Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Zosia zaraz położę malego i będę na lapku próbować coś zdziałać.
U nas znowu szpital.. Luby niby lepiej, za to ja i Tymon zakatarzenia niuni to doslownie leci, co chwile wycieram pod nosem az..
Przykladam się do stolika interaktywnego, polecacie dziewczyny? Bo najbardziej wypasiony wydaje mi sie z fp taki z telefonem na środku, sama bym się nim chętnie pobawilatylko tez cena jest konkretną jak dla mnie. Może na któraś z Was i poleci? Albo jakiś w ogole inny? I czy to nie za późno na stoliczek? On teraz bardzo lubi stać przy czymś i się bawić
-
Tak mamy ten stolik i to jest ulubiona zabawka. Ostatnio nauczyła sie otwierać klapki, a tak to kręci taką rolką, naciska guziczki raczej przypadkowo, ale uważam ze to dobrze wydane pieniądze (bynajmniej jak na razie, a mamy go jakies dwa miesiące)
Teraz ciut zainteresowała sie garnuszkiem na klocuszek - wyciąga z niego klocki, ale uczymy sie wkładać -
A ten stolik ma 3 poziomy nauki, drugi poziom uczy angielskiego czy np mowi znajdź trojke, albo znajdź słonia i jak znajdzie to chwali, ze super- to raczej dla starszych dzieci, wiec mysle ze posłuży dluzej. Ale innego słoika nie widziałam, wiec nie mam tez porównania.
-
Zosia ja mam takie szelki
http://allegro.pl/s15-szelki-do-nauki-chodzenia-spacerowe-chodzik-i6363888335.html
Mój Malutek i tak biega po domu w chodziku albo raczkuje, ale czasami jak chce sam chodzić to prowadzam go za rączki albo w tych szelkach
Dziewczyny a może Wasze dzieciolki w nocy nie są takie głodne tylko przyzwyczajone do kp? Przecież pokarm w 9 miesiącu to już głównie picie a nie jedzenie. Po zakończeniu kp zeszliśmy do 1 karmienia w nocy i jest coraz później (co baaardzo mnie cieszy). Nawet lekarka mi mówiła, że dzieci są bardzo często przyzwyczajone lub potrzebują czegoś w rodzaju bliskości a nie jedzonka -
Wlasnie moze pomyśle o takich szelkach, choc juz stoi bez trzymanki to moze szybko sama ruszy.
Tak przy kp jest dzieci maja przy cycu tą potrzebę bliskości i sie tak uspokajają, moja nie pije tak duzo w nocy, raczej ciumka, ale dac musze, bo inaczej jest ryk. Im starsze dziecko tym chyba gorzej zakończyć kp, bo juz tak nie oszukasz łatwo -
A czy picie nie jedzenie tu bym polemizowała...moje dziecko to je stałych posiłków tyle co nic, a na wadze przybiera, wiec raczej ko to jedzenie
Nie pisałam, ale mamy 8kgLexi150, tysiaa93, Kri, vayn lubią tę wiadomość
-
Mamusia synusia tez mi sie wydaje,ze te wstawanie w nocy to bardziej chyba z przyzwyczajenia po to by sobie troche pocyckac poprzytulać sie i spac dalej,moja ostatnio zjadła kasze manna przed spaniem pozniej jeszcze cyca i tak i tak wstała na cycusia.Pociagnie troche i odwraca sie i spi dalej.
