Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Brusia oby badania wszystko wyjaśniły, na pewno będzie wszystko dobrze! A że ma opóźnienia? Trudno, nadrobi, niektóre dzieci robią coś szybciej a drugie wolniej, już od małego zaczyna się presja i porównywanie. Dużo siły. Podołasz bo jesteś mamą a przecież mamy są naaaajsilniejsze na świecie :*
♥Gabrysia♥
-
Baga, jak Cie znalez na fb? Bo chyba sie nie mamy, musisz mi wszystko wyjasnic szczegolowoBagabaga wrote:Edit: Tuli mam dwie kieszonki One Size, niebieską w kotki z polarku i białą w biedronki z pul'u.
bylabys chetna odsprzedac? Odezwij sie na priv
-
Dana ta czapka to myślisz że na jesień tez będzie ok? czy za mała juz?
Lexi super - gratuluję podwójnie za imię i zazdroszczę. Ciekawe czy mi się uda zajść przy kp. Jak przez 2 cykle nie, to odstawiam zupełnie. Do sierpnia by mi pasowało zaciążyć żeby do pracy nie wracać.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Brusia masakra, współczuję "wrażeń" - trzymamy kciuki za małego żeby wszystko zniósł dobrze i żeby wszystko skończyło się pomyślnie.
A babami z przedszkola się nie przejmuj wszystko szybko nadrobi. Syn koleżanki poszedł jak miał 15ms i na początku też jej mówiły że w porównaniu do reszty ma "braki" ale w 2 tyg zrobił mega postęp patrząc na inne dzieci.
Te wszystkie badania to macie żeby wyeliminować autyzm i padaczkę?
A Ty na tarczyce to od dziecka chorowałaś?17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Brusia ale wiadomości! Oby to była glupotka i w badaniach nic nie wyjdzie. A już na pewno nie jest to twoja wina! Dzieci są po prostu różne. A Jasiek na pewno jest zdrowy! Przekazuje pozytywne wibracje!
Tysia dobrze ze wróciłaś!
Tuli ja jestem Agatka - znajdź mnie u kogoś. Zaraz ci wkleję zdjęcie tych pieluch to zobaczysz czy ci pasują.
-
Mila a T. miał już 3dniówkę może to to? Czy to po tym szczepieniu?
Ja od zeszłej nocy mam jakieś zawroty głowy. Tak że w nocy jak zmieniałam bok to traciłam normalnie równowagę i rano jak wstałam to po 5min chodzenia się praktycznie wywaliłam - złapałam się krzesełka do karmienia.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Brusia będzie dobrze, bo inaczej być nie może. Współczuję Ci stresu, bo to najgorsze
Przecież te głupie "braki" można szybko nadrobić i ja bym tak tego nie nazywała. Butlę z piciem też trzymaliśmy, ale mi się znudziło i zaczęłam stawiać przed nim. Szybko skumał, że służby nie ma i zaczął sam pić no i ogarnął, że główkę trzeba odchylać. Jasio też skuma a co do jedzonka to może trochę "cofnijcie się" i jak dasz w siateczce to załapie, że trzeba gryźć bo inaczej się nie da??? np warzywka czy owoce ale to tylko czyste moje pomysły, może coś Wam się przyda
D ma rację. Przy innych dzieciach postępy są mega szybko
-
Brusia trzymaj sie. Póki co nie mysl zbyt dużo na ten temat. Spokojnie poczekaj na badania. Niektóre baby w przedszkolach , żłobkach sa bardzo leniwe i mysla, że jak beda tak gadac to matka zrezygnuje a one beda miały spokój. Dziwne jest to dla mnie, że powiedziały że ma braki. Braki jakie braki? bezsensu dla mnie. Nie mozna wszystkich wrzucac do jednego wora i porównywac
jedne dziecko chodzi szybciej, drugie poźniej. Jedno sra na nocnik w wieku 1,5 roku a inne w wieku 3 lat i nie oznacza to że jest opóźnione... Bedzie dobrze !
Kubuś
-
nick nieaktualnyJa nie wiem kim trzeba być żeby od razu autyzm u dziecka podejrzewać... Zwłaszcza że neurolog wykluczył. Porobie badania i wierzę że wszystko będzie w najlepszym porządku. To tak jak u nas jak Pola nie przybierała o kup nie robiła. Pediatra podejrzewała raka i inne, nie mam nerwów żeby do tego wracać.
Pola by zginęła w żłobku. Bo ona sama się nie napije. Też nie ma tego odruchu Brusia. Jak chce pić to przychodzi do nas i oznajmia że tutut i my trzymamy szklankę a ona pije.
Znajoma syna do żłobka wyslala państwowego. 13msc jeszcze kontaktu nie miał z nocnikiem bo ona uważa że to za wcześnie a w żłobku wysadzaja. Ona wraca go odebrać a ten beczy na nocniku bo on tam nie chce siedzieć
-
D a moze Ty masz anemie albo żelazo w dolnej granicy?
I takim oto sposobem mozna dziecko zniechecic do siedzenia na nocniku
Vayn a mój jeszcze nigdy nie miał stycznosci ze szklanką, Kubkiem
mój tylko z niekapka pije i to jeszcze chodzi i pije . Błąka sie po domu
Dajecie dzieciom juz pic ze szklanek?
a i Kuba ostatnio zajarzył ze jest sufit i zyrandol. Chodzi z głowa odchyloną do tyłu. Mało co sie nie zabije otwiera mi coraz wiecej szafek uz nie tylko w kuchni ale i w pokoju i przedpokoju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 22:20
Kubuś
-
Tusia no własnie w tamtym tyg robiłam morfologie i wszystko super. Kiedyś tak miałam jak się 'odwodniłam" tznza mało wody piłam, a dużofusiastej zielonej i czerwonej herbaty - i lekarz mi to stwierdził, więc od rana chleje mineralną zobaczymy.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Hej dziewczyny od niedzieli jestem wyjęte z życia. Jestem z Marcią w szpitalu.
Miała mega kaszel ale była osluchowo czysta. Wybadali wirusa RSV a przyjęli na oddział bo i słaba saturację miała. Obawiali soe jakiś tam duszności i bezdech ów bo to częste przy tym wirusów ze dzieciaki juz sine przyjmują do szpitala. Dziś mieliśmy wychodzić ale bieguna soe rozhulała i nas jeszcze zostawili. Szaleją tu rotawirusy a Marcie dopadł chyba jakoś nora wirusek. ..
Teraz miała ponad 39 goraczki ...
Jejuu jak mi jej szkoda ehh -
Ejjj Brusia weź im nakop do tylka za takie głupie gadanie. Jakbym ja miała porównywać mojego Michała do jego o miesiąc młodszego kuzyna to moj jest mega opóźniony w porównaniu z nim. Wiadomo chciałabym zeby umiał co kuzyn ale wiem ze nie mogę sie przejmować bo i tak sie kiedyś nauczy.
Tusia moj jak widzi kubek, szklankę to sie trzęsie i wszytsko z tego wypije, nawet koktajl z szpinaku, tylko mleka nie chce, tylko on w ogole mm nie chce. Juz mńie kusi czy by mu krowiego nie dac do spróbowania, choć lekarz mówił żebym spróbowała mm smakowe.
D84 jutro przymierze mu czapeczkę i jeszcze raz ocenie czy bedzie na jesień
