Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Bruska ja tez mam skoczka, miał mi niby uratować życie, ze dziecko jak do niego dam to bedzie szalał i sie bawił i da mi chwile spokoju, ta chwila wynosi tylko tyle ile jem sniadanie a i tak musi mnie mieć na widoku, jak wyjdę z pokoju to jest ryk
Zjadłam właśnie loda hmmm a miałam nie jeść od października słodyczy. Nie da sie!
-
natalica06 wrote:D Blanka dziś wzięła do buzi oko lwa i prawie je połknęła z tych piankowych puzzli
w ostatniej chwili zobaczyłam i jej wyjęłam, dobrze, że miałam na pierwszej pomocy jak wyjąć coś z buzi dziecka. Masakra
jest jakiś specjalny sposób? bo ja palcem wydłubałam17/2/2016 B
11/3/2018 I -
No ja to już ubrań szukam takich 92/98 a tych miesicami to 18/24. Mamy takie śpiochy welurowe ciepłe 12/18 i one mają tylko o 3 cm za długie nogawki a piszcza na napach a nogi ciężko wyjąć, tak więc my się nie przewijamy w nocy. Każdy pajac mimo że nawet lekko przyduzy w rękawach i nogawlach to problem jest z wyjeciem ksieciunia i by się tylko budził. Pampersy zielone mamy i w sumie do rana ok. Z porannym mlekiem trzrba się przewinac bo potym zaraz kupa jest i na taki nocny to wylatuje jak nie zdaxymy. W zasadzie to chba nocnik muszę kupić i próbować bo pory mamy stałe kupy. Ja codziennir daje floractin i pomaga a pamiętacie jakie mieliśmy problemy. Dziś nr 2 był 6 razy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 21:46
-
Chyba przechyla się dziecko na bok do dołu twarzą wkładasz palec ruchem haczykowym i wyjmujemy ciało obce. Byle na plecy nie kłaść bo wpadnie dalej.
A my już kolejne sukcesy mamy kasza manna owocowa rano jest a dziś debiut biszkopta z jabłkiem był. Trochę może brzuch bolał ale nie jestem pewna czy to od tego. -
Brusia a biszkopt jaki z jabłkiem ?
D ale kto Ciebie tak biło inne dziecko, a jego rodzice nic na to?
Brusia Ty szukasz na 92/98 a moje dziecko nosi spodnie 0-3mcs nogawki owszem za kolano, ale w pasie dobre i ma takie podomki. Urodzeni w tym samym czasie, ale jedni beda więksi, drudzy mniejsi, wyżsi, niżsi, dziewczynki inne od chłopców. Jaś moze byc duzy chłopak kiedys to i teraz juz szybko rośnie
moja córka domniemam ze to bedzie babcia chuda i mała, choc stopy ma duże to moze chociaż wzrost po mnie bedzie, a nie 155cm i stopa 35 
))
https://www.maluchy.pl/li-72379.png
Niskie amh, endometrioza...
Aniołek [*]12.2014 -
Zosia starlam jabljo i biszkopta normalnego. No zobaczymy jak to będzie bo Jasiek to cały tata a mąż to długi i chudy. Ale jak mały był to też był długi ale szczuplutki. Pewnie mamy kuzynke z 19 lutego to rączki ma w połowie jak Jasio. Waga ok 7 kg a je 3 razy tyle co on.
-
Czesc Leseczki!
Jagoda wczoraj skonczyla 9 miesiecy! Tatata,bababaa, ale mama nie ehhhh:) i mach jezykiem tak smiesznie blllllll:) zaczela zasypiac na brzuchu i zanim sie umosci to masakra:) na butle budzi sie raz. I stalo sie!!! Przegryzla smoczek do kaszy wczoraj! Juz sobie wyobrazam co mialabym z cyckow! Pozdrawiamy Ciotki! Aaaa i uwielbia kluski! Wszystkie!
Tusiaa, Lexi150, L, d84, dana222, vayn, Kri, Mamusia_synusia, Zosia_wop, Bruśka lubią tę wiadomość
-
Hej i ja się witam po kilkudniowej nieobecności.