A dzis stał sie cud zmieniałam jej pampersa na śpiocha
A ile waż wasze dzieci ? Bo moja kluseczka jak ważyłam kilka dni temu to 9,200
Moje przecudowne goloneczki
http://static.pokazywarka.pl/i/7074997/674962/image.jpg
Mila920, Zosia_wop, Lexi150, Mamusia_synusia, dana222, tysiaa93, Kri, vayn lubią tę wiadomość
-
Baga w całości tez mam,ale te akurat było tak zrobione ponieważ wrzucam takie na insta
a majteczki sa od sukienusi
A dzis wracając z zakupow narodził sie pomysł na takie zjecie wiec pojechlismy zrobic
Rok temu w brzuszku,dzis w ramionach
http://static.pokazywarka.pl/i/7075069/125988/image.jpg
Lexi150, Mila920, Mamusia_synusia, dana222, tysiaa93, L, Zosia_wop, Joanna_88, vayn lubią tę wiadomość
-
Biedronko jakie słodkie pucuśki!!!
ciesz się nimi bo niedługo Sofijka je "wychodzi". No i drugie zdjęcie jest boskie! Uwielbiam takie robione "po czasie"
Kurcze a mój Księciunio prawie w ogóle nie ma pucusiów na nóżkach a rączki to w ogóle chudziochy. A puknęło mu 10,5 kg. Jest taki długi makaronik, że ludzie dają mu 1,5 rokuno i noszenie go to już wyzwanie i ćwiczenie bicków
Zosia z tym chodzeniem może być różnie bo dzieciaczki później trochę zaczynają się bać że zrobią bachmój już czasami ma takie akcje że chce się rozpędzić przy meblach i nagle staje wryty jakby walnął w szybę
i ma minę jakby już upadał
Ja teraz to się meeega cieszę, ze straciłam kp po 6 miesiącu bo kiedyś trochę siedziało mi to w głowie jak mi się uda zakończyć tak szalejącą laktację, a tu bam i nawet Malutek nie cierpiał. W ok. 3 dni odkochał się od cycusia i go drażnił, a po tygodniu już zapomniał o co chodziłoBiedroneczka29 lubi tę wiadomość
-
No wczoraj to było tu cichooooo. Ciekawe jak dzisiaj będzie?
Biedronka super to drugie zdjęcie też! Jaka pogoda! (w listopadzie)
od ciebie też można coś pozgapiać?- Jak zrobisz to z dynią to się koniecznie pochwal
U nas dzisiaj białoAle to tylko przymrozek, więc pewnie zanim się wyklujemy to już go nie będzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 07:35
-
Mila dużo zdrowka dla was!
Co do tego, ze mleko matki jest teraz tylko piciem to się nie zgadzam. Gabrysia malo co je, jest wybredna a mimo to ładnie przybierawiec jednak mlekiem się najada a nie tylko napija. A do picia woli wodę, herbatę i soczki.
My mamy stolik wesoła zyrafka z Fisher price. Kupilam go w sklepie dziecięcym i sporooo przeplacilam bo w necie można go dostać za jakieś 130zl. Bardzo lubi się nim bawić, najbardziej wyrzucać kulki i potem za nimi biegać
Gabrysia teraz wazy pewnie około 9500.
Biedronka bardzo fajne zdjęciaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 07:51
gorgeous lubi tę wiadomość
-
Boże dziewczyny masakra. Taki nosek ma Tymonek zawalony, ze już nie wiem co robic.. normalnie kapie mu z nosa.. odciagam co jakiś czas, ale za 5 min znowu to samo..a on tak bardzo nie lubi odciagania biedulek i tak sie naplacze, ze zaraz nowe gluty ma.. jak mogę mu pomóc? robie inhalacje w pokoju, witamina C i odciaganie. Cała noc na rekach, bo nie mógł przez ten katar spać
-
Mila możesz nasivin soft użyć. Może troszkę zatamuje katarek. Ale na Twoim miejscu poleciałabym jutro do lekarza bo u nas właśnie przez tą wydzielinę po 2 dniach stworzył się stan zapalny w gardełku i uszkach i potrzebny był antybiotyk.
-
Mila inhalację musisz robić Tymonkowi 3 razy dziennie z soli fizj. i faktycznie dać koniecznie ten nasivin. Pod noskiem smaruj maścią majerankową. U nas katar zawsze trwa 1,5 do 2 dni max. Biedulek
i jak leży to nie na płasko tylko na podusi, żeby właśnie go nie zatykało