Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zosia_wop wrote:Ja tez ja tez chce!!!
Ponarzekam na NFZ byłam po skierowanie u rodzinnego ws mojego brzucha - jak zawsze nie zna mnie i mowi to dalej boli? A tydzien wczesniej byłam i opowiadałam cała historie, ale po co zaglądać w karte? I mowię czy bym nie dostała skiero na badanie krwi przy okazji to wyciągnęła moje stare wyniki sprzed 3lat!!! I mowi no tu było costam mało to jak wrócę od specjalisty to mam przyjść po skierowanie ma krew, ona ma w lutym urlop dopiero to zdążę nosz kurwa Mac!! To ja mam isc drugi raz po to zeby mu za 2tyg wystawiła? No cycki opadają i udało jej sie skutecznie mnie odstraszyła
Trzeba było nagadać, że nie masz co robić tylko latać po lekarzem, mając w domu małe dziecko. Tyle się mówi o profilaktyce... U mnie we wsi jest taka lekarka co nie chce wypisać skierowania na badania- już niejedna osoba przyszła do niej z diagnozą rak a ona skierowania nie dała... Nic tylko skargi pisać do NFZ, że lekarz odmówił :] -
Zosia znam ten ból. Jak rozpiznali u mnie hashi to porobilam na swój koszt badania wszystkie koszt ok 700 zł. Poszłam do rodzinnego aby dał mi skierowanie na trójkę tarczycowa. To powiedział że potrzeby nie widzi. Jak się na niego wydarlam że od 2 lat przychodzę mówię że się zke czuje kości mi wykreca śpię pi 12 14 i jestem zmęczona to jedne co mi powiedział że mam biegać. To z łaski mi dał na tsh i ft3 już ft4 nie dał to stwierdziłam że mojej składki to on brał nie będzie i się przepisalam. Jeszcze miacz czelnosc mohe prywatne wyniki sobie w kartę wpisywać. On mi nie dał na nie skierowania. A co najciekawsze moja chora tarczyce zdiagnozowal chłop który robił mi usg piersi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2016, 14:21
-
Zosia ja bym się jej zapytała, czy za następną wizytę nie weźmie pieniędzy (w sensie nfz jej nie zapłaci) bo skoro to nie konsultacja, tylko skierowanie, to po co jej pieniądze, jak byłaś 3 lata temu to dostała. Albo powiedziała, że ma mi napisać karteczkę, że mi nie wystawi skierowania, a w razie jak coś Ci będzie dolegać to będziesz wiedziała do kogo po odszkodowanie przyjść. Jak mnie chcą u lekarza spławić albo ze skierowaniem albo z wizytą to zawsze tak robię. Z tymi karteczkami to cała moja rodzina tak robi. Żaden mądrala się nie chce podpisać, że coś tam komuś na pewno nie jest potrzebne. ja już tyle pieniędzy na badania i lekarzy wydałam, że się zrobiłam chamska, a Zus co miesiąc łapę po kasę wyciąga.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2016, 14:22
-
Ja to juz nawet nie prosze onskierowania: wchodze tylko, lekarz pyta: slucham? Ja mowie ze po recepte. A on na to: na co? Boerze druk recept,ja dyktuje a on smaruje. A badania od lat chodze prywatnie, wszystkie w ciazy tez robilam prywatnie. Urodzilam na nfz! Wow! Szarpnelam ich po koeszeni przez 6 dni :-p
-
Tuli to tak jak ja z tym że u nas był grant dla ciężarnych więc trochę badań z grantu można było zrobić. ale całe szczęście że już urodzilyamy bo twraz po zmianach to będziesz rodzic i praw nie masz. Jak się trafi babsztyl na zmianie to o wszystko trzeby się prosić może być tak że i męża nie zobaczysz dziecka po porodzie nie zejdziesz z łóżka nic nie pozwolą.
-
My mamy spoko lekarkę. Nigdy nie robi problemów. Zawsze jak coś jej mówimy to wystawia skierowania bez dyskusji. Nieważne czy chodzi o nas czy o Igora.