Po pierwsze sto lat i wszystkiego co najlepsze dla miesięcznych solenizantow. Dużo dużo zdrówka kochani
Po drugie nie nadrobie Was...strasznie dużo naskrobalyscie
kurcze a ja ostatnio zakrętu złapać nie mogę tak mija dzień za dniem. Znów nocki nam się popsuly a było już tak fajnie czy któraś jeszcze karmi w nocy?
Lexi150 lubi tę wiadomość
-
Ja wstaje pierdylion razy.. średnio co godzinę, dac dyda albo pic.. no i mleko raz a czasem i dwa razy muszę dac, tyle ze ten drugi raz to już nad ranem. I zazwyczaj chodzi spac 19-20 i wstaje 6-6:30 a czasem zasnie o 21, a i tak wstaje 6-6:30.. jak byłam parę dni u mamy to spal do 8 i to był jego rekord. No, a zębów nie widać żeby szły kolejne, więc chyba taka jego uroda tak często wstawać.. Ale średnio raz w tygodniu robi mami wolne i budzi się np tylko 3 razy, a nie 30.
Padam dzisiaj na twarz.. jak ja uwielbiam ta cisze kiedy moje bobo sobie dosypia.. a tyle trzeba zrobić, ale dupy się podnieść nie chce
-
nick nieaktualny
-
Tuli mój tak niekapka przegryzł ostatnio i cały się zalał.
Zosia tak mnie biło w brzuch a oni nic, i mówie mu przestań ten nic i rodzice nic, coś im tam nagadałam ale ich to nie wzruszyło i dalej nic dziecku nie powiedzieli. Pewnie jakbym miała loda w ręce już to bym komuś nim przywaliła, ale nie wiem komu, pewnie też dziecku bo ono mnie wkurw****. Kiedyś w podstawówce tak mnie nauczycielka wkurw**** w okolicach wielkanocy że prosto w twarz oblałam ją na lekcji wodą z psikawki (u mnie w szkole w okolicach św każdy nosił do szkoły i wszyscy się lali) Zawsze miałam obiżane zachowanie
mój mąż też więc po mały też się tego spodziewam
moj od rana płaczliwy bo na dzień dobry zlecał z materaca, niskiego ale przyfranzolił głową o ziemię. Ledw co nauczył się stać to już jakieś ewolucje robi i próbuje stać na jednej nodze, trzymając się jedną ręką.
Pisałam tego posta od 50min bo ciągle musiał być na rączkach.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
robisz taki haczyk z palca, jak do łowienia ryb, bo jak wkładasz normalnie to możesz popchnąć albo wywołać u dziecka taki odruch, że samo połknie. Tak niby gadali na tych zajęciach.d84 wrote:jest jakiś specjalny sposób? bo ja palcem wydłubałam
Matko jakie ja mam grzeczne dziecko wczoraj w dzień spała 4 godziny, a dziś spała całą noc bez żadnej pobudki na dydolca mleko z kaszą chyba czyni cuda, ale żeby nie było tak dobrze to zaczęła się mega ślinić to pewnie znów niedługo spać nie będzie. A to jakie są dzieci to trochę loteria. Blanka była chuda jak nie jadła, później się zrobiła długa, że mamy ubranka na 80, a śpiochy jej kupiłam z gołymi stopami, bo nie nadążyłam kupować, a teraz jeszcze się mi dziecko zaokrągliło, więc to, że dziecko jest teraz jakieś to wcale nie świadczy o tym jakie będzie jak dorośnie. Jedni byli grubi i są, inni byli grubi a są chudzi itd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 09:47
-
Wszystkiego dobrego dla Jagódki!
Mamusia i dla Twojego synka również! Przepraszam ale jakoś nie mogłam przypomnieć sobie imienia (czy może nie pisałaś?).
Ja dziś tak odpadłam że obudziłam się o 2 w nocy, Mały obok się kręcił a Mąż próbował go uspokoić. Nie pamiętam jak go do nas zabrał nawet. Nie wiem co mi się stało ale nawet teraz jestem na wpół przytomna.
Dziś chyba pojedziemy do dziadków. A jeszcze nie jesteśmy nawet spakowani. Pora brać się do roboty.
Mamusia_synusia lubi tę wiadomość
Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
