Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Bagabaga wrote:To ja też się przypomnę. Pisałam z Wami kiedyś, ale przy moim przyłączeniu wybuchła tutaj burza i jakoś tak ucichłam. Byłam styczniówko-lutówką. Miałam termin na 26.01, ale synek się nie kwapił na świat i przyszedł 07.02. Wątek styczniówek zamarł a was od czasu do czasu podczytuję, bo wiadomo borykamy się z wieloma podobnymi problemami. Pozdrawiam z zachodu Polski i mam nadzieję, że ten wąteczek jeszcze dłuuuuuuuugo będzie trwał.
-
A te moze głupie pytanie
ale otulacze to Wy w to dzieci zawijacie? I tak chca leżeć
? Nasza to długo była w becie, ale teraz to tak kopie nogami, ze kupiłam śpiworek, bo cały czas odkryta, czy to sie jakos specjalnie dzieci w to zawija zeby lepiej spały?
Myslalam, ze to bardziej dla noworodkówWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2016, 21:56
-
Mazury to chyba Brusia i Mari, a i sa tez dziewczyny z Gdańska o ile dobrze pamietam
Z moich stron to chyba tylko Madziarka była
Jednak północ dominujeWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2016, 22:01
-
A jeszcze powiem Wam, ze wciągnęły mnie pokemony
chodzę z wózkiem i zbieram to dziadostwo i km robię
dzis ktos zarzucił przynętę w parku i nagle zleciał sie tłum ludzi z komórkami, no komedia z moim udziałem rzecz jasna
Tusiaa, tysiaa93, Moniaa, Mila920 lubią tę wiadomość
-
Hej. Ja swojego do końca 5 M-ca "wiązałam" (po przeczytaniu książki Karpa) i uniknęliśmy kolek i spał lepiej. Może to zbieg okoliczności, może nie... No ale właśnie w te bambusowe/muślinowe otulacze. Jeden mam Lulujo jest meeeega delikatny (nazywał się mgiełka) ze Smyka a drugi z Allegro jest trochę grubszy. Polecam! Szczególnie jak ktoś ma gorąc w domu. Teraz go przykrywam tym. I on to tula lub naciąga na twarz aby usnąć...
-
Też używam tego otulacza jako kocyk
Jakoś Gabryśce to pod boki wpycham i się tak nie rozkopuje. No i u mnie w domu zawsze jest gorąco, czy to lato czy to zima, dlatego ten otulacz to fajne rozwiązanie, szkoda że wcześniej nie kupiłam.
Ja najbliżej mam do Vayn bo 10/15 km, a jeszcze się nie spotkalyśmy, wstyd ;PWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2016, 22:32
-
Boże Brusia współczuję szczerze. najujowsze miejsce na świecie to ten szpital! A masz tam łóżko jakieś do spania itp?mi wczoraj do sali dali dziewczynę, która siedziała razem z mężem chyba z5 godz, pomimo, że może być 1 opiekun a2 to na chwile, w salce 3 dzieci 7 dorosłych, na dworze 32 st w środku z 35 spokojnie i zamykają drzwi bo przewieje. Myślałam że umrę. Mój leżał w samej pieluszce przy oknie otwartym i był cały mokry. Jak sobie pomyślę, że ludzie miesiącami tak koczują... Na prawdę spojrzenie na świat się zmienia po takich przeżyciach. Za tydzień mamy rocznicę ślubu 5 -tą i wcześniej chciałam z mężem gdzieś sama wyskoczyć ale teraz wiem, że z małym to będzie sama przyjemność!
Czekam teraz na wyniki i co by nie było wypis... -
Kri święte słowa. Moja przyjaciółka ma chorą córeczkę. Co chwila w szpitalu. , czasem całymi tygodniami. To jest koszmar. I dla dziecka i dla niej. A ja w każdej takiej chwili dziękuję, że Igor jest zdrowy.
A w końcu wiadomo co się Wojtusiowi stało? -
Kri my mamy izolatke każde dziecko jest osobno. A łóżko no fotel ogrodowy na noc. Teraz nocki miał mąż ale wraca na cały tydzień do Olsztyna i ja będę dnie i noce pewnie aż do kolejbego weekendu dopiero na poniedziałek mamy pibranie kontrolne moczu więc obstawiam że czwartek piątek dopiero wyjdziemy o ile wyjdziemy. Więc trzeba się trzymać a chrzciny na wrzesień przrlizone będzie miał dwie chrzestne oficjalna i nieoficjalna. Trudno.
-
trzymajcie się dziewczyny w tych szpitalach
mój dziś przespał 1szyy raz calutenką noc zasnął ok 20 potem na śpiocha karmienie ok 21,30 i obudził się o 5:50 juz nie spał. Teraz ma rozłożona kąłdrę na podłodze do trenowania przewrotów ale teraz ćwczy tylko wysokie podnoszenie na rękach.
Dziś jedziemy oglądać krzesełka i parasolki.
Hah wczoraj na necie widziałm fotkę 6ms dziecka Mroczka (nie żebym była fanką ale gdzies tam się na pudelku przyplątało) i chłopczyk stał na własnych nogach szok jak dla mnie bo mój to sie dalej tylko w jedną str przekręca. Kolega ma córkę z listopada to im juz przeraczkuje na długość pokoju.
miłego weekend - u mnie dla odmiany deszcz17/2/2016 B
11/3/2018 I