Nam się dziś trafiła tragiczna noc. Igor dostał kataru. Nie mógł oddychać i darł się tak że nie mogliśmy go uspokoić. Co najlepsze nie ma żadnych innych objawów. Nawet jak chodzi to oddycha normalnie a jak zaśnie to zaczyna charczeć. Przy odciąganiu miał tylko trochę gili w jednej dziurce. Podejrzewam wyrzynającą się górną jedynkę bo już na maxa spuchnięta. Ale że się pochorował to musieliśmy zrezygnować z sesji. Więc świątecznych zdjęć nie będzie-przynajmniej takich profesjonalnych. -
Ja to mam jak baga, nie mam motywacji do walki i szybko sie poddaje i ide prywatnie. Nie chciałam tez juz naciskać na to bo przyszłam tylko po skiero do chirurga, a tydzien wczesniej do gastro takze tylko po to tam w zasadzie chodzę. Ta moja lekarka to jest masakra, ale nigdzie nie ma wolnych miejsc żeby było w miarę blisko od domu to wszędzie mi odmówili ze niby miejsc nie ma. W ciazy akurat prywatnie prowadzonej lekarz dawał mi skiero ze szpitala ale wychodzi ze jeszcze tam musiałam byc zapisana i kasę za mnie brali. No i tak kasy poszło bo wizyta co 2 tyg. Nooo wykitowac mozna tylko kasa i kasa.
Sesje tez musze zrobic ale zabrać sie ciezko bo bedzie burdel straszny na tym małym mieszkaniu ehhh -
nick nieaktualnyNo przecież my jesteśmy zdrowe wszystko, tylko nie mamy co robić to sobie choróbska wymyślamy i chcemy wyciągnąć skierowanie! No takie okrutne jesteśmy. Ja tyle wykorzystałam, że ciążę na nfz prowadziłam, ile zaoszczędziłam bo tak to masakra.
Włączyłam piosenkę, nadal nie czujęUbiorę choinkę w weekend, może wtedy będzie "inaczej". To ubiorę to takie trochę naciągane bo od 5 lat wieszamy 8 dużych bombek
Choinka 180 cm, 8 bomebek, lampki 100 sztuk haha
i 2 łańcuchy. No roboty przy tym tyle że nie wiem czy podołam
Do mnie nadal żadnych żali nikt nie pisał z ali, pewnie stwierdziła że do a0 nie ma sensu pisać -
nick nieaktualnyA byłąm na poczcie wysłać kalendarze - do pradziadków jeden i do dziadka w Anglii. Jak w Polce polecony priorytet 11 zł, tak do Anglii wybuliłam 46.50... Pytam się czy aby napewno liczy mi to jako list, ona że jeśli liczyłaby w tych gabarytach paczkę to już 115zł
List ważył 0.53kg a do 0.5 są niższe stawki - do 0.5 płaciłabym niecałe 20 zł za wysyłkę. Kurde no co mnie pokusiło żeby dołożyć kartkę z życzeniami i kilka zdjęć
-
Dziewczyny możecie polecić jakieś piłeczki dla dzieci. Mój jest fanem, ale takie piankowe zjada
Najbardziej lubi takie z twardej pianki jak są dla psów (kradnie psu dziadków) ale to nie testowane i pisze aby dzieciom nie dawać.
Może macie jakieś z twardej, ale jednocześnie miłej do gryzienia gumy? Nie wiem sama... -
Baga mój ostatnio zabrał swojej starszej kuzynce taką kulkę z kolcami, małą i ona ma w środku światełko. Jak się nią potrząśnie to mryga. Mały jest nią zachwycony. Ale szukałam takiej na necie i nigdzie nie znalazłam. Na festynach często takie sprzedają.
-
Natali u młodego juz dwójka dolna jest tuż, tuż. Jutro juz chyba bedzie kłująca a drugiej tez nieduzo brakuje. Wszystko gryzie a najbardziej pianki i wkłąda je tak głeboko że az ma odruch wymiotny
Tuli no u mnie z reguły trakie meczenie sie z dzieckiem konczy sie butla i spi. Ale czasem i bez butli zasypia. Moze az tak głódk mu doskwiera juz sama nie wiem. On nie zawsze je w nocy .Kubuś
-
Taka mała z kolcami i swiatelkuem kupiłam za 6 zł a duża i mała sensoryczna chyba po 3.80 i 4.80 w sklepie zabawkowo kredkowo farbowo papierniczym może w takim sklepie beda. Na basenie widzieliśmy i bardzo jaskowi się podobała. Wytargalam go dziś na srugi spacer jarmark się zaczął a ten cały czas spał. Nonic trudno.