Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Baga,
tak, chciałabym żeby mnie zwolnili:
1. wiem, że nie wrócę na swoje stanowisko- znając ich, będą chcieli popsuć mi cv i zaproponują stanowisko typu: fakturzystka- nie obrażając nikogo
2. w zeszłym roku potraktowali mnie jak złodzieja. Umówiłam się z kierownikiem HR i moim kierownikiem , że po 14 oddam komputer. Moja kierowniczka powiedziała: "cześć Iwonka" widząc, że idę z komputerem służbowym a po chwili wybiegł za mną ochroniarz i pracownik IT, że mam komputer oddać
3. jeśli mnie zwolnią przysługiwać będzie odprawa, ex lege, 3 miesięczna, może uda się coś więcej wynegocjować więc kasa będzie do końca września + zasiłek dla bezrobotnych
4. u mnie we wsi przyjęcia do żłobka są do września i chciałabym żeby Mikołaj do niego chodził, mam 15 minut wózkiem. Żłobek ma bardzo dobre opinie.
5. Mikołaj pójdzie do żłobka w innym mieście, do żłobka który ma różne opinie, zarówno pozytywne jak i negatywne. W super żłobku póki co nie ma miejsc.
6. boli mnie brzuch jak mam tam iść
7. nie pasuje tam, jestem osobą, która mówi o tym jeśli się coś nie podoba, a tam trzeba lizać dupy
8.aaa no i dyrektor generalny powiedział mi, że powinnam chodzić po korytarzu i chwalić się sukcesami- czytaj- chodzić do niego i się przymilać- brzydzi mnie to pomimo tego, że go lubie, chociać jest bardzo fałszywy
9. a no i ostatni powód, podszlifuje angielski i znajde nową pracę, w innej firmie na tym stanowisku, które obecnie mam mogę zarobić 1200 zł więcej
to chyba tyle
aaa i jeszcze coś- to jest taki jedyny czas kiedy Mikołaj jest jeszcze mały. Kasa jest ważna, ale nie najważniejsza. Za kilka lat może się okazać, że mnie zabraknie, różnie w życiu bywa więc w całości chciałabym się poświęcić dziecku. Pracuję od 19 roku życia, na szczęście udało mi się trochę odłożyć, nigdy nie byłam na wakacjach na granicach bo oszczędzałam, teraz mogłabym skorzytać z tej kasy w razie W.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2017, 09:03
-
tuli to jest teoria
ja już wdziałam takie zagrywki,że czasem wracali taką laskę na wyższe stanowisko nie raz kierownicze, żeby z wielkim uśmiechem zlikwidować tą komórkę i ją zdegradować tak żeby się sama zwolniła i to nie jeden raz i to w budżetówce.
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Aaaa no to rozumiem Roberta. W takiej pracy nie warto marnować czasu. Szkoda życia. Tak jak mówisz. Dziecko raz będzie małe,a potem można tego żałować.
Moja koleżanka wróciła do pracy po pół roku macierzyńskiego, bo kredyty, bo jakieś poczucie obowiązku wobec pracodawcy. A potem żałowała, bo przegapiła trochę ważne momenty w życiu swojej córeczki, która uciekała do babci na jej widok, gdy przychodziła ją zabrać do domu. Do babci się tuliła i do babci z każdym bólem leciała. nie dziwota, bo babcia siedziała z nią większość dnia. Ona mi powiedziała, że mam brać roczny bez sentymentów i się jej posłuchałam i nie żałuję. teraz planuje drugą ciążę i zapowiada, że roczny macierzyński plus wszystkie urlopy zaległe, plus cokolwiek da się jeszcze wyciągnąć.
Ja to bym wzięła i wychowawczy gdyby mój niemąż lepiej zarabiałCzasami dostaję na łeb, ale lubię siedzieć w domu. Choć moją pracę też lubię. Jest w większości bardzo fajna.
-
A ja polecę jeszcze Tulipanną
Pytania:
1. Po co jest ten plastikowy pasek na dupce w pantsach Pampersa?
2. Czy wasze dzieci mają już znamiona? bo mój na łokciu ma ciemniejszą plamkę pigmentu prawie od urodzenia i zauważyłam niedawno dwa pieprzyki. Nie za wcześnie?
3. czy planujecie dzieciakom dawać owoce morza. tak wiem, że mogę sobie w necie znaleźć na to odpowiedz, ale jestem ciekawa waszych opinii. Bo ja dużo tego jem i wczoraj akurat nawet krewetki. Mały sępił, ale nie dałam. A w sumie to jakby rybka... -
Znamion nie ma. Na ramieniu tylko taka mikro kreska od pierwszego szczepienia. Ja owoce morza lubię. Mąż nie dlatego u nas max raz w roku krewetki sie pojawiaja bo to jeszcze przelknie. I to bym chyba dala. Nad ośmiornica czy ostrygami to bym się grubo zastanowila.
-
1.Miałam te pantsy kupic ale w rezultacie nie kupiłam. Nie widziałam 4+ a tylko 4 i 5 i w sumie nie wiem jak 5 by lezały.
2. mój ma na w dolnej czesci brzucha taka wieksza brazową plamke, do tego ma jeszcze malutka na łydce pod zgiecie kolana. Zostało mu od porodu znamie na srodku czoła i raczej juz nie zejdzie.
3. Sama ich nie jadam bo nie umiem przyrzadzic i do tego troche drogie sąwiec dziecku tez nie dam
Kubuś
-
Tusia pantsy sa trochę wieksze więc 4 spokojnie bedzie dobra. Nam zielone pampki zaczęły przeciekac. Chyba pora zmienić na 4+. A jeszcze cala wielka paczka 4 jest u teściów. Nie wiem czy to zuzyjemy.
-
Tusia popieram. Mały dostał pantsy 4 od dziadków i są dobre. A normalnie nosi 4+ Ale nie powiem, żeby komfort zmiany pieluchy wzrósł przy tym. tak samo się muszę namęczyć jak rolmopsa muszę co chwilę odwijać z brzucha
Tuli czemu ryby nie dajesz? Toż to samo zdrowie!