawkową i szczepienie przeczekał przed gabinetem.
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Tusia podajemy d3 bez wit. K. Co do mm to dziecko które dopiero dostało butlę nie wie ze ma spać dłużej. Pamieta jedzonko z piersi i co tyle będzie się budzić chociaż po to żeby się przytulic. Z czasem się przyzwyczai. Ale jeśli nie chcesz dokarmiać to skonsultuj się z innym lekarzem bo może to nie o to chodzi.
Ja zawsze chciałam karmić piersią ale też nie byłam sfiksowana w tym temacie. Tzn uważałam ze nic na siłę. No i nie wyszło. Walczylam o kp ale to byla walka z własnym dzieckiem wiec odpuscilam. Nie było łatwo ale jak widzę jak teraz spokojnie zjada butlę bez nerwów i krzyków to wiem że podjęłam słuszna decyzję.
Mm wcale nie jest łatwiejsze. Trzeba się zaopatrzyć w sprzęt, mleko i inne gadżety co trochę kosztuje. Poza tym mleko trzeba przygotować więc to zajmuje trochę czasu. Trzeba też znaleźć czas na czyszczenie i wyparzanie butelek. No i wychodząc gdzieś na dłużej pamiętać o zabraniu butelki,mleka,wody.
Reasumując i kp i mm wymaga poświęcenia.
Dziś moje Dziecko spało 5 godzin, zjadlo, później kolejne 3.5, zjadlo i dalej śpi
Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
-
My bylysmy u lekarza we wtorek i sie okazało ze mała musi brać antybiotyk... Wczoraj juz była o wiele spokojniejsza i przespała cały dzień,dziś noc zjadła i znów śpi ☺.. Tez jest na mm bo moja laktacja padła już chyba w szpitalu bo "wsparciu" personelu... Ale teraz chociaż jestem pewna ze mała jest najedzona i pięknie przybiera na wadze ☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 12:03
-
Witamy, ale my juz po fakciesłoneczko84 wrote:Jestem nowa.Termin mam na luty.
Mój wieczorem po szczepieniu dawał do pieca, nawet ma ręce nie pomagało zbytnio. Po czopku zasnął i ładnie odespał w nocy. Nawet odciągnęłam dziś 80 ml to może jutro gdzieś wyjdę bardzo mi brakuje swobody posnucia się po sklepach ile powinno się zostawić na 1 posiłek ml mleka?
Ja nie myję brodawek przed karmieniem i jest ok.
tulipanna, Tusiaa lubią tę wiadomość